burak

Witam wszystkich WielkichPolan! Powodzeniai spokoju na budowie jestem na etapie ścianek fundamentowych i powoli ale skutecznie przedzieramy się przez tę budowe

1.Ja zadałem to pytanie firmię która ma mi założyć system rekup+GVC i zaprojektowałem w stropie zostawienie wypustów w miejscach wskazanych przez nich. 2. Także myślałem o tym aby puścić rury wentylacyjne wewnąrz bloczkó terrivy ale odradzono mi - ponoć w przypadku jakiegoś uszkodzenia instalacji podczas robót - będzie się wykroplać woda i będzie mokra plama na suficie. O tej instalacji myśleliśmy już w trakcie "obrabiania" projektu i wyszedł nam dom bez żadnych kominów murowanych. Teraz za to zastanawiamy się na rozwiązaniem problemu wentylacji poddasza nieużytkowego - które w przyszłości miałoby być użytkowe ( jakby mi się dzieciaki pożeniły bez mieszkań ). Problem jest taki - czy od razu wstawić większą central i ją " przykręćić? czy zostawić tak jak jest a pózniej sie martwić i dokupić drugi... Ma ktoś takie problemy?? Lub ich rozwiązanie? AHA i jeszcze jedno - jak rozwiązać w takim razie ogólną wentylację poddasza nieużytkowego? Bo chyba jakaś powinna tam być....?

hehe nie chciałem urazić Kieroników Budów pod żadnym pozorem Może troche za ostro pojechałem i jak kto sie czuje urażony to sorki. Mam z budowlankądo czynienia po raz pierwszy i czasem jak patrze na te wszystkie układy, kombinajce itd to robi mi się niedobrze. Ale i tak wszystkich przebija budowlanka drogowa obserwowana czasem na naszych drogach . Z czego ja zyje? ano teściowa mi pożycza na chleb a rodzice fundują mi domek bo już nie mająco z kasą robic Każda praca musi być wynagrodzona. To podstawowa zasada. I nie spieram się z tym broń Boże. K.Budowy odpowiada głową praktycznie za wszystko co się dzieję na budowie, Jakiś wypadek albo inne zdarzenia losowe czy choćby złą robota muraży - też dostanie po łbie. Moja wypowiedz zmierzała do tego że tutaj też się powoli robi taka kasta jak u prawników czy lekarzy. Facet bierze mniej bo: może sie dopiero rozkręca? może ma już tyle kasy że pracuje półspołecznie? może prowadzi naraz pięć tysięcy budów i starcza mu na życie? może... może... może.... Pamięjcie że różni ludzie się budują i jedni mają troche wiecej grosza i inni troche mniej ( no bo troche muszą miec aby myśleć o budowie). Możę stawka K.B. powinna zależeć od metrażu domu? bo tak własciwie kto wyliczył te 1500 czy 2000zł za te robote? Dlaczego nie 5000? albo 500? jest na to jakiś przepis? (oby mój kierownik tego nie przeczytał hehehe )

moje pytanie - SIPOREKS CZY BETON KOM> - było sformułowane w ten sposób dlatego że jak zauważyłem są ludzie którzy odróżniają te dwa sformułowania mysląc o ytongu jako o betonie komórkowym a o siporeksie jako o .... spiorpeksie czy też suporeksie jak niektórzy wymawiają. A propo rakotwórczości - kiedyś Stalin ogłosił ponoć że chleb jest rakotwórczy bo piekarnie w kraju rad nie nadążały produkować i trzeba było zmniejszyć jakoś popyt Jakbyśmy zerknęli na raokotwórczość to domy trzebaby chyba budować tylko z drewna i gliny ( choć nie wiadomo do końca bo przecież Czarnobyl ślad i tam zostawił...) Osobiście uważam że najzdrowszy dom będzie ze starej palonej cegły ale niestety nie stac mnie na to aby budować z tego materiału utrzymując normy ocieplenia ściany itd. a tak szczerze to padło na siporeks przedewszystkim dlatego że tak jest w projekcie i nie chciało mie się już tego zmieniać i kobinować Jak mówi mój kierownik - Jak masz rekuperatora - to siporeks + wełna i robimy termos.Problem będzie tylko jak sie rekuperator zepsuje i będą go naprawiać przez pół roku...

moje pytanie - SIPOREKS CZY BETON KOM> - było sformułowane w ten sposób dlatego że jak zauważyłem są ludzie którzy odróżniają te dwa sformułowania mysląc o ytongu jako o betonie komórkowym a o siporeksie jako o .... spiorpeksie czy też suporeksie jak niektórzy wymawiają. A propo rakotwórczości - kiedyś Stalin ogłosił ponoć że chleb jest rakotwórczy bo piekarnie w kraju rad nie nadążały produkować i trzeba było zmniejszyć jakoś popyt Jakbyśmy zerknęli na raokotwórczość to domy trzebaby chyba budować tylko z drewna i gliny ( choć nie wiadomo do końca bo przecież Czarnobyl ślad i tam zostawił...) Osobiście uważam że najzdrowszy dom będzie ze starej palonej cegły ale niestety nie stac mnie na to aby budować z tego materiału utrzymując normy ocieplenia ściany itd. a tak szczerze to padło na siporeks przedewszystkim dlatego że tak jest w projekcie i nie chciało mie się już tego zmieniać i kobinować Jak mówi mój kierownik - Jak masz rekuperatora - to siporeks + wełna i robimy termos.Problem będzie tylko jak sie rekuperator zepsuje i będą go naprawiać przez pół roku...

siporeks czy beton komórkowy.... po ile to u was jest?(szerokość 24 )

siporeks czy beton komórkowy.... po ile to u was jest?(szerokość 24 )

a biały beton komórkowy 24cm? po ile u Was? mi zaproponowano w hurtowni cenę 4,79 + vat. Wydaje mi się trochę drogo ...

a biały beton komórkowy 24cm? po ile u Was? mi zaproponowano w hurtowni cenę 4,79 + vat. Wydaje mi się trochę drogo ...

porównanie w sumie dobre. Jedna klika - lekarze;prawnicy;budowlańcy. Wszyscy robią łaskę że coś dobrze załatwią...a kasują "jak za zboże... ":evil:

całość od zera: 1.Humus - 3-4 godziny 2. Geodeci - łąćznie ze 4 godziny 3. Fundamenty kopanie - 5 godzin 4. Zbrojenie - łącznie 3 dni ( w rzeczywistości 1,5 dnia czystej roboty) 5. Wylewka ław ( gruszką) - 3 godziny czyli łączny czas prac na działce - 4 dni (acha - no i kibelek - dwa popołudnia ) Szalunków w sumie nie robiliśmy poza malutkim przepustem na GWC i doprowadznie wody. - mały prostopadłościan z drewna pod fundamentem.

całość od zera: 1.Humus - 3-4 godziny 2. Geodeci - łąćznie ze 4 godziny 3. Fundamenty kopanie - 5 godzin 4. Zbrojenie - łącznie 3 dni ( w rzeczywistości 1,5 dnia czystej roboty) 5. Wylewka ław ( gruszką) - 3 godziny czyli łączny czas prac na działce - 4 dni (acha - no i kibelek - dwa popołudnia ) Szalunków w sumie nie robiliśmy poza malutkim przepustem na GWC i doprowadznie wody. - mały prostopadłościan z drewna pod fundamentem.

buhehehehehehehehehehehhehehe nieźle nieźle! To jest włąsnie konkurencja która to jest ponoć największą zdobyczą systemu kapitalistycznego - trzeba siętylko nauczyć z niej korzystać. Po to też stworzono urząd antymonopolowy. Niestety w niektórych branżach jeszcze to nie działa bo nie ma konkurencji - patrzecie na zak...ną energetykę czy gazownie i wodociągi. Dostajesz umowę i warunki i co??? i nie masz wyjścia innego jak zaakceptować z tego powodu że nikt inny ci tego nie zrobi. Na szczęście kierowników budów jes kilka tysięcy jeśli kilkanaście tysięcy i jest w kim wybierać. A dobry kierownik nie musi szukać pracy bo jest rozrywany pomiędzy budowani nieprawdaż? Działa tu poczta pantoflowa która jest najlepszą reklamą lub antyreklamą dla tejże grupy ludzi. Pozdrawiam wszystkich kierowników budów! pomimo wyszystko jest to bardzo odpowiedzialna funkcja!

taa. święte słowa! Wczorajszy dzień zakończył się pełnym sukcesem! Ławy wylane, Dodatkowo zbudowałem kibielek dla majsterków i na koniec dnia padłem zmożony większą ilością FINLANDII DObrze że mnie odebrano z budowy bo sam bym chyba nie trafił do domku hihi

taa. święte słowa! Wczorajszy dzień zakończył się pełnym sukcesem! Ławy wylane, Dodatkowo zbudowałem kibielek dla majsterków i na koniec dnia padłem zmożony większą ilością FINLANDII DObrze że mnie odebrano z budowy bo sam bym chyba nie trafił do domku hihi

Zaglądnołem. Ładny projekt... Ale fundamenty o wiele bardziej od moich pogięte nie są. A ja jeszcze na dodatek wyginałem zbrojenie w kilku miejscach tzn. nie jedno zagięcie na drucie tylko dwa. I jakoś się dało. Uciąć ręcznie też się dało. Nieważne... Ale coś ci budowlańcy się za wygodni robią. Bez prądu się niczego nie tkną, herbatkę im trzeba zrobić, obiadek podać... i płacić jeszcze za to.... Powodzenia w wylewaniu betonu! Dzięki. No nie poradzisz nic. Wszyscy się zrobili wygodni. Inaczej by betoniarnie zbankrutowały a koparki stałyby pod wiatą i rdzewiały hehe

Zaglądnołem. Ładny projekt... Ale fundamenty o wiele bardziej od moich pogięte nie są. A ja jeszcze na dodatek wyginałem zbrojenie w kilku miejscach tzn. nie jedno zagięcie na drucie tylko dwa. I jakoś się dało. Uciąć ręcznie też się dało. Nieważne... Ale coś ci budowlańcy się za wygodni robią. Bez prądu się niczego nie tkną, herbatkę im trzeba zrobić, obiadek podać... i płacić jeszcze za to.... Powodzenia w wylewaniu betonu! Dzięki. No nie poradzisz nic. Wszyscy się zrobili wygodni. Inaczej by betoniarnie zbankrutowały a koparki stałyby pod wiatą i rdzewiały hehe

YES YES YES JAk krzyczy Marcinkiewicz! WYkopy zalane taką półpłynną lepką masą zwaną potocznie Betonem Planowałem 18m3. .. Weszło 21m3..... czyli w sumie dojechały 4 gruszeczki. Całą robota to w sumie 2,5 godzinki. Teraz przerwa do środy. Wtedy ruszają ze sciankami fundamentowymi. majster ma przykazane pięć razy zmierzyć, pomierzyć i wymierzyć zobaczymy jak sobie poradzi choc na razie na niego nie mogę złego słowa powiedzieć!!! Widziałem jak wybierał z półpłynnej ławy kawałki gliny które spadły do wykopu. NA razie wygląda mój majsterek na bardzo solidnego. Teraz jadę na budowę - muszę w końcu zbić im z desek kibelek, a korzystając z okazji że koleżnka małżonka ma prawo jazdy, zabieram ze sobą 1/2literka i popitke Ponoć każdy etap trzeba dobrze opić . Chyba podzielę robotę na więcej etapów

YES YES YES JAk krzyczy Marcinkiewicz! WYkopy zalane taką półpłynną lepką masą zwaną potocznie Betonem Planowałem 18m3. .. Weszło 21m3..... czyli w sumie dojechały 4 gruszeczki. Całą robota to w sumie 2,5 godzinki. Teraz przerwa do środy. Wtedy ruszają ze sciankami fundamentowymi. majster ma przykazane pięć razy zmierzyć, pomierzyć i wymierzyć zobaczymy jak sobie poradzi choc na razie na niego nie mogę złego słowa powiedzieć!!! Widziałem jak wybierał z półpłynnej ławy kawałki gliny które spadły do wykopu. NA razie wygląda mój majsterek na bardzo solidnego. Teraz jadę na budowę - muszę w końcu zbić im z desek kibelek, a korzystając z okazji że koleżnka małżonka ma prawo jazdy, zabieram ze sobą 1/2literka i popitke Ponoć każdy etap trzeba dobrze opić . Chyba podzielę robotę na więcej etapów

ja mam tak samo jak mip2002. tyle że trzeba to ponoć w miarę cicho zrobić. Koszt - 300zł 9 w większości koszt fuchy bo materiału było tam może za 20 zł....

ja mam tak samo jak mip2002. tyle że trzeba to ponoć w miarę cicho zrobić. Koszt - 300zł 9 w większości koszt fuchy bo materiału było tam może za 20 zł....

ja też mam problem z wodą. Co gorsza nawet nie mogę wykopać ani wywiercic studni bo... po prostu nie ma warstw wodonośnych w okolicy... Na razie chce pożyczyć od sąsiada Rolnika stary Wóz drabiniasty a na nim wielki zbiornik na wode który kiedyś używał do pojenia zwierzaków. Ma jakieś 5-6 kubików. Więc na początku jakoś sobie poradzimy. Wójt obiecał wodę na 10.05.2006 że bedzie z wodociągów. Muszą pociągnąć jakieś 100m. Projekt już jest. Zobaczymy czy dotrzyma słowa.

ja też mam problem z wodą. Co gorsza nawet nie mogę wykopać ani wywiercic studni bo... po prostu nie ma warstw wodonośnych w okolicy... Na razie chce pożyczyć od sąsiada Rolnika stary Wóz drabiniasty a na nim wielki zbiornik na wode który kiedyś używał do pojenia zwierzaków. Ma jakieś 5-6 kubików. Więc na początku jakoś sobie poradzimy. Wójt obiecał wodę na 10.05.2006 że bedzie z wodociągów. Muszą pociągnąć jakieś 100m. Projekt już jest. Zobaczymy czy dotrzyma słowa.

. Wysłane. Dokopcie im Ja buduje w cieniu takiej lini( 300-400m) Niby nic ale słychać jak strzela i trzaska na tych drutach.... Pozdrawiam

heheh po co im prąd? Zajrzyj na moją stronke - mam tak pogięte fundamenty ze po prostu nie dało sie wszystkiego powyginac a ciąć stal żebro 14 ręcznie - to Wam życze powodzenia Nieważne. Ważne to że prąd już jest .że zbrojenie zakońćzone na pół dnia przed czasem bo się majstry spieli mocniej no i to że Kierownik odebrał zbrojenie praktycznie bez uwag i poprawek no i to że JUTRO LEJEMY BETON!!!!!!!!!!! ( hmm 3 gruszeczki na 8 rano zamówione ciekawe ile się spóźnią ? - nie pytam już "czy" ale "ile" - mam nadzieje że się przyjemnie rozczaruje. Zamówiem też dziś wszystkie materiały na stan 0. czyli :2300 bloczków M6, tone cementu, jakieś coś do izolacji uplatystyczniacze do cementu; Wszystko dostarczone w 3 ratach co 2 dni. faktura łączna będzie około 5tyś zł. Jutro zamawiam 30 ton żwiru i robie sobie tygodniowy wypad nad morze . Jak wróce to ściany fundamentowe powinny się już wyłaniać z ziemi. Przynajmniej się nie będę denerwował i patrzał wszystkim na łapy czy równo murują . Majstry mają test czy mogą sami się tam bawić.