Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

NJerzy

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1 691
  • Rejestracja

Wpisy blogów dodane przez NJerzy

  1. NJerzy
    A oto owe 43 cyprysiki:
     
     

    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/16czerwca2008P1010648.JPG
     


    A w przerwie żywopłotu czasowo Bouleward i ten jałowiec od biczów wodnych
     
     
     

    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/16czerwca2008P1010651.JPG
     
     


    Inne ujęcie cyprysikowego żywopłotu, i komin do kominka na ścianie !
     
     

    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/16czerwca2008P1010649.JPG
     


    I konstrukcja dachu prawie gotowa!!!
     
     

    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/16czerwca2008P1010650.JPG
  2. NJerzy
    Kupiłem dzięki informacji od brata 43 cyprysiki, - i mimo że na tą chwilę nie planowałem - posadziłem żywopłot. Po 2 tygodniach widać że mimo iż były zaniedbane to jednak w nowym miejscu rosną, tylko 1 sztuka wygląda na niezadowoloną z nowego miejsca. Drzewka mają po ok 150 cm, posadzone co 50 cm już dają pewną izolację od ulicy.
     

    Gdyby było ich o 10 więcej miałbym jeden żywopłot z głowy.Jesienią dokupię kilka sztuk w innej kolorystyce i uzupełnię brakujący fragment oraz ewentualnie wymienię te które się nie przyjmą.
     

    Podlewając codziennie ogród odkryłem ciekawostkę: kupowałem na początku maja trochę roślin do ogrodu, a z racji że sprzedająca uznała iż zakup jest dość spory dostałem coś gratis - między innymi ciekawego niskiego, gęstego jałowca, ale zaniedbanego i przybrązowiałego, posadziłem go jednak i codziennie przy podlewaniu traktowałem go mocnym strumieniem wody - aby wytrzepać zbrązowiałe igły, w efekcie po miesiącu roślina wygląda "jak nowa" - brak brązu, a w zamian nowe gęste odrosty. Tak więc niektóre iglaki lubią bicze wodne
     

    Tą samą metodą postanowiłem potraktować cyprysiki w żywopłocie - po tygodniu woda usunęła z nich większość zbrązowiałych gałązek, których miały trochę dołem, i już wyglądają lepiej.
  3. NJerzy
    Długo nic nie pisałem, a cały czas się coś dzieje.
     

    Murowanie zakończone!!!
     

    Następnie zrobiliśmy szalunek wieńca - tym razem 3 dni a nie 3 tygodnie
     

    Kilka dni później odbyła się ostatnia wizyta gruszki i pompy do betonu. Zalaliśmy wieniec i podłogę w piwniczce. Poszło jak zwykle sprawnie i szybko, mimo małej awarii jednego kawałka szalunku.
     

    Beton sobie wiązał a my robiliśmy przygotowanie do dachu: belki zostały pocięte na właściwe długości, końce które będą wystawać poza mur oszlifowane.
     

    Zrobiliśmy trochę w ogrodzie - na zdjęciu widok z najwyższego punktu rusztowania.
     
     
     

    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/31maja2008P1010624.JPG
  4. NJerzy
    Na parterze mam zamontowane wszystkie okna, ale nie mam zdjęcia Co chwilę ktoś zauważa że to same fixy, i otrzymuję standardowy zestaw pytań, na które udzielam standardowych odpowiedzi Głównie panie nie mogą pojąć że od zapewnienia świeżego powietrza jest wentylacja, a mycie okien to problem specjalistów w tej dziedzinie, a nie mój - mam inny zawód, hobby również, więc myć okien nie zamierzam.
     
     
     

    W tym tygodniu prace murarskie z powodu nieobecności głównego murarza stały, więc robiliśmy przygotowania - cięcie pustaków do murowania skosu, ogród, oczko wodne itp. Pasek ziemi między odrodzeniem a chodnikiem został zagospodarowany.
     
     

    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/17maja2008P1010621.JPG
     
     


    Zaimpregnowane zostały belki i deski w stropie oraz belki z których będzie konstrukcja dachu.
     

    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/17maja2008P1010611.JPG


    W tle belek widać trochę obsadzonego ogrodu.
  5. NJerzy
    Wziąłem się za ogród, coby widok z salonu nie był taki jak teraz:
     

    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/11maja2008P1010592.JPG
     
     


    Uważny obserwator zauważy kilka świeżo zasadzonych roślinek:
     

    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/11maja2008P1010597.JPG
     
     


    Wykopałem też jezioro, rzeczkę i staw
     

    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/11maja2008P1010600.JPG
  6. NJerzy
    Praca idzie do przodu, a właściwie do góry
     
     

    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/4maja2008P1010510.JPG
     
     


    Mam już zamontowane jedno okno, i to największe !!!
     
     

    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/4maja2008P1010513.JPG
     


    A tak wygląda ono od środka:
     
     

    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/4maja2008P1010514.JPG
  7. NJerzy
    Ułożenie i zadeskowanie stropu trwało niecałe 4 dni.
    Tu widać jak belki są oparte na podciągu - rozstawy belek są różne, zależnie od długości w danej części stropu:
     
    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/25%20kwietnia%202008%20P1010499.JPG" rel="external nofollow">http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/25%20kwietnia%202008%20P1010499.JPG
     
     
    I widok od góry:
     
    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/25%20kwietnia%202008%20P1010485.JPG" rel="external nofollow">http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/25%20kwietnia%202008%20P1010485.JPG
     
     
    A tu zaczyna się murowanie piętra:
     
    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/25%20kwietnia%202008%20P1010487.JPG" rel="external nofollow">http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/25%20kwietnia%202008%20P1010487.JPG
     
    Tu będą schody i okno przez dwie kondygnacje:
     
    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/25%20kwietnia%202008%20P1010478.JPG" rel="external nofollow">http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/25%20kwietnia%202008%20P1010478.JPG
  8. NJerzy
    Wieniec rozszalowany. Wczoraj zaczęliśmy układać strop. Padało cały czas, mżawka przerywana deszczem. W ciągu 6 godzin we dwóch udało nam się położyć 23 belki. Na dzisiaj zostało do ułożenia jeszcze 15 długich i 3 krótkie. Dzisiaj pogoda dopisała, a i pracowaliśmy w trzech - ułożenie 15 belek zajęło może godzinę, potem wzięliśmy się za deskowanie - tak że w 9 godzin mam ułożone wszystkie długie belki i przybiliśmy 2/3 desek. Teraz nie ma wątpliwości że wybór drewnianego stropu był dobry - wychodzi na to ze koszt wykonania stropu jest podobny jak szalunku pod płytę betonową, a odpada koszt stali i betonu
     


  9. NJerzy
    Na przełomie marca i kwietnia szalujemy wieniec, podciągi i słupy.
     
    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/1kwietnia2008P1010377.JPG" rel="external nofollow">http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/1kwietnia2008P1010377.JPG
    Na fotkę załapał się też mój budowlany Transit - samochód kosztował niewiele, a jest niezwykle pożyteczny, podobnie jak ta niepozorna przyczepa. Tym zestawem spokojnie można wozić elementy o długości 10 metrów, na przykład przywoziłem pręty zbrojeniowe.
     
     
    Szalowanie trwało strasznie długo, wreszcie minęła połowa kwietnia i dopiero udało się zalać:
     
    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/21kwietnia2008P1010463.JPG" rel="external nofollow">http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/21kwietnia2008P1010463.JPG
     
     
    W jednym miejscu wieniec jest przerwany i połączony elementami stalowymi - tutaj będzie okno przez dwie kondygnacje, stalowa belka będzie schowana za poprzeczką okna.
    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/21kwietnia2008P1010465.JPG" rel="external nofollow">http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/21kwietnia2008P1010465.JPG
     
    Przy okazji zalaliśmy "komin" i pokrywę do oczyszczalni oraz strop piwniczki:
    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/21kwietnia2008P1010473.JPG" rel="external nofollow">http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/21kwietnia2008P1010473.JPG
     
    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/21kwietnia2008P1010457.JPG" rel="external nofollow">http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/21kwietnia2008P1010457.JPG
     
    Zrobiłem też jak widać futrynę drzwi do piwniczki, niebawem będą i same drzwi.
  10. NJerzy
    Pogoda nie pozwala systematycznie murować, to robimy ogrodzenie:
    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/24marca2008P1010374.JPG" rel="external nofollow">http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/24marca2008P1010374.JPG
     
    Na bieżąco myślę też jak przesłonić wgląd z ulicy do ogrodu. Do 3 sosenek dosadziłem jeszcze kilka i 3 świerki (po prawej kępa zieleni) a wzdłuż siatki od ulicy będą jałowce - ostatnio przybyły dwa prawie tak wysokie jak płot (po lewej)
     
    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/24marca2008P1010367.JPG" rel="external nofollow">http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/24marca2008P1010367.JPG
     
    Zdjęcia kiepskie, bo dzień był pochmurno dżdżysty.
  11. NJerzy
    Pogoda jest w kratkę, w jeden dzień wiosna, w następny śnieg. Z pomocnikami różnie, jak wszędzie brak ludzi do prostych prac, ojciec muruje więc najczęściej sam. Choć idzie powoli, ale jednak do przodu i do góry.
    Ja robię zaopatrzenie, pomiary, rysunki na następny dzień, a jak w danym dniu nie muszę pracować, to działam na budowie - zrobiłem i zamontowałem stalowe słupy, przygotowałem element do przerwy w wieńcu. W wolnych chwilach wytyczam poszczególne elementy ogrodu.
     
    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/16marca2008P1010356.JPG" rel="external nofollow">http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/16marca2008P1010356.JPG
     
     
    Widać już trochę jak będzie wyglądał parter od ulicy, poziome okna w salonie wysoko pod sufitem będą doświetlać, a nie będzie mi przez nie nikt zaglądał.
     
    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/16marca2008P1010338.JPG" rel="external nofollow">http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/16marca2008P1010338.JPG
     
    Widok przed drzwi garażowe w kierunku drzwi wejściowych. W przyszłości takiego widoku nie będzie, od widocznego po lewej stalowego słupa pójdzie w prawo ścianka działowa, oddzielająca hall od garażu. Zamontowałem też drugi słup do drugiego podciągu. Dzięki tym słupom nie mam żadnych ścian działowych nośnych, a dzięki podciągom które na nich będą zmniejszyła się rozpiętość stropu.
    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/16marca2008P1010348.JPG" rel="external nofollow">http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/16marca2008P1010348.JPG
  12. NJerzy
    Krótki raport fotograficzny.
     
     

    Wejście do piwniczki, jeszcze będzie domurowana jedna warstwa bloczków, bo i grunt wokół będzie nadsypany. Intensywnie myślę jak zrobić strop i drzwi.
     

    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/3marca2008%2003.JPG
     


    3 okna w garażu
     

    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/3marca2008%2004.JPG
     


    Ściany zbliżają się do wysokości 2 metrów, ale nadal wyglądają skromnie w porównaniu ze stosami drewna na strop i dach.
     

    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/3marca2008%2006.JPG
     


    Od ulicy wygląda już trochę konkretniej:
     

    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/3marca2008%2007.JPG
     


    Dziś zrobiłem sobie giętarkę do strzemion. Strzemiona do ław zamawiałem gotowe, ale jest z tym kłopot - trudno wyliczyć ilość i rozmiary z wyprzedzeniem. Lepiej jest robić strzemiona po wykonaniu szalunków, więc tym razem do wieńca, słupów i podciągów zrobimy je na budowie.
  13. NJerzy
    22 lutego ruszyło murowanie ścian !!!
     

    W ciągu tygodnia ojciec z pomocnikiem wymurowali większość parteru. Zupełnie zmienił się wygląd działki. Mogę (i muszę) wchodzić do DOMU przez drzwi (lub okno), i wreszcie mam wyobrażenie jak to będzie wyglądało gotowe
     

    Miałem dziś porobić zdjęcia ale pogoda nie pozwala Oby jutro pozwoliła murować...
  14. NJerzy
    Długo nie pisałem ale to nie znaczy ze nic nie robiłem.
     

    Wylałem wreszcie "chudy" beton, nie całkiem chudy bo B20 - słabszego nie robili z dodatkiem przeciwmrozowym.
     

    Na plac budowy dotarły pustaki MAX
     

    Dotarły też belki i deski na strop i dach
     

    Okna też już mam, ale jeszcze ich nie widziałem
     

    Prawie gotowe są schody do piwniczki. Przykryty deklem zbiornik oczyszczalni. Zrobione słupki do ogrodzenia i kupiona siatka.
     

    Złą pogodę wykorzystałem do uzupełnienia projektów - rozrysowałem ogród, kominek z "czapką wodną" i sporo pomniejszych elementów.
     

    A jutro poważna sprawa - zaczynamy murować ściany !!!
  15. NJerzy
    No i niepoważni ludzie w banku millenium zmarnowali mi kilka tygodni. Miał być kredyt na początku października i nie był Cały problem polegał na tym że moim głównym źródłem dochodu jest działalność gospodarcza a banki wolą ludzi niesamodzielnych, na etacie i takim dają kredyty na podstawie jednego świstka - czyli mój pracownik dostaje kredyt od ręki, a ja latam do banku ze stosami zaświadczeń. W każdym razie musiałem od nowa szukać kredystu. Dokształcony przygodą z millenium zadawałem podchwytliwe pytania, i uzyskiwałem dziwaczne odpowiedzi. Postanowiłem więc użyć jakichś skromnych znajomości jak również skorzystać z oferty pośredników. "Po znajomości" udało się w jednym banku uzyskać kredyt bez dziwacznych papierów i zbędnych zaświadczeń, ale na nieco zbyt małą kwotę. Za to na medal spisał się Open Finance w Katowicach - po mojej pierwszej u nich wizycie, obiecali załatwić kredyt w kwocie którą chciałem, bez konieczności zdobywania kolejnych zaświadczeń, po prostu to co odebrałem z millenium im wystarczyło, mimo że niektóre rzeczy właśnie straciły ważność. Najciekawsze że kredyt dość szybko załatwili, nie musiałem nic donosić z wyjątkiem oczywistych aktualnych zaświadczeń z US i ZUS, a jeszcze ciekawsze - wysokość raty najniższa ze wszystkich ofert jakie dostałem, a miałem oferty z ośmiu banków. W każdym razie na Mikołaja, 6 grudnia, byłem gotów finansowo do dalszej budowy ale niestaty pogoda nie sprzyjała. W grudniu udało mi się podczas odwilży zrobić jedynie stopy betonowe pod 2 słupy, i schody betonowe do piwniczki. Pozamawiałem tez trochę materiałów, zrobiłem kilka projeków szczegółowych.
     
     

    Pogoda dzisiaj zachęcajaca, jutro pojadę sprawdzić czy śnieg i lód zginął, jeśli tak to od wtorku wznawiam prace
  16. NJerzy
    Cotygodniowy raport z budowy:
     
     

    Powoli acz systematycznie do przodu. Fundamenty gotowe, zasypane piaskiem w środku, i obsypane gruntem z zewnątrz. Teren ogrodu wyrównany, praktycznie nie mam już na działce braku lub nadmiaru ziemi. W tej kwestii do zrobienia została kosmetyka.
     
     
     

    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/28%20pazdziernika%202007%2001.JPG
     
     
     


    Założona kanalizacja - wyszło aż 5 rurek, 3 trójniki, 3 kolanka. Na zdjeciu widać gdzie będzie moja ściana instalacyjna - woda, kanalizacja i uziemienie są już we właściwym miejscu, dojdzie jeszcze prąd.
     
     

    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/28%20pazdziernika%202007%2002.JPG
     


    Długo medytowałem jak zakopać moją rurę na piwniczkę, ale kolega Romek (właściciel przewijającej się na zdjęciach Białoruśki) przywiózł dwóch górników, i w 5 godzin łopatami ją po prostu zakopali (wykopali?) nie wykazując przy tym objawów zmęczenia. Stali sobie w środku rury i łopatami wyrzucali grunt na 3,5 m w górę, a "rurka" stopniowo zapadała się w ziemię. Przed zakopaniem wyciąłem kawałek na wejście:
     
     

    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/28%20pazdziernika%202007%2000.JPG
     


    Do oczyszczalni wchodzi już rurka z kanalizacji, zrobiliśmy też dekiel do przykrycia. Zostało do zamontowania kilka rurek, i można przykryć deklem, założyć właz i zasypać. Pokrywę zrobiliśmy na budowie w godzinę, zakup gotowej wyszedłby drożej a transport zająłby więcej czasu lub dodatkowy koszt. Przewiercałem się przez 3,5 cm ścianki z polimerbetonu zbrojonego włóknem stalowym i polipropylenowym, i stwierdziłem że materiał jest niezwykle wytrzymały, jak na beton bardzo elastyczny. Mogłem zrobić je na drobniejszym kruszywie i znacznie cieńsze.
     
     

    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/28%20pazdziernika%202007%2004.JPG
     


    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/28%20pazdziernika%202007%2003.JPG
     


    Do stanu zero zostało tylko zalanie chudziakiem
  17. NJerzy
    Rurki Hobas to bardzo uniwersalny materiał, przedstawiam 3 zastosowania.
     
    Najmniejsza, o średnicy 800 mm - kompostownik:
     
    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/20%20pazdziernika%2002.JPG" rel="external nofollow">http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/20%20pazdziernika%2002.JPG
     
    Większa, 1700 mm, jako zbiornik oczyszczalni, na zdjęciu widać deskowanie które dzieli zbiornik na trzy komory. Przegrody wylałem z betonu wzbogaconego o włókna stalowe i polipropylenowe oraz Cementolit - który spełnia kilka funkcji (plastyfikator, uszczelniacz, podnosi też wytrzymałość).
     
    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/20%20pazdziernika%2003.JPG" rel="external nofollow">http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/20%20pazdziernika%2003.JPG
     
    Największa, o średnicy ponad 2 metry, będzie piwniczką. Wkopywanie trochę potrwa, musimy to robić ręcznie metodą studniową, gdyż wpuszczamy ją zaraz obok garażu sąsiada, a wykopanie wielkiej dziury koparką skończyłoby się obsypaniem piasku spod fundamentu tegoż garażu. W piątek wkopaliśmy niecałe pół metra, w takim tempie potrwa to jeszcze z 5 dni. Wycięcie na wejście jest o wysokości 120 cm, część schodów będzie na zewnątrz a część w środku rury - piwniczki.
     
    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/20%20pazdziernika%2000.JPG" rel="external nofollow">http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/20%20pazdziernika%2000.JPG
     
     
     
    Fundament dzięki pomocy wujka został wymurowany w 1 dzień, potem w kolejne dni oklejony styropianem, siatką i dwukrotnie klejem. Nic wiecej nie będę dawał, bo grunt to sam piasek i wchłania wodę jak czarna dziura. Do wnętrza fundamentu trafiło 5 kupek po ponad 15 ton piasku każda, średnio codziennie w trzech przerzucaliśmy jedną taką kupkę. Godzina machania łopatami, a potem naprawdę było po czym odpocząć. Piasek na razie zagęszczam wodą - i to działa.
     
     
    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/20%20pazdziernika%2004.JPG" rel="external nofollow">http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/20%20pazdziernika%2004.JPG
  18. NJerzy
    Na budowie praca idzie powolutku, ale do przodu. Zaczęło się murowanie ścian fundamentowych. Nie znalazłem pracowników więc muruje tylko mój ojciec, czasem ja też, jak na przykład nie chodzę na kurs myśliwski.
     
     

    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/2007%2010%2014%20ni.JPG
     


    Chyba nie opanowałem arytmetyki do 100
     

    Kupiłem bloczki fundamentowe 12 cm, wyliczyłem że 4 warstwy bloczków + zaprawa dadzą ok 55 cm - wyszło o 10 cm więcej. Będziemy więc stawiać tylko 3 warstwy co daje jakimś cudem 50 cm. Mam więc nadmiar bloczków.
     
     

    Pomiędzy ławy nasypaliśmy piasek, taczkami i łopatami, białoruśka niestety nie sięga wystarczająco daleko
     
     

    Przy niedzieli zrobiłem konfrontację wydatków z kosztorysem. Efekt dokładnie taki jak przewidywałem:
     

    - większość materiałów kupiłem taniej niż przyjąłem do kosztorysu
     

    - nie opłaca się kosztorysować drobiazgów - prościej przyjąć 10% na materiały drobne
     

    - nie udało się pożyczyć, załatwić żadnych narzędzi - kupiłem wszystko od łopaty po betoniarkę
     
     

    Ceny materiałów nadal spadają. Bloczki fundamentowe dostałem bez poszukiwań po 3 zł brutto. Maxa mam znalezionego i wstępnie zamówionego wyraźnie poniżej 3 zł
     
     

    Bank dostał ode mnie stos papierów i miele dane. Pierwszym efektem była wizyta rzeczoznawcy - wycenił nawet więcej niż zakładałem że się uda. Będę chyba miał większy udział własny.
  19. NJerzy
    Trochę aktualizacji: projekt zanim trafił do UM został nieco zmodyfikowany, poniżej rysunki.
     
    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/dom%20projekt%20PnB%200.jpg" rel="external nofollow">http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/dom%20projekt%20PnB%200.jpg
     
    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/dom%20projekt%20PnB%201.jpg" rel="external nofollow">http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/dom%20projekt%20PnB%201.jpg
     
    W czasie gdy czekałem na pozwolenie budowlane dopracowywałem szczegóły:
     
    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/Dom%20schemat%20parter.jpg" rel="external nofollow">http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/Dom%20schemat%20parter.jpg
     
    Pozbyłem się wiatrołapu a w zamian oddzieliłem hall od salonu szklaną ścianą. Dopracowałem rozmieszczenie i rozmiary okien oraz wymiary łazienki i hallu. Zmieniłem nieco schody.
  20. NJerzy
    Obijałem się, ale tylko przy pisaniu dziennika
     
     

    Na budowie postępy. Najpierw zazbroiły się ławy:
     
     

    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/zbrojenie%2008.JPG
     


    Na zdjęciu fragment ze słupkiem który będzie podtrzymywał wieniec nad oknem wyjściowym na taras, a za słupkiem poszerzenie pod komin.
     
     

    Tydzień później ławy się zalały:
     
     

    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/lawy%2050.JPG
     


    Przy okazji ław zalałem dno zbiornika oczyszczalni. Godzinę po zalewaniu zluzowaliśmy rurę zbiornika z belki na której wisiała, i usiadła ładnie zagłębiając się na 2-3 centymetry w miękki beton. Mam nadzieję że będzie to dobra podstawa szczelności zbiornika.
     
     

    W ławy pod dom 200 m2 (a są one nawet wyraźnie przewymiarowane) weszło ok 9 m3 betonu - chyba dość ekonomicznie
     

    Na razie - co niektórych moich znajomych zaskakuje - koszta są zgodne z moim kosztorysem
  21. NJerzy
    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/16%20wrzesnia%202007%2000.JPG
     
     


    Budowa idzie na całego. Wykopana wielka dziura pod dom, do dolnego poziomu ław. Wytyczone osie ław i inne istotne punkty, pociągnięte sznurki i robimy deskowanie. Pojawiła się "buda budowlana" czyli garaż blaszak. Zgodnie z obietnicą kolega zajechał "białoruśką" a w dodatku tak mu się budowa spodobała że codziennie mi pomaga we wszelkich pracach. Pomaga jeszcze jeden kolega, zamierzamy w trzech zrobić ławy a potem chyba ściany fundamentowe, GWC i chudy beton do wyrównania. Niestety nie mam nadal murarzy do ścian
     
     

    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/16%20wrzesnia%202007%2002.JPG
     


    Przyjechały dwie rurki Hobas - jedna fi 170 i wysokości 180 cm, już zakopana - pierwszy element oczyszczalni ścieków. Miały być pojemniki plastikowe 1000 l ale rura Hobas w podobnej cenie a o nieporównywalnej wytrzymałości. Poczytałem w muratorze o oczyszczalni z fitoreaktorem i chyba zdecyduję się zrobić fitoreaktor zamiast dużo większego złoża korzeniowego.
     
     

    http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/16%20wrzesnia%202007%2003.JPG
     


    Druga rura ma średnicę 210 cm i wysokość 250 cm - będzie z niej piwniczka. Zostanie zakopana metoda studniową, bo w granicy działki przy płocie i garażu sąsiada inaczej bez palowania się nie da - płot i garaż zjechałyby do wykopu. Dzięki tej rurze piwniczka wyjdzie naprawdę tanio, i nikt w niej się w kącie nie schowa
  22. NJerzy
    Koparka, a dokładniej spycho-koparka zwana "białoruśką" przewraca moja działkę na lewą stronę od poniedziałku. Do następnego poniedziałku może skończy Kilka dni temu podłączyli mi prąd, dzisiaj przywieźli garaż blaszany który będzie służył jako nieodzowna "pakamera". Jutro idę upomnieć sie o wodę, która też już miała być.
  23. NJerzy
    Zgodnie z planem zjawił się geodeta, budynek wytyczony, zrobiony wpis do dziennika budowy - 29 sierpnia nastąpiło więc oficjalne rozpoczęcie budowy!!!
     
     

    Niestety ani wczoraj ani dzisiaj nie zjawiła się koparka
     
     

    Znalazłem żwir na GWC, frakcja 60 - 200 mm, jutro może pojadę obejrzeć i wstępnie zamówić.
  24. NJerzy
    No i po długiej walce z urzędasami dostałem pozwolenie.Wymęczyli mnie tak że jak przyszło to już nie było radości tylko ulga.
     

    I już sie uprawomocniło, i zgłoszenie w nadzorze budowlanym zrobione - mam więc dziennik budowy!
     

    Z kolegą konstruktorem znowu liczyliśmy moje drewniane stropy, w dachu będą belki lite zamiast dwuteowych - wyjdzie dużo więcej drewna ale będzie jeszcze taniej
     

    W stropie nad parterem pojawiły się dwa żelbetowe podciągi, z czego mają być 2 korzyści:
     

    - ściany zewnętrzne są wreszcie jakoś związane, bo żadnych ścian działowych nośnych nie mam
     

    - ilość drewna na strop spadła o połowę !!!
     

    - koszt żelbetu pomijalny w stosunku do oszczędności na drewnie
     
     

    No i chyba ściany nie będą z gazobetonu!!!
     
     

    Wiosenno letnie wariactwo cenowe zakończyło się - co przewidywałem - ale ceny materiałów się poustawiały nieco inaczej - MAX wrócił praktycznie do cen z zimy i jest dostępny od ręki, a na gazobeton trzeba czekać, więc i cena jest nadal zawyżona. W tej chwili ściana z max-ów wychodzi mi ciut taniej. Będzie nieco zimniejsza ale znacznie mocniejsza - chyba pogrubię ocieplenie o centymetr
     
     

    We wtorek lub środę wpadamy na działkę z geodetą i zaraz potem zaczynamy kopać!!!
  25. NJerzy
    Koleżanka pracuje "w okienkach" i zrobiła mi wycenę: 20 okien, 8218 zł - tak tanio bo większość to fixy, ale za to połowa z szybą P4 a reszta z P2 czy P3.
     

    Do tego dojdzie jedno okienko za ponad 5000 zł - rozsuwane, 235 x 340 cm, wyjście do ogrodu. Jest szansa że ze względu na ilość i znajomości coś jeszcze utarguję
     
     

    Poszperałem na Allegro za wyposażeniem łazienkowym, i co? I rzeczy które mi się spodobały sprzedaje dobry znajomy ze zlotów samochodowych
×
×
  • Dodaj nową pozycję...