-
Liczba zawartości
111 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez LukasDoUrden
-
Nie trzeba pod warunkiem, ze to membrana wysoko paro przepuszczalna. W sprzedaży są też takie nieprzepuszczalne wiec na to trzeba zwrócić uwagę. Jak jest paro przepuszczalna to wełna może dotykać membrany (ale nie można jej przesadnie ubijać żeby nie wypchnąć membrany na zewnątrz (aż tak luźna nie jest ale może to potem utrudniać np odprowadzanie wody z powierzchni membrany). Inna sprawa że wielu dekarzy odradza membrany na rzecz deskowania. Plusy i minusy obu pokryć wstępnych są wymieniane na wielu stronach, można poczytać. Ale to też jest tak ze obie technologie mają swoich przeciwników i zagorzałych fanów, wiec tutaj trzeba samemu zdecydować, bo w Internecie nikt jasno Ci tego nie określi.
-
Mieszane są tu pojęcia szczeliny wentylacyjnej. W dachu z deskowaniem są dwie takie szczeliny, w dachu z membraną jedna. W obu przypadkach mamy szczelinę między dachówką a pokryciem wstępnym (taką szczelinę w naturalny sposób tworzą łaty / kotrłaty. Druga szczelina występuje przy deskowaniu. Chodzi o to aby ewentualna wilgoć w wełnie mogła wyparować. Jak mamy membranę paro przepuszczalną to problemu nie ma i wilgoć wyjdzie. Jak mamy deskowanie i papę np. to między deskowaniem a wełną musimy zostawić 2-3 cm szczelinę. Polega to na tym ze między krokwie ładujemy o te kilka cm mniej wełny i nie dociskamy jej do deskowania (najlepiej zastosować sznurek czy drut który uniemożliwi dopchanie wełny do deskowania. I jedna szczelina i druga nie ma wpływu na wysokość poddasza, chyba ze ktoś przy deskowaniu chce zrekompensować brakujące 3 cm wełny i je dołoży pod krokwiami
-
Mnie zamontowano szpilki na środku. Ale jak cieśla przyszedł to mówił ze teraz trend jest taki, że montuje się murłatę jak najbliżej zewnętrznej krawędzi. Dzięki temu łatwo można to ocieplić z zewnątrz ( nie trzeba wycinać kawałków żeby wstawiać na przód murłaty (do zlicowania z murem) a od wewnątrz można pojechać pustakami i w ten sposób mamy też wewnątrz ścianę kolankową ładnie wykończoną. Ale to czy ona będzie tak czy tak to nie jest jakiś problem. Z tego co mi powiedział oba sposoby są poprawne. Przy tym z montowaniem bliżej zewnętrznej krawędzi, jest po prostu potem łatwiej wykończyć. Ale u mnie mur i tak miał 30 cm , więc mimo wszystko udało mi się wymurować jeszcze porothermem 8 jeden rząd już od wewnątrz za murłatą. Jedyne co od zewnątrz trzeba będzie trochę się styropianem pobawić. Co do sił działających na mury przy murłacie, to poczytaj http://www.forumbudowlane.pl/wiezba-dachowa/murlata-w-jakim-miejscu-t22853. Aha, teraz widzę ze chodzi o zamontowanie szpilki w murłacie a nie szpilki w murze. To trzeba wyraźnie od siebie oddzielić bo to spora różnica. Z tego co wiem szpilki powinny wypadać na środku murłaty.
-
Rzeczywiście, nie doczytałem że to przykład. Jeśli tak to masz wełnę na krokwie (10 albo 15 cm to już zależy do Ciebie. Wełnę dajesz już na wieszaki i do tego profile się zakłada. Do profili idzie potem folia paroszczelna i płyta przykręcana. Folia i profile to grubości pomijalne, płyta ma od 6 do 12 mm więc to też nie jest jakaś duża grubość. Czasami się daje dwie warstwy no to będziesz miał wtedy te 3 cm powiedzmy. Najwięcej ma tu do powiedzenia wełna Szczeliny żadnej nie zostawiasz chyba że masz deskowanie pełne to wtedy szczelina 2, 3 cm między wełną a deskowaniem, no ale to dotyczy wełny między krokwiami.
-
No rzeczywiście zostanie jakieś 2.30 może ciut więcej. To trochę mało jak na poddasze. Wiadomo ze jest to wysokość ok jeśli chodzi o ustawność czy użytkowanie, ale niestety może być, szczególnie latem trochę duszno. A przynajmniej takie się będzie mieć wrażenie. U teściów u których mieszkam jest 2.30 i o ile na co dzień ciężko to zauważyć to latem czuć ze w pokojach jest szybciej duszno i tej kubatury brakuje. Ale wystarczy wietrzyć albo wentylacje mechaniczną mieć i problemu być nie powinno. Lepiej nie rezygnować z ocieplenia w każdym razie
-
Kredyt na dom i działkę a koszty budowy
LukasDoUrden odpowiedział Partnets → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Wziąłem kredyt i już go nawet spłacam Ale na 300 tys. I z tego spłacam w sumie 500. Więc racja z tego będzie prawie półtorej... Ale półtora bański to nadal ponad bańka , więc się nie pomyliłem Ponad bańka to jest od bańki do nieskończoności, nieprawdaż -
Kredyt na dom i działkę a koszty budowy
LukasDoUrden odpowiedział Partnets → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Ale kurcze prawda jest taka że niektórzy rzeczywiście rzucają się jak z motyką na słońce. Dzisiaj odezwała się do mnie koleżanka która ma już pozwolenie na budowę. Pokazała projekt - kolubryna strasznie duża, od razu wiedziałem ze tanio nie będzie (12 okien dachowych np. i dach czterospadowy, po członkowany że ho ho). No i obudzili się jak poszli po kredyt - bank wycenił dom na 700 tysięcy złotych .... A oni chcieli kredyt maks 400 tys. No i wkładu nawet tyle nie mają (przy okazji potwierdziło się ze z działkami jest problem. Oni maja rolniczo-budowlaną i bank nie chce jej brać jako wkład własny). Z tego wychodzi ze często ktoś się chce budować ale ma niezbyt dużo wiedzy o tym co go czeka. A przecież banki zaniżają wyceny i z tych 700 spokojnie się zrobi 800 albo i więcej. No nie mówiąc już o tym ze ja w życiu aż tak dużego kredytu bym nie brał, bo to praktycznie ponad bańka do spłaty... Tak więc dyskusja o tym jak najbardziej jest potrzebna, może niektórzy się ockną i zrewidują plany. -
Kredyt na dom i działkę a koszty budowy
LukasDoUrden odpowiedział Partnets → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
No tak zgadza się, z tej dyskusji też mi się wydaje, że to bardziej ostrzeżenie a nie hejtowanie Prawda jest taka, że za kredyty często biorą się ludzie nie myśląc. Kredyt hipoteczny, kredyt na samochód, na telewizor.... A potem zaciągają kolejny kredyt żeby było czym spłacać poprzednie. I to naprawdę nie jest odosobniony przypadek. Ja zdaję sobie sprawę ze kredyt to coś co będzie się za mną ciągnęło przez połowę mojego życia. I gdzieś z tyłu głowy pewnie każdy ma obawy czy aby na pewno to dobry wybór. Ale z drugiej strony, jeśli podejdzie się do tego z głową, to kredyt jest dla ludzi. Trzeba tylko wiedzieć dokładnie na co się porywamy, i jakie będą tego koszty. Autor wątku rozpoczął tą dyskusję w zasadzie, bo wydawało się ze porywa się właśnie na coś takiego nie mając w zanadrzu żadnego zabezpieczenia, czy wiedzy na ten temat. I pewnie dobrze, bo może ktoś kto trafi na tą dyskusję a stoi przed wyborem, zastanowi się raz jeszcze. -
Kredyt na dom i działkę a koszty budowy
LukasDoUrden odpowiedział Partnets → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Generalnie w Polsce jak chcesz mieszkać na swoim to kredyt wziąć musisz chyba że zarabiasz tyle że postawisz z pensji w 3 lata, odziedziczysz coś albo masz powiedzmy bogatych rodziców. Przy przeciętnie (co nie znaczy mało) zarabiającej rodzinie z dziećmi odłożenie więcej niż tego tysiąca czy nawet dwóch miesięcznie jest niewykonalne. A odkładając po te 2 tysiące, na dom uzbierałby za jakieś 12 lat. Potem budowa 2 lata i dzieci zamieszkają w domu i będą miały własny pokój jak będą wybierać się powoli do liceum. Potem studia i papa. A co wcześniej? W takiej Częstochowie wynajęcie kawalerki kosztowało mnie 1600 zł miesięcznie (ale już z mediami). Ale to było 35 m2. Dla młodego małżeństwa spoko, ale dla rodziny z dzieckiem (dziećmi) to zbyt mało. Poza tym płacąc 1000 zł miesięcznie komuś za mieszkanie (powiedzmy że tyle, a reszta to media) w ciągu tych 12 lat wydam jakieś 150 tysięcy. Ale po tych 12 latach ja nadal jestem z niczym. Tak się złożyło że zarówno ja i moja siostra jesteśmy na podobnym etapie w życiu. Ja pod Częstochową , ona we Wrocławiu. Ja buduję dom, ona wykańcza mieszkanie. Za mieszkanie w nowej dzielnicy Wrocławia zapłacili 320 tys. plus kasa na wykończenie razem ponad 360 tys. Owszem nowe budownictwo i 75m2 to sporo. Ale teraz co miesiąc musza płacić ratę kredytu plus opłaty do spółdzielni , media. Razem wychodzi to jakieś 2000 zł. Za tą samą kwotę ja u siebie stawiam dom który ma 150 m2 z hakiem. Owszem miałem działkę wiec to już jest plus. I też mam kredyt. Póki co nie wiem jaki, bo być może uda się nie brać ostatniej transzy. Ale nawet jeśli to 300 tysięcy daje rate 1370 zł. Za 12 lat będę już miał w połowie spłacony kredyt i dom który w połowie będzie już mój. Ale dzieci nie będą musiały się gnieździć w 1 pokoju (jestem z bloków więc wiem jak się tam mieszka) i będzie się można cieszyć z własnego lokum. Dla mnie to bezcenne. A jak ktoś już to napisał - jak nie stać cię na te 1500 zł miesięcznie to bez kredytu co zrobisz? Też niczego nie wynajmiesz. Bez kasy i tak musisz ratować się jak się da bo jesteś z niczym. Wzrośnie WIBOR? Ok ale jak wzrośnie to nie tylko kredyty pójdą w górę. Wynajem także. Jeśli nie ma się poduszki finansowej to czy masz kredyt czy nie i tak jesteś w tarapatach. Dlatego moim zdaniem nie ma co straszyć kredytem. Owszem konsumpcyjny kredyt to moim zdaniem zbytnia rozrzutność. Ale hipoteczny? W dzisiejszych czasach to bardzo często jedyne wyjście. -
Kredyt na dom i działkę a koszty budowy
LukasDoUrden odpowiedział Partnets → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
ja wiem czy 140 m2 to dużo? Zależy w jakim wieku jesteś się wprowadzając i w jakim wieku masz dzieci. U mnie dziecko będzie miało niecałe dwa lata, a chcielibyśmy mieć 2-3. Wiec dzieciaki będą z nami mieszkać minimum te 20 lat. A patrząc na realia dzisiejsze może i dłużej. Jak się wyprowadzą to akurat spłacę kredyt i wtedy dom mogę sprzedać i postawić mniejszy. Z drugiej strony w okolicy stoją domy duże i w większości mieszkają w nich dwie rodziny. Jak ktoś ma iść z domu od rodziców do bloku, to woli przebudować piętro i nawet osobne wejście zrobić ale mieszkać tak. A miedzy czasie odkładać na coś swojego. Wiec wszystko zależy od sytuacji, często te 140, nawet 150m to całkiem dobry metraż na planowane życie -
Kredyt na dom i działkę a koszty budowy
LukasDoUrden odpowiedział Partnets → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Ja jestem pokolenie 85 ale straconym pokoleniem się nie czuję To że statystyczny Polak nic o finansach nie wie, to nie znaczy, ze winna szkoła. W szkole nie uczą praktycznie nic przydatnego w życiu, do tego trzeba dojść samemu. Wystarczy kilka książek, nawet Internet i można wiedzieć wszystko. Problemem zazwyczaj jest liczenie na to ze ktoś coś zrobi za nas albo niechęć do druku -
Kredyt na dom i działkę a koszty budowy
LukasDoUrden odpowiedział Partnets → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
No tak zyhu, takie wnioski płyną z tego i tak jest niestety. Ale to zawsze było tak że jak nie masz kasy idziesz po kredyt, a jak masz to nie potrzebujesz go Moim zdaniem kredyt jest ok, pod warunkiem że ma się wkład własny i jakieś zabezpieczenie na wypadek czegokolwiek (choćby utraty pracy). Ja też zrozumiałem ze to 100 tys. to wkład własny jakby. Ale jako zabezpieczenie nie starczy. Autor wątku pisał że mają według banku zdolność kredytową, pytanie czy to już jest liczony ten wkład własny jako mieszkanie? To może być zabezpieczenie kredytu ale wkład własny to musi być własność kredytobiorcy, np działka albo gotówka. No i biorąc kredyt lepiej mieć odłożone choćby w skarpecie, gotówkę na co najmniej 6 miesięcy rat. W razie czego bez ubrania parę miesięcy się pociągnie, a raty płacić trzeba, wiec takie zabezpieczenie pozwoli np znaleźć pracę itp. Nie mając działki, wkładu własnego ani żadnych środków na czarną godzinę, naprawdę nie mysłałbym o kredycie. Praca w dzisiejszych czasach jest zbyt nie pewna. -
Kredyt na dom i działkę a koszty budowy
LukasDoUrden odpowiedział Partnets → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
W każdym kraju jest inna sytuacja wiec nie da się tego uprościć do naszych warunków. Po pierwsze u nich wynajem kosztuje mniej w stosunku do zarobków niż u nas. Poza tym mieszkanie mieszkaniu nie równe. Widziałeś standard mieszkań w Niemczech? Im naprawdę często niewiele brakuje do domu. To nie są wielkie blokowiska a domki po 4-6 mieszkań w jednym, z ogródkiem, oddzielnym garażem itd. U nas to póki co rzadkość, a przynajmniej za rozsądną kasę. Po trzecie w Niemczech np. jest podatek kastralny większy niż u nas (bodajże 2 % rocznie od kosztu mieszkania/domu). Poza tym nie wiadomo jakie ceny robocizny/materiałów są tam (ja nie wiem). Po czwarte w Niemczech jest niezły socjal i np. państwo oferuje sporo mieszkań socjalnych właśnie za niewielkie pieniądze. U nas z kolei jest zupełnie inna sytuacja. Mieszkań jest niewiele , a jak są to często stare klitki w blokach jeszcze z czasów PRL. Nowe mieszkania to zupełnie co innego ale tam wynajem to też inne zupełnie pieniądze. Poza tym u nas nie ma w ogóle edukacji jeśli chodzi o pieniądz. Gdzieś czytałem że tylko 5 % Polaków ma kapitał zgromadzony większy niż 25 tys. złotych. Pewnie połowa nie ma nawet tych 10 tys. I to jest chyba największy problem. Kredyt to dobra rzecz dla kogoś kto zdaje sobie sprawę z realiów budowy, i ma zabezpieczenie. Ja bez działki i jakiejś gotówki, za budowę bym się nie brał. Ale mając działkę, te 20 - 30 tys. (kurcze, teraz więcej z wesel ludzie potrafią odłożyć z tego co słyszałem ) można już o tym pomyśleć. -
Kredyt na dom i działkę a koszty budowy
LukasDoUrden odpowiedział Partnets → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Ale o czym tu mowa? Jak ktoś mając te 30 lat ma mieć własną działkę i 200 tys.? Nie każdy ma spadek po rodzinie albo pracę w korporacji gdzie pensja ma te cztery zera. Do tego można dojść mając lat 40-50. Przeciętna młoda rodzina nie ma szans na takie zarobki. Nie można patrzeć z perspektywy dużych miast. Zarobki mniejsze ale i budowa mniej pochłonie jak buduje np. na wsi, dalej od miasta. A rzucać hasło da się albo nie da się to nadal wróżenie. To trzeba przeliczyć na konkretny projekt , konkretną sytuację i konkretny region. Bank liczy średnio 2100 zł za metr. Czyli te 350 tys. jest realną kwotą za dom 150 tys. I proszę nie pisać że nie bo obok mnie wybudowała się kuzynka która dała 250 tys. a zostały jej tylko meble do wstawienia. A dom ma 180 m2 co najmniej. Zapisywała każdą złotówkę, wiec to jest kwota konkretna, a nie szacowana. Ale po pierwsze to jest z dala od miasta, a po drugie pracy własnej też trochę było. -
Kredyt na dom i działkę a koszty budowy
LukasDoUrden odpowiedział Partnets → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
No tak kiedyś było inaczej. Ale mając teraz te 30 lat musisz odpowiedzieć sobie na pytanie - czy chcę z dziećmi gnieździć się w 40 metrach i płacić za wynajem, aby w wieku 40-50 lat zbudować dom kiedy to już dzieci będą powoli wyfruwać z gniazda? A czy lepiej płacić tyle samo co za wynajem ale mieszkać w domu, a za te 20-30 lat mieć go już na własność ? Mówimy tu o sytuacji gdy nie masz na własność mieszkania od rodziców czy dziadków. Bo mając mieszkanie ma się już trochę więcej możliwości (ale i tak wolałbym wziąć kredyt a po wybudowaniu domu sprzedać mieszkanie i nadpłacić kredyt albo wykończyć ogród/dom). Poza tym w przypadku autora, mieszkanie za 100 tys. nie jest chyba zbyt duże (kawalerka?) więc mieszkać z dziećmi na takim metrażu to ciężka sprawa. I dlatego to jest jak najbardziej najlepszy czas na takie decyzje. -
Kredyt na dom i działkę a koszty budowy
LukasDoUrden odpowiedział Partnets → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
3.3% za kredyt to sporo. Ja pożyczałem, 300 tys. a zwrócić muszę 450 coś. Owszem musisz zwrócić więcej, ale zwróć uwagę ze w ciągu tych 30 lat mamy inflację, a zarobki rosną. Więc za te 30 lat 1000 zł dzisiejsze będzie warte o wiele wiele mniej. A dom (jego wartość) zawsze po wybudowaniu zyskuje na wartości, szczególnie jeśli się buduje z dobrych (nie drogich, ale dobrych) materiałów. Więc trzeba na kredyt patrzeć ze wszystkich stron -
Kredyt na dom i działkę a koszty budowy
LukasDoUrden odpowiedział Partnets → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Dla mnie rozmowa o tym że za 300 tys. nie da się zbudować domu jest z góry skazana na niepowodzenie. To miałoby sens gdyby ktoś budował w tej samej lokalizacji i ten sam projekt . Projekt może mieć 150 m ale być prosty jak cep, a może być tak nawymyślany że będzie kosztował nawet dwa razy więcej niż prosty dom. Generalnie jak ktoś chce wziąć kredyt to niech najpierw kupi/zdecyduje na projekt. Obmyśli czy na pewno tyle metrów wystarczy , a może będzie za dużo. Jak się ma projekt to trzeba siąść przy excelu i zrobić wyliczenie ile to będzie kosztować. Nie gotowe cenniki bo te mogą dać ogólne pojęcie, ale ceny z naszej okolicy. Zorientować się ile biorą ekipy w okolicy, ile mniej więcej kosztują podstawowe materiały. W Excelu na 100% nie ujmiesz wszystkich kosztów budowy. Mnie przykładowo w excelu wyszło 140 tys. w rzeczywistości zapłaciłem 160. (SSO). To jest to 10-20% minimum które trzeba doliczyć. I naprawdę nie mówcie że za 300 tys. się nie da. Da się, ale przy założeniu, że nie zlecasz wszystkiego fachowcom, masz pomoc w rodzinie i jesteś w stanie przeżyć bez wykończenia wszystkich pomieszczeń. Poza tym jeden w łazience daje płytki za 20 zł za metr, ktoś inny za 80, 120 albo i więcej. Wiec tutaj oszacować koszty to jak wróżyć z fusów. Kredyty są dla ludzi, a tym bardziej kredyty hipoteczne. W naszych realiach musisz zarabiać albo grubo ponad 10 tys i nie mieć dzieci , albo kisić się z rodzicami przez 10 lat żeby postawić dom. Bez tego pozostaje tylko kredyt. Jak ktoś ma trochę oleju w głowie to kredyt nie będzie cyrografem a realną pomocą. A co by nie mówić wynajmowanie mieszkania to nadal koszt który ponosisz przez lata nie mając w zamian nic (oprócz tymczasowego schronienia). Płacąc za kredyt za te kilkanaście lat będziesz miał na własność całkiem sporo warty dom i to już jest coś. Ale jedno ale - zanim weźmiesz kredyt policz wszystko dwa razy bo potem odwrotu nie ma. Bank to biznes i jego interesuje dom postawiony w dwa lata i to dom kompletny. Ogrodzenia mieć nie musisz ale odbiór domu być musi. Poza tym mając kredyt na karku nie licz na to ze odłożysz na ogrodzenie w kilka miesięcy. No chyba że zaczniesz zarabiać więcej Jeśli chodzi o szczegóły to biorąc kredyt musisz mieć wkład własny, teraz jest to bodajże 20% kwoty kredytu, ale z roku na rok ma być więcej. U mnie jako wkład własny wystarczyła działka plus 30 tys. gotówki, ale to było wiosną. -
Program Spotkania Forum
LukasDoUrden odpowiedział Redakcja → na topic → Święta, nasze akcje, imprezy i archiwum konkursów
Nelli wszystko się ładnie otwiera, wielkie dzięki Fajnie że są też zdjęcia od redakcji. Jak coś można je też otwierać programem 7-zip - jest darmowy i mniej zasobożerny niż WinRar. -
Program Spotkania Forum
LukasDoUrden odpowiedział Redakcja → na topic → Święta, nasze akcje, imprezy i archiwum konkursów
Nelli to ja też poproszę -
Bocianki 2016 - WITAMY :)
LukasDoUrden odpowiedział Redakcja → na topic → BOCIANKI 2025 - Ci, którzy zaczynają budowę w nowym roku...
Ale ja przez zimę nie chcę tego robić Niech ściany na spokojnie wyschną, instalację będą wiosną, zaraz po nich tynki i okna. Wiec będzie już ciepło A co do kradzieży . Wokół sama rodzina praktycznie i jak do tej pory mimo braku ogrodzenia, odpukać nic nie zginęło , a zdarzyło mi się zostawiać już narzędzia. A wczesną wiosną planuje ogrodzić teren więc myślę że nie będzie tak źle. Zresztą w pogotowiu mam stare okna które mogę tymczasowo osadzić w razie czego, ale wydaje mi się że nie będzie to konieczne. -
Bocianki 2016 - WITAMY :)
LukasDoUrden odpowiedział Redakcja → na topic → BOCIANKI 2025 - Ci, którzy zaczynają budowę w nowym roku...
Dziękuje Wasz domek też jest super i już niedługo czapka będzie na zimę gotowa U mnie w zasadzie zostało do dołożenia jeszcze 75 sztuk dachówki bo zwyczajnie brakło, ale teraz czekamy na dostawę no i to ponoć robota na 2 godzinki i po sprawie Z oknami to jeszcze się zastanówcie. Ja też planuje je kupić zimą (bo może taniej wyjdzie) ale montaż chcę robić dopiero po tynkach. Przy tynkowaniu trzeba dobrze okna zabezpieczyć bo łatwo je uszkodzić, zabrudzić. A tak wstawię je dopiero po najgorszych pracach -
Bocianki 2016 - WITAMY :)
LukasDoUrden odpowiedział Redakcja → na topic → BOCIANKI 2025 - Ci, którzy zaczynają budowę w nowym roku...
My na ten rok budowę zakończyliśmy. Dach już jest zrobiony na gotowo, a reszta do wiosny poczeka. Muszę tylko zabezpieczyć otwory drzwiowe i okienne na zimę, bo okien nie zakładam i będziemy czekać do wiosny -
Wyciszenie kotłowni - piec z podajnikiem na eko-groszek
LukasDoUrden odpowiedział pablo0187 → na topic → Ściany, okna, stropy, kominy, garaże
Co nieco tutaj jest napisane- 11 odpowiedzi
-
- eko-groszek
- kotłowni
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Prawda, mówi się że kredyt hipoteczny to jeszcze jedyny kredyt jaki można zaciągnąć. Zresztą często to jedyna opcja aby wybudować się w jakimś rozsądnym czasie. Czy można gdzieś jeszcze obejrzeć film z pierwszego posta? Niestety link jest chyba nieaktualny.
- 5 odpowiedzi
-
- dyskusyjny
- forum:
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Pod co można położyć ogrzewanie podłogowe?
LukasDoUrden odpowiedział bartass_88 → na topic → Podłogi, schody, taras
Tutaj był już o tym cały wątek. Z tego co widzę to na początku wygrywała pianka, ale nie wiem co potem bo wątek dość długi Ale z tego co tam piszą to jak zwykle jest sporo rzeczy na które trzeba spojrzeć zanim podejmie się decyzję (wyrównanie podłogi etc.)- 6 odpowiedzi
-
- można
- ogrzewanie
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami: