Shrekowie
-
Liczba zawartości
163 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Shrekowie
-
Perypetii Namolniakowej i jej potomstwa ciąg dalszy. Byłem zmuszony spać na budowie i o 4 rano budzi mnie lizaniem w nos więc niewiele myśląc odwróciłem się i dalej poszedłem spać. Ok. 6 rano słyszę przenikliwe miauczenie małego kotka ? I wyobraźcie sobie złapała go za tyłek zębami i z salonu na górę transportuje go do mnie na materac rzucając mi go przed nos z głupawym wyrazem na pysku . Ciekaw czy może być jeszcze gorzej.
-
Wyjścia są dwa twój majster również buduje Oliwkę albo mój majster był nadgorliwy z oszczędnościach a w tym przypadku było to nad wyraz nieuzasadnione. Przypomniało mi się coś z tymi czarnymi mazidłami. Jak byś miał ocieplać styropianem fundamenty (Co bardzo gorąco polecam) to styropian nie może się stykać z lepikiem i wtedy właśnie stosuje się chyba dysperbit jako izolację. Ty już kupiłeś te czarne „g” i pewnie to wiesz ale może inni nie wiedzą. Inną rzecz jaką słyszałem a nie wiem czy to jest prawdą że jeśli się chce zastosować keramzyt jako budulec to ponoć każdą warstwę trzeba przezbrajać. Ciekawe czy to prawda bo ponoć nie jest drobi ale w połączeniu ze stalą...? Czarek
-
Nie jest to dokładnie to, o co prosisz, ale zawsze coś. Przygotowania do rozpoczęcia budowy ZAKUP PROJEKTU projekt budowlany PROWIZJA BANKU WEKSLE zakup działki MAPA DO CELÓW PROJEKTOWYCH 350 przyłącze energii elektrycznej 1700 wyrównanie drogi dojazdowej do działki 200 usunięcie humusu 385 geodeta 600 wykopanie studni 500 pompa wody 330 wąż 20m + pistolet +szybkozłącze + końcówki 150 ZERO Kierownik budowy 500 pręty żebrowane f12 1,5tx2100pln (cała budowa) 3150 walcówka /pręty gładkie/ 0,37tx2100pln (cała budowa) 777 "deski 1"" 2,2m3x420pln" 924 drut gładki /więzałkowy/ 30kgx4,25 127 "gwoździe budowlane 3"" /80 10kgx4,15" 41,48 złącze siła 32A 4s 15 zawiasy do kibla 8 projekt POŚ 150 plastyfikator ok. 30sztx1,8zł kurtka 120 piasek do murowania 14t 280 bloczki fundamentowe 1026sztx2pln 2052 beton towarowy B-20 14m3x152pln 2128 pompa do betonu /usługa/ 350 cement II/b-u 32,5R 1,4tx330 462 papa izolacyjna I333-20m szt4x35,38 141,52 izobet K opak18Lx4szt 202,03 KANALIZACJA ZEWNĘTRZNA 708 TRANSPORT RUR 30 Zasypka / piasek / + żwir 120t 1750 wykopanie dołka pod rure wody ok25m 250 przepusty na kable 20 rura do wody f40x4 25mbx2 100 cement II/b-u 32,5R 1,4tx330 462 bloczki fundamentowe 200sztx2pln 400 benzyna SP98 5L 20 robocizna EKIPA 7000 Browar i kiełbacha 50 dysperbit 40kgx2szt 87,84 chemii klej do styropianu i siatki 11sztx19zł 208,95 styropian fs20 g8 815 siatka 132 Czarek
-
Koszt wydłużenia krokwi jest niewielki. No owe czasy jak to przeliczałem to była to kwota ok. 800 zł przy kosztach jakie poniosłem do tej pory ok. 250000 to ta kwota jest po prostu śmieszna. Kolejna rzecz to dachówka. Jak ktokolwiek z Was będzie już przy temacie dachu to zauważy że najtańsza jest dachówka tak zwana podstawowa i przy tej zmianie właśnie jej idzie najwięcej. Dla chętnych (jeśli się tacy znajdą ) mogę wysłać pełną wycenę dachu (wraz z rynnami, łatami, śrubkami, itd) szacuję że jest to dodatkowy koszt ok. 600zł. Jest tam wyliczone wszystko praktycznie co do sztuki i zmieniając odpowiednio ceny za szt. (np. z katalogu brass’a – te miłe %) otrzymacie mocno przybliżony koszt dachu. Dla ułatwienia dodam że mam to w *.xls. Problem jest spory przy tych daszkach w czasie budowy ale o tym napiszę w dzienniku budowy jak go mam nadzieję niedługo założę . Czarek
-
Przepraszam że kazałem Ci tyle czekać. Biorąc pod uwagę nasze usytuowanie budynku względem stron świata to pokój nad jadalnią jest najmniej nasłoneczniany i bez okna dachowego przypuszczam że było by jeszcze gorzej. Okna dachowe niestety sporo kosztują ale uważam że był to dobry wybór. No i co najważniejsze dają więcej światła niż kukułki. Przy zakupie okna dachowego należy pamiętać żeby klamka była usytuowana na dole szczególnie w przypadku gdy podnosimy ścianę kolankową. No i jeszcze jedna uwaga przeważnie podczas montażu „ci mili panowie” rozrywają foluję dachową i jest potem problem z uszczelnieniem kołnierza ona dachowego Później może się zdarzyć że jak sobie pojadą przecieka przez nie woda, woda dostaje się do wełny itd.
-
Czeeeeść Jak czytam twój tekst to aż mi ciarki przez plecy przeleciały. Dobrze że mam to za sobą. Ooo tu masz zdecydowaną rację. Pikuś nad Pikusie. Pamiętaj tylko że odpoczynek to w przypadku budowy domu też praca. Czarek
-
Cześć. Niestety zadajesz chyba najtrudniejsze pytania. Ale cóż. U nas w części pomieszczeń są cementowo-wapienne + potraktowane gładzą, a w większości tynki gipsowe z agregatu ok. 350m2. Zasadnicza różnica między nimi jest w równej powierzchni, twardości, i czasie realizacji. O gipsowych: 350m2 robili w 2 dni posprzątali w domu i w portfelu i pojechali. Równe ściany (nie ma wklęśnięć) kąty proste zachowane ale niestety dosyć miękkie. Cementowo wapienne: twarde i dodatkowo wzmacniają ściany (suporex). Trzeba je naprawdę umieć robić. W skrócie konstrukcja takiego tynku składa się z obrzutki, pierwszej warstwy i kolejnej wyrównującej na to można dopiero kłaść gładź gipsową. Skład – cement!!, zlasowane wapno, bardzo dobry piasek. Najistotniejsza jest obrzutka bo to ona właśnie trzyma cały tynk. Przykładowo u sąsiada facet dobrał zły skład obrzutki i za szybko naciągnął drugą warstwę efekt – po 1h pracy kominka spadło mu 2m2 tynku na dopiero co ułożone panele. Wydaje mi się że jeśli mieli by robić u mnie 350m2 ścian cementowo – wapiennych robili by to przez 1-1,5 m-ca. Kolejną rzeczą jaką należy wziąć pod uwagę to że głównym składnikiem niniejszego tynku jest cement i to zostawiam bez komentarza. W obecnych czasach doradzał bym tynk gipsowy pomimo że skłaniam się ku tynkom cementowo-wapiennym. Głupie zdanie ale prawdziwe. Ogólne rzeczy. Jeśli puszki elektryczne występują w szeregu to należy IM zwrócić uwagę żeby były w poziomie (pionie). Przy tynkach gipsowych muszą zastosować grunt inny do ścian (u mnie zielony) inny do nadproży/betonu (u mnie czerwony). Wyśle ci kilka wycen ale nie licz na to że znajdziesz jakieś podobieństwa to po prostu jest temat rzeka. Niestety zbudowanie wiedzy na ten temat trochę niestety trwa. Ja z tym walczyłem jakieś 2 miesiące. W najbliższym czasie to co wiem postaram się przelać na forum ale to niestety trochę potrwa bo to będzie sporo tekstu. Ja niestety ogrzewałem tylko ok. 3 m-cy i z tego powodu znalazłem się na tym forum. I ciągle mam nadzieję że znajdzie się ktoś kto już jest na podobnym etapie jak ja. Co bym zmienił? Głupotą było zastosowanie podłogówki (RTL’u) w łazience gdyż położyliśmy tam parkiet o grubości 22mm a kolejną głupotą było to że nie zrobiłem jej odcięcia. Chyba dobrym pomysłem było przeniesienie kaloryfera spod dużego okna w salonie do jadalni, a w kuchni zastosowanie ogrzewania podłogowego (na RTL’u). Kolejnym dobrym pomysłem było zlikwidowanie kaloryfera w wiatrołapie i zastąpienie go podłogówką (na RTL’u). A największą Głupotą było to że nie zrobiłem najniższego punktu na z.w.u. z odejściem do jakiegoś odpływu. Pamiętać należy że jeśli już wybierzesz kogoś od pieca to zawczasu należy pomyśleć o glazurze w kotłowni, odpływie ze spadkami na podłodze, i kanalizacji odprowadzającej skropliny z pieca (kondensat)
-
[/img] [/img] [/img] [/img] [/img] Czarek [/img]
-
Niestety pada. Ale za to pomysł z daszkiem nad tarasem jest jakże trafiony. Grill, browarek i fotel bujny i o to właśnie była ta walka. A po co może samo się zrobi
-
Wiesz ja wychodzę z założenia że niektórzy nie robiąc nic robią więcej niż ci co ....... Ale niestety wywołałeś wilka z lasu. Trzeba teras zarobić na powiększoną rodzinę. W najgorszym przypadku trzeba będzie jechać do Anglii pakować makaron. Czarek
-
A ty miałeś nas odwiedzić i co? Pewnie teras się boisz że ci kota w worku wcisnę. Z tymi zdjęciami to jest tak że trzeba pamiętać żeby rano z domu wziąć aparat bo zaraz po pracy jadę od razu na budowę się wykańczać. Potem należy pamiętać o zrobieniu zdjęć itd. Ale mam dobrą wiadomość aparat wziąłem rano i zapewne jutro będą zdjęcia.
-
Z dwoma kotkami pewnie bym sobie poradził ale z żoną i córcią to niemożliwe. Ale mały kotek jest naprawdę fajny ślepy i jeszcze nie bardzo umie chodzić a ma charakterek. Gorzej już z namolniakową pierwszego dnia meldunku pojechałem po whiskas i owszem bardzo jej smakowało drugiego dnia dostała już tanie żarcie dla kota i zanim je w ogóle spróbowała walczyła z dobre dwie godziny. Pomyśleć że jeszcze zimą smakowało jej wszystko. Kot nie jest głupi i poznał swoją wartość. A jak tam wasza budowa?
-
Twoje pytanie jest o tyle skomplikowane że wymagało by ponownej analizy kosztorysu budowlanego ok. 50 stron a ja niestety muszę się skupić na wykończeniówce. Samo wyliczenie z kosztorysu m2 ścian zajmuje ok. 1h Jak zaczynałem budowę to bardzo wnikliwa analiza wszystkich materiałów i wszelkie zestawienia do zakupów zajęły mi ok. 1 tyg. Budowa wnikliwie to zweryfikowała i na szczęście niewielka ilość materiału pozostała po budowie. Mogę Ci pomóc tyko w ten sposób że podam Ci ile mi poszło materiałów na ściany nośne i działowe a z gabarytu bloczków + naddatek na zaprawę+ wieńce+nadproża itd wyjdzie Ci przybliżona wartość m2 ścian. Takie informacje odnośnie ilości materiału podawałem jeż na wcześniejszych stronach. Przez kosztorys budowlany niestety każdy z osobna musi przejść sam i to potwierdzą zapewne inni oliwkowicze. Po prostu wiąże się z tym ogromna kasa a wszelkie pomyłki sporo mogą kosztować (szczególnie w tych czasach). Prawda jest też taka że jeśli budować będziesz systemem gospodarczym to umiejętność posługiwania się kosztorysem budowlanym pomoże Wam zaoszczędzić sporo pieniędzy i kłopotów. Jeśli masz z tym kłopot to postaram się w wolnej chwili wytłumaczyć jak należy czytać książkę przedmiarów oraz kosztorys budowlany. Zresztą zamierzam w niedalekiej przyszłości założyć dziennik budowy i tam przelać wszelkie swoje doświadczenia z każdego etapu budowy Oliwki z Garażem. Jednym z pierwszych doświadczeń to pamiętać o tym żeby zajrzeć budowlanemu kotu pod ogona zanim mu dasz jeść.
-
Z życia budowy. Budowlany kotek o nazwie namolniak okazał być się kotką i przyniosła w zębach pod okno 2 - dniowego kotka niemiłosiernie przy tym miaucząc. I ku uciesze córci, żony i chyba kotków został zameldowany I nie żeby w garażu mieszkał wśród urokliwego szumu szlifierki kontowej, ale w salonie w centralnym miejscu. Czarek
-
Witam. Mogę Ci wysłać swój kosztorys z mBanku i każdą kwotę x2 i gotowe. Żartowałem. Nie wiem, jaką kwotę zamierzacie brać z banku ani nie wiem, jaki to bank (i tak to pozostawmy ). Nie wiem również, jaki jest wasz poziom wiedzy w tematyce bankowej i niektóre rzeczy (albo wszystkie) mogą wam się wydać banalne. Postaram się Wam pomóc na tak zwanego „ślepaka” Przy kosztorysie musisz pamiętać o tym, że bank zazwyczaj dzieli Wam kredyt na transze i jeśli z danego etapu nie wykonacie jakiś prac to może Wam nie wypłacić drugiej (kolejnej) transzy. Wydaje mi się, że rozsądnym wyjściem jest tak pomanipulować kosztami żeby pierwsza transza była większa a najwyżej później w wyjaśnieniach napiszecie, że pozostałe pieniądze przeznaczyłaś na to czy na tamto. Banki weryfikują przeważnie kwoty jakie wpiszesz (np. elektryka 800zł to za mało) ale raczej nie weryfikują kolejności prac jakie chcesz wykonać w danej transzy. Zachowanie kolejności prac w stosunku do transz jest niezwykle istotne. Banalny przykład. W kosztorysie poz. 12 – tynki i poz. 15 – elektryka. Nie może być tak że poz. 12 jest w pierwszej transzy a poz. 15 w drugiej bo sobie narobicie papierkowych kłopotów z bankiem. Pamiętaj również że banki zastrzegają sobie w umowie że nadwyżki poniesionych kosztów wynikające z rosnących cen pokrywa inwestor z własnych środków. Kolejnym rzeczą jest to że najlepiej na początku wydawać pieniądze bankowe a potem dopiero swoje. Nie będę tego tematu rozwijał bo nie znam waszej sytuacji finansowej ( i tak to pozostawmy ) ale odpowiednio inwestując własne pieniądze długoterminowo możecie w znacznym stopniu spłacać kredyt nie tracąc przy tym oszczędności. Tych spraw bankowych jest naprawdę mnóstwo. Ostatnia najważniejsza rzecz banki zarabiają kasa na nas i z tej kasy finansują naprawdę dobrych fachowców. Nudne to co powiem ale niezwykle uważnie czytajcie umowę i wybierzcie odpowiedni produkt. Np. Kredyt o nazwie X na 5lat 1000 kapitał + 1000 odsetki Y na 5lat 1000 kapitał + 1000 odsetki Różnica między nimi jest taka że jeśli dojdzie do spłaty kredytu w pierwszym przypadku będziecie musieli spłacić najpierw pozostałe odsetki a potem kapitał a w drugim przypadku tylko kapitał. Po prostu przy kredycie X dostaniecie mocno po „D” przy założeniu że będziecie chcieli wcześniej spłacić kredyt. Nie wiem czy takie kredyty jeszcze funkcjonują ale ja na wszelki wypadek pytałem się w banku o to 5 razy. Ja w temacie kredytów niestety nie jestem dobry i pomimo że już praktycznie zakończyłem budowę czeka mnie jeszcze z nimi przepychanka. Ale to zostawię sobie na deser. Ale się rozpisałem a pomyśleć, że to tylko początek tematu. Czarek
-
Mam dobrą informację. Budowa drogi rusza w środę a prace przygotowawcze jutro.
-
Mam dobrą informację. Budowa drogi rusza w środę a prace przygotowawcze jutro.
-
Witam wszystkich Oliwkowiczów Długo byłem nieobecny na forum bo z moją lepszą połową mieliśmy 2 tyg. maraton WYKOŃCZENIÓWKA. A tu na forum nowi oliwkowicze. Witam. Opowiem trochę o Oliwce. Jesteśmy już po tynkach zewnętrznych i jesteśmy praktycznie wykończeni - w środku. I jak wczoraj patrzyłem z daleka na oliwkę to powiem wam jedno zajebiście śliczny domek ups A w środku po malowaniu i sprzątaniu to po prostu bajka. Jedno jest pewne gra warta świeczki. Wiem, wiem zdjęcia będą już niedługo . Zamierzamy się przeprowadzić 20-05- dla czepialskich 2007 roku. I minie wtedy dokładnie 368 dni budowy domu. Dla Tych co zaczynają budowę to przekażę ważne doświadczenie z mojej anatomii. Spostrzegłem że pod koniec tych 368dni odciski z „D” przenoszą się na dłonie i stopy. Więc jeśli ktoś jest operatorem myszki w pracy to zalecam ćwiczenia przed wykończeniówką. 99,9% wiem, znam to. Więc żebyście dobili do 100% to zapraszamy. Puszczam Nr tel. Oczywiście może się tak zdarzyć że spadnie do 0% ale w to szczerze wątpię Jeśli się wstrzymacie z planowaniem kuchni jakieś 2tyg to zamieszczę zdjęcia z wnęki pod schodami przed i po zabudowie. Zdjęcie przed zabudową umieszczę dzisiaj tam gdzie zawsze tj. http://shrek1.fotosik.pl/albumy/137297.html -------------------------------------------------------------------------------------------------- I już chyba tradycyjnie się pomądrzę. Moje spostrzeżenie (człowieka z blokowiska) jest takie że dom to jest coś niesamowitego. My (przeważnie) faceci budujemy fundamenty, mury, dach, ..., ogrodzenie i często w ferworze walki zapominamy po co tak naprawdę to robimy. A nasze oliwki (przeważnie) budują coś ponadczasowego coś bez czego ten dom nie ma racji bytu. I siła umysłu, logicznego myślenia, liczby odcisków na dłoniach, potu na czole na nic tu się nie przyda przy wychowywaniu tych naszych oliwkowych szalonych szkrabów. Rzecz banalna i znana pewnie wszystkim „dom to nie tylko mury...” ale jakże nabiera to innego wymiaru podczas budowy własnego domu. I Konia z wozem temu kto odpowie na pytanie który dom jest łatwiejszy w budowie. Trzymam kciuki za was tym bardziej że kupowałem ostatnio cement (na szczęście 0,5t) 530zł/t, suporex 12zł i ciągle w górę. Czy to jest już koniec świata? Czarek
-
Nam również było miło was poznać. I jeszcze raz dziękujemy za prezenty. Cieszę się że kolejna tak fajna rodzinka buduje oliwkę. Jedynie przykro nam że seans w Oliwce trwał tylko godzinę. Ciekawe czy nasz Majster też tak myśli Hi, hi, hi Czarek
-
U Nas ściana kolankowa jest podniesiona o dwa pustaki czyli o 48cm. Co do podniesienia/obniżenia salonu to jestem zdecydowanym przeciwnikiem tego typu rozwiązań. Zwiększona kubatura salonu/parteru i to w dodatku w górę to większe koszty podczas budowy a potem przy użytkowaniu budynku. Moim zdaniem poprzez podniesienie ściany kolankowej zdecydowanie powiększamy część użytkową poddasza gdy jednak zwiększamy wysokość w salonie to tym samym powiększamy część „bierną” nie czerpiąc z tego zbyt wielkich korzyści. Pamiętać również należy że ciepło gromadzi się u góry i poprzez zwiększenie kubatury pomieszczenia zmieniamy również rozkład temp. na niekorzyść. Ja jedynie mogę Ci pomóc tylko stwierdzeniem iż nie czuję się przytłoczony w salonie wręcz przeciwnie. Niektórzy efekt obniżenia/podniesienia salonu uzyskują poprzez obniżenie fundamentów w części salonu ale to rozwiązanie (moim zdaniem) to robienie samemu sobie krzywdy na długie lata. Czarek
-
Witam Powodzenia w budowaniu Jacek ma zdecydowanie rację. Zaoszczędzicie sporo czasu i będzie to mniej kłopotliwe. Przed zalaniem stropów spokojnie można to zrobić a później to trzeba niestety kuć to co niedawno się zrobiło. Tak niestety było u mnie. Byłem zdecydowany na kominek z płaszczem wodnym a po oszacowaniu kosztów stanęło na DGP. Czarek
-
A może atmosfera w pracy jest chłodna. Ale tak się zastanawiam czy sweter tu coś pomoże? Ja również na początku byłem przekonany do styropianu 18-20cm i dosyć długo się tego trzymałem. Czytałem fachowe gazety i słuchałem wielu opinii. Tak się zastanawiałem i doszedłem do wniosku że mam dom o pow. Ok. 140m2 a nie np. 220m2 i że to jest strzelanie do wróbla z armaty. Teraz wiem że tematykę ocieplenia należy ująć całościowo począwszy od ocieplenia fundamentów, wieńców, posadzek, okien, drzwi, ścian i skończywszy na niezwykle istotnym poddaszu. Załóżmy że jest zima -20C i wybieramy się na spacer ubierając puchową kurtkę za 1000 PLN stwierdzamy po spacerze że było nam chłodno. Idziemy do sklepu kupić kolejną kurtkę za 1000 PLN czy zakładamy sweter za ~80pln? A wiatr i tak w oczy Czarek
-
Odpowiedni: tynk zewnętrzny, tynki wewnętrzne, farbę do malowania ścian Czarek
-
A z bieżących doświadczeń. Posłuchałem się swojego szwagra który mówił żebym w żadnym wypadku nie malował domu przed cyklinowaniem podług i wiecie co MIAŁ RACJĘ. Nie wiele pomogły szczelne cykliniarki. Dla żartów zamieścił bym zdjęcia wewnątrz domu bo na nich i tak by niewiele było widać. Pozdrawiam Czarek
-
Ja trochę żałuję że nie zdecydowałem się na silikaty . O Porotherm słyszałem że to jest takie farbowane na czerwono G i przekonał mnie jeden z argumentów iż z Porothermu ponoć nie można stawiać wielu kondygnacji a np. z silki, gazobetonu czy maxa można. Morze być tak że piszę głupoty a niniejszy argument wysnuła konkurencja - za nimi nigdy nie trafisz. Oczywiście sporo wydali na reklamę i przez to są teraz w „modzie”. Silka ma ponoć strukturę zbliżoną do skały i na taki dom jak Oliwka spokojnie wystarczy gr. 18. A powiem jeszcze co słyszałem na temat ocieplenia. Popytaj się swoich znajomych o efekt „lodówki” w domu latem. Zbyt grube ocieplenie będzie powodował przenikliwy chłód latem. Tak właśnie jest u mojej żony w pracy gdzie przy +35C na zewnątrz ona nosi sweter (Klimy nie ma). Zimą znowu najwięcej ciepła ucieka przez wentylację grawitacyjną i dach. Nawet gdybyście zastosowali gr.50 to i tak nie odzyskacie pieniędzy zainwestowanych w ocieplenie. Ja bym sugerował aby tu zaoszczędzone pieniądze przenieść w leprze ocieplenie dachu (23-25cm wełny)tam na pewno bardziej się to przyda. Ponadto zapewne będziecie mieli spore kłopoty przy zakupie takich grubościach jak 18-20cm styropianu frezowanego gdyż jest to towar mało chodliwy. Ja na przykład miałem niewielkie kłopoty przy zakupie gr15. Czarek