jar87
-
Liczba zawartości
33 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Posts dodane przez jar87
-
-
Odświeżam temat. Może ktoś pomocny się znajdzie?
-
Niestety nie było mnie przy montazu belek itp dlatego nie mam pojęcia co on nawywijał, w kazdym badź razie będę się jeszcze tym bawił. Plus jest taki, że teraz przynajmniej wiem, że mogę sobie dokładnie ustawić temperaturę podłogi na dane pomieszczenie i w końcu w łazience jak zona wyjdzie spod prysznica, nie będzie się darła, że jej w stopy zimno
Pobawię się zaworkami i wracam z recenzją
-
Głowiczkę od kranu widziałeś?
Rotametr jest podobny, tylko "ośkę" ma przeźroczystą.
No i gałki nie ma na końcu.
Kręcisz w jedną - dociskasz grzybek zawora.
W drugą - cofasz grzybek i woda płynie.
Można go "całego" z belki jak głowiczkę z kranu wykręcić (będzie mokro!).
Samego plastiku nie wyklecisz.
Czasami kręci się rotametrem z pewnymi oporami.
Nowy nie powinien się buntować.
Jak się zakamienia to widać to w plastiku.
Jak plastik czysty - kamienia nie ma.
Zobacz na jakim "koledze" tego co się buntuje - ile jest obrotów od pełnego otwarcia do zamknięcia.
Są takie same to zorientujesz się co się z buntownikiem stało.
Czyli problem wynikał z braku odpowiedniej regulacji?
No i być może uszkodzonego rotametru?
Adam M.
Jeśli chodzi o uszkodzenie jeszcze stwierdzić nie mogę. Na razie kręciłem tylko rotametrami, jeszcze tymi zaworkami pod spodem poreguluję. Jeden rotametr strasznie cięzko idzie, tzn część idzie dobrze i nagle "bahh" opór ogromny. Przestraszyłem się, że może go całkowicie wykręciłem:D No i jest brudny, czyli albo mam kamień w wodzie (dziwenn, bo pozostałe, nie wszystkie, są czyste, albo hydraulik jakieś dziadostwo wprowadził do układu i teraz syfi
P.S. Głowiczki nie widziałem, tzn tych kraników na full nie odkręciłem jeszcze ale się tym pobawię.
-
@Adam mam pytanie o Ciebie.
Zacząłem kręcić tymi rotametrami, już wyregulowałem 2 pomieszczenia, mam jednak pytanie: czy można wykręcić te rotametry? Tzn wiem, że odkręcając podaję odpowiednią ilość wody do rur, ale w tym przypadku, nie chce się on dalej odkręcić. Możliwe jest aby tak "spiekł się plastik" (nie wiem jak to inaczej nazwać) aby aż tak ciężko się go odkręcało?
-
Podłogówka pracuje od listopada, od momentu kiedy centralne zostało podpięte, a więc już by się rotametry zepsuły?
-
Też czegoś podobnego szukam ,ale do salono-kuchni . Jest firma darko satbiler jakoś tak ,ale mi wymiary nie pasują do komina.
Do salono-kuchni też szukam
Tam akurat jest malutka dziurka, także pewnie z tym nie będzie problemu, do łazienki już trzeba mi większą kratę ale nigdzie choćby nawet "małej" znaleźć nie mogę (( -
Zobaczcie Panowie jak różne mamy piece,instalacje,ciągi kominowe itp. o doświadczeniu nie wspomnę,u mnie Silver palił się super a Gold dramat, u innych odwrotnie itd.
U mnie gold rewelcja )))
-
Adam, bardzo dziękuję Ci za wyjaśnienie
))Co prawda na razie jak to przeczytałem, to się przestraszyłem, bo pierwszy raz będę to robił, no ale...
Zawsze bałem się kręcić tymi rotametrami, bo nie widzę, aby one mogły się kręcić, a bałem się, że coś mogę urwać, to kręciłem tymi kurkami na dole (nieudolnie z resztą). Co do obiegów, mniej więcej mam to połapane, także pozostaje mi tylko zabawa.
Jedna rzecz co zauważyłem, to te rotametry są mniej więcej na tym samym poziomie. Mogę zdjęcia podesłać.
-
A może trzeba odpowietrzyć niegrzejące pętle?
Bardzo możliwe, tym bardziej, że od listopada (wtedy zacząłem grzać w nowo wybudowanym domu) raczej nic nie było robione. A jak to się robi?
W załączniku przesyłam zdjęcie mojej "skrzyni".
-
Witam ponownie.
Dziekuję za zainteresowanie się tematem.
Zrobię zdjęcie listwy/skrzynki jak to u mnie wygląda.
W obu miejscach są płytki ceramiczne. Temperatura na podłogówce, a raczej temperatura podłogówki jest zadana na piecu 38 st (max mam 45 st). Podłoga miejscami jest ciepła, miejscami zimna. Chciałbym to wszystko jakoś "naregulować" aby wszędzie była taka sama temperatura..
-
Witam,
Piszę w sprawie problemu związanego z ogrzewaniem podłogowym.
W sumie to nawet nie wiem od czego dokładnie zacząć tłumaczyć, w każdym bądź razie, ogrzewanie mam rozłożone na całym dole domu (ok. 130 m2). Problem polega na tym, że ciepło nie jest równomiernie dostarczane, np w łazience (która jest najbliżej rozdzielacza) podłoga jest najzimniejsza, a w salonie (gdzie podejrzewam, że są 2 pętle) jedną część mam ciepłą, drugą letnią). Palę piecem na ekogroszek, ogólnie w domu jest ciepło (temperatura w salonie 24 st) ale wydaje mi się, że lepiej by to wszystko funkcjonowało jakby całość równomiernie grzała.
Jeśli potrzeba przesłać jakieś zdjęcia proszę pisać śmiało, przygotuję.
Z góry dziękuję za pomoc.
-
Witam,
Piszę, ponieważ w dniu wczorajszym pokazał się pewien problem w mojej łazience (nowo powstały dom).
Od łazienki a dokładniej od sufitu mam wprowadzone 2 rury, które znajdują się tuż nad prysznicem (co jest wg mnie przemyślane itp) i doprowadzone do komina, a raczej do szybu wentylacyjnego komina (chyba to poprawnie napisałem/nakreśliłem)
Wszystko fajnie, kratka się sprawdzała, pary w łazience nie było, jednakże wczoraj jak zaczęło wiać na zewnątrz to do łazienki weszło zimne powietrze i co najgorsze oziębiło mi całe pomieszczenie. Długo nie myśląc, wykręciłem kratkę, zatkałem ją czym tylko się da i w łazience cieplutko jest ALE przecież cały czas tak żył nie będę bo w końcu sam sobie szkodzę na chwilę obecną.
Moje pytanie jest takie: czy jest, istnieje kratka (potrzebna jest mi prostokątna) lub coś innego, które wyciągało by parę a nie wpuszczało zimnego powietrza do środka?
Allegro za wiele nie mówi, albo ja źle szukam.
Będę wdzięczny za pomoc.
-
Ja też jestem początkujący. Skoro na takich ustawieniach groszek się nie dopala, wydłuż przerwę podawania o 2 s, lub zmniejsz paliwo o sekundę i obserwuj.
-
Drodzy,
wiedziony informacjami sprzed kilkudziesięciu stron kupiłem w Karenie Iskrę Wesołą oraz Ekomiał Siany.
Skończyłem właśnie miesiąc palenia ekomiałem - większych uwag nie mam, za te pieniądze chyba spalał się dobrze.
Przeszedłem teraz na Iskrę Wesołą (zakup 2 miesiące temu) i nie dość, że nie jestem w stanie jej spalić to jeszcze zasyfia mi piec sadzą niemiłosiernie - ani ich Ekomiał ani Ekoret wcześniej nie robił mi takiego syfu. O ilości popiołu nie ma co mówić.
Próbuję spalać ją w tłokowcu KaroDuo Protech 25kW na ustawieniach 8/170/30 (nadmuch 30 na 100). Może macie swoją sugestię jak to spalić?
W workach na szczęście miałem sucho.
Ja mam z wesołej groszek i jestem bardzo z niego zadowolony. Obecnie mam ustawienia 10/50/40 i ilości "odpadu" są znikome. U Ciebie to ciekawa sprawa
-
Ja póki co zwracam uwagę
tak czy siak po nocy mogę stwierdzić, że przy ustawieniach 7/31/36 odpadu praktycznie nie ma. Jak wprowadziłem ustawienia wczoraj około 18, dziś o 7 rano sprawdziłem, efekt widoczny na zdjęciu. O do tego kiszenia opału itp nie znalazłem tematu, może za słabo szukałem
-
A ile czasu trwa i Ciebie cykl? Bo nijak mi to wychodzi próbując podstawiac dane
Tak jak napisałem, 11/49/30 podtrzymanie mam ok 11 minut, cykl, tzn dochodzi do zadanej temperatury ok. 12 minut.
Teraz zmieniłem ustawienia na: 7/31/36, co prawda podłogówkę zmniejszyłem trochę, bo o 3 stopnie, to dochodzi do temperatury zadanej jakieś 10 minut, a podtrzymanie to teraz wychodzi jakieś 15 minut. Szok jak dla mnie ale najwazniejsze, że się to sprawdza;d
-
Przy tych ustawieniach co podałem, 11/49/30 podtrzymanie mam ok 11 minut a wiec raczej się nic nie wypali. Zastanawiam się też czy nie zwiększyć proporcji, co za tym idzie piec dostanie większą moc, szybciej będzie dochodził do zadanej temperatury i teoretycznie powinien być dłużej w podtrzymaniu. Muszę sprawdzić gdzie więcej groszku pobiera, bo przy bieżących nastawach bierze ok 390g na cykl a więc jest dobrze jak na nie ocieplony dom
-
Bry.
Zakupiłem ostatnio Bartex`a Gold (kopalnia Wesoła), piec 24 kW. Póki co jestem bardzo zadowolony - ekogroszek na prawdę super się sprawuje, daje dość szybko temperaturę i dość długo ją trzyma. Mam piec w dwustanie na ustawieniach:
Długość podawania: 11 s
przerw podawania: 49 s
przedmuch: 30 %
Piec dochodzi do temperatury ok. 12 minut. Mam tylko jeden problem, pozostaje mi trochę niedopałów (zdjęcie poniżej), a wydłużając przerwę podawania, piec dłużej dochodzi do zadanej temperatury, a więc więcej pobiera groszku.
Coś czuję pozostaje regulacja tylko nadmuchem i przesłoną. Jeszcze dziś spróbuję ustawień słabszych mianowicie:
Długość podawania: 7 s
przerw podawania: 31 s
przedmuch: 30 %
Co o tym sądzicie?
-
Właśnie mnie ta cena odstrasza
No nic biorę Wesołą, zobaczymy co to jest:)
-
No i właśnie rodzi się dylemat. Czy tą wesolą czy jednak pieklorz?
http://allegro.pl/ekogroszek-pieklo-czerwony-kwk-wesola-i6629403048.html
http://allegro.pl/pieklorz-ekogroszek-silver-tani-opal-ekogroszek-i6672185354.html
(( -
Jeszcze pytanie, co powiecie na ten temat?
[spam]
-
Masz jakiś link do sklepu online gdzie zakupiłeś ekoret?
-
Czyli bartex czy ekoret?
-
A Bartex jak się palił?
))
tak czy siak po nocy mogę stwierdzić, że przy ustawieniach 7/31/36 odpadu praktycznie nie ma. Jak wprowadziłem ustawienia wczoraj około 18, dziś o 7 rano sprawdziłem, efekt widoczny na zdjęciu. 
Ranking paliwa typu ekogroszek.
w Kotły na paliwa stałe
Napisano
Paliłem groszkiem z Bartex`u, z PSB, i mam teraz Skarbka i za cholere go nie zmienię. Póki co dla mnie najlepszy!