Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Andrzej19699

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    190
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Andrzej19699

  1. Usuwanie ręczne to chyba jedyny sensowny sposób na chwastnicę. A w ogóle co do chwastów, to w tym roku nic nie pryskałem na dwuliścienne i mam zatrzęsienie różnych takich - króluje koniczyna, że nie wspomnę o perzu. Być może zużyję środek i opryskam, ale w przyszłości nie mam zamiaru więcej tego stosować. W mojej okolicy, otoczony jestem z 3 stron nieużytkami, zresztą chwasty się zasieją nawet z kilku kilometrów. Jaki jest sens wydawać co roku kupę kasy na opryski, nawozy i podlewanie? Ani to ekologiczne, ani ekonomiczne. Z mojego doświadczenia wystarczy samo koszenie. Mulczowanie załatwia sprawę nawożenia, a przez brak nawadniania wyginęły słabsze gatunki traw. Zostawiam tylko dłuższą trawę na upały i wszystko gra. Może trawnik nie jest jak dywan, ale mi to wystarczy. Każdy kto tu próbuje uzyskać dywan prędzej czy później sam się o tym przekona. No chyba że ma kasy jak lodu i wynajmuje kogoś kto stale walczy z naturą
  2. Pozwalam sobie odgrzebać temat, bo u mnie zaczynają lecieć ledy na 220V - to skandal, że po latach nie mam już gwarancji i wydatki na ledy to straty a nie oszczędności. Wygląda na to, że żywotność ledów to żywotność samych diod led. Niestety ledy na 220V mają w sobie również parę elementów, które pozwalają je zasilać z sieci 220V. I najwyraźniej te elementy nie mają takiej żywotności jak ledy. Mam pytanie czy nie ma możliwości żeby ustabilizować to napięcie z sieci? Może są jakieś stosowane rozwiązania dla domów? Trudno by mi teraz było zmieniać okablowanie dla oświetlenia całego domu, a praktycznie całe oświetlenie mam na ledach. Jak tak dalej będzie to więcej nie kupię żadnego leda, tylko wrócę do zwykłych żarówek.
  3. Witam, Mam w domu kocioł gazowy kondensacyjny 2 funkcyjny na propan (c.o. i c.w.u.). W domu kaloryfery, w łazienkach, kuchni i przedpokoju podłogówkę (wszystko na jednym piecu, bo podłogówka ma wrzucone termostaty na wlotach - w sumie ciekaw jestem czy te termostaty to bezpieczne rozwiązanie, bo co jak walną, albo ktoś je przestawi i pójdzie na podłogówkę max temp.czyli aktualnie jakieś 75 stopni bo tak mam ustawione). Główne pytanie : czy jest sens coś tutaj zmieniać? Kombinuję nad dodatkowym źródłem ogrzewania, żeby zapewnić sobie bezpieczeństwo w razie awarii no i przy okazji może to drugie źródło byłoby tańsze? Wyszłoby taniej ogrzewać c.o. i c.w.u. pompą ciepła PW? Ewentualnie zainwestować w małą instalację PV i zasilić pompę bezpośrednio z niej? W lecie by prąd poszedł do sieci, w zimie w dzień by się zasiliło pompę z PV, a w nocy w drugiej taryfie by się odebrało prąd z sieci? A może jest jakieś lepsze rozwiązanie ?
  4. Użyj najtańszego w przeliczeniu na m2 opryskiwanej powierzchni. Te chwasty, które rosną wyżej padną od koszenia o ile będziesz kosić bardzo nisko. Pozostałe leżące płasko na ziemi, załatwisz opryskiem. Niestety na chwasty jednoliścienne nic nie poradzisz. Próbowałem już wszystkiego, ale one są po prostu odporniejsze na suszę i gorsze warunki glebowe niż nasza pożądana trawa, więc co byś nie robił i tak będą lepiej rosnąć od trawnika.
  5. Witam, Odkurzacz ten poza zbiornikiem na śmieci, posiada jeszcze filtr Hepa (taki walec przykręcany motylkiem, po zdjęciu zbiornika na śmieci (symbol filtra to PP-021) Ponadto jak ktoś ma przystawkę profi bufor to do niej można zastosować worek - tutaj niestety nie mam informacji jaki symbol i jaka pojemność worka. Faktem jest, że taki worek nie jest niezbędny bo przystawka ma swój filterek piankowy (można go prać). Jednak w przypadku gdy chcemy łatwo i przyjemnie opróżnić taką przystawkę, to taki worek na śmieci pomaga. Proszę użytkowników tego odkurzacza o informacje - gdzie i za ile się zaopatrują w te akcesoria czyli filtr i worek. Wiadomo, że można w sklepie profi, ale są spore koszty dostawy - być może jest jakaś tańsza opcja? Zamienniki?
  6. A jakiś link do tego poradnika w internecie mógłbyś wkleić? Bo trudno tu się ustosunkowywać ogólnie do poradników. Być może autor konkretnego poradnika akurat miał coś konkretnego na myśli Moim zdaniem nie ma żadnego powodu żeby nie można było wszystkiego zrobić jednego dnia. Jeśli jesteś pewien ze ziemia jest odpowiednio ułożona i zwałowana to po co czekać? A to uprzednie ruszenie grabkami też chyba niepotrzebne - czyżby po to żeby zrobić zagłębienia dla nasion?. Ja bym po wysianiu pograbił żeby przykryć nasiona ziemią. Są ważniejsze aspekty siania - np. nie przy silnym wietrze, który ci wszystkie nasiona zdmuchnie na krawędź działki i nie podczas deszczu. P.S. Czytałem tu gdzieś, że po 2 latach uprawiania trawnika, ziemia została wyjałowiona. Uwierzycie? Mam już 2-gi rok trawnik i nic nie nawożę. Trawa skoszona zostaje na miejscu. Mam bardzo ładny gęsty zielony trawnik. Wyskoczyło kilka plam po zimie, ale to dlatego pewnie , że przeszedłem się w zimie po trawniku i akurat plamy mają kształt butów Nie dosiewałem nic, tylko kosiłem. Już prawie śladów po plamach nie ma. P.S.2 Monio - nie trzeba czekać z siarczanem bo on nie koliduje w żaden sposób z tym opryskiem Starane. Ja uważasz, że obecna trawa potrzebuje nawozu to zastosuj nawóz. W tym samym czasie możesz posiać trawę. Nasiona trawy nie korzystają z nawozu, tylko podlewania. A zatem nie zaszkodzi im nawóz, a odpowiednie podlewanie wręcz przyspieszy wschodzenie
  7. A możesz konkretniej? bo takimi ogólnikami to każdy potrafi rzucać. Nie widzę żadnego powodu żeby kaloryfery nie mogły schładzać będąc u dołu pomieszczenia. Tym bardziej że nie interesuje mnie temp. powietrza pod sufitem - tam może być choćby i 40 stopni C. P.S. A zresztą najważniejsza w moim poście była prośba o namiar na sprawdzoną firmę z Mazowieckiego.
  8. Po co niby miałbym zdejmować kaloryfery w zależności od funkcji? Twierdzisz, że kaloryfery na standardowej wysokości nie będą schładzać pomieszczenia? Ciekawe jak w takim razie działają chłodziarko-zamrażarki...
  9. Mam prośbę - możecie mi podesłać jakieś namiary na sprawdzoną firmę, która by mogła zaprojektować, zainstalować i załatwić wszystkie formalności związane z podłączeniem, dotacjami, itp.? Coraz częściej myślę o zainwestowaniu w taki system, który pozwoliłby mi obniżyć rachunki i dodatkowo uzyskać kolejne źródło ciepła dla domu (dywersyfikacja = bezpieczeństwo). Mam niskie roczne zużycie energii elektrycznej, a wysokie koszty ogrzewania, więc kombinuję coś takiego. Mam w tej chwili piec gazowy kondensacyjny cwu i c.o. - piec podgrzewa cwu w zasobniku. W paru miejscach w domu mam podłogówkę no i kaloryfery wszędzie. Nie wiem czy to dobry pomysł, ale kombinuję tak, że w zasadzie w dzień jestem w stanie tylko 1/6 energii zużyć na potrzeby własne (lodówka, TV, itp.) Chciałbym to znacząco zwiększyć poprzez zakupienie pompy ciepła do ogrzewania cwu i c.o. Tania pompa to chyba taka powietrze woda? Żeby w zimie ogrzewała, a w lecie chłodziła dom. Nie wiem czy to możliwe, żeby w ten sposób schładzać dom za pomocą kaloryferów? Kolejne pytanie czy można taką pompę równolegle wpiąć do systemu rur, które już istnieją, a które wykorzystuje piec gazowy. Gdyby to było możliwe, nie musiałbym kupować nowego zasobnika na cwu. Z koleji nie wiem czy tak się da - bo w lecie cwu trzeba podgrzewać a jednocześnie schładzać dom? Wątpię żeby taka pompa potrafiła jednocześnie pracować w 2 trybach. Być może c.w.u. lepiej podgrzewać grzałkami? Podsumowując - po zmroku i w razie potrzeby piec gazowy by podgrzewał cwu i c.o. Zaś kiedy bym miał energię z paneli to bym ją chciał użyć do zasilenia pompy/podgrzania cwu. Najlepiej jakby to pracowało z automatu, żeby całe to wspomaganie c.o. i cwu działało tylko gdy mam darmową energię ze słońca. Nie wiem jaka moc musiała by być tej pompy - piec to Vitodens 100-W WB1C (moc 6,5 do 35kW). Zasobnik vitocell 100-W typ CUG - pojemność cholera wie napisali w instrukcji 120 i 150 litrów Ta firma musiałaby to wszystko zaprojektować, dobrać odpowiednie rozwiązania i moce, żeby to wszystko sprawnie działało. Ideał byłby taki, żeby gdy jest słonko, mieć cwu i c.o. podgrzane za darmo. Piec gazowy aktualnie pracuje od 6.00 do 22.00 (nie ciągle oczywiście). Docelowo pewnie by się włączał na chwilę z rana i z raz przed 22.00 - w nocy nie ma potrzeby ogrzewania, gdyż lepiej nam się śpi w niższej temp. Poza tym np. jak w dzień jest 22st.C to od godz. 22 do 6 spada góra 2-3 st. C i to w duże mrozy. Czekam na kontakty do sprawdzonych firm (może być na pw) i ewentualne porady czy to w ogóle ma sens i ma szansę zadziałać..
  10. Sęk w tym, że nikt kto czyta taki wpis nie ma szans stwierdzić czy to duże zużycie czy nie. Sprawa jest prosta - albo podawajcie zużycie na m2 albo chociaż podawajcie powierzchnię ogrzewaną. inaczej te liczby nic nie mówią. Skoro śledzę ten wątek i tego nie wiem, tzn. że nikt tego nie wie poza wami. Założę się że nikt kto tu wchodzi nie będzie szukał przez ponad 100 stron gdzie wpisaliście powierzchnię swoich domów. A 500m2 wziąłem z powietrza. P.S. A czemuż to w domu 500m2 nie można użyć paneli? czyżby przy większych powierzchniach nie były opłacalne? P.S.2 Z tego co wiem ogrzewanie elektryczne to najdroższy sposób ogrzewania np. tutaj https://www.opecgdy.com.pl/index.php/porownanie-kosztow-ogrzewania. Być może panele są tańsze, ale macie tu jak widzę prywatne wpisy i czytelne tylko dla was. A jak się zwróci uwagę, że nic nie mówią innym osobom, to się obrażacie. A co do inteligemcji to nikogo nie próbowałem obrażać. Mój tekst był w odpowiedzi na post w którym to mi zarzucono jej brak
  11. Z radością oczekuję twojej inteligentnej odpowiedzi jak do czego można użyć te dane. Ja jako osoba z wykształceniem technicznym mogę je jedynie wrzucić do kosza. I cała inteligencja ludzkości nic ci tu nie da, bo te dane są nic nie warte bez dodatkowych danych, których brakuje. A ponieważ jesteś taki intelgentny, to pewnie się domyślasz jakich. P.S. A twój wniosek o sąsiadach potwierdza twój brak inteligencji a tym bardziej wyobraźni, bo skąd wiesz, że nie mam domu 500m2 pow. użytkowej i takie zużycie świadczy o bardzo niskim zużyciu prądu w tym przypadku?
  12. Ogólnie najlepiej nie wiązać się żadnymi umowami - każdy chyba to przerabiał np. mając tel. w abonamencie, kablówkę czy cokolwiek innego. Podpisujesz umowę i ... "mamy Cię". Stajesz się petentem. Niezależnie co się dzieje to musisz płacić bo inaczej od razu masz odsetki, sprawę w sądzie itp. - więc płacisz. A jak coś z usługą jest nie tak, to możesz napisać reklamację, potem czekasz na odpowiedź, potem możesz się odwołać, itd. Zostałeś niewolnikiem. Dlatego dom jest lepszy od mieszkania we wspólnocie, telefon na kartę lepszy od abonamentu, a gaz z własnego zbiornika lepszy od dzierżawy. P.S. Skoro dzierżawa jest lepsza to bym się decydował, ale dopiero wtedy jak by dali na piśmie, że będzie taniej. Bo obiecywać wszyscy potrafią, a po podpisaniu umowy jest jak jest.
  13. Wygląda na to, że mając trójfazówkę najbezpieczniej byłoby instalować taką moc PV żeby na każdej fazie była produkcja większa niż możliwe zapotrzebowanie = niezależnie jak zaprogramują licznik to i tak na każdej fazie nie ma poboru z sieci. Ja chyba jednak poczekam aż skończą eksperymentować - może za parę lat będą tańsze sposoby (folie?) na produkcję prądu. Teraz instalacja jest droga jak diabli a i tak kombinują ciągle jak zrobić żeby Kowalski nic na tym nie zarobił.
  14. Andrzej19699

    "Dekalog palacza"

    Do palenia palet w całości trzeba mieć wielki kominek. A "łupanie" palet jest mocno niewygodne
  15. Sam bym najchętniej wypierdzielił gaz z domu i zamontował panele na podczerwień. Sęk w tym, że to jest chyba najdroższy sposób ogrzewania na świecie.
  16. Andrzej19699

    "Dekalog palacza"

    Sezon zbliża się ku końcowi - możecie napisać czy na odcinku pomiędzy komorą spalania a kominem wykonuje się jakieś czyszczenie przewodów? W sumie nie wyobrażam sobie takiej operacji. P.S. Czy dostępne w sklepach środki chemiczne (do wrzucania na palenisko) faktycznie czyszczą przewody kominowe? Jakie są powiedzmy skuteczne i czy w takim Antku można je stosować? bo sądząc z opisu mogą powodować korozję.
  17. Proszę cię człowieku co ty wypisujesz? Dom trzeba mieć żeby mieszkać, auto też się przydaje. PV nie jest nikomu potrzebne - to tylko droga inwestycja, która ma służyć jedynie obniżeniu kosztów energii. Jeśli nie jest opłacalna, to temu nie służy - to chyba oczywiste. Jak się nie zwróci w sensownym czasie to taki inwestor to frajer, który dał się wydoić...
  18. Możesz wymienić te szanujące się koncerny? Jak dotąd kupowałem gaz od Greengaza już kilka razy bo nie znalazłem tańszego. Chętnie poznam te koncerny żeby do nich zadzwonić przed następną dostawą gazu... P.S. Te brednie o gwarantowanej dostawie to chyba dla idiotów. Gaz nie schodzi ze zbiornika przez noc. Minimalne wypełnienie zbiornika to np. 25% zalecane przez producenta. Ja już miałem sytuację gdy zeszło mi do 5% zanim się zainteresowałem zbiornikiem. Czyli mamy 20% bufora, co spokojnie starczy na 1-2 miesiące grzania, w sytuacji gdyby greengaz nam się spóźniał z dostawą.
  19. Tak z ciekawości to ubezpieczenie instalacji nie ma jakiegoś kruczka? np. jak nie masz protokołu z corocznego przeglądu technicznego to ci nie wypłacą? A sumując opłaty za: - przedłużenie gwarancji na falownik - ubezpieczenie instalacji - przeglądy, konserwacje - mycie itp. to cz nie wyjdzie że to zeżre większość przychodu czyli wydłuży okres zwrotu z inwestycji ? Poproszę o namiary na te porządniejsze firmy z Mazowieckiego - myślę o instalacji, ale jak na razie tylko mam zapewnienia że jest gwarancja jedynie producenta, a wykonawcza góra 2 lata. Do tego zastanawiam się jak zabezpieczyć się przed sytuacją gdy podczas instalowania uszkodzą mi dach... Brakuje takiego miejsca gdzie by wszystko było zebrane choćby skany dokumentacji a ten wątek już tak napuchł od dyskusji że nie chce się szukać.
  20. Pomogłeś niesamowicie wszystkim laikom Już wiem - rozpakowałeś panele z opakowań i wtedy pojawiły Ci się te napisy "OK" "OK-" "całkiem, całkiem" "2--" Chyba jednak musiało być inaczej, bo takie coś mogłeś zrobić w sklepie
  21. Mógłbyś opisać jak sprawdziłeś które są najlepsze? Ale tak krok po kroku żebym jako laik mógł to powtórzyć?
  22. Mam wrażenie, że coraz mniej rozumiem o co tu chodzi. Opcja która jest bardziej przejrzysta to stawki gwarantowane, czyli skoro mam zużycie 4000 kWh a PV wyprodukowało 5 000kWh to wszystko zależy od mojego zużycia w domu - czyli np. gdy zużyję z PV 1 000 kWh to oznacza, że - 3000kWh pobrałem z sieci, - 1000kWh z PV, - odsprzedałem 4000kWh po stawkach gwarantowanych czyli bodajże po 0,65zł, - muszę zapłacić za 3000kWh pobranych z sieci (wg twoich danych po stawkach 0,65zł) Czy dobrze to policzyłem? I teraz twój przypadek z netmeteringiem, który zupełnie nie kumam. Napisałeś, że zużyłeś na własne potrzeby 2 000kWh a 3000 kWh odsprzedałeś do ZE - jakim cudem? Przecież wyprodukowałeś 5 000 kWh - zatem skoro zużyłeś 2000 na własne potrzeby tzn. że wpompowałeś do sieci 3000 kWh. Zużycie roczne masz 4000kWh więc skoro 2000 zużyłeś z pv to z sieci pobrałeś tylko 2000 kWh. A zatem powinno być tak: - pobrałeś 2000kWh z sieci i zapłacisz za nie opłaty za dystrybucję - nadwyżka czyli 3000 wpompowane minus 2000 pobrane, oznacza 1000 kWh odsprzedasz po te 0,17zł czy jaka tam jest stawka Tak zrozumiałem ten artykuł o netmeteringu. Jak się mylę to proszę o wyjaśnienie.
  23. Znalazłem na stronce http://czysty-zysk.pl/ informację, że za gotówkę zrobią system 10kWp w cenie 4900zł /kWp Tę samą instalację w systemie Prosument zrobią w cenie 6600zł/kWp Z czego wynika taka różnica w cenie? A tak przy okazji są jakieś firmy ogólnopolskie, które warto by tu wymienić, jeśli chodzi o solidność, niskie ceny i znajomość tematu? Nie chciałbym się zabierać do rzeczy z jakąś szemraną firmą, która zniknie za jakiś czas. P.S. 1. W jaki sposób mogę połowę energii zużywanej pobrać z instalacji, skoro jedynie lodówka pracuje w dzień, a poza tym praktycznie cała energia zużywana jest wieczorem i w nocy ? Czy w takiej sytuacji system mi się zwróci po 10 latach czy po 20-tu? A może w ogóle nie? Widziałem jakieś symulacje opłacalności, ale nie było nic o podatku, awariach, itp. 2. jak jest z tymi gwarancjami na panele i instalacje? np. na panele jest gwarancja uzysku energii (25 lat) i gwarancja na panel (10 lat) to co to znaczy? Poza tym na cały system firma mi da gwarancję rok lub 2 lata? i co potem? 3. Czy to prawda że montując system na dachu płacimy 8% vat a np. na garażu 23% ? są na to jakieś paragrafy?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...