panda

Ooo... ten pomysł mi się podoba, tylko dopiero jutro będę miał lampki w ręku, możed się da... Oczywiście że się da, w taaakiej lampie (70 cm wysokości) się nie da? http://www.mbmaan.pl/images/figury/pictures_bg/001.png

Za www.ochrona.pl - Przyciski napadowe – zakłada się w pomieszczeniach, w których często przebywają domownicy, tak żeby osobie napadanej łatwo było uruchomić alarm. Dogodnym miejscem zamontowania może być szafka nocna przy łóżku lub wybrane miejsce w kuchni czy w salonie. Istnieją też przyciski w formie przenośnej - piloty, którymi można uruchomić alarm z dowolnego miejsca w domu lub z terenu wokół niego. Rodzaje znajdziesz w sklepach internetowych. Reszta to już Twoja inwencja - przecież nikt Ci nie powie żebyś montował w tym czy w tamtym miejscu. To zależy od domu, zwyczajów domowników, stopnia zagrożenia.

Za podobne pieniądze kupiłbym Satel Integra WRL + Abax. Pytanie tylko czego Ty od tego systemu oczekujesz? Bo to trochę za mało.

Zasobnik miałem z pompą ciepła, grupa solarna, pompa, regulator były już w zestawie (i w cenie). Czy rurki i otulina też były nie pamiętam. Zostaje glikol i robocizna

Tiaaaa..... http://www.thermogolv.com/cennik,prozniowe_kolektory_sloneczne.html

Tutejszy szaman _ZBYCH_

Daleki jestem od bicia piany Po prostu jestem przeciwnikiem wyłączania w ten sposób alarmu, szczególnie gdy sposób ten jest dostępny dla wszystkich domowników (w tym dzieci). Za dużo jest tu niewiadomych - jak opiszesz w telefonie SMS wyłączający czuwanie aby był niezrozumiały dla osoby postronnej, czy kasujesz każdy wysłany SMS, jak przekonasz dziecko że telefonu nie pożycza się każdemu w klasie, w czasie rozboju sprawcy kradną pieniądze, telefony komórkowe i dokumenty. I tylko o to mi chodzi.

W zależności od ubezpieczyciela od 10 do 30% wartości całego ubezpieczenia.

Czyli to co pisałem - wejście (82), opcja "Sterowanie naruszeniem" wyłączona. Jeden SMS załącza i podtrzymuje przekaźnik, drugi SMS zwalnia przekaźnik. Problemem może być utrata telefonu po załączeniu przekaźnika.

Wtedy ta funkcja dla mnie byłaby niepraktyczna No to poświęcić jeszcze jedno wejście i zdefiniować jako (81) - tylko wyłączające i ewentualnie dołożyć jednego SMSa zwrotnego typu "GPRS wyłączył alarm".

Jeśli kasujesz treść każdego wysłanego SMSa to nie będzie wiedział. Jeśli jako hasło załączenia alarmu wysyłasz np. "Ala ma kota" a wyłączenia "Ala go kocha" to nie wpadnie na pomysł do czego to można wykorzystać. Opcja "Sterowanie naruszeniem" wyłączona powoduje że naruszenie wejścia włącza czuwanie do momentu aż nastąpi koniec naruszenia - czyli też nie bardzo. Można wykorzystać wyjścia GPRS-T2 określone jako "załącz" i "wyłącz" (opisane na str. 15 instrukcji). Tylko tu wracamy do punktu wyjścia: załączasz, tracisz telefon, nie możesz wyłączyć. Nie lepiej zrobić to jako wejście (80) żeby można było tylko załączać?

A jak ustawiłeś opcję "Sterowanie naruszeniem"? IMHO wyłączanie alarmu SMSem nie jest najlepszym pomysłem. Co zrobisz jak zgubisz telefon lub Ci go ukradną?

Rysunek dał Ci robert.k, ode mnie na pewno byś tego nie dostał. Nie odpowiada mi rola pomocnika kamikadze.

A nie prościej zamiast się domyślać to po prostu przeliczyć opory przepływu?

Sądzę że jednak spróbuj na innym forum, np. Forum SEP (wystarczy kliknąć na ten czerwony napis to Cię automatycznie przeniesie), może tam będą bardziej życzliwi bo tutaj to sami malkontenci

Wykazałem się, napisałem że nie umiesz czytać rysunków Problemy ewolucyjne zostawiam Matce Naturze. Miłej zabawy.

Tak i napisałem ale jak 14 listopada odpowiedział automat: Twoja wiadomość została przekazana do Tomasza Warakomskiego z działu technicznego. Doloży on wszelkich starań aby udzielić jak najszybszej i kompetentnej odpowiedzi. To do dzisiaj żadnej odpowiedzi. Na urlopie wszyscy czy co?

Bierzesz się za elektrykę nie potrafiąc odczytać rysunku? Odpuść sobie, to że komuś się udało nie znaczy że Tobie też się uda, zwłaszcza że nie masz pojęcia jak działa różnicówka i do czego służy

Może źle odczytuję Twoje intencje, ale co do punktu pierwszego - co Ci rodzina zawiniła że chcesz się ich pozbyć? To nie jest najlepszy sposób żeby wymienić małżonkę na nowszy model Chwali Ci się to że instalację zrobiłeś sam ale do skrzynki zaproś elektryka, podepnie, pomiary zrobi. Z Twojego pytania wynika iż nie masz o tym zielonego pojęcia. IMHO bez obrazy ale ten kto zrobi Ci korespondencyjny kurs elektryki musi być niespełna rozumu.

Nie rozumiem, to Ty chcesz mieć ten numer czy nie? A pani urzędniczka nie chciała czasem zaświadczenia od księdza że do spowiedzi chodzisz? Przeczytałaś Rozporządzenie? To je wydrukuj i idź do Wójta że jego urzędnik łamie prawo. Złóż wniosek na piśmie na dziennik i czekaj na odpowiedź (pisemną a nie np. na telefon "że nie"). Ode mnie też żądano do nadania numeru i zameldowania odbioru budynku - szybko im przeszło.

Wisi legalnie. Tak to jest jak urzędnik chce wyżej du... podskoczyć i pokazać kto tu rządzi. A co by było gdybyś nigdy nie chciała się budować? Zaświadczenie o numerze będzie potrzebne do meldunku. Skoro znasz numer to napisz pismo(!) o Wydanie duplikatu zaświadczenia o nadaniu numeru porządkowego nieruchomości położonej w ... o numerze ewidencyjnym ..... i numerze porządkowym ..... zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 28 października 2004 r. w sprawie numeracji porządkowej nieruchomości (Dz.U. 243 poz. 2432). W załączeniu kserokopia prawa własności (np. aktu notarialnego, tylko nie cały, po co im za ile kupiłaś).

Zna numer przy zakupie działki więc musiał jakoś być przez sprzedającego ujawniony (w akcie notarialnym?) Podejrzewam że sąsiad co innego nabroił a trzeba było jakoś z twarzą wyjść to opowiadał jaki ten PINB brzydal upierdliwy Z cytowanego wyżej Rozporządzenia: § 9. 1. W przypadku gdy oznaczenie nieruchomości numerem porządkowym następuje z urzędu, o fakcie oznaczenia nieruchomości numerem porządkowym zawiadamia się pisemnie właściciela (współwłaścicieli) ujawnionego w ewidencji gruntów i budynków (katastrze nieruchomości), a w przypadku braku takiego właściciela - inną osobę lub osoby ujawnione w tej ewidencji. § 10. 1. W widocznym miejscu, na budynkach lub na ogrodzeniu nieruchomości, w terminie dwóch tygodni od dnia otrzymania zawiadomienia o oznaczeniu nieruchomości numerem porządkowym, umieszcza się tabliczkę z numerem porządkowym nieruchomości.

Przepustnica sterowana termostatem. Ja swoją kupiłem na kratki.pl, inne firmy też robią.

Tak dla informacji to ktoś wprowadził Cię w błąd. Numer nadaje się dla nieruchomości (zabudowanej bądź niezabudowanej) a nie dla budynku, czyli dla pustej działki też numer można nadać. PINB nie nadaje numerów i nie wydaje pozwoleń na zamieszczenie numeru na budynku, to nie ich kompetencje. Podstawa: Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 28 października 2004 r. w sprawie numeracji porządkowej nieruchomości (Dz.U. 243 poz. 2432)

Myślę, że przesadzasz. ..... w góra tydzień znaleźli by się "pomocni", którzy zaopiekowali by się wszystkimi ruchomościami..... To w końcu przesadzam czy nie? Mnie się zdarzyło (jeszcze na etapie budowy) pozamykać wszystko a po powrocie po kilku godzinach garaż stał otworem Jak się otworzył do dziś nie wiem, podejrzewam że coś nacisnęło pilota w kieszeni.