
Marcink81
Users Awaiting Email Confirmation-
Liczba zawartości
74 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Marcink81
-
Też, myślałem o zwykłym zwrotnym z wyciągniętą sprężyną, ale w końcu kupiłem klapowy i jak na niego patrze to chyba będę musiał go zamontować z delikatnym spadkiem by ciepło z bufora nie uciekało. Klapka jest lekka to pompa go pewnie bez kłopotu dźwignie, grawitacja raczej też. Na razie zmontuje tak jak Adam na schemacie narysował, a w razie niezadowalających efektów będę ćwiczył. Na ten moment mam wypalone dziury w zbiorniku i wężownicę na cwu z grubsza przyszykowaną, w sobotę może uda się zbiorniczek skończyć.
-
Piłowali dlatego, że klapka się nie otwierała, ale to chyba jak na samej grawitacji chodziło. U mnie grawitacja będzie tylko awaryjnie, więc zobaczę jak się będzie to zachowywało- ważny by szczelnie zamykał. Mam jeszcze jedno pytanko co do zasilania z pompy ciepła Komin będzie miał średnice 120mm, pytanie jaką średnice i wysokość mam mieć rura w w koło niego tworząca dyfuzor? Czy 180mm wystarczy? Mam nadzieje, że to już ostatnie moje pytanie, z góry wielkie dzięki za odpowiedź.
-
Po przeczytaniu nie których postów mam jeszcze większy mętlik. Adamie układ myślałem podłączyć tak jak na twoim schemacie. Górny ZZK montujesz w poziomie tak?, bo niektórzy robili go pod lekkim skosem by klapka lepiej się domykała. Przy 6/4" ile spiłować klapkę, czy w ogóle ją piłować.
-
Mam tendencje do przekombinowania, dlatego lepiej w słowach trochę porzeźbić niż w instalacji- powoli prostują mi się myśli. Czytam właśnie jak w 2016 było to wałkowane i faktycznie więcej jak 6/4 na zasilaniu nie ma co dawać. Chłopaki pisali, że mimo zastosowania ZZK i tak ciepło uciekało z bufora, muszę jeszcze doczytać dokładnie jak to poskładać by dobrze działało.
-
Właśnie mam trochę materiału i kombinuje z niego. Mam dwa zawory 6/4 i trzy 5/4, po dwa myślałem dać na zasilania i powroty grzejników i podłogówki. Mam też zawory 2,5" je chciałem dać jako główne i za nimi zredukować na 2", śrubunki tez jakieś są, a reszta spawana. Masz może jakiś schemat takiej grawitacyjnej instalacji bez pompki, czy termostatyczny będzie prawidłowo działał? ZZK 5/4" kosztuje 50zł mniej niż 2" to raz ,a dwa to czy ewentualna grawitacja go podniesie przy dwóch calach? Chyba, że te 2,5" zostawić w spokoju, jako główne dać 6/4, jeden 5/4 na wspólne zasilanie, pozostałe dwa na osobne powroty podłogówki i grzejników.
-
Właśnie taki układ chcę zrobić. Zapomniałem, że dolny ZZK wymusza prawidłowy obieg wody. Cena dwu calowego zaworu mnie trochę przeraziła, tylko pytanie czy ten zawór musi faktycznie być 2" by instalacja była zabezpieczona na wypadek braku prądu?.
-
Proszę o poradę co do podłączenie pieca do bufora. Bufor 2m wysokości będzie stał 0,5m wyżej od pieca który ma ok 1m, podłączenie 2" rurami. Czy zawór termostatyczny jak w linku poniżej będzie dobry? http://allegro.pl/zawor-temperaturowy-esbe-vtc511-1-70-stopni-i7280290680.html I czy w moim przypadku są potrzebne dwa zawory zwrotne klapowe, nie wystarczy jeden na zasilaniu?
-
Mam taką beczkę , na złomie to muszę jeszcze poszukać jakiegoś zbiornika z kompresora na naczynie w zbiorcze. Czyli wężownice w przeciwnych kierunkach zwijać i przerwa między nimi 1-2 cm wystarczy, to chyba mam wszystko jasne. Dziękuje za pomoc.
-
Udało mi się w końcu kupić zbiornik 1400l w kształcie walca, kompletuje właśnie pozostałe klamoty. Mam kilka pytań co do wężownicy cwu, a nie mogłem na forum znaleźć informacji jak najlepiej ją zrobić. Planuje miedzianą 2x 25mb fi 18 od dołu do góry, czym wyżej tym gęściej. 1. Jeśli zład kręci się w lewo to wężownice w ślimak od dołu nawijać w prawo czy w lewo a może przy podwójnej jedną w prawo a drugą w lewo?. Na zdjęciach dostępnych w google widziałem wszystkie trzy opcje. 2. Jeśli zbiornik ma 95cm średnicy to wężownicę zwinąć w spiralę o średnicy 60- 65cm tak?
-
Sposób przedstawiony przez Adama jest chyba najprostszy i co ważne skuteczny.
-
Nilsan kiedyś taki rysunek w tym wątku wstawił http://forum.muratordom.pl/showthread.php?195077-Schemat-instalacji-C-O-pytanie-o-obieg-grawitacyjny-jak-zniknie-pr%C4%85d Mnie też czeka poprowadzenie rur do naczynia w zbiorczego od nowa. "Fachowcy" w latach 80tych zrobili tak, że z jednego z pionów rurę z zasilania poprowadzili do spodu zbiornika w zbiorczego a z trzech pozostałych od góry. Zawory dali na zasilaniach z pieca i na wszystkich grzejnikach- na szczęście na grzejnikach zaworu ciekły jak się je trochę ruszyło, to nie przyszło nikomu do głowy ich całkowicie zakręcać. I takim sposobem nadmiar wody przedostawał się powrotem przez grzejniki do naczynia w zbiorczego. Ja potem trochę to przerobiłem, ale w końcu trzeba zrobić jak się należy.
-
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?147321-Piec-100-bufor%C3%B3w-i-grawitacyjne-zabezpieczenie
-
Nie tyle idzie o warstwowe ładowanie, co o dostarczanie takich temperatur jakie potrzebujemy w danym miejscu, po co uśredniać cały zład jak w górze bufora możemy mieć 50stC a trochę niżej powiedzmy wystarczy już 30stC. Jeśli w buforze masz wężownicę do CWU od spodu do góry i wiesz, że wystarczy Ci do komfortowego cwu powiedzmy jak tylko 1/5 zładu masz o temperaturze 45-50stC, a reszta już wystarczy o niższej. To po co uśredniać temperaturę zładu, po to by na podłogówkę mieszać wodę podgrzana na wyższym cop? Tylko teraz jak to zrobić?, ja sobie tak myślę, że na 1/5 wysokości zbiornika zrobić powrót do PC, drugi powrót z dołu zbiornika, to przez zawór trójdrożny i do wymiennika PC. Zasilanie z PC zostawić tak jak Adam narysował ewentualnie trochę podnieść?, i tym sposobem mamy dwie niezależne funkcje. Przy powietrznej PC może i masz rację, ale przy gruntowej grzejąc solarami pozwalamy DZ na lepszą regenerację, co podnosi cop i czasem w zimę kilka darmowych kW "spłynie".
-
Czyli przy PC lepiej tak jak narysowałeś. A najlepiej by było tak podłączyć PC by te 50stC trafiały od razu na górę, ale i tu się trochę komplikacji mnoży... U mnie solary, jeśli już to będą bez wężownicy- na wodzie kotłowej. A może zamiast wymiennika ciecz- woda, zrobić, skraplacz pod lejkiem? Jeden z użytkowników elektrody do zewnętrznej jednostki od klimy o mocy bodajże 15kW, podpiął skraplacz umiejscowiony w buforze pod lejkiem. Skraplacz zrobił w sumie ze 150mb rurki fi8, pięć rzędów, każdy po 5 rurek zwiniętych w ślimak. Ja u siebie jak będę robił PC to DZ z bezpośrednim parowaniem- bo do tego warunki mam najlepsze i zastanawiam się jak najlepiej zrobić GZ. Czy faktycznie przy pompie 8kW musiał bym użyć z 80mb rurki fi8, sam materiał to około tysiaka, czy się to opłaci? Coraz więcej wątpliwości mam co do tego skraplacza, poradzisz coś?
-
Wiem, że trzeba porządnie takiego pospinać- wzmocnić, jak wytrzyma próbę na 2at to i pracę w układzie otwartym. Roboty jest dużo więcej niż przy walcu, dlatego jeszcze nie zdecydowałem. Teraz z innej beczki, Adamie na twoim schemacie zasilanie z PC jest na środku. Zastanawiam się, czy nie działało by równie dobrze lub nawet lepiej, jak by było wprowadzone od dołu pod komin?
-
Dzięki Adamie za odpowiedź, wiem że było i że można prościej, ale nie doczytałem chyba czy da się równie dobrze jak okrąglak. W jakim sensie dużo roboty?, zbiornik jest gotowy, po oleju, to i zdrowy, materiał na wzmocnienia poniewiera się tu i tam. Czytałem o tym i ogólnie szukam okrągłego, w planie miałem zbiornik fi 1000 do 1200mm na 2m wysokości. W rozsądnych pieniądzach nie widzę na razie nic ciekawszego (ani zbiornika ani rur), no i odpadło by robienie dziury z garażu do kotłowni.
-
Witam, czy zbiornik 185x140x73cm po oleju opałowym (mydelniczka) nada się na bufor?, zastanawiam się nad nim bo wejdzie mi przez drzwi. Z której strony wspawać w niego podejścia. Widok z góry. Czy tak jak na tym schemacie będzie najlepszą opcją przy tym zbiorniku?
-
Sprawdzenie schematu
Marcink81 odpowiedział ARTUR_EMI → na topic → Elektryczność - instalacje i oświetlenie
I tak według was przepisy mówią? To proszę o podanie takiego zapisu. Proszę nie mylić RCD- wyłącznik różnicowoprądowy a RCBO- wyłącznik różnicowopradowy z członem nadprądowym czyli 2w1. To niech kolega sobie poczyta zasadę działania w/w wyłączników i co ważne RCD musi mięć w obwodzie wyłącznik nadprądowy chroniący go przed przetężeniami i prądami zwarciowymi. -
Sprawdzenie schematu
Marcink81 odpowiedział ARTUR_EMI → na topic → Elektryczność - instalacje i oświetlenie
1. "Nie" napisałeś pod tym: "samoczynne szybkie wyłączenie realizowane prze wyłączniki nadprądowe ochroną podstawową", a ja sprostowałem że nie podstawową a dodatkową ochroną. 2. O nie kolego, RCD nigdy!!! nie służy jako SWZ, przepisy nie dopuszczają montażu samych RCD bez nadprądowych. Z dalszą częścią w zupełności się zgadzam. -
UZDATNIANIE WODY - doradzę w sprawie doboru urządzeń
Marcink81 odpowiedział ewoda → na topic → Woda i ścieki
Koszyki górne czasami zatykają się żelazem które wytrąciło się w hydroforze. Według mnie przyda się drugi manometr za odżelaziaczem, będzie można kontrolować spadki ciśnienia. Jeśli różnica ciśnień nie będzie się zwiększać to będziesz miał pewność że nic się nie przytyka. Zastanawia mnie jak odkręcając głowice można nawet odrobinę wyciągnąć rurkę dystrybucyjną, przecież jest ona sklejona z koszykiem dolnym który to jest przyciśnięty żwirem i złożem, a rurka do głowicy wchodzi na oring. Ale jak by coś takiego się stało to przy ponownym zakręcaniu głowicy powinien wystąpić opór przy niedokręconej do końca głowicy, wtedy nic na siłę bo można zgnieść koszyk. -
Sprawdzenie schematu
Marcink81 odpowiedział ARTUR_EMI → na topic → Elektryczność - instalacje i oświetlenie
Właściwie kolega mnie wypunktował. Więc sprostowanie. Faktycznie i to oficjalnie wyłącznik RCD stanowi ochronę uzupełniającą do ochrony podstawowej. Wyłącznik nadprądowy jest elementem Samoczynnego Wyłączenia Zasilania które to jest ochroną dodatkową- przed dotykiem pośrednim. -
Sprawdzenie schematu
Marcink81 odpowiedział ARTUR_EMI → na topic → Elektryczność - instalacje i oświetlenie
Kolega krzcel podał dobry przykład, dochodzi też często do takich sytuacji przy obwodach kładzionych w ziemi, w przepompowniach ścieków w oczyszczalniach biologicznych. Czasami powstaje upływność prądu do ziemi gdzie wartość prądu nie wyzwala wyłącznika nad prądowego, a wyłącznik różnicowoprądowy wykryje "uciekający prąd". Są sytuacje że nagle zwiększa się rachunek za prąd i wtedy trzeba szukać przyczyny, ale czasami jest kilka kilkanaście zł miesięcznie więcej do rachunku i można być latami nieświadomym upływności prądu do ziemi. Może się też to zmieniać od warunków atmosferycznych, czyli np. zawilgocone urządzenie przepuszcza prąd do ziemi a wysychając już nie. -
Sprawdzenie schematu
Marcink81 odpowiedział ARTUR_EMI → na topic → Elektryczność - instalacje i oświetlenie
Czy ty zawsze tak rozumujesz, czy tylko na forum. -
Sprawdzenie schematu
Marcink81 odpowiedział ARTUR_EMI → na topic → Elektryczność - instalacje i oświetlenie
Widzę, że kolega ma nie najlepsze zdanie o laikach z ambicją wykonania samemu sobie instalacji elektrycznej w domu. Bo jeśli ktoś czegoś takiego nie zrozumie lub nie będzie wstanie zadać pytań wyjaśniających, to niech lepiej sobie odpuści wykonanie instalacji. "Mają tą przewagę nad wyłącznikami nadprądowymi, że wyłączają obwód po wykryciu upływności prądu. " Gdzie widzisz w tym zdaniu twierdzenie że RCD są niezastąpione, ja nie napisałem że w każdym obwodzie musi wystąpić upływność prądu. Jeśli czegoś nie wyjaśniasz to może Ty tego nie rozumiesz, lub uważasz ludzi za stado baranów, ale ja uważam że należy poznać zasadę działania instalacji, odbiorników i wyłączników stosowanych w niej. I w tedy stanie się oczywiste, że w pewnych sytuacjach wyłącznik RCD podniesie ochronę przeciwporażeniową, w innych będzie niezastąpiony, a nawet przyczyni się w niektórych przypadkach do dużych oszczędności prądu. Ale każdy konkretny przypadek jest zawsze trochę inny i jak ktoś nie zna podstawowych praw zachodzący w elektryczności to na pewno prędzej czy później zinterpretuje coś źle. -
Sprawdzenie schematu
Marcink81 odpowiedział ARTUR_EMI → na topic → Elektryczność - instalacje i oświetlenie
A co kolega widzi tam niezrozumiałego?. Jak ktoś chce wykonać sam instalacje to powinien rozumieć takie rzeczy. A jeśli nie rozumie to oczywiście można tłumaczyć prościej, ale tak jak widać wyżej wychodzi nie raz z tego tragikomedia.