Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Władca Przysmaków

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Władca Przysmaków

  1. Nie widze problemu w rosnacych bananowcach itp., na organiczych farmach powstalych po wycietej dzungli. Bede mial problem, jak takie uprawy beda wydzielaly toksyczny dym spalonego plastiku. Z tego co sie orientuje to, bezmuzgowe rosliny nie tworza takiego "dymku". Jednak jest np. duza ilosc 2-nogich idiotow, palaca plastik w ognisku w celu upieczenia parowki. ps u mnie plastik wraca z plazy, nawet jak wybieram sie sam ...
  2. Uciekam na zewnatrz, zapoluje na "muszlowate" ...
  3. Pawle, to ja rozumiem. Prawdziwy rarytas na swiatowym poziomie. Drugie danie w trakcie, zabiore na zewnatrz.
  4. Napisze ponownie, twoje palenie plastikowych butelek na lonie natury jest zwyczajnych zku*********** i truciem innych. Sprawa naczyn. Wystawiasz porcelane z domu na plaze? Tak? A to ciekawe? Czysta matematyka i logika. 15 talerzy plastikowych to 279 gram, 15 porcelanowych to 15 kg, takich jak ten Myjesz je na plazy, jak potrzebujesz nastepny? Pytam sie malinowy nosie
  5. Malinowy nosie. Prowadze bardzo skromny styl zycia, do tego jem organicznie. Staram sie byc oszczedny, np. kupuje szampany calymi skrzynkami. Przy zakupie 48 butelek, 2 sa za darmo, a jest to kilkaset zloty, czasami 2-3K. Dbam o srodowisko, nie mam sobie nic do zarzucenia, no moze to ze daleko mi do perfekcji kulinarnej. Ale ucze sie kazdego dnia ... Np. dzisiejsza super mega, mega pyszna homarowka
  6. Napisze jeszcze raz, nie spalam plastikowych butelek w ognisku jak ty to kiedys prezentowales, i nie wedze na tym chemicznym syfie parowek. Widzisz roznice miedzy nami? Ja zbieram smieci po sobie i zabieram. A teraz dzisiejsza swiezosc, rowniez przyniesiona do domu w YETI. Szybkosc,prostota wykonania, skromnosc, mega mega smak! Palce lizac!
  7. Jestes malinowym nosem i w tym przypadku. Tym sie roznimy, ja zabieram po sobie , ty palisz w ognisku jak to kiedys zaprezentowales. Jak sie nie da?! Trudno do worka na smieci wlozyc? Zabranie ze soba wszystkich nieczystosci, bez rozroznienia na smieci i odpady. Zaczerpni troche kultury... Butelke mozna zabrac do domu z plazy rowniez w wiaderku, z kieliszkami, homarami, krabami itp. Optymalizacja wygody, stolik, siedzisko i setki roznych zastosowan. Najlepsze rozwiazanie podczas silnego wiatru i napelnionych kieliszkow szampanem ...
  8. Kilka slow o praktycznym "kulinaryzmie". Idealne plazowe babelki musza trzymac chlod, dlatego na plaze biore pakowane w czysta miedz. W bliskiej odleglosci od domu, nie musimy targac przenosnej lodowki.
  9. Czego sie tak kulinarny malinowy nosie denerwujesz. Nie sraczka , tylko kulinarna sraczka, zobacz co ugotowales. Kulinarna sraczka do kwadratu. Opisales swoje lustrzane odbicie maliniaku kulinarny, tak jak smierdzaca rybna omase do dipu. To cos nowego, kazdy pamieta zapach i smak tranu, omaso malinowa. Normalny czlowiek utylizuje plastik, a nie pali w ognisku i piecze na nim parowki, jak kolek, KOLEK przez DUZE K. Masz duze braki z czerpania przyjemnosci z wlasnej plazy i wykorzystywania jej we wlasciwy sposob. Dzisiejszy polow byl bardzo udany. Jako produkt wyjsciowy na lanczyk, uzyje tylko odwlokow. ps w miedzy czasie zapakuje kieliszki z dodatkiem tytanu, nowa butle babelek i wyjde na brzeg ...
  10. A co ma wspolnego utylizacja, z jakims tam Klimuszko, czy innym jakims dziadem?
  11. Ale o co chodzi z Enesem? Co wyparowalo? Przeciez miszcz jest w formie, przypala ser po mistrzowsku, cebuluje super mistrzowsko...
  12. Moje ulubione zestawienie przystawki i bąbelek.
  13. Wkroić należy 5 skapciałych korniszonów, 8 plastrów przypalonego Tylżyckiego, dodać porcje rozmamłanej cebuli w rozmiarze XXXL i butelke ketchupu . Wszystko zasypujemy solą ze sklepu, który jest zlokalizowany w okolicy z anteną 5G. https://i.postimg.cc/KzhLPyJG/dorada-w-soli.jpg
  14. Wyżej oczy piekły od patrzenia, Od tego można sie pos*** ze śmiechu U mnie zawsze bardzo skromnie, świeżo i smacznie. W sraczki kulinarne zasypywane kolorowym syfem się nie papram. Kilka godzin po naturalnym połowie(dorada królewska) , nie z hodowli przemysłowej jak ta zasypana kolorowym syfem. https://i.postimg.cc/bvxwCxs1/z-naturalnego-polowu.jpg Uwielbiam świeże przysmaki prosto z wody. Prosto, bardzo skromnie, szybko i super smacznie... https://i.postimg.cc/3w8XRK4G/dzisiaj.jpg
  15. Ciało bizona! Nie ma to, jak zdjęcia żarełka z pod ręki miszcza, produktywne słowotwórczo, obfitują w słowa pochodne, eufemizmy i derywaty. Co to za syfiasta zasypa? Jak można tak s******** rybę?!
  16. Oh là là, kocham bizona! U mnie skromnie, tylko wołowina dzisiaj idzie na grilla. Cieniutko bez tony cebulowej mamałygi, i „zjjjjjjjaranego sera”. Rekompensuje sobie to chłodzonym szampanem ... https://i.postimg.cc/jdtFFKqV/wolowina.jpg
  17. To samo u mnie, dodatkowo dolewam hektolitr tłuszczu. ps przed zalaniem i cebulowaniem
  18. Nie czujesz smrodu ulatniającego się z twoich rzygawek? Poprawiłem na właściwe słowo.
  19. Dziękuje, bardzo skromnie, bardzo prosto, ale smacznie ...
  20. O! Widzę, że dalej produkujesz Enesie rzygawkę kulinarną. U mnie dzisiaj organiczna pasta z piersi dzikiego indyka. Prosto, skromnie, palce lizać. https://i.postimg.cc/NMBFDBmF/organiczna-pasta-z-piersi-dzikiego-indyka2.jpg https://i.postimg.cc/yxWVpdd1/organiczna-pasta-z-piersi-dzikiego-indyka1.jpg
  21. Tzw. irlandzkie śniadanie. Jest bardzo szybkie do wykonania, bardzo smaczne i bardzo skromne. Palce lizać! https://i.postimg.cc/J001mzzL/irlandzkie-sniadanie.jpg https://i.postimg.cc/mZn4CRrP/irlandzkie-sniadanie2.jpg
  22. No coz, tylko dobre skladniki. T-bone plus grzyby zastepujace pieczywo. Co dalej, kazdy wie...
  23. Zabieram sie za sniadanie, czyli pasta z pieczonego dzikiego lososia. Juz dochodzi ... Robimy tak jak kazda paste do grzanek lub tostow. Proste jak drut. Bęc!
  24. Ja inaczej to okreslam, fachowcu od owocow organicznych. Nie masz pojecia , nie bredz. U mnie byly proste zawijance ogorkowe, z organicznych ogorkow. Przepraszam przyjechaly z Ameryki Poludniowej, czyli juz nie sa organiczne bo tak twierdzi madrala couligon
  25. Nie jestem wielbicielem fajansowych zastaw w stylu "Pozny Gierek". Moja rodzinna zasatawa jest z drugiej polowy XIX wieku, wiec bez zachwytu nawet po twoim recznym myciu. ps nie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...