Bodiniusz

Nie taki koniec, bo przy zasadniczej umowie zapłacisz jeszcze frycowe państwu - 2% wartości,

No tak, ale ogłoszenie było dla działki koło Żurawiny. Czyli jak pisałem. Np. w gminie Mrozów średnia wielkość gospodarstwa to ok. 6ha. Ale wówczas chyba możesz się zbudować gdziekolwie. Możesz wyjaśnić? A co z działkami, dla których MPZP powstały po 2003 (np. w 2006)? Z tego, co się orientuję, również dzięki późniejszym planom działki takie można zabudowywać. Ale tu chyba nie ma co dywagować. Powiedzcie o jaką działkę chodzi. Spytajcie sprzedającego jakie ma dokumenty (warunki, uzgodnienia itp.) i sprawdźcie w gminie czy jest i jaki MPZP. Przy okazji można dopytać o szczegóły co oznaczają poszczególne klasy gleby.

No tak, ale ogłoszenie było dla działki koło Żurawiny. Czyli jak pisałem. Np. w gminie Mrozów średnia wielkość gospodarstwa to ok. 6ha. Ale wówczas chyba możesz się zbudować gdziekolwie. Możesz wyjaśnić? A co z działkami, dla których MPZP powstały po 2003 (np. w 2006)? Z tego, co się orientuję, również dzięki późniejszym planom działki takie można zabudowywać. Ale tu chyba nie ma co dywagować. Powiedzcie o jaką działkę chodzi. Spytajcie sprzedającego jakie ma dokumenty (warunki, uzgodnienia itp.) i sprawdźcie w gminie czy jest i jaki MPZP. Przy okazji można dopytać o szczegóły co oznaczają poszczególne klasy gleby.

Jeszcze jest różnica taka, że od R płacisz malutki podatek. A na B też nie możesz się budować jeśli nie ma MPZP ani warunków zabudowy.

Jeszcze jest różnica taka, że od R płacisz malutki podatek. A na B też nie możesz się budować jeśli nie ma MPZP ani warunków zabudowy.

Co poeta ma na myśli, to on sam tylko wie, ale można się domyśać, że: Jest to działka rolna, która ma albo - wydane warunki zabudowy - albo leży na obszarze objętym Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego. MPZP możesz sprawdzić w gminie (czy jest i jakie są warunki). Warunki zabudowy posiada sprzedający i też określają dokładnie to samo. O ile działka ma klasę rolną gorszą niż III, to możesz od razu się budować (składasz projkekty zgodne z planem.warunkami). Zakup takiej działki jest dwuetapowy. Zawierasz najpierw warunkową umowę kupna (notarialnie). Np. zamiast umowy wstępnej. Ta umowa idzie do Agencji Nieruchomości Rolnej, która ma prawo pierwokupu. Po 2-4 tygodniach zawierasz umowę właściwą. Jeśli działka jest w klasie III lub lepszej (informacja będzie na wyrysie geodezyjnym) to trzeba ją wyłączyć z produkcji rolnej. To kosztuje (ileś tam lat jakiś wskaźnik związany z ceną żyta). Nie funkcjonuje w prawie coś takiego. To nazwa marketingowa. Siedlisko też już zmieniło swoje znaczenie. Żeby wybudować się gdziekolwiek musisz mieć ziemii więcej niż średnia w gminie. To ogłoszenie z Allegro pamiętam. Zadzwoń do gościa i zapytaj jakie dokumenty ma na działkę. Jak ze wszystkim co sprzedajesz po mniej niż pół roku od nabyca... przykre.

Co poeta ma na myśli, to on sam tylko wie, ale można się domyśać, że: Jest to działka rolna, która ma albo - wydane warunki zabudowy - albo leży na obszarze objętym Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego. MPZP możesz sprawdzić w gminie (czy jest i jakie są warunki). Warunki zabudowy posiada sprzedający i też określają dokładnie to samo. O ile działka ma klasę rolną gorszą niż III, to możesz od razu się budować (składasz projkekty zgodne z planem.warunkami). Zakup takiej działki jest dwuetapowy. Zawierasz najpierw warunkową umowę kupna (notarialnie). Np. zamiast umowy wstępnej. Ta umowa idzie do Agencji Nieruchomości Rolnej, która ma prawo pierwokupu. Po 2-4 tygodniach zawierasz umowę właściwą. Jeśli działka jest w klasie III lub lepszej (informacja będzie na wyrysie geodezyjnym) to trzeba ją wyłączyć z produkcji rolnej. To kosztuje (ileś tam lat jakiś wskaźnik związany z ceną żyta). Nie funkcjonuje w prawie coś takiego. To nazwa marketingowa. Siedlisko też już zmieniło swoje znaczenie. Żeby wybudować się gdziekolwiek musisz mieć ziemii więcej niż średnia w gminie. To ogłoszenie z Allegro pamiętam. Zadzwoń do gościa i zapytaj jakie dokumenty ma na działkę. Jak ze wszystkim co sprzedajesz po mniej niż pół roku od nabyca... przykre.

Co do wielkości działki, to plany określają minimalną działkę do wydzielenia, a nie minimalną pod budowę. Jeśli masz działkę choćby 5a, to możesz się budować o ile spełnisz wymogi prawa budowlanego oraz mpzp (lub warunków). mpzm zazwyczaj określa maksymalną wielkość zabudowy (lub minimalną wielkość "zazielenienia" działki). Na przykład na Marszowicach (ok. Małomickiej / Średzkiej) to będzie 10%. Więc na działce 10a (najmniejsza działka do wydzielenia w tych okolicach) można "zamurować" conajwyżej 100mkw. Ponieważ wysokość też jest niewielka, to w sumie tylko mały domek jest do zbudowania. Pytanie również o wymiary (nie tylko o powierzchnię). Musisz bowiem zachować przynajmniej 4 m od granicy działki (dla ścian z oknami) lub 3 m od granicy z działki (dla ścian bez okien). Od drogi mpzp określa linię zabudowy (nieprzekraczalną lub obowiązującą), dopasowaną do innych domów w okolicy - chodzi o to, żeby fronty domów na jednej drodze były na jednej linii. Również jeśli na działce są jakieś niespodzianki (np. gaz wysokiego ciśnienia pod ziemią), to od nich muszą być zachowane pewne odległości. Zmierz zatem szerokość i głębokość działki. Zapuść dział projektów w muratorze i tam można w wyszukiwarce ograniczyć szerokością działki. Zobacz, co możesz zbudować - 18m to raczej mało, ale już jakiś wąski domek z garażem wejdzie. Jeśli chcesz mieć domek z podwójnym garażem, to 24-25 jest minimum. Są jeszcze dwie rzeczy: 1. - można się zbliźniaczyć z sąsiadem (jeśli jego dom jest na granicy działki, to można się dobudować na jednakowej długości i dowolnej wysokości). - jeśli sąsiad ma dom bliżej granicy działki niż te 4(3) metry, to Ty również możesz postawić równie blisko 2. urzędnik (nie wiem na jakim szczeblu) dla "wąskiej" działki może odstąpić od wymogu 4 (3) metrów. Ale to jest uznaniowo... Udanego szukania.

Co do wielkości działki, to plany określają minimalną działkę do wydzielenia, a nie minimalną pod budowę. Jeśli masz działkę choćby 5a, to możesz się budować o ile spełnisz wymogi prawa budowlanego oraz mpzp (lub warunków). mpzm zazwyczaj określa maksymalną wielkość zabudowy (lub minimalną wielkość "zazielenienia" działki). Na przykład na Marszowicach (ok. Małomickiej / Średzkiej) to będzie 10%. Więc na działce 10a (najmniejsza działka do wydzielenia w tych okolicach) można "zamurować" conajwyżej 100mkw. Ponieważ wysokość też jest niewielka, to w sumie tylko mały domek jest do zbudowania. Pytanie również o wymiary (nie tylko o powierzchnię). Musisz bowiem zachować przynajmniej 4 m od granicy działki (dla ścian z oknami) lub 3 m od granicy z działki (dla ścian bez okien). Od drogi mpzp określa linię zabudowy (nieprzekraczalną lub obowiązującą), dopasowaną do innych domów w okolicy - chodzi o to, żeby fronty domów na jednej drodze były na jednej linii. Również jeśli na działce są jakieś niespodzianki (np. gaz wysokiego ciśnienia pod ziemią), to od nich muszą być zachowane pewne odległości. Zmierz zatem szerokość i głębokość działki. Zapuść dział projektów w muratorze i tam można w wyszukiwarce ograniczyć szerokością działki. Zobacz, co możesz zbudować - 18m to raczej mało, ale już jakiś wąski domek z garażem wejdzie. Jeśli chcesz mieć domek z podwójnym garażem, to 24-25 jest minimum. Są jeszcze dwie rzeczy: 1. - można się zbliźniaczyć z sąsiadem (jeśli jego dom jest na granicy działki, to można się dobudować na jednakowej długości i dowolnej wysokości). - jeśli sąsiad ma dom bliżej granicy działki niż te 4(3) metry, to Ty również możesz postawić równie blisko 2. urzędnik (nie wiem na jakim szczeblu) dla "wąskiej" działki może odstąpić od wymogu 4 (3) metrów. Ale to jest uznaniowo... Udanego szukania.

Wielkie dzięki za ostrzeżenie - daje do myślenia. U mnie sytuacja jest zgoła inna: 1. Tylna działka nie ma innego wjazdu. Jedyny możliwy jest przez przednią działkę. 2. Zatem wyjazd i tak musi być brzegiem przedniej działki. 3. Zamierzam (i muszę to dobrze przemyśleć jak) tak to zrobić, żeby: - służebność dotyczyła tylko pasa drogowego (czyli miejsca, gdzie i tak by jeździł, jedynie pytanie czy formalnie po mojej, czy po swojej działce) - w ramach służebności zgodnie z radą powyżej zapisać obowiązek utrzymywania drogi, może nawet odgrodzenia pasa drogi od reszty przedniej działki, sprzątanie, odśnieżanie, brama wjazdowa itd. 4. Przednia działka będzie miała osobny wjazd więc korzystać z tego pasa będzie wyłącznie właściciel tylnej działki 5. No mam nadzieję, że nikt tam z tyłu (w "środku" miasta) nie będzie pędził krów. Dlatego jednak nadal skłaniam się ku służebności. Ale oczywiście każda taka uwaga jest cenna. Co do budowy... cóż, na razie dobrze mi się mieszka tam, gdzie mieszkam. Co więcej nie spodziewam się, żeby dom, który tam zbuduję miał cokolwiek wspólnego z moimi dziećmi. Spodziewam się, że za jakieś 10 lat tam się wybuduję (bo miejsce piękne do mieszkania), wówczas dzieci będą chciały być na swoim, a nie mieszkać z nami... Pozdrawiam

Dzięki. Będę sobie to przemyśliwał.

Jest to cenny argument i dzięki za poradę. Zapytam tylko z ciekawości: 1. Jak zapisałaś odpłatność ("równowartość podatku obowiązującego w danym roku", czy jakoś kwotowo, czy przywiązałaś do czegoś innego)? 2. Czy jako właścicielka utrzymujesz tę drogę (łatasz dziury)? Jeśli tak, to czy odpłatność powyższa to uwzględnia? Czy może masz jakieś sugestie odnośnie zapisu z doświadczeń już po zapisaniu (że żałujesz jakiegoś zapisu lub braku)?? Pozdrawiam i jeszcze raz dzięki.

To mnie zawsze wkurzało w tych fachowcach, co to chcą 10 tys. zł za podanie adresu (plus mają 10 tys. od sprzedającego)!!!!! Raz straciłem sporo czasu, żeby pojechać do pośrednika, podpisać umowę. A działka, która miała być na Muchobrze była.... w Jerzmanowie (co okazało się działką, którą kiedyś oglądałem bezpośrednio). Nagminne jest pisanie Wrocław, a tu działka w Wilkszynie, Gałowie, czy nawet w Mrozowie. W opisach, czy innych informacjach również bzdury: np. działka uzbrojona, a okazuje się, że nie ma skrzynki z prądem, a wodę trzeba pociągnąć z sąsiedniej działki i jeszcze przez drogę....

To mnie zawsze wkurzało w tych fachowcach, co to chcą 10 tys. zł za podanie adresu (plus mają 10 tys. od sprzedającego)!!!!! Raz straciłem sporo czasu, żeby pojechać do pośrednika, podpisać umowę. A działka, która miała być na Muchobrze była.... w Jerzmanowie (co okazało się działką, którą kiedyś oglądałem bezpośrednio). Nagminne jest pisanie Wrocław, a tu działka w Wilkszynie, Gałowie, czy nawet w Mrozowie. W opisach, czy innych informacjach również bzdury: np. działka uzbrojona, a okazuje się, że nie ma skrzynki z prądem, a wodę trzeba pociągnąć z sąsiedniej działki i jeszcze przez drogę....

Hm...20 km od Korony?? To na pewno Długołęka??... No właśnie - ale jak się dowiesz, to daj znać. Bo to jakoś wyznacza cenę. W Długołęce ziemia chyba jest po jakieś 150 zł??

Hm...20 km od Korony?? To na pewno Długołęka??... No właśnie - ale jak się dowiesz, to daj znać. Bo to jakoś wyznacza cenę. W Długołęce ziemia chyba jest po jakieś 150 zł??

Dusia, chodzi mi o to, żeby móc przybliżyć dom jak najbliżej granicy tej działki. Wiem, że jeśli ten wąski pas będzie należał do działki tylnej, to dom na przedniej będzie musiał być oddzielony 4 metry od granicy (+3 metry szerokości drogi, czyli 7 metrów od sąsiedniej działki). Jeśli będzie to osobna działka, np. współwłasność, to podobnie. Dlatego pomyślałem o służebności. Przednia działka nie potrzebuje tej drogi - ona służyłaby jedynie tylnej działce. Ale, żeby móc przybliżyć dom jak najbardziej do granicy, chcę aby tam była służebność, ale fragment działki przedniej. Chyba tylko tak mogę to uzyskać Tylko zastanawiam się nad wadami: np. podatki (to pewne), koszty utrzymywania i odpowiedzialność (pytanie, czy na pewno, czy może można to określić w KW: służebność, ale utrzymanie spoczywa na właścicielu tylnej działki??)

No właśnie rozważam zakup działek i takie ich scalenie i podział, żeby dojazd był od północy (teraz jako osobna działka jest od południa). Wówczas od północy miałbym swój garaż, komórki, kibelek itd. Dojazd i tak musiałby być, tylko chodzi o to, żeby dom nie musiał być 4 metry od tego dojazdu, tylko np. pół metra, albo żeby w ogóle ściana domu stanowiła granicę dojazdu... Ale pytanie, czy to nie ma jakichś wad? Jedną z nich na pewno jest to, że muszę płacić podatek za tę drogę (gdyby należała do tylnej działki, płaciłby właściciel tylnej). Pytanie, czy na mnie spoczywałby obowiązek utrzymywania tej drogi (odśnieżanie, utrzymywanie nawierzchni itd.)?? Pozdrawiam

A mój bank (który ponoć od dziś daje na 35 lat) chwali się, że jest bardziej elastyczny (i np. daje na działki rekreacyjne lub że wystarczy studium). "Mój" w sensie tym, że jestem klientem, a nie właścicielem lub pracownikiem.

A mój bank (który ponoć od dziś daje na 35 lat) chwali się, że jest bardziej elastyczny (i np. daje na działki rekreacyjne lub że wystarczy studium). "Mój" w sensie tym, że jestem klientem, a nie właścicielem lub pracownikiem.

A jak jest jeśli działka jest rolna (w jakiejś wysokiej klasie) i ma MPZP (z oznaczeniem MN). Czy trzeba odralniać, czy możliwe, że się nie uda? Jakieś opłaty itd.? Pozdrawiam

A jak jest jeśli działka jest rolna (w jakiejś wysokiej klasie) i ma MPZP (z oznaczeniem MN). Czy trzeba odralniać, czy możliwe, że się nie uda? Jakieś opłaty itd.? Pozdrawiam

Hej wszystkim! Jedno szybkie pytanie: działka rolna jakiejś wyższej klasy, objęta MPZP w obszarze MN... Czy wymaga odrolniania? Czy ktoś się może nie zgodzić? Kto musi wyrażać zgodę? Przy okazji pytanie: linia z pustymi w środku trójkącikami to nieprzekraczalna linia zabudowy (czyli można zbudować dom głębiej? dowolnie głęboko?) Pozdrawiam

Mam takie pytanie: Chcę oddzielić tylną działkę, ale zamiast dojazdu do niej, chciałem wydzielić służebność dojazdu (i mediów) na określonym pasie. Kombinuję tak, że wówczas 4 metry minimalnej odległości domu od granicy działki będą się liczyły od granicy mojej działki, a nie od granicy tego pasa. Czy przekombinowałem?? A jakie są inne wady i zalety służebności vs. dojazdu należącego do tylnej działki? Pozdrawiam Bogdan

Powrócę do temaru podatku od działki. Powiedzmy, że robię tak: 1. Kupuję działkę (dokładniej trzy działeczki obok siebie) 2. Scalam 3. Dzielę na dwie 4. Sprzedaję jedną z nich Od czego płacę podatek 19%? Po 5 latach ten podatek przestaje dotyczyć? Czy ma znaczenie przeznaczenie środków na inną nieruchomość? Pozdrawiam Bogdan