hydrogenium

R - opór U - wiadomo U=1/R co daje R=1/U.

Oj przepraszam ale jak widzę jak robicie wodę z mózgu pytającemu to mi się nóż w kieszeni otwiera. Ad.1. Nie ważne jaka działka: rolna , budowlana, leśna etc, minimalna odległości do granicy (ściana z oknem lub bez) obowiązują zawsze i jest rzeczą niemal świętą. (na marginesie klasa bonitacyjna gruntu IVa nie świadczy o tym, że teren nie może być przeznaczony pod zabudowę) . Istnieje możliwość budowy w odległości nie mniejszej niż 1,5m od granicy ścianę z naświetlami w pewnych warunkach, ale muszą dodatkowo one spełniać warunkowi odporności ogniowej, nie nie mogą być przezierne. Dodatkowo obowiązuje cię linia zabudowy która będzie określona w MPZP lub warunkach zabudowy i tam będzie zdefiniowana odległość do krawędzi jezdni. Ad.2. Odległości gazociągu od budynku nie znajdziesz w przytoczonych warunkach. Znajdziesz w w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać sieci gazowe. Przedmiotowa odległość zależna jest od wyznaczonej przez operatora gazociągu strefy kontrolnej, lecz nie mniej niż podają warunki w zależności od średnicy gazociągu, np: dla DN 150 do DN 300 szerokość strefy kontrolnej nie mniejsza niż 6 m, czyli po 3m w każdą stronę od osi gazociągu. Ad.3. Z tym kablem to coś dziwnego. Oznaczenie eSN nie pasuje mi jako oznaczenie kabla średniego napięcia (powinno być eSA), to może być oznaczenie wewnętrzne operatora przewodu, lecz mogę się mylić ponieważ elektrykiem nie jestem. . Najlepiej udać się operatora po warunki budowy w sąsiedztwie przewodu. Odległość w/w może wynosić nawet 0,5m od fundamentów przy odpowiednim zabezpieczeniu przewodu.

Celem wypowiedzi nie była ocena czy majstry mają rację, a jedynie wskazanie pytającemu, że mogą ją mieć. Ocenę przedmiotu pytania, czy można wykonać roboty czy też nie da się ocenić via forum nie znając przedmiotu.

Odchodzi Pani od tematu z tym bagnem, nie to było tematem pytania, że nie wspomnę o kupowaniu działki, a z tym B80(??) to już przegięcie. Pani osiągnięcia zawodowe mierzone marketami i kubaturą 30 tys m3 nie robią tu raczej na nikim wrażenia, przynajmniej nie na mnie. Wracając do tematu, trudno uzależniać klasę betonu od rangi konstrukcji, idąc tym tokiem rozumowania domek jednorodzinny zasługiwał by co najwyżej na B10. Klasa B37 to właśnie po to aby nie było przestoju technologicznego i móc wprowadzić niemal natychmiastowo obciążenie płyty stropowej na deskowaniu. Tak dla ciekawskich strop rozdeskowałem na 7-dmy dzień po betonowaniu, oczywiście już bez obciążeń użytkowych w przęsłach.

Jak domniemam nie jest Pan/Pani konstruktorem i przyrost wytrzymałości B37 w pierwszych 24h jet Ci obcy , więc ocena czy jest coś bezpieczne jest czy nie, jest tylko subiektywną oceną. A tak na marginesie na torfach teoretycznie też jest możliwość, a kurzawka to dziś nie problem.

a stawiałem , a co ?

Ja z moim czekałem 24h. Potem pełen atak . Ale lato było i można było na niego wejść po 6h.

Dwuteownik stalowy realny. Aluminium nierealne. Co do gabarytów i układu konstrukcyjnego nikt Ci z fusów nie wywróży.

Jeżeli jest to linia zabudowy nieprzekraczalna to raczej jej nie możesz przekroczyć chyba że plan przewiduje takie przypadki. Co to wiaty "garażowej" to na wszystko co ma w tytule "garaż" trzeba pozwolenie na budowę.

robiłem już trzecie w życiu, więc z zamkniętymi oczami.

Dla bloczka P+W np. dla typowego N24 wystarczy zarzucić zamek i w ten sposób uzyskuje się minimalną wymaganą szerokość spoiny pionowej.

Tak, zawsze pracuje, raz mocniej raz słabiej ale pracuje. Dużo tłumaczenia. Dla przykładu np dla terenów górniczych zawsze stosuje się spoinę pionową.

a ja uważam że klejenie spoin pionowych klejem to nie najleprzy pomysł ponieważ: klej jest mało elastyczny i jak wspomniał przedmówca będzie się rysował. Najlepsza do tego celu jest tradycyjna zaprawa cem.-wap. z naciskiem na wapno.

Widzę że średnio zarobiłem 2000 w trzy dni robiąc schody samemu

gratuluję, właśnie obraziłeś dość pokaźnią grupę na tym forum łącznie z zarzutami korupcji, oszustw itd. skoro masz takie mniemanie o budowlańcach to życzę powodzenia

No właśnie po to się daje zrobić projekt żeby nic nie myśleć, tylko wiedzieć.

Ja też proponuje kupić projekt. A tak na marginesie ciekawe jak te płyty zabudujesz w zadaszonym obiekcie bez możliwości użycia żurawia samochodowego

Można też rozważyć WPS na belkach stalowych

Moim zdaniem: Ad1. - poziome rysy na wysokości spodu płyty żelbetowej to klasyczny efekt pracy termicznej stropodachu z uwagi na brak dobrej izolacji termicznej pokrycia jak również błędy wykonawcze w postaci braku warstwy poślizgowej z papy pod wieńcem stropodachu Ad.2 - jeżeli więcej pęknięć budynek nie posiada, w szczególności na wysokości nadproży okiennych piętra lub w piwnicach to z zdjęć wnioskuję że pęknięcia nie są poważne, jednak z zdjęć nie powinno się oceniać konstrukcji nie moją oglądu całego budynku Ad.3 - przed ociepleniem nie widzę powodu aby naprawiać przedmiotowe zarysowania, proponuje skuć ewentualny luźny tynk i uzupełnić nowym; w przyszłości proponuje wykonać dobrą izolację termiczną dachu co odciąży termicznie stropodach

Ad.1 zewnętrzny szkielet żelbetowy z wypełnieniem dla ścian np .cegła pełna lub Ytong (brrrrr) (ściany nośne zewnętrzne nie potrzebne) Ad.2. np. monolityczny strop żelbetowy z jednym słupem w środku (ściany nośne wewnętrzne nie potrzebne) + ewentualne wzmocnienia (np. dodatkowe słupki) przy większych otworach Nie widzę problemu.

Tak na pierwszy strzał nie patrząc w warunki techniczne jesteś w klasie B, więc twoja płyta powinna posiadać REI60 lub REI120 w zależności od układu konstrukcyjnego obiektu. Oczywiście powyższej wypowiedzi nie należy traktować poważnie, ponieważ tego typu sprawa z tak małą ilością danych nie nadaje się na forum. W/w odporność ogniowa jest również uzależniona od funkcji pomieszczeń pod stropem: rozdzielnia el. ? ,kotłownia, ciągi ewakuacyjne etc. A tak na marginesie wszytko winno być w operacie ppoż.

Ale poprzednik zakręcił. Reasumując: mają prawo i twoje dyskusje na nic się zdadzą.

Jeżeli w projekcie nie podano inaczej maksymalne odchyłki wykonania muru nie powinny przekraczać: - w pionie 20mm na wysokości kondygnacji lub 50mm na wysokości budynku, miarodajna jest wartość mniejsza - poziome przesunięcie 20mm w osiach ścian nad i pod stropem - odchylenie od linii prostej (wybrzuszenie) 5mm i nie więcej niż 10mm na 10m. W/w odchyłki są podyktowane PN-B 03002 (obliczenia konstrukcji murowych) p. 6.6.

Ja spalam dość dużo ale i nie oszczędzam. Na razie grzeję jakieś 80m2 na +23 deg.C dzień i noc, plus w sumie garaż dwustanowiskowy pod mieszkaniem w którym pomimo braku grzejnika jest w mroźne dni +8 deg.C. CWU z kotła dwu funkcyjnego, rodzina 2+1, gorącej wody zużywamy bardzo dużo . Kocioł dwu funkcyjny typu turbo, o dużej mocy modulowanej 12 do 35kW. Budynek jest mało efektywny energetycznie ponieważ jest adaptowany: ściana z cegły 12cm, styro 12cm, dach wełna 24cm, posadzki styro 8cm. Raz w roku tankuję 2000 litrów. No to zaczynam szukać beczki, szczególnie że budują dom, więc będzie jak znalazł za trzy lata.

Nabili mnie w butelkę a dokładnie w zbiornik. Latem zakupię własny i po temacie. Mądry polak po szkodzie. Nurtuje mnie tylko pytanie czy warto zakupić używany zbiornik (oczywiście z paszportem)? jaka może być średnia żywotność tego ustrojstwa ?