Wszamanka
-
Liczba zawartości
112 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Wszamanka
-
Mój kierownik budowy powiedział, żeby robić tynki i wylewki kiedy temperatura na zewnątrz nie będzie minusowa, żeby nie było zmrożonych grudek piasku żeby się wszystko ładnie wymieszało. Budynek mamy już ocieplony to wewnątrz nie powinno być problemu. Za tynki chyba 13zł/m2, mąż ustalał cenę. Tynkarze mają sami sobie domurować parę kawałków brakujących pustaków, załatać dziury i zapiankować rury. Ściany mam krzywe więc materiału pewnie pójdzie dużo, ale na gotowo nie powinno przekroczyć 20zl/m2. Tynki cementowo-wapienne. Oczywiście w tym narożniki, i te listwy koło okien które nie pamiętam jak się nazywają, siatki, i na koniec filcowanie. -
a u mnie dzisiaj tynkarze zaczęli swoje prace jak dobrze pójdzie i nagle mrozy nie przyjdą to może w wylewkami też zdążymy przed zimą Co do kierownika budowy też miałam ofertę z firmy, która chciałaby kierownika mieć od siebie. W sumie to byli tak drodzy że i tak ich nie wzięłam, ale gdyby nawet, to nie zgodziłabym się na tego ich kierownika, tylko uparłabym się na swojego, upewniając się czy się skądś nie znają i nie są kolegami z szefem firmy
-
Ja mam w prawdzie budowę od połowy, dużo prac robił wcześniejszy inwestor i jego kier-bud, nasz wziął od nas 500zł plus za wizytę 75zl, i na koniec na załatwienie odbioru budynku będzie jeszcze 300zł, chyba że wyjdzie dużo wizyt w trakcie to będzie mniej.
-
Heh, tak właśnie coś zaczęłam przypuszczać, zmęczenie całodzienne siadło mi na myślenie:) Już się trochę przestraszyłam że przepłaciłam niemiłosiernie
-
A to są ceny z materiałem czy materiał osobno?
-
A jaka grubość styropianu?
-
9= te ceny za elewację to są za wszystko? Tak już na gotowo z wszelakimi warstwami? Na jakim styropianie i jakim systemem? Ja płaciłam prawie dwa razy więcej, a to i tak było najtaniej. Ehh, do tej pory myślałam, że fajnie że udało nam się dobrą i tanią ekipę znaleźć z wolnym terminem.....
-
Przydała by się nam taka zima jak była ostatnio Przez dzisiejszą pogodę tynkarzowi się terminy poprzesuwały, i zamiast w środę, będzie u mnie w piątek. W sumie to lepiej, bo na spokojnie zrobię przeróbkę wody. W ferworze prac zapomniałam że chcę wodę na zewnątrz z osobnej rury a nie z odgałęzienia, żeby przy przyszłym ewentualnym montowaniu zmiękczacza wody wszystko już było jak należy. I wodę z kanalizą w kotłowni też będę poprawiać, rezygnujemy jednak z pieca na drewno a przenosimy tam pralkę. Jak mi się znudzi latanie po schodach z praniem to najwyżej przeniesiemy ją z powrotem do łazienki, miejsce będzie mieć zarezerwowane
-
"Śmieciuch" podraża i komplikuje, ale daje takie miłe poczucie nieuzależnienia się od jednego źródła. Gdybym na wstępie nie zrezygnowała z kominka w salonie, teraz pewnie prościej było by mi się pożegnać z koncepcją dwóch pieców. Jeszcze mam parę dni na podjęcie ostatecznej decyzji, ale pewnie macie rację, że kopcić drewnem nikomu się nie będzie chciało, a jeśli nawet to oszczędności z tego jakichś wielkich nie będzie. Może uda mi się przekonać męża na wydanie pieniędzy zaoszczędzonych na kotłowni na zmiękczacz wody
-
Czy ktoś z was robi ogrzewanie na dwa źródła ciepła? U nas plan był taki, że z racji podciągniętego gazu, jako główne źródło ogrzewania miał służyć piec kondensacyjny, a do tego awaryjnie kocioł na drewno, taki zwykły na wszelakie postaci drewna. A teraz im bliżej podjęcia ostatecznej decyzji tym więcej w nas wątpliwości czy to ma w ogóle sens...
-
[quote name=l Co do transz i kontroli z banku - czy jak macie więcej zrobione w momencie kontroli, niż wynikałoby to z harmonogramu prac przypisanego do rozliczanej transzy, to macie jakieś kłopoty ze strony banku ? Też się nad tym zastanawiam. Myśmy ocieplenie zrobili wcześniej niż to było ustalone w harmonogramie bankowym. Mam nadzieję, że jak powiem że pieniądze na zaliczkę pożyczyłam od mamy, a resztę wykonawcy zapłacę jak będę mieć pieniądze z transzy, to że to przejdzie i kolejne transze wypłacą mi w wysokościach jakie były ustalone na początku;)
-
malydomekpodlodzia, u nas ocieplenie wypadło przed tynkami wewn i wylewkami. Solidna i tania ekipa miała akurat wolny termin bo ktoś im zrezygnował, ostatni przed zimą. A że nam zależało na ociepleniu przed zimą, to wzięliśmy. Ocieplenie skończyli wczoraj, elektrycy jeszcze działają. Trochę mnie to na początku martwiło, że kolejność trochę na odwrót i nie będzie mi potem wewnątrz ładnie schło, ale jakoś damy radę, będzie się jeździć i wietrzenie intensywne robić, a jak będzie taka potrzeba to się na trochę osuszacz wstawi
-
mój wykonawca bardzo odradzał nam kanadyjskie i amerykańskie. Stwierdził że jak się bardzo na nie uprzemy, to nam zrobi nimi, ale że są gorsze od naszych rodzimych. Tłumaczył to sporo mniejszą gęstością tych zaoceanicznych.
-
myśmy zamówili vetrex v82, w piątek przychodzą przygotować ościeże pod ciepły montaż, a w sobotę montaż okien. Byłoby jutro montowane, ale ekipa dzisiaj nie zdążyła do ościeży dojechać. Oprócz ciepłego montażu, który do trzyszybówek wydaje mi się oczywistością, nie braliśmy żadnych bajerów dodatkowych. Może gdybyśmy mieli nieograniczony budżet to zdecydowałabym się na ukryte zawiasy, ale wolę zaoszczędzoną kasę w ładniejsze parapety zainwestować.
-
quisquis, miesiąc temu dostałam 1,59 marży i 1,59 prowizji, na jakąś promocję się załapałam, kredyt brałam przez pośrednika, na tamten czas to była najkorzystniejsza oferta
-
To i ja się pochwalę po tym jak dwóch murarzy nas wystawiło do wiatru, za ścianki działowe wzięli się mąż z tatem, dół już prawie gotowy, do nadproży doszło. I dzisiaj zrobili mi okna dachowe:) W projekcie pierwotnym było 5 okien, w dachu jaki dostaliśmy jedno, a teraz już ostatecznie 3. Całe życie w blokach mieszkałam, w końcu będę mieć łazienkę w której nie trzeba za każdym razem światła świecić ;D
-
KOLEJNOŚĆ PRAC WYKOŃCZENIOWYCH po SSO
Wszamanka odpowiedział LouZack → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Czy ktoś może wie o ile dłużej schną tynki i posadzki jeżeli się ich zrobi po ociepleniu budynku z zewnątrz? Chciałam zrobić ocieplenie budynku jeszcze w tym roku, ale wykonawca ma wolny termin tylko na początku września, potem do końca roku już zajęty jest, i próbuję mniej więcej oszacować czas kiedy wypadną mi kolejne prace. Teraz stawiają się ścianki działowe, przełom sierpnia i września mają przyjechać okna. W między czasie po ściankach będzie elektryk i kanaliza z wodą, na pierwszy rzut pójdą wyprowadzenia na zewnątrz budynku. I też się muszę spieszyć z wentylacją, żeby zrobić czerpnię i wyrzutnię przed styropianem z zewnątrz... Tynki, później podłogówka i wylewki wypadną mi jakoś na jesieni, dom będzie ocieplony, więc schło będzie pewnie strasznie długo. Czy wstawienie osuszacza będzie dobrym pomysłem, czy to powinno sobie schnąć powoli swoim tempem? Po jakim czasie można na posadzkach płytki kłaść? -
mania_ania, nie wiem jak w BGŻ, ale u nas było 1,59%
-
Po rozmowie z potencjalnym wykonawcą, nieco zmieniłam koncepcję ocieplenia. Będzie 18 cm piany OK (nie mniej), 14 między krokwie i 4 na wierzch. Chciałabym więcej, no ale mam ograniczenia budżetowe. Piankę zasugerował z Purinovy, gęstość ok 15kg/m3 (tu mnie trochę to zastanawia, producent na stronie deklaruje gęstość Izopianolu 9-14kg/m3). Na całość od strony poddasza dam folię, mimo że pan od pianek twierdzi że to zbędne, no ale nie zaszkodzi. Nie wiem tylko co zrobić z tą pustka między jętkami, od góry dechy, ad spodu KG. I czy na strychu przykrywać czymś pianę, czy tak sobie może wisieć nieosłonięta?
-
Murarz do ścianek działowym mi zrezygnował ci co maja terminy, mają też ceny kosmiczne. A tak przy okazji, jak się liczy metry do murowania? Jak mam około 46m2, w tym 7 otworów drzwiowych, to do wyceny liczy się 46m2, czy 46 minus powierzchnie drzwi?
-
Nie wiem co wybrać, pomoże ktoś...? Rozważam Jan Gaz na prąd stały, Mistral smart, i AirPack. Dom parter plus poddasze użytkowe, kubatura niecałe 400m3, powierzchnia użytkowa 97m2. Zależy mi na niskim zużyciu prądu, szczególnie na podstawowym biegu, tanich filtrach, panelu sterowania w rozsądnej cenie, bezproblemowością użytkowania (zamarzanie, awaria wentylatorów itp) Któryś z nich jest najlepszy? A może któryś jest lepszy w jednym, a gorszy w drugim? Ewentualnie jakiś zupełnie inny..? Wiem, że o rekuperatorach było już dużo, ale interesują mnie konkretnie te trzy, a poza tym nie mam sił i czasu ponownie przedzierać się przez często zaśmiecone wątki. Jakby ktoś zechciał pomóc to z góry dziękuję
-
pepa będzie dobrze. Limit nieprzewidzianych problemów masz wyczerpany, teraz tylko do przodu. Tego się trzymaj:)
-
sisco, my z mężem też budowlańcami nie jesteśmy, ale czytamy ile się da, pytamy, rozmyślamy, i na bieżąco się podszkalamy na tyle, na ile się da. Jednak nawet najmniej fachowa obecność inwestora moim zdaniem korzystnie wpływa na morale ekip;) Wiesz jak to mówią- pańskie oko konia tuczy;) Też wolałabym teraz z mężem wylegiwać się nad wodą albo chodzić po górach, ale poświęcimy, w naszym przypadku, te parę długich miesięcy, na doglądanie wszystkiego, żeby potem nie martwić się przedterminowymi remontami elementów które miały być "na lata". A przy okazji- witam przyszłego sąsiada:) z której strony Rzeszowa masz domek?
-
_PAK_ gratki! Ja dzisiaj zamówiłam okna, chciałam mieć prawie wszystkie kolory po kolei, ale w końcu stanęło na ciemny dąb, mam nadzieję że po zamontowaniu nie stwierdzę, że to jednak nie TO;) A w czwartek albo piątek przyjdą zrobić brakującą wylewkę, w przyszłym tyg ścianki działowe, elektryk, wentylacja...nabiera to wszystko tempa w końcu:)
-
Im więcej czytam, tym mniej wiem... Mam dach dwuspadowy kryty blachodachówką. Dach ma naście lat, wiatroizolacja miejscami jest zadarta. Czy sensowne by to było: ponaprawiać wiatroizolację tam gdzie tego wymaga, na to między krokwiami natrysnąć 14cm piany OK, i na to, żeby przykryć krokwie, 5cm ZK. Dach opiankowany do kalenicy. W łazience pod KG folia paroizolacyjna. 1. Czy taka kombinacja pianek da jakieś sensowne U? 2. Czy może jednak źle to sobie wszystko wymyśliłam i kolejność pianek powinna być odwrotna? Ale wtedy musiałabym dać paroizolację na całej powierzchni.. . 3. Czy jeżeli dach jest stary i nie wiem jak dokładnie został wykonany, i jeżeli gdzieś przez niego przedostawałaby się wilgoć przenikająca przez wiatroizolację (kapiąca), to ona się "rozejdzie" po piance i w końcu gdzieś sobie odparuje, czy "kapiąc" dotrze do poziomu pianki ZK? 4. Nad częścią mieszkalną poddasza będzie składzik i przy okazji rekuperator. Czy między jętki dawać jeszcze jakąś izolację, czy od strony poddasza wystarczy KG i folia, między jętkami nic i na jętki płyta OSB/deski? 5. Czy pianę od strony składzika czymś zabezpieczać czy zostawić gołą?