ave

o kurcze... obok jest stellata i nic jej nie jest. A ta też w połowie kwietnia pięknie kwitła. teraz połowa krzaka nie puszcza liści. Czyli trzeba zdezynfekować ziemię po ewentualnym usunięciu krzaka?

oooo czeeeść u mnie też deszczyk, na moich piaskach, to zbawienie może jeszcze przez miesiąc będę miała zielona trawę? Dziś w nocy ma spaść nawet śnieg. Magnolia mi padła (loebneri) - ma ok 9 lat... nawet nie było przymrozków a połowa krzaka ... szara bez liści. Pestka, nie zauważyłam Twojego klona - jaki masz - bo chyba muszę wymienić - te magnolie na jakieś drzewko. Joana, ty to prawdziwy rolnik jesteś 10 !!!! skrzyń? uprawa współrzędna? nooo cheapeaux bas! (nawet nie wiem co to jest ) pozdrawiam Mania, Twoja psina jedząca hortensje rozbawiła mnie do łez

tak - stellata i Leonard Messel - ta druga wczesniej w tym roku wystartowała. Sucho u nas strasznie już zaczęłam podlewać....

Linda? Pazura? Dorociński? Nie oglądałam. (znam tylko 1)

Dziewczyny, na Święta Wielkanocne zdrowia, odporności i na covid i na inne sprawy, choćby te polityczne. Trzymajmy się pozdrawiam serdecznie

gwiazdnica - paskuda, wyrywaj.

bo to działa na zasadzie "nie mamy pana plaszcza i co nam pan zrobisz" Mam wrażenie, że jest dużo kryptomiłośników jasnierządzącejpartii. Mania z chusteczkami dobry pomysł, bo już mi się wykonczyły te ze spirytusem - za bardzo dezynfekowałam:D

Cześć Dziewczyny przeszłam grypę ciezką, ale bez korony, pracuje zdalnie - co prawda pracy więcej, ale w domu z.... ogrodem - jest możliwość wyjścia. (błędy i literówki - od nadmiaru komputera - przestałam na to zwracać uwagę) Pestka, narobiląs nam ochoty na te fuczki (byleby potem nie wygladac jak foczka XD ) i juz planuje wyjście do sklepu... pozdawiam Was E.

art deco niski fotel z gietymi poreczami, do pokoju syna. I ma byc np w kolorze żółty - tzn tapcerka.

koleżanka miała kota 24 letniego. (cały czas w domu)

Oj MMikka:hug: rozumiem Cie w pełnią z kicią.... nasz 3 lata młodszy, ale z problemami dentystycznymi. Teraz jest lepiej, bo znów na sterydach.... Gdy kicia będzie jednak odmawiała jedzenia... pomyśl, wiesz o czym.... Krzesełko... wow i wpasowane w najblizsze otoczenie. (Do mnie idzie fotel do pokoju syna jak zrobię też się pochwalę ) Tar - ja też będę sledzić Twoje budowanie i też zazdraszczam, bo uwielbiamy zmiany i zawsze coś przerabiamy, no... może nie tak jak Mania:p:lol2: Mania psiunki sa przesłodkie

MMika, a nie lepiej dać siedzisko z pasów? ,można je przymocować takerem do krzesła, - parcianych. płyta może być za sztywna, nawet, jeśli krzesełko będzie głównie do wyglądania Gąbki mają różną twardość, o czym Mania pisała. ja jeszcze daję warstwę owaty

Mmika, świetna ta poduszka (poszewka?) to aksamit czy coś podobnego? Uda Ci się zachować te obwódki i frędzelki? A krzesło będziesz malować na jakiś kolor? Mania ciekawam Twojego urządzenia, ja mam jakiegoś filipsa to używam i tak tylko jednej nakładki, takiej z włosiem kręcącej się . Ale ja mam włosy raczej krótkie sciętą na boba

ładne...szczególnie ten Quadra jak dla mnie, też lubię zegarki na bransoletce i też noszę z bransoletką lub z bransoletkami. I też lubię l"atające" - na tyle, że ze dwa razy zdarzyło mi się ściągnąć razem z rękawiczką (wełnianią) - zegarek przeżył na szczęście. A propos "luźności", muszę mieć lużne i bransoletki i długie wisiorki łańcuszki, nie znoszę golfów, bo się duśzę.

Do Siego Roku, Dziewczyny:hug: oby wszystko było takie śliczne i zabawne, jak nasze zwierzaczki!

Pestka, ale śliczne kociarrstwo, lsniące i w dużej ilości:D Mmika, a na zęby nie choruje Twój kot? Mój staruszek już od roku zdecydowanie częściej jest u weta w sprawie uzębienia niż ja:yes: Blender na stałe wyciągnięty - z wodą albo rosołkiem. karma jest blendowana. I czyszczenie ząbków (ma ok połowy uzębienia - reszta wyrwana) niebieskim żelem. I kamień miał usuwany, bo to też powodowało zapalenie dziąseł

Pestko, śliczne lampy, tę z salonu chetnie przygarnełabym od razu (do sypialni - bo mam taką sobie - wiecznie tymczasową. Reszta też mi się podoba, ale nie miałabym gdzie powiesić. I ten Twój tajemniczy wysoki sufit... Mania zajęta psiunkami:D

ale cudaśna niunia:hug: a gdzie ją znalazłaś? a manius nie zazdrosny?

Maniu, Tobie i Twoim bliskim zdrowych pogodnych Świat Bożego Narodzenia Wszystkim Odwiedzającym, również przesyłam życzenia zdrowych, pogodnych Świat

moje bratki z donicy tarasowej tak dla pięknym fotografii zimowych Mani: jeszcze nie wyciągnęłam ozdób, ale gwiazdy betlejmskie już w wazonie. Te futerka, też mi się nie podobają, ale figurki i Mani i MMikki to i owszem.

ta wąska choineczka świetna, wianek z futra yyyy przy tym pierwszym pomyślałam, że Maniu gust straciłaś, ale doczytałam, że nie:D Maniu, pokaż trochę śniegu, rodzinie się pokaże jak to wygląda:lol2: u mnie trawa zielona i zatrzęsienie kretów - chyba ze dwie rodziny z wujostwem się wprowadziły:confused: Joana, a z lewej strony to zabudowa kuchenna? możesz dać firanę gęstą przesuwaną na jedną stronę, a gdy trzeba się przysłonić, to zasłonisz i już. Ja sobie właśnie szyję kremowe zasłony do salonu. Ale ja mam tradycyjne na rurce z agrafkami.

Niooo, Maniu, u Ciebie to tak bardziej luksusowo jest A kolumny ok to obramowanie z pierwszego zdjęcia wydaje mi sie najlepsze, bo potem są pilastry - na ostatnim - to, moim zdaniem będzie za dużo motywów. Pestka, zdjątka kociaków obiecałaś

Pestka, nigdy nie mów nigdy:cool: Wszystkie zatrzymasz? Daj jakieś zdjatka tych słodziaków.

też mam wrażenie, ze autorka watku potrzebowała potwierdzenia tego co robi a nie rad. Moje zdanie opiera się na 12-sto letnim mieszkaniu w domku z poddaszem . Ale skoro wizualizacja pokazuje Ci, że będzie luźno i dużo miejsca.... To nie o to chodzi, że mieszka się żle w małym metrażu, ale nie ma co wmawiać sobie, że będzie swobodnie i dużo miejsca Życzę Ci oczywiście wszystkiego dobrego i zadowolenia z domku.

Autorka ma salon ok 23 m. Podałam przykład swojego - 35 m, na małą rodzinę. na co dzień mamy okrągły stół na 4 miejsca, małą komodę na szkla w części wypoczynkowej dwie dwójki kanapy, stolik, fotel TV i kominek. I miejsca na tańce juz nie ma