Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

krysiagdy

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    211
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez krysiagdy

  1. krysiagdy

    Domy z bali

    Cały dom malowałem Valti Base a na to dwa razy Valti Color firmy Tikkurila. Tak, rynny również są zielone. jeśli ktoś jest zainteresowany obejżeniem więcej zdjęć z mojej budowy to zapraszam http://picasaweb.google.com/stanek6666/BudowaDrewniaka# Stanek, piekny dom, naprawde milo poogladac. Fajny pomysl z tym garazem przytulonym do domu i z duzym dachem nad tarasem. Prosimy o dalsze zdjecia z prac wewnątrz domu.
  2. Hej Seba. Gdzie dalszy ciąg dziennika? Prosimy o relacje. Jak przebiega wykanczanie? Mieszkacie juz? Pochwal sie troche zdjeciami. Masz piekny dom. Gratulacje. Pozdrawiam krysiagdy
  3. krysiagdy

    Domy z bali

    Cos znalazlam o lazienkach u Seba w dzienniku, mam nadzieje ze sie nie obrazi ze go tu zacytuje.. ale moze komus sie przyda bo podaje konkretne preparaty jakie stosował.
  4. krysiagdy

    Domy z bali

    Witam, Mam pytanie w kwestii łazienek. Opiszcie, proszę, jak u siebie to zrobiliście. Jak były montowane płyty gipsowo-kartonowe, na stelażach czy bezpośrednio do bali? Jak było uwzględniane osiadanie ścian (u tych którym osiadają). Czy stosowaliście pod to jakieś folie czy inne zabezpieczenia przed wilgocią? Czy stosowaliście jakieś specjalne kleje, jakieś taśmy uszczelniające albo specjalne fugi? Pozdrawiam krysiagdy
  5. krysiagdy

    Domy z bali

    Dzieki ANNNJA, milo że moje drzwi Ci sie podobają. Tu po zamontowaniu kiedy nie bylo jeszcze okien i słupów przy wejsciu. http://images27.fotosik.pl/287/e0448a0e2a0d4780.jpg A tu sa juz okna i słupy. Opaski wokól okien tez będa ciemne. Mam nadzieje, że kiedys tez doczekamy sie schodów http://images26.fotosik.pl/288/04fe906fb7aa010d.jpg I nasz czerwony dach. Mysle ze tez niezle wygląda do bali. Kolor bali niestety wyszedl ciemniejszy niz planowalam. Ale coz.. na wzorniku kolory wygladaja inaczej niz na scianie. http://images39.fotosik.pl/23/58085423fad4bf51.jpg
  6. Opisze skutki mojej gapowatości. Było to jakieś 10 lat temu kiedy mieszkałam jeszcze z rodzicami. Spędzałam kilka dni nad jeziorem w okolicach Gostynina z siostra i szwagrem. Jako, że następnego dnia miałam umówione spotkanie ze znajomymi musiałam wracać do domu do Łodzi. Szwagier samochodem odwiózł mnie po południu na dworzec PKS do Gostynina. Sprawdziłam na rozkładzie czy jest jeszcze autobus do Łodzi, pożegnałam się ze szwagrem, który wrócił nad jezioro a ja poszłam przejść się po miasteczku bo do odjazdu PKS-u została jeszcze godzina. Po spacerze wróciłam na dworzec i wtedy cos mnie tknęło bo jakoś na „moim” stanowisku było pusto a zbliżała się godzina odjazdu. Po ponownym przestudiowaniu rozkładu ze zgroza odkryłam ze sprawdzona godzina była godziną PRZYJAZDU a nie odjazdu autobusu do Łodzi. Autobusu tego dnia już nie było. Niewiele myśląc wsiadłam w taksówkę żeby było szybciej i pojechałam na dworzec PKP. Z rozkładu wypisanego na pożółkłej kartce wetkniętej za szybę wyczytałam ze pociąg do Łodzi odjechał 15 min wcześniej a następny będzie o 23 i to tylko do Kutna. Dworzec wyglądał jak z nocnego koszmaru - zero ludzi, budynek zabity dechami, wszędzie śmieci i „ozdobne” grafitti. Wizja czekania w takim miejscu do 23 była odpychająca. Złapałam komórkę żeby zadzwonić, że utknęłam i żeby po mnie przyjechali ale komórka tylko pisnęła i zdechła bo bateria się wylądowała. Gorączkowo myślałam jak wybrnąć z tej sytuacji. Szukać budki telefonicznej? Pamiętałam numer tylko domowy a rodzice akurat wyjechali na działkę. Wracać stopem nad jezioro? Pieszo za daleko – kilkanaście kilometrów- a już zaczynało szarzeć. Obie opcje więc odrzuciłam. A wiec powrót na dworzec PKS, najbliższym autobusem do Płocka, tam czekanie do 22 na pociąg do Kutna (po drodze mijaliśmy wymarły dworzec w Gostyninie). W Kutnie pięciogodzinne nocne oczekiwanie w dworcowym barze na przesiadkę do Łodzi w czasie którego miałam okazje obserwować kwiat miejscowej młodzieży okradający ów bar i rzucający koszami na śmieci w oczekujących jak ja na przesiadkę. Do domu dotarłam o 7 rano po 14 godzinach od rozpoczęcia podroży (gdyby nie moja gamoniowatość byłabym w domu po góra 2). Zjadłam śniadanie i o 8 ruszyłam na umówione spotkanie:) A teraz gafa: Odwiedziła mnie na działce kuzynka. Gadamy o pierdołach i jako, że miałam dachowa na działce zeszło na koty. Ja jako wytrawny znawca rozwodzę się nad zaletami kotów i mowie miedzy innymi „.. kota na przykład się nie utuczy (nie wiem skąd mi ta mądrość przyszła do głowy), on zje tyle ile potrzebuje i więcej nie ruszy choćby nie wiem jak smaczne rzeczy mu dawać” i w tym momencie czuje jak oblewam się purpurą na twarzy łącznie z uszami. Kuzynka miała tak na oko ze 130kg wagi....
  7. Witam, Dzieki wszystkim za wpisy. Albo to forum szwankuje albo cos z moim komputerem nie tak bo nie dostalam wczesniej informacji ze ktos tu sie wpisal i dopiero dzis przypadkiem tu zajrzalam. A wiec spiesze z odpowiedzią. Drzwi debowe zewnętrzne (ocieplane) 3600zl a wewnętrzne swierkowe kosztowaly 1880zl. Cena dosc wysoka ale u nas cenę zwiekszylo bardzo grube futryny. Drzwi malowane lazura co tez zwiekszylo cene. Milo mi ze dom Wam sie podoba. Wykanczanie wlecze sie niemilosiernie. Nie ma nawet jakis specjalnych postepow zeby uwiecznic na zdjeciach i zrobic nowy wpis w dzienniku. Elektryk ciagle dziala, Ma skonczyc w sobote. Hydraulik wkracza w poniedzialek. Reszta czeka na wolne terminy u fachowcow. Z tym niestety krucho. Staramy sie tylko uporzadkowac plac budowy po wszytkich fachowcach ale tez wolno idzie bo trudno znalesc w tym czasie opieke dla naszej trojki maluchow. Iwus dzieki za mile slowa:) Dzieci sa urocze ale opieka nad takimi maluchami to praca bez konca.. czasem az fajnie sie od nich wyrwac i posprzatac na budowie;) Humor mi siadl bo dzis zwineli sie tynkarze z piwnicy zostawiajac wszystko rozgrzebane. Nie chca konczyc i nie chca kasy za to co juz zrobili Poszlo o nieporozumienie miedzy nimi a moim mezem w sprawie zaliczki. Próbowalam lagodzic sytuacje, przepraszac itp ale starsi bracia Kaszubi za nic nie dali sie przekonac. Na szczescie znalezlismy juz zastepstwo zeby nie zmarnowal sie material- nie wyschlo to co juz na scianach jest a jeszcze niezatarte, nie pokonczone. Czasem rozmowy z fachowcami to stapanie po kruchym lodzie. Nie dac sie oszukac jak my na poczatku naszej kariery inwestorskiej kiedy to pan iksinski zniknal z zaliczka na brame w sinej mgle. Nie targowac sie za bardzo bo fachowiec sie obrazi i pojdzie gdzie indziej a z drugiej strony nie zgadzac sie za szybko na podawana cene bo wykonawcy widzac drewnany domek mysla ze ma sie worek pieniedzy. Hmmm czas zajrzec na forum "Psycholog dyżurny - czynne 24 godziny na dobę"? Pozdrawiam budujacych, dopingujacych i tych co dopiero planuja..
  8. krysiagdy

    Domy z bali

    U nas belki balkonowe zostały przykryte blacha ale każda osobno i na to dopiero zostały przykręcone deski z zachowaniem centymetrowych odstępów miedzy nimi. Woda, która wpłynie miedzy deski będzie mogła swobodnie spaść niżej a gdy po kilku latach deski się mocno zużyją zostaną wymienione. Belki natomiast są chyba dobrze zabezpieczone. http://images47.fotosik.pl/20/56a37b64d2039082.jpg
  9. krysiagdy

    Domy z bali

    BaK bardzo fajną masz technologie łączenia bali. No i bale calkiem grube.. ile to cm? Jaka firma stawia domek? Okna mam malowane farbami Remmers. Wygladaja znakomicie. Zastanawiam sie tylko czy lazura nadaje sie do mokrego drewna. My tez mamy pomalowany domek lazura (Rosner) i obawiam sie czy to nie bedzie sie luszczyc za 2 - 3 lata.
  10. Rozpoczął się pierwszy etap wykańczania. Wszytkie okna w piwnicy zostały otynkowane od zewnątrz. http://images48.fotosik.pl/17/12db5727e93342e3.jpg Instalacja elektryczna coraz bardziej kompletna. Tu widoczne puszki w miejscach gdzie będą światełka przy stopniach schodów. http://images23.fotosik.pl/281/d28279776b0dd1c2.jpg Są pierwsze przymiarki do budowy ścianki w przedpokoju na parterze. http://images34.fotosik.pl/376/cfaaf1ac413b5d7a.jpg Zastanawiamy się jakie wybrać meble kuchenne. Drzwiczki będą prawdopodobnie firmy Boba http://www.boba.pl/Taki" rel="external nofollow">http://www.boba.pl/Taki wzor albo cos podobnego. http://images48.fotosik.pl/17/ff4ebd0aa59cf109.jpg W sobotę sprzątałam poddasze. Oto efekty:) http://images50.fotosik.pl/17/2dc9dcb90584cc43.jpg Wdrapałam się na stryszek ... http://images36.fotosik.pl/17/62e124bcc2aef034.jpg Wyjrzałam przez okno dachowe i oto co zobaczyłam.. ”miotły” przy kalenicy. To chyba nie tak powinno być zamontowane? A może się nie znam? http://images33.fotosik.pl/381/80992a42741a98ec.jpg Dach z kominem i stopniami kominiarskimi z bliska http://images30.fotosik.pl/282/ed4fc3743d371b9a.jpg
  11. Rozpoczął się pierwszy etap wykańczania. Wszytkie okna w piwnicy zostały otynkowane od zewnątrz. http://images48.fotosik.pl/17/12db5727e93342e3.jpg Instalacja elektryczna coraz bardziej kompletna. Tu widoczne puszki w miejscach gdzie będą światełka przy stopniach schodów. http://images23.fotosik.pl/281/d28279776b0dd1c2.jpg Są pierwsze przymiarki do budowy ścianki w przedpokoju na parterze. http://images34.fotosik.pl/376/cfaaf1ac413b5d7a.jpg Zastanawiamy się jakie wybrać meble kuchenne. Drzwiczki będą prawdopodobnie firmy Boba http://www.boba.pl/Taki wzor albo cos podobnego. http://images48.fotosik.pl/17/ff4ebd0aa59cf109.jpg W sobotę sprzątałam poddasze. Oto efekty:) http://images50.fotosik.pl/17/2dc9dcb90584cc43.jpg Wdrapałam się na stryszek ... http://images36.fotosik.pl/17/62e124bcc2aef034.jpg Wyjrzałam przez okno dachowe i oto co zobaczyłam.. ”miotły” przy kalenicy. To chyba nie tak powinno być zamontowane? A może się nie znam? http://images33.fotosik.pl/381/80992a42741a98ec.jpg Dach z kominem i stopniami kominiarskimi z bliska http://images30.fotosik.pl/282/ed4fc3743d371b9a.jpg
  12. Dębowe. Skopiowane z ponad 120-sto letnich drzwi ze starej chałupy. Centralny metalowy element oryginalny, przełożony po odświeżeniu. http://images26.fotosik.pl/280/2df5ad738adcef3f.jpg
  13. Gratuluje smaku i wytrwalości w urzadzaniu domu. Piekne wnetrza! Bardzo spodobał mi sie zlew ceramiczny w kuchni. Planujemy u siebie zamontowac cos podobnego. Czy moglabym sie dowiedziec jakiej to firmy? Pozdrawiam ciepło:)
  14. Górale pojechali. Wczoraj zostały wykonane ostatnie prace miedzy innymi przy elewacji, wstawianiu pozostałych okien na poddaszu, drobne poprawki przy szlifowaniu ścian wewnętrznych i na samym końcu ustawienie i malowanie słupów przy wejściu. Po ok. 5 miesiącach od pierwszych wykopów i ok. 14 tygodniach pracy górali dom osiągnął STAN SUROWY ZAMKNIETY!! Brak jeszcze drzwi garażowych i drzwi do piwnicy (są prowizoryczne) ale za to ściany na parterze i poddaszu, poza łazienkami i kuchnią w miejscu gdzie będą płytki, są wykończone. Górale spisali się znakomicie. Szalenie pracowici, sympatyczni, chętnie wyjaśniali wątpliwości, poprawiali wskazane usterki. W domu można by kilka rzeczy pewnie zrobić dokładniej, równiej ale myślę ze to nieistotne w odniesieniu do całości. Wystarczy porównać zdjęcia z początku budowy kiedy na placu leżała wielka sterta surowych bali z obrazem dzisiejszym- po 14 tygodniach ich pracy. Mam nadzieje ze wystarczy mi zapału żeby opisać także wrażenia z mieszkania w takim domu kiedy już dobrniemy do końca budowy i zamieszkamy w naszym wymarzonym... W końcu czas na ogólne podsumowanie wydatków: Bez podliczenia kosztów na kominy, wełnę do uszczelnia połączeń bali, piankę, gwoździe, parapety, stan obecny kosztował ok. 285tys (bez piwnicy) co daje ok. 1,6 tyś za m2 powierzchni użytkowej. Przed nami jeszcze masa wydatków na instalacje elektryczną, ogrzewanie, piec gazowy, ocieplenie i wylewki w piwnicy i na parterze, murki oporowe przy garażu, bramy garażowe, podjazd, schody zewnętrzne, wewnętrzne, tynki w piwnicy, 3 murowane ścianki, ocieplenie, zaizolowanie i przedłużenie tarasu, barierki na balkonie i tarasie, ocieplenie dachu, wyciszenie stropu na parterze, opaski wokół okien z parapetem wewnętrznym, drzwi wewnętrzne, kominek z rozprowadzeniem ciepła, płytki do łazienek i na podłogi, drewno na podłogi, instalacja alarmowa, piorunochron, klinkier na podmurówkę. Wreszcie meble kuchenne i sprzęt agd. Dochodzi doprowadzenie gazu do budynku i instalacja w środku, odprowadzenie wody z rynien i studnia chłonna. Na koniec ceramika łazienkowa i meble których prawie nie mamy. Lista przytłaczająca a na pewno o czymś jeszcze zapomniałam. Mamy ambitny plan przeprowadzić się jeszcze w tym roku. Efekt końcowy. Widok od tylu. http://images38.fotosik.pl/14/8fa4034e08c09db1.jpg A tak wygląda od frontu: http://images30.fotosik.pl/279/2aa97214a75d4004.jpg I okno z parapetem z bliska. http://images43.fotosik.pl/14/b938b4f240aa3b40.jpg
  15. Górale pojechali. Wczoraj zostały wykonane ostatnie prace miedzy innymi przy elewacji, wstawianiu pozostałych okien na poddaszu, drobne poprawki przy szlifowaniu ścian wewnętrznych i na samym końcu ustawienie i malowanie słupów przy wejściu. Po ok. 5 miesiącach od pierwszych wykopów i ok. 14 tygodniach pracy górali dom osiągnął STAN SUROWY ZAMKNIETY!! Brak jeszcze drzwi garażowych i drzwi do piwnicy (są prowizoryczne) ale za to ściany na parterze i poddaszu, poza łazienkami i kuchnią w miejscu gdzie będą płytki, są wykończone. Górale spisali się znakomicie. Szalenie pracowici, sympatyczni, chętnie wyjaśniali wątpliwości, poprawiali wskazane usterki. W domu można by kilka rzeczy pewnie zrobić dokładniej, równiej ale myślę ze to nieistotne w odniesieniu do całości. Wystarczy porównać zdjęcia z początku budowy kiedy na placu leżała wielka sterta surowych bali z obrazem dzisiejszym- po 14 tygodniach ich pracy. Mam nadzieje ze wystarczy mi zapału żeby opisać także wrażenia z mieszkania w takim domu kiedy już dobrniemy do końca budowy i zamieszkamy w naszym wymarzonym... W końcu czas na ogólne podsumowanie wydatków: Bez podliczenia kosztów na kominy, wełnę do uszczelnia połączeń bali, piankę, gwoździe, parapety, stan obecny kosztował ok. 285tys (bez piwnicy) co daje ok. 1,6 tyś za m2 powierzchni użytkowej. Przed nami jeszcze masa wydatków na instalacje elektryczną, ogrzewanie, piec gazowy, ocieplenie i wylewki w piwnicy i na parterze, murki oporowe przy garażu, bramy garażowe, podjazd, schody zewnętrzne, wewnętrzne, tynki w piwnicy, 3 murowane ścianki, ocieplenie, zaizolowanie i przedłużenie tarasu, barierki na balkonie i tarasie, ocieplenie dachu, wyciszenie stropu na parterze, opaski wokół okien z parapetem wewnętrznym, drzwi wewnętrzne, kominek z rozprowadzeniem ciepła, płytki do łazienek i na podłogi, drewno na podłogi, instalacja alarmowa, piorunochron, klinkier na podmurówkę. Wreszcie meble kuchenne i sprzęt agd. Dochodzi doprowadzenie gazu do budynku i instalacja w środku, odprowadzenie wody z rynien i studnia chłonna. Na koniec ceramika łazienkowa i meble których prawie nie mamy. Lista przytłaczająca a na pewno o czymś jeszcze zapomniałam. Mamy ambitny plan przeprowadzić się jeszcze w tym roku. Efekt końcowy. Widok od tylu. http://images38.fotosik.pl/14/8fa4034e08c09db1.jpg A tak wygląda od frontu: http://images30.fotosik.pl/279/2aa97214a75d4004.jpg I okno z parapetem z bliska. http://images43.fotosik.pl/14/b938b4f240aa3b40.jpg
  16. Oblachowane belki balkonowe. Na nich zostaną przykręcone deski sosnowe. Balustrada pojawi się dopiero sporo później. http://images49.fotosik.pl/13/1e7d40d29d442a4c.jpg Elektryk okablował piwnice i wkroczył na parter. Tu przygotowania do zamontowania jednego z włączników na parterze. http://images32.fotosik.pl/367/7552db9ac9a2b4d0.jpg Rano dojechały okna. Ekipa montażowa z firmy okiennej zamontowała okna w piwnicy i odjechała. Odjechał tez niestety nasz góral odebrać HDS-a z naprawy. Wyszło na to, że kiedy wrócił było już ciemno i górale dopiero wtedy zaczęli montowanie okien. Bez komentarza. http://images24.fotosik.pl/278/6b77449ab110b9f9.jpg Pierwszy mieszkaniec i pierwsze „meble” w łazience. Tylko tu są drzwi żeby przytulnie zamieszkać :) http://images49.fotosik.pl/13/8630ba8f8d5ea083.jpg I na koniec domek w nocnej scenerii. Na pierwszym planie jabłonka która rośnie niemal centralnie na wjeździe do garażu a która mimo to chcielibyśmy ocalić. http://images26.fotosik.pl/278/1273d10264f5115a.jpg
  17. Oblachowane belki balkonowe. Na nich zostaną przykręcone deski sosnowe. Balustrada pojawi się dopiero sporo później. http://images49.fotosik.pl/13/1e7d40d29d442a4c.jpg Elektryk okablował piwnice i wkroczył na parter. Tu przygotowania do zamontowania jednego z włączników na parterze. http://images32.fotosik.pl/367/7552db9ac9a2b4d0.jpg Rano dojechały okna. Ekipa montażowa z firmy okiennej zamontowała okna w piwnicy i odjechała. Odjechał tez niestety nasz góral odebrać HDS-a z naprawy. Wyszło na to, że kiedy wrócił było już ciemno i górale dopiero wtedy zaczęli montowanie okien. Bez komentarza. http://images24.fotosik.pl/278/6b77449ab110b9f9.jpg Pierwszy mieszkaniec i pierwsze „meble” w łazience. Tylko tu są drzwi żeby przytulnie zamieszkać http://images49.fotosik.pl/13/8630ba8f8d5ea083.jpg I na koniec domek w nocnej scenerii. Na pierwszym planie jabłonka która rośnie niemal centralnie na wjeździe do garażu a która mimo to chcielibyśmy ocalić. http://images26.fotosik.pl/278/1273d10264f5115a.jpg
  18. W przedpokoju jest zejście do piwnicy. Zastanawiamy się jak je obudować. http://images45.fotosik.pl/12/8d78a71ec57ece96.jpg Chcielibyśmy zrobić ścianę z cegły i wejście do piwnicy jak w tym starym kościele. Tylko drzwi trochę inne. O ile oczywiście murarz da rade cos takiego wymurować :) http://images50.fotosik.pl/12/519e4bb3066671d0.jpg Górale zaczęli przybijanie desek na szczytach. Z zewnątrz trzeba je będzie przyciąć i pomalować. http://images27.fotosik.pl/276/480369df1b1bf09e.jpg Dach prawie skończony. "Prawie" bo zabrakło 200szt dachówki a w sobotę nie da się dokupić. http://images49.fotosik.pl/12/6793304b5f63524f.jpg http://images31.fotosik.pl/366/3a61736eab78d1ea.jpg To jedno z dwu okien dachowych. Przez to będzie się wychodzić do kominów. http://images27.fotosik.pl/276/3b604dcc5ec224ca.jpg A to fragmenty do poprawki- trzeba wyrownac przy koszach. http://images46.fotosik.pl/12/25bd4fe3ec0c256c.jpg Od dziś dom ma już drzwi. Drzwi są ale wejść się nie da bo schodówna razie brak. http://images23.fotosik.pl/276/4b205aedb3f5a3af.jpg A tak wyglądają od środka. Drzwi wejściowe i drugie do łazienki. Innych na razie nie będzie. Pojawia sie prawdopodobnie dopiero jak juz zamieszkamy. http://images44.fotosik.pl/12/d72949b10c56ad35.jpg
  19. W przedpokoju jest zejście do piwnicy. Zastanawiamy się jak je obudować. http://images45.fotosik.pl/12/8d78a71ec57ece96.jpg Chcielibyśmy zrobić ścianę z cegły i wejście do piwnicy jak w tym starym kościele. Tylko drzwi trochę inne. O ile oczywiście murarz da rade cos takiego wymurować http://images50.fotosik.pl/12/519e4bb3066671d0.jpg Górale zaczęli przybijanie desek na szczytach. Z zewnątrz trzeba je będzie przyciąć i pomalować. http://images27.fotosik.pl/276/480369df1b1bf09e.jpg Dach prawie skończony. "Prawie" bo zabrakło 200szt dachówki a w sobotę nie da się dokupić. http://images49.fotosik.pl/12/6793304b5f63524f.jpg http://images31.fotosik.pl/366/3a61736eab78d1ea.jpg To jedno z dwu okien dachowych. Przez to będzie się wychodzić do kominów. http://images27.fotosik.pl/276/3b604dcc5ec224ca.jpg A to fragmenty do poprawki- trzeba wyrownac przy koszach. http://images46.fotosik.pl/12/25bd4fe3ec0c256c.jpg Od dziś dom ma już drzwi. Drzwi są ale wejść się nie da bo schodówna razie brak. http://images23.fotosik.pl/276/4b205aedb3f5a3af.jpg A tak wyglądają od środka. Drzwi wejściowe i drugie do łazienki. Innych na razie nie będzie. Pojawia sie prawdopodobnie dopiero jak juz zamieszkamy. http://images44.fotosik.pl/12/d72949b10c56ad35.jpg
  20. Hej:) Dzieki Shakespeare za rady. Postaramy sie jak najszybciej zamontowac te opaski wokol okien. Ale wezmiemy chyba innego stolarza bo pan Jacek juz sie bardzo spieszy na nastepna budowe i teraz nie bedzie mial czasu u nas tego zamontowac. A okna maja byc montowane do konca tygodnia:) Bardzo chcetnie bym zobaczyla zdjecia jak Twoj dom teraz wyglada. Moze cos pokazesz? Pozdrawiam
  21. Parter zyskał pierwszy sufit. Płyty maja grubość 22mm i spokojnie można już chodzić po nich na piętrze. Na parterze zniknęły śmieci pokrywające podłogę gruba warstwa i od razu zrobiło się przyjemniej. http://images47.fotosik.pl/10/1360a9ec01536db9.jpg Na ścianach jest niestety dużo zacieków i mam wrażenie, że także lekkiej sinizny. Trzeba to będzie dobrze wyszlifować. Ściany chcemy pokrywać woskiem dopiero za dwa lata jak już dobrze podeschną. http://images24.fotosik.pl/275/3f29ce2e9c8fee32.jpg Dach jest już cały pokryty folią. Wreszcie nie będzie padało do środka. W piwnicy jest miejscami sporo tej wody deszczowej. Na wystających ponad dach końcach kominów wymurowano klinkier. Niestety odcień jest inny niż dachu. Chcieliśmy go zgrać albo z kolorem dachu albo klinkieru piwnicy ale obawiam się ze się to nie uda. Na zdjęciu widać belkę konstrukcji dachu która jest położona nad ławą komina. Górale muszą to poprawić bo przy osiadaniu domu chyba by się rozwalił ten fragment dachu. http://images32.fotosik.pl/360/294eaec00eb70dc9.jpg To jeden z pokoi na poddaszu. Jedyny z dwuspadowym sufitem. http://images31.fotosik.pl/361/585281dcab2c2b0c.jpg Kolor ścian od zewnątrz po kilkukrotnym malowaniu lazurą wyszedł niestety ciemniejszy niż myślałam. Podobno kilka lat wytrzyma bez poprawiania. http://images35.fotosik.pl/10/b8e0457405f52a52.jpg A od zachodniej strony pierwsze dachówki już na swoim miejscu. http://images38.fotosik.pl/10/d11ec83916646ba8.jpg
  22. Parter zyskał pierwszy sufit. Płyty maja grubość 22mm i spokojnie można już chodzić po nich na piętrze. Na parterze zniknęły śmieci pokrywające podłogę gruba warstwa i od razu zrobiło się przyjemniej. http://images47.fotosik.pl/10/1360a9ec01536db9.jpg Na ścianach jest niestety dużo zacieków i mam wrażenie, że także lekkiej sinizny. Trzeba to będzie dobrze wyszlifować. Ściany chcemy pokrywać woskiem dopiero za dwa lata jak już dobrze podeschną. http://images24.fotosik.pl/275/3f29ce2e9c8fee32.jpg Dach jest już cały pokryty folią. Wreszcie nie będzie padało do środka. W piwnicy jest miejscami sporo tej wody deszczowej. Na wystających ponad dach końcach kominów wymurowano klinkier. Niestety odcień jest inny niż dachu. Chcieliśmy go zgrać albo z kolorem dachu albo klinkieru piwnicy ale obawiam się ze się to nie uda. Na zdjęciu widać belkę konstrukcji dachu która jest położona nad ławą komina. Górale muszą to poprawić bo przy osiadaniu domu chyba by się rozwalił ten fragment dachu. http://images32.fotosik.pl/360/294eaec00eb70dc9.jpg To jeden z pokoi na poddaszu. Jedyny z dwuspadowym sufitem. http://images31.fotosik.pl/361/585281dcab2c2b0c.jpg Kolor ścian od zewnątrz po kilkukrotnym malowaniu lazurą wyszedł niestety ciemniejszy niż myślałam. Podobno kilka lat wytrzyma bez poprawiania. http://images35.fotosik.pl/10/b8e0457405f52a52.jpg A od zachodniej strony pierwsze dachówki już na swoim miejscu. http://images38.fotosik.pl/10/d11ec83916646ba8.jpg
  23. Dzień założenia dachówki zbliża się wielkimi krokami. Cala konstrukcja dachu jest gotowa. Mamy krokwie wys. 20cm. Będzie można dać gruba warstwa ocieplenia. Na to pójdą od spodu poprzeczne laty i druga warstwa wełny. http://images38.fotosik.pl/9/27cbdd42a3e02d98.jpg A to jeszcze raz dachówka w zbliżeniu. Mnie się bardzo podoba :) http://images26.fotosik.pl/273/0d63d02b3e8aac76.jpg Podbitka tez już prawie wszędzie założona. Dom pomalowany został prawie cały lazurą w kolorze miodowym. Po lewej stronie widać fragment nie pomalowany jeszcze. Moza porównać kolory przed i po malowaniu. Na razie ściany są łaciate bo ostatnio szlifowane fragmenty były wyraźnie jaśniejsze i lazura tego nie wyrównała. Mam nadzieje, że słonce po jakimś czasie da rade chociaż mam wątpliwości bo lazura ma dodatek anty-UV. http://images23.fotosik.pl/272/ccc731fd59bf9f94.jpg Podbitka pomalowana na ciemny orzech. Wszystko lazurą Rosner-lake. Staraliśmy się dobrać kolor do okiem i drzwi wejściowych. Ciekawe jak to razem wyjdzie. http://images37.fotosik.pl/9/94003e16b2f2dc73.jpg W zeszłym tygodniu objechaliśmy kilka składów budowlanych w poszukiwaniu klinkieru na kominy. W katalogach wszystko pięknie wygląda - ilość propozycji przyprawia o zawrót głowy. Na miejscu okazuje się ze wszędzie pustki. Nie ma z czego wybierać a terminy dostawy przy zamówieniu konkretnego klinkieru bardzo odległe nie mówiąc już o cenach. Końcem końców wybraliśmy cegłę CRH kolor Alfa. Nasze kominy będą chyba wielkie. Wyszło tego 550szt. Tu cegła jeszcze zafoliowana. http://images42.fotosik.pl/9/3f50155576fc08fc.jpg I na koniec dom od frontu tak prezentuje się w nowym kolorze. http://images48.fotosik.pl/9/9374917a9091b004.jpg
  24. Dzień założenia dachówki zbliża się wielkimi krokami. Cala konstrukcja dachu jest gotowa. Mamy krokwie wys. 20cm. Będzie można dać gruba warstwa ocieplenia. Na to pójdą od spodu poprzeczne laty i druga warstwa wełny. http://images38.fotosik.pl/9/27cbdd42a3e02d98.jpg A to jeszcze raz dachówka w zbliżeniu. Mnie się bardzo podoba http://images26.fotosik.pl/273/0d63d02b3e8aac76.jpg Podbitka tez już prawie wszędzie założona. Dom pomalowany został prawie cały lazurą w kolorze miodowym. Po lewej stronie widać fragment nie pomalowany jeszcze. Moza porównać kolory przed i po malowaniu. Na razie ściany są łaciate bo ostatnio szlifowane fragmenty były wyraźnie jaśniejsze i lazura tego nie wyrównała. Mam nadzieje, że słonce po jakimś czasie da rade chociaż mam wątpliwości bo lazura ma dodatek anty-UV. http://images23.fotosik.pl/272/ccc731fd59bf9f94.jpg Podbitka pomalowana na ciemny orzech. Wszystko lazurą Rosner-lake. Staraliśmy się dobrać kolor do okiem i drzwi wejściowych. Ciekawe jak to razem wyjdzie. http://images37.fotosik.pl/9/94003e16b2f2dc73.jpg W zeszłym tygodniu objechaliśmy kilka składów budowlanych w poszukiwaniu klinkieru na kominy. W katalogach wszystko pięknie wygląda - ilość propozycji przyprawia o zawrót głowy. Na miejscu okazuje się ze wszędzie pustki. Nie ma z czego wybierać a terminy dostawy przy zamówieniu konkretnego klinkieru bardzo odległe nie mówiąc już o cenach. Końcem końców wybraliśmy cegłę CRH kolor Alfa. Nasze kominy będą chyba wielkie. Wyszło tego 550szt. Tu cegła jeszcze zafoliowana. http://images42.fotosik.pl/9/3f50155576fc08fc.jpg I na koniec dom od frontu tak prezentuje się w nowym kolorze. http://images48.fotosik.pl/9/9374917a9091b004.jpg
×
×
  • Dodaj nową pozycję...