Miesięcznik Murator ONLINE

koszyk dostęp od 4,99 zł
Skocz do zawartości

boorg

Użytkownicy
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    1 271

  • Rejestracja

 Typ zawartości 

Zawartość dodana przez boorg

  1. boorg
    Jeżeli liczyłaś na słowa pocieszenia, to Cię zmartwię: nic tu po mnie, wszystko w rękach opatrzności. Dla mnie najważniejsze pytanie brzmi: w jaki sposób woda z rury do ogródka znalazła się pod parkietem? P.S. Ważne jest: - jak wykonana jest izolacja przeciwwilgociowa wylewki; - czy ściana jest oddzielona (folia/styropian/pianka/szczelina) od wylewki; - jak biegnie ta felerna rurka: ścianą, wylewką czy w inny sposób.
  2. boorg
    Zastanawiam się co tu orginalnego wrzucić do prezentów świątecznych, już mi zwój mózgowy skwierczy przegrzany bezużytecznym kombinowaniem, bezmyślnie patrzę na forum Muratora: ... ...A tu taaaakie rarytasy!!! Dlatego dla mnie poproszę walnąć młotkiem po raz pierwszy: karteczka 2.1 - 25 zł karteczka 4.1 - 25 zł karteczka 5.10 - 25 zł
  3. boorg
    Kładę łapę na następujące arcydzieła. karteczka nr.1 - 40 zł karteczka nr.2 - 40 zł karteczka nr.3 - 40 zł karteczka nr.10 - 40 zł
  4. boorg
    Efekt taki nazywa się punktowym przepalaniem podłogi. Podobny efekt daje elektryczne ogrzewanie podłogowe (szczególnie starsze rozwiąznia, bo podobno , to co mozna kupić teraz, to jest już inna generacja tych urządzeń). I dlatego producenci drewna/paneli dopuszczają stosowanie swoich produktów na podłogowym ogrzewaniu wodnym.
  5. boorg
    Łatwiej jest położyć/kleić panele z tradycyjnym pióro-wpustem. A dodatkowa stabilizacja, którą daje zatrzask, jest mocno przeceniana. Dlatego dodatkowe klejenie wpustów jest chuchaniem na zimne i źródłem potencjalnych kłopotów: ewentualny skurcz podłogi może zakończyć się niekontrolowanym pęknięciem parkietu (np. przez środek deski) a dodatkowe korzyści z klejenia pióro-wpustów (w porówaniu do prawidłowo przyklejonej podłogi tylko do wylewki) niezauważalne. Więc po co to robić?
  6. boorg
    No to tylko pozazdrościć znaleziska. Układanie,cyklinowanie i olejowanie w zależności od rejonu Polski i jakości usługi, to koszt w przedziale 40-90 zł za każdy m2 podłogi. Pod warunkiem, że nie trzeba naprawiać wylewki betonowej.
  7. boorg
    Tak. To dobra chemia do parkietów.
  8. boorg
    1. Nawilżanie nic nie zmieni: szpary nie zejdą się. Różne są szkoły odnośnie nawilżania podłogi w czasie stabilizacji: jedne zalecają nawilżanie drugie nie przywiązują do tego większej wagi a trzecie nie zalecają. Ja jestem zwolennikiem tej trzeciej z jednym zastrzeżeniem: parkiet nie może być zbyt suchy: wilgotność ukladanego parkietu musi być na poziomie 8-10%. 2. Głębokość przebarwień jest zagadką. Mogą zejść przy cyklinowaniu albo nie. Jak jest w Twoim wypadku okaże się podczas szlifowania podłogi. 3. Egzotengrund i FkGelb wbarwiają podłogę podobnie: różnica w wielu wypadkach jest praktycznie niezauważalna. Nie bardzo wiem co masz na myśli pisząc o wyciąganiu słojów bez pogłębiania kontrastów? Nie sądzisz, że Twoje założenia są sprzeczne z natury?
  9. boorg
    Odpowiedź nie jest jednoznaczna, bo jest kilka sposobów nakładania oleju. Całe parkieciarstwo to czysta praktyka (najlepiej poparta wiedzą/doświadczeniem) a ja nie wiem w jaki sposób nakładać będą olej u Ciebie. Ad.1 Źle rozumujesz. Nie musisz czekać 2 tygodni. Czasem dziennie możesz położyć jedną warstwę a czasem cztery. Wszystko zależy od np.: - wilgotności/temperatury otoczenia; - porowatości/gatunku/klasy-selekcji drewna; - sposobu aplikacji oleju. Ad.2 Wskazówka jest. Większość podłogi po przeschnięciu/wyschnięciu ma satynowe/jedwabiste/półmatowe odbicie światła. I kilka słów na zakończenie. Wskazówki producenta są kompromisem między oczekiwaniami klienta a roboczogodzinami ekipy parkieciarskiej. Jeżeli w specyfikacji technicznej byłoby napisane o 4 warstwach większość parkieciarzy unikałaby takiego produktu (bo kto im zapłaci za dodatkową robotę?): napisanoby o jednej warstwie - większość klientów unikałaby takiego oleju, że niby kiepsko zabezpiecza podłogę (bo przecież konkurenci stosują 2 warstwy).
  10. boorg
    Po przeczytaniu zarzutów/historii wykonania mam jedno podstawowe pytanie: Dlaczego deskę o dlugości 1 m trzeba było dociskać na łączeniach - Deska była tak pokrzywiona czy wylewka tak nierówna??? Ta jedna Twoja odpowiedź może być ważniejsza niż wszystkie dotychczasowe zarzuty/uwagi. Bo jak na razie ze zdjęć i listy uwag nic wielce niepokojącego nie wynika: 1. Szpary 1 mm - rzecz normalna. Dlatego podłogi szpachlujemy (nawet te idealne ). 2. Jakość docięcia na łączeniu. Dziwi mnie, że nie zrobiono dylatacji korkowej. W ten sposób jakość wykonania łączenia, siłą rzeczy, byłaby dużo dokładniejsza. A w razie czego korek zawsze można wydłubać aby w jego miejsce zastosować listwę. 3. Pobrudzenia po kleju. Że drewno pobrudzili - normalna rzecz (zejdzie przy szlifowaniu) ale, że pobrudzili płytki - nie darowałbym. Kleje poliuretanowe, po zaschnięciu, często są nie do usunięcia, zostają matowe plamy... . 4. Twoja pomoc. Bez komentarza. Mokre plamy na jesionie są poważnym problemem: dużo poważniejszym niż niedokładnie sklejone końce desek. Jesion w wyniku zamoczenia bordowieje/różowieje/czerwienieje a głebokość tych zmian kolorystycznych moze być różna: w najgorszym wypadku na wskroś. Reasumując. Dziwi mnie, że nadal chcesz korzystać z usług tej ekipy. Ja na Twoim miejscu rozliczyłbym układanie ale tylko pod jednym warunkiem: nakazałbym skorygować większość zauważonych niedociągnięć. Jeżeli parkieciarze odmówiliby, to wtedy z czystym sumieniem mozesz poszukać kogoś innego. A pieniądze powinny zostać u Ciebie: no cóż przecież panowie specjalnie nie przepracowali się, bo ułożyli szybciej niż planowali. Jak widać ich zadowolenie jest Twoim smutkiem, więc nie powinni mieć pretesji jeżeli odpowiesz im tym samym (zatrzymując zapłatę za pracę). P.S. Jeżeli już zapłaciłeś za układanie tym bardziej egzekwuj poprawki. I w momencie oporu materii parkieciarskiej załatwiaj sprawę przez sklep: w końcu to oni dali rekomendację tej ekipie. I nie daj się zbyć byle czym: w końcu to była sprzedaż wiązana (materiały i usługa). Uważam, że nawet powinieneś w tym wypadku żądać jakiejś rekompensaty za zawiedzione oczekiwania/wprowadzenie w błąd (może jakiś rabat albo bombonierka ). i to tyle.
  11. boorg
    Pomysł OK. Kilka słów odnośnie jego realizacji. 1. Jeżeli parkieciarze tak ocenili Twoja wylewkę i zaproponowali te 2 rozwiązania, to z tych dwóch wybór maty fizelinowej jest szybszym w realizacji. Ale czy tańszym? 2 i 4. Nie ważne jakiego oleju użyjesz (HD, Gold lub Colour). Ważne aby jak najlepiej nasycić podłogę i jak najpóźniej zacząć ją użytkować. 2 warstwy oleju mogą nie wystarczyć, czasem kładzie się 4 a nawet 5: wszystko zależy od porowatości drewna i metody nakładania oleju. Dobrze zaolejowana podłoga na wiekszości klepek posiada lekkie odbicie światła (takie półmatowe/satynowe). 3. Łazienka i oleje Timberex = połączenie OK. Ale jak za wcześnie zmoczysz podłogę (olej nie wyschnie) będziesz miał dużo śladów kropli/po wodzie. Jednak jak olej odpowiednio wyschnie problem sam zniknie. A usunięcie zaschniętych plam/śladów kropli nie jest wielkim problemem.
  12. boorg
    Już pisałem: nie znam metod czyszczenia podłóg potraktowanych Bona Naturale. A skoro to "...nie jest olej ani wosk a tym bardziej lakier..." moja praktyka przyda się jak kwiatek do kożucha. Przykro mi ale w dziedzinie Bona Naturale Ty jesteś tutaj: Najlepszym doradcą na forum Muratora.
  13. boorg
    Mi bardzo podoba się kierunek nowoczesna kolej. Znając polskie realia skończy się na zakupach ciuchci i wagonów. I dlatego oczami wyobaźni widzę siebie w polskim Teżewe jak siedzę w wagonie barowym WARS i sączę na stojąco piwko a w międzyczasie pokonuję CMK z zawrotną prędkością 40 km/h (bo akurat trwa wieczny remont torów na dostosowanie do następnej generacji szybkich pociągów).
  14. boorg
    Powinneś zgłosić się do zakładu drzewnego. W domowy sposób desek dobrze nie wysuszysz/nie wysezonujesz.
  15. boorg

    Wzór parkietu.

    boorg odpowiedział nutka2 → na topic → Wnętrza

    Właśnie na ten wycinek układanki nie ma żadnej normy.
  16. boorg
    Czy czasem nie popadamy w przesadę? Klasa AC-3 jest typowym domowym rozwiązaniem. A forum Muratora w/g mnie jest gniazdkiem indywidualnych inwestorów a nie targowiskiem deweloperów/spóldzielni mieszkaniowych. Klasa AC-4 jest przeznaczona do obiektów komercyjnych o małym natężeniu ruchu. Klasa AC-5 jest przeznaczona do obiektów komercyjnych o dużym natężeniu ruchu. Budowa każdej z tych klas jest taka sama. Różnią się w zasadzie tylko trzema rzeczami: - gęstością hdf; - grubością całkowitą; - grubością warstwy wierzchniej tzw. overlaya. Każdy z tych paneli (w różnej klasie) rysuje się tak samo. Zasadniczą różnicą jest czas potrzebny na przetarcie warstwy wierzchniej, bo sama warstwa ma taką samą twardość/odporność na zarysowania. Jeżeli Wasze panele rysują się bardzo mocno, to znaczy, że musicie coś zmienić: albo sposób życia (duże wycieraczki, kapciuchy na nogach i dzieci na łańcuchu ) albo rodzaj podłogi (parkiet, wykładzina, kamień lub gres). Bo porysowane panele w biurze mogą leżeć latami (stąd grubsza warstwa wierzchnia) ale w domu??? Mnie trafiłby szlag. i to tyle.
  17. boorg

    Wzór parkietu.

    boorg odpowiedział nutka2 → na topic → Wnętrza

    Jest jeszcze gorzej: drewno pracuje w 3 wymiarach. Dodatkowo sytuacja komplikuje się, bo praca drewna jest tak naprawdę nieprzewidywalna. A teraz poważnie. Chcesz układać w cegiełkę - nie ma problemu. Musisz tylko zadbać o odpowiednie parametry materiałów/warunków na budowie. 1. Rodzaj drewna. 2. Temperatura/wilgotność otoczenia. Najlepiej aby było 18 st C i 45-65% wilgotności powietrza. Jeżeli wilgotność temperatura powietrza jest wyższa/niższa to jest kilka sposobów aby temu zaradzić. 3. Wilgotność wylewki: zalecana poniżej 2% ale w ostateczności może być do 2,5%. Jeżeli jest więcej też są sposoby aby temu zaradzić. 4. Wilgotność drewna. Zalecana 9% (+/- 2%). Jeżeli jest wyższe niż 12% lub niższe od 6% to drewno musimy sezonować/leżakować na budowie. 5. Odpowiednia chemia: czyli klej i grunt. Najlepsze są bez zawartości wody/rozpuszczlników: nie powodują pęcznienia krawędzi klepek. 6. Równość wylewki. Dopuszczalne nierówności to +/- 2 mm na 2 metrowej łacie. 7. Wielkość/kształt pomieszczeń. Im mniejsze pomieszczenie tym lepiej. W innym wypadku maksymalna szerokość (w zależności od rodzaju drewna) układania wynosi 8 - 10 m (długość wynosi 10- 12 m). Czasem można to trochę nagiąć ale trzeba przewidzieć/dobrać odpowiednie składniki układanki. Zasady te dotyczą każdej podłogi bez względu na sposób ułożenia. Wzory tzw. krzyżujące się (np. jodełka, kwadraty,romby) niwelują niektóre błędy popełnione na etapie wyboru materiału/układnia. Ale jak będziesz mieć mało stabilne drewno, wilgotną i krzywą wylewkę, przesuszone drewno a na dodatek przykleisz to na klej wodny: szpary będziesz mieć ogromne i nawet jodełka tego nie zamaskuje. Reasumując: Twoi parkieciarze muszą zmierzyć: 1. Wilgotność/twardość/równość wylewki. 2. Wilgotność/temperaturę powietrza. 3. Wilgotność drewna. Jeżeli wszystko będzie zgodne z normami PN i DIN, to każdy wzór ma szansę na Twojej podłodze.
  18. boorg
    Ale jesteście marudne. To tak jakbym nagle stwierdził "...co jest ekscytującego w odpowiadaniu wciąż na te same/podobne pytania. To tylko marnowanie czasu..." Może zphugawronwp.pl chce w taki mało wyszukany sposób wrzucić swoje 5 groszy do naszego wspólnego koszyczka Muratora. Chwała jej za to. Dla mnie może przekopiować poł internetu. Każde ludzkie działanie ma jakiś sens, skoro go nie zauważamy... ... to może my jesteśmy coś nie tego. Dlatego uważam że rację ma Zeljka A nie zabijajmy w ludziach chęci. Niech działają/robią cokolwiek. Zbyt dużo postów na tym forum pozostaje bez odpowiedzi... . i to tyle.
  19. boorg
    Woda jest trendy chemia je beeee!!! Dlatego cena może być zwodnicza i nie zawsze droższe jest lepsze. Po prostu Europa idzie w kierunku rozwiązań ekologicznych: podejrzewam, że cena lakierów chemicznych powoli zacznie przypominać wyprzedaż. Wcale nie zdziwiłbym się jakby za rok może dwa weszła nowa norma DIN, która przekreśli te lakiery ze względu na coś tam (ale nie ze względu na ich jakość). Quick jest trudnym lakierem. Dlatego nie dziwie się, że parkieciarze nie chcą kłaść aż 3 warstw. A jak im 3 warstwa nie wyjdzie, to kto im zapłaci za ponowne nakładanie lakieru? TY??? P.S. A tak ogólnie zaliczony jesteś do klientów czepliwych, więc z założenia wszystko będzie na nie (bez względu na pieniądze jakie zaproponujesz).
  20. boorg
    Lakier jest super i cała odpowiedź firmy jest OK. Uważam, że na tym etapie nie ma do czego przyczepić się. P.S. Lakier Quick nie jest mocno śmierdzący. Bardziej śmierdzi podkład Nitrofond ale on szybko wysycha, więc większość zapachu wywąchają parkieciarze. Tobie pozostanie... ...smętne wspomnienie super smrodku.
  21. boorg

    wielbiciele LOTUS'a

    boorg odpowiedział Yakub → na topic → Kącik zapaleńców

    Ale 1-2-3 i Organizer były w tej Suicie 16-bitowe. Mnie to wkurzało 8 literowe nazwy plików!!! Dopiero pełen wypas to była wersja z 97 roku a Millenium to ukoronowanie tego produktu (chociaż pakiet był gotowy na przełomie lat 1998/1999). Należy żałować, że Office zdominował rynek korporacyjny - w ten sposób przyczynił się do zarzucenia prac nad dalszym rozwojem tego udanego produktu. Dla mnie rewelacyjnym narzędziem w tym pakiecie jest nawigator: wszystkie opcje formatowania/układu dostępne w jednym narzędziu i podgląd zmian w trybie rzeczywistym (bez konieczności ciągłego cofania). Office do wersji 2003 nic podobnego nie posiadał: jak jest teraz - nie mam pojęcia... .
  22. boorg
    Może być wodny. A czy będzie to Berger-Siedle, Harzlack czy Bona to już Twoja decyzja. Koloru nie zmieni.
  23. boorg
    Kasiu! Nie ma dobrze i tanio. Kompromisy są dobre w związku ale nie w budownictwie. Spotkałaś opinię posiadaczki Finish parkietu: była negatywna. Spotkałaś opinię posiadaczy deski barlineckiej: narzekali. Szukasz opinii posiadaczy Baltic Wooda: milczą. Jedyne co ma pozytywną opinię to Kahrs. I to klejony do wylewki (czyli cyklinowanie nie stanowi problemu). Nie stać Cię na Kahrsa? A stać Cię na szybką renowację źle wybranej podłogi (cyklinowanie/lakierowania + koszt chemii)? Reasumując. Zrobisz jak zechcesz. Ale jeżeli chcesz uniknąć swoich błędów pozwól zrobić je innym. I wykorzystaj ich złe/dobre doświadczenia dla swojego sukcesu.
  24. boorg
    1. Hmmmm. To był żart? Nie załapałem (zapomniałeś dać odpowiedni znak). 2. Puszczały. Są nawet zdjęcia/relacje pilotów z tego okresu historii. 3. Wielkie odrzutowce na ropę nie latają. Ale nie każda smuga kondesacyjna jest śladem odrzutowca... . Uffff, ale się spociłem. Tzn. pokryłem się mokrą parą wodną. pozdrawiam. P.S. Dzięki nam skorzystają forumowicze. Ciekawe ilu z nich wiedziało jak wyglądał silnik do pierwszego samolotu?
  25. boorg
    Stawiam 1 z historii. W 1939 r. nad Polską latały niemieckie bombowce Ju-86 (w całkiem pokaźnym stadku) i bombardowały nasz ukochany kraj. I wyobraź sobie, że latały na ropę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Forum:

Grupa ZPR Media:

Grupa Murator:

Serwisy internetowe:

Miesięczniki:

© 2024 Grupa ZPR Media, hosting: Supermedia