Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

hun19

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    46
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez hun19

  1. Nie, mam architekta wnętrz z Lubelszczyzny
  2. Mieszkamy sobie już ponad 4 miesiące i jak na razie jestem bardzo zadowolony z domu. Polecam przy okazji każdemu, szczególnie przy mniejszych działkach korzystanie z usług architektów i decydowanie się na projekt indywidualny - te 4-5 tys. więcej na pewno zwrócą się w trakcie budowy, a komfort mieszkania dokładnie wg własnych upodobań jest bezcenny. Właściwie jedyną rzeczą, którą bym zmienił to likwidacja poddasza ale niestety parterowego domu w żaden sposób nie dało się zmieścić na mojej działce. Od momentu wprowadzenia udało się zrobić kostkę przed domem i na tarasie (pierwotnie miał być drewniany, ale ostatecznie stwierdziłem, że wystarczy mi drewno na ścianach a taras przynajmniej będzie bezobsługowy. Udało się też w końcu wyrównać działkę więc teraz powoli razem z żoną metr po metrze przegrzebujemy się przez ziemię i usuwamy kamienie oraz gruz. Mam nadzieję że w ciągu najbliższego tygodnia uda się zasiać trawę. Muszę też zasadzić żywopłot, oglądam więc w internecie najróżniejsze propozycję. Wstępnie odrzuciłem thuje (bo nie podoba mi się nazwa ) a najbardziej chciałem żywopłot z graba. Potem pomyślałem o pomieszaniu graba z bukiem. Dzisiaj z kolei pani w szkółce pokazała mi pęcherznicę luteus i red baron, które też wyglądają super. Ostatni do wyboru jest jeszcze cis, głównie ze względów praktycznych - bariera przed kurzem. Wnętrze domu wykańczamy powolutku, ale jakieś tam sukcesy są - tu zawiśnie jakaś lampa (westwing, olx albo targ staroci), tam lusterko gdzie indziej wstawię jakiś "zrefreszowany" mebelek z targu staroci i tak brniemy do przodu - w sumie fajna zabawa, która niebezpiecznie zaczyna zmieniać się w hobby. Kinkiet kupiony za 40zł na starociach, lampa z internetu, lustro od lokalnego szklarza szpitalne plafony z olx mój ulubiony motyw flamingów - tkanina wodoodporna - fotele mają być na zewnątrz podświetlenie balkonu, ogólnie bardzo mi się podoba oprócz tej linii odcięcia tam gdzie kończy się balkon kolejne szpitalne cudo ze staroci już po refreszingu
  3. Piękne mięso, fajne przyprawy, na pewno wyszło smaczne danie.
  4. Musiałbyś spróbować mojego minimum żeby się wypowiadać
  5. Jakiego lajka?? Pewnych rzeczy nie trzeba próbować organoleptycznie, mając minimum kulinarnej wyobraźni wiadomo, że to nie ma sensu. No ale jedz co chcesz, w końcu to Twoja kuchnia, a pytania zadawane przez komentujących w tym wątku są z zasady głupie
  6. Krewetki z kiszoną kapustą? To do tego jeszcze kaszanka i wyjdzie nam swojski surf&turf
  7. No ale jakże to podsmażać suchą kiełbasę? Trochę absurd?
  8. Jak zwykle chwilę to trwało, nie miałem siły ani weny na pisanie, ale w końcu (od 16.12) mieszkamy!! Na razie jest super, ogrzewanie podłogowe jest genialne - komfort dużo powyżej oczekiwań, kuchnia w kotłowni też sprawdza się dość dobrze. Brakuje nam oczywiście na razie sporo mebli ale nadrobimy to . Napotkane problemy 1. Prysznic bez brodzika i drzwi - wody jest jednak za dużo i odpływ nie wyrabiał - problem zażegnany chałupniczo - przykleiłem uszczelkę w przedłużeniu szyby - stworzył się 1,5cm próg i woda się nie wylewa. (newralgiczne miejsce widać na zdjęciu) 2. Brak kostki przed domem - strasznie się nosi - to w tej chwili priorytetowa sprawa 3. Dalej czekamy na włączenie rekuperatora bo instalator nie może do nas dotrzeć ;/ - niestety w łazience na górze mamy już zacieki
  9. Pytałeś wcześniej o okapy firmy AKPO. Mogę Ci częsciowo odpowiedzieć na o pytanie. Mam zainstlaowany okap WK 9 Manado - wizualnie jest genialny do otwartej kuchni bo chowa się w całości w suficie podwieszanym a silnik mam na strychu więc praktycznie wcale go nie słychać. Ale oczywiście niestety jest też druga strona medalu - mianowicie nie do końca wiadomo jak jest z jego faktycznym ciągiem, bo gdy dzwoniliśmy do producenta to dział techniczny nie za bardzo był w stanie się wypowiedzieć. Deklarują chyba ok. 550m3 ale to pewni przy silniku a ile jest nad płytą to jeszcze nie wiem bo w kuchni na razie mamy tylko okap
  10. Nie, prawdopodobnie zrobię tak jak ty mówiłeś - krokwie na podstawkach i na to deska tarasowa. Chętnie popatrzę jeszcze na linki które zamieściłeś EDIT: Dokładnie to co w pierwszym poście
  11. Ja mam płaski dach na którym będzie taras. W tej chwili jest to pokryte papą a pod spodem rózne inne izolacje. Pan z firmy która wykonywała pokrycie papą powiedział, że na papę aboslutnie nie można nic kleić.
  12. Hej kjuta, dzięki za takie miłe słowa. Płytki w przedpokoju są z firmy vives, matowe, seria brillo, rozmiar 20x20. Udało mi się je wyrwać w salonie w Rzeszowie, facet ściągał z najwyższej półki na końcu magazynu ostatnie płytki, naprzeklinał się przy tym strasznie, ale akurat to co mieli starczyło na przedpokój Zdjęcia zrobię i podeślę. Konsolkę wypatrzyliśmy na rzeszowskim targu staroci, pierwsza myśl była, że będzie pod umywalkę, ale koniec końców było nam jej szkoda i na razie szukamy dla niej miejsca. Co do geberitu to z tego co pamiętam idzie rura odpowietrzająca na strych schowana pod tynkiem. Skrxynka niestety w granicy
  13. Wziąłem się za meblowanie pomieszczenia technicznego, które ma być jednocześnie kotłownią, pralnią i "brudną" kuchnią, a dopóki nie zrobimy głównej kuchni naszą jedyną. W ramach cięcia kosztów zamówiłem korpusy mebli kuchennych z Leroya. Łolaboga jakie to liche, niemal wyłamuje się w rękach, no ale myślę, że po założeniu frontów i ustabilizowaniu blatem jakoś będzie się trzymało. Przy okazji, poszukuję (najlepiej) stalowego zlewu jednokomorowego do szafki 60cm, wymiary jak największe ok 55x55cm i możliwie głęboki - tak żeby można było w nim zamoczyć pranie/ umyć jakiś wielki wazon itp. Jeśli ktoś czyta te moje wynurzenia to proszę o poradę gdzie taki znaleźć możliwie tanio . Pan Stolarz dalej walczy z naszymi schodami, trepy już leżą, teraz montuje poręcz no a potem wykańczanie. Jak na razie super - zdjęcia na koniec. Układanie podłogi na dole mamy umówione na 15 listopada, a montaż drzwi ok 21. Potem sprzątanie i wchodzimy na obiekt!!!!!!
  14. Skończyliśmy elewację. Deski wiszą na ścianie. Nieskromnie napiszę, że mega mi się podobają Zostało jeszcze trochę pierdół do wykończenia, ale to już powolutku we własnym zakresie. W międzyczasie zdemontowałem stare ogrodzenie, po czym wjechał pan z koparką i zrobił masakrę na pół ulicy - dobrze, że sąsiedzi są tolerancyjni Dzisiaj skończyłem też montować szafkę pod umywalkę, projekt własny, szafki z IKEI, umywalka Castorama, bateria chyba leroy. Muszę jeszcze podłączyć syfon i wodę do baterii, ale to przy okazji.
  15. Elewacja już w większej części gotowa, panom zostało jeszcze jedynie przykręcenie desek elewacyjnych. Jakoś strasznie krążyli wokół tematu, ale w końcu wczoraj zaczęli - najpierw frezowanie, potem osadzali łaty i przykręcali je do ściany a dzisiaj w końcu zaczęli montaż przygotowanych przez nas desek. Zdjęcie 1. Inwestorka i nasz bałagan Zdjęcie 2. Pierwsze dechy!!
  16. Jak już się otwarłem to pójdę za ciosem i przedstawię swoje rozważania nt. ogrodzenia. Działka pierwotnie miała wjazd od ulicy tak jak na zdjęciu, ale ze względu na takie a nie inne posadowienie domu wjeżdżać będziemy od wąskiej uliczki widocznej na zdjęciu. Od tej wąskiej uliczki, a zarazem od faktycznego frontu domu będzie ogrodzenie z siatki panelowej i tu sprawa jest prosta. Natomiast od głównej drogi, ale zarazem od boku domu myślimy nad ogrodzeniem, które stylem będzie pasować do tego co mają sąsiedzi czyli prosta, biała podmurówka i pionowe sztachety. Poza walorem estetycznym ma to też inne znaczenie. Mianowicie przed samą ulicą działka dość wyraźnie opada. Myślę o tym by tę podmurówkę podnieść do góry na około 60-70 cm i dzięki temu będę miał możliwość delikatnego podniesienia poziomu działki. Oczywiście o parę centymetrów, bo nie buduję muru oporowego tylko zwykłe ogrodzenie, ale przynajmniej uzyskam łagodniejszy spadek na działce. Rozważamy kilka wersji tego ogrodzenia, chodzi o liczbę i grubość słupków:
  17. Hej, dzięki za pochwały Te niebieskie płytki to VIVES Mugat Celeste 10x20cm Co do punktów do odhaczenia to najbardziej boję się o podłogi bo mimo, że wylewki były robione w kwietniu a wygrzewanie trwa już w sumie ponad 5 tygodni to firma nadal uważa, że jest mokro, nie wiem czy mnie zbywają czy faktycznie tak jest, ale nie jestem w stanie tego ruszyć. Chociaż może w tym tygodniu uda mi się zrobić niezależne pomiary.
  18. Może w październiku się uda... - już dawno nieaktualne Po kolei: 1. W 99% skończyliśmy górna łazienkę, trzeba jeszcze tylko przykręcić baterie umywalkowe i umywalki 2. W jakichś 90% mamy skończoną dolną łazienkę. Brakuje klopika, chyba od miesiąca mam w przeglądarce otwartą stronę ale jakoś nie mogę się zabrać za sfinalizowanie zamówienia. Musimy też kupić kolumnę prysznicową i tu znowu mamy zagwozdkę czy iść w ekstraklasę i kupować Klubi/Grohe itp czy przyoszczędzić i wybrać np. Omnires. Trzeba też skonstruować mebel pod umywalkę, który będzie się składał z dwóch ikeowskich szafek lixhult http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10328667/ i białego blatu. Trzeba jeszcze kupić baterię. 3. W przedpokoju mamy podłogę, brakuje lustra i oświetlenia 4. Ułożyłem panele podłogowe w sypialniach i korytarzu na piętrze. Kronopol aurum. 5. Robimy elewację!! W sumie dom w zalożeniu prosty i bez udziwnień okazał się być kłopotliwy przy elewacji bo ekipa sporo czasu spędziła przy tych niezliczonych kątach no ale ten etap już za nami. Ja równolegle przygotowuję deski na elewację - zdecydowaliśmy się na sosnowe deski o profilu rombo, pokrywam je lazurą remmersa w kolorze... sosny. Co się nie udało: 1. Podłogi w salonie, kuchni i pokoju na dole. Ekipa przyjechała, pomierzyli wilgotność i stwierdzili, że jest basen więc od trzech tygodni podłogówka działa na wysokich obrotach... 2. Schody przyjechały już w większej części na budowę, ale Pan majster zaliczyl tydzień obsuwy i ma zacząć od jutra. Zobaczymy. 3. Czekamy na drzwi, zamówione w Pol-Skone 4. Powoli ogarniamy temat ogrodzenia i jakichś porządków na działce bo trochę toniemy w śmieciach Na ten moment gorąco liczę na wprowadzkę do końca listopada ale jak będzie to zobaczymy
  19. Imponujące jest to co robisz. Bardzo ładne schody, chociaż stiuku osobiście nie lubię. Podoba mi się też pomysł z uwidocznieniem ściany domu w łazience. Seat daje radę Powodzenia w dalszych pracach.
  20. HA! W oczekiwaniu aż łaskawie pojawi się ekipa od elewacji zaczęliśmy robić łazienkę na górze. Oczywiście był wyścig z czasem, żeby zdążyć z zakupem płytek ale udało się. Na podłodze też będą te dechy a na ścianach więcej płytek już nie będzie. Po lewej chcieliśmy półkę własnego projektu z umywalkami nablatowymi, ale jak na razie stolarze życzą sobie dzikie pieniądze za wykonanie więc szukamy dalej. Z innych nowinek to ułożona jest podłoga w kotłowni. Zrobione trochę zabudowy z g-k w róznych miejscach. Prawie mamy wybrane panele na górę i czekamy na deski do salonu. Był też dzisiaj Pan od schodów i coś tam kombinował z metrówką Może w październiku się uda...
  21. Tam na pewno jest 15cm - zakłamanie perspektywy, bo to obiektyw szerokokątny i tak to wygląda Też się trochę boimy tego solbetu ale będzie to jeszcze u góry spięte płaskownikiem i ma się trzymać, będzie to ocieplone styropianem tak jak ściany poniżej - tam gdzie 15cm to pociągniemy 15, tam gdzie 20 to 20, a tam gdzie nie ma ciągłości z żadną ścianą budynku to damy 3 albo 5 cm - mają zaczynać po długim weekendzie - zrelacjonuję. Tak jak pisałem - jest 15 lat gwarancji - jak coś się będzie działo to nie moja sprawa, a jak wytrzyma 15 lat to i później będzie dobrze - mam nadzieję .
  22. A oto nasz taras pokryty już papą - podobno przez 15 lat ma nie przejść ani kropla, a dalej już gwarancji nie
  23. No to po pierwszym tygodniu urlopu mamy pomalowane poddasze po raz pierwszy. Tempo oczywiście mocno wakacyjne, ale też nie mamy jakiejś specjalnej presji czasowej. Farba greinplast antyrefleksyjna - dosyć fajnie się maluje.
  24. Jak już tak spamuję to jeszcze przesyłam zdjęcie drzwi wejściowych i nasze pierwsze kafelki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...