Miesięcznik Murator ONLINE

koszyk dostęp od 4,99 zł
Skocz do zawartości

fr3d3k

Użytkownicy
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    181

  • Rejestracja

 Typ zawartości 

Zawartość dodana przez fr3d3k

  1. fr3d3k
    hejho MINĄŁ ROK. Dla potomności lekkie podsumowanie. Po skończonej z grubsza chałupie przyszedł czas na rozsypującą się stodołę. Plan to przerobić ją na garaż/graciarnie Start w marcu 2019- rozbieramy stary dach i 70% murów...coś mi się wydaje, że dużo szybciej by to poszło wyburzając całość. Pozbyliśmy się całej konstrukcji drewnianej Przemurowywanie tego to masakra była. Wieniec i dobudówka Potem, żeby pozbyć się poteżnej kupy gruzu, to wpadła kopara wybrała pół metra gruntu , rozplantowała gruz, dołożya tłucznia, przysypała drobnicą, ubiła i tak o to powstał podkład pod kostke Potem trza było te nasze konstrukcje przykryć czyli drewno i membrana na dach, przy okazji strop i podłoga Potem znów wracamy na podjazd - układanie kostki. Cała rodzina zaciągnięta do pomocy i w dwa tygodnie się udało 250 m2 położyć. Po kostce wracamy znów do stodoły - pokrycie blachą, obróbki okna, drzwi, bramy Na koniec opitolona całość styropianem i zaciągniete tynkiem TADAM ! stan na 10 wrzesień 219 pozdr! yo!
  2. fr3d3k
    Coś pięknego! Szacunek!
  3. fr3d3k
    czy samemu czy ekipami tylko nowe ! jak wyżej Sebcio pisał. Nie pchaj się w generalny remont z wymianą wszystkiego. Wiem co mówie
  4. fr3d3k
    pare worków perlitu, cement i jedziesz. Udało mi sie rzucić nawet 10 cm bo takie nawet odchyły były w tych kamiennych ścianach.
  5. fr3d3k
    elo. jak generalka to ciężka sprawa. Roboty czyli kosztów dwa razy tyle co przy budowie nowego. mnie taki remont kosztował 4 lata ciężkiej pracy i wyżeczeń. A i tak koszty całkiem duże. W tym czasie i tych pięniądzach wybudowałbym jak nie dwa to napewno jeden nowy domek. Mimo wszystko nie żałuje. Dlatego nie mogę ani polecić ani odradzić . powodzenia niezależnie od decyzji
  6. fr3d3k
    W moim przypadku pomogło poniesienie delty dla GZ. Przy zasilaniu 33 i powrocie 30 przymroziło DZ w kilka dni. Podniosłem delte do 6 stopni czyli zasilanie 39 powrót 33 i nawet po 12 godzinach grzania temperatury DZ nie spadały poniżej 0. Wiadomo ze wtedy troszke COP traci. Ale dla mnie w rachunkach prawie bez różnicy.
  7. fr3d3k
    hej. jak napisałem, jesli sami wizualizujecie to luks i nie mam pytań! Po prostu myślałem, ze jak pisales o zmianach w projekcie to wizki robiło biuro projektowe. Jeszcze raz : trzymam kciuki!
  8. fr3d3k
    domek fajny. życze powodzenia. Ale te "wizualizacje"....aż oczy bolą. W dzisiejszych czasach nie dać klientowi fajnej wizualizacji tylko jakieś prymitywne obrazki bez oświetlenia czy faktur na powierzchniach... tragedia. Chyba ze sami sobie je zrobiliscie w jakimś sketchupie czy darmowym wizualizerze.
  9. fr3d3k
    Wszystkim odradzam remonty. Ale jak tak patrze na ten domek to bym się chętni nim pobawił 30 lat to wcale nie taki stary. Podwiesić sufity, upchać tam izolacji ze 30 cm , przykleić styro na ściany, przemalować, nowy wystrój i wsio. Robiąc samemu w "stówce" bym się zmieścił. Tylko ta wielkość. We dwójke to sie tam nie znajdziecie. Jeśli macie czwórke dzieciaków to już bardziej Nie zachęcam i nie zniechęcam. Spokojnie przeanalizować za i przeciw, wspomóc się fachowcami i decyzja wyjdzie sama. pozdr !
  10. fr3d3k
    dziś po nocnym grzaniu dobiło do 0 na wejściu.
  11. fr3d3k
    W tym zakresie temperatur nie trzeba dolewać zimnej Wystarczająco ciepła i dla dużych i dla małych. Zbiornik CWU ma 800 litrów i woda użytkowa jest grzana przepływowo. Więc całkiem sporo wody trzeba wylać żeby spadło poniżej 40. Nie kontroluję załączeń na CWU ale będzie tego ze 3 możę 4 razy na dobę
  12. fr3d3k
    od 5 grudnia do 5 stycznia - 1070 kW. CO temp 22, histereza 0,2 . CWU - 9 osób temperatura 43 histereza 0,3
  13. fr3d3k
    łooo. ale będzie cięcia płytek przy tym prysznicu :!o Znienawidziłem te półeczki wszystkie w łazienkach
  14. fr3d3k
    dokładnie to napisałem. Dlatego warto by podawać co się grzeje, kiedy się grzeje, przy jakich temp zewnętrznych i przy jakich temperaturach zasilania.
  15. fr3d3k
    U mnie po 3 godzinnym grzaniu CO z temp zasilania na poziomie 35C temperatura zasilania DZ to ok 9C, nastepnie przęłączyło się na CW gdzie temperatura zasilania pod koniec cyklu to 50C i wtedy temperatura wejscia DZ po 4 godzinach grzania to 10C. Dziwne ? Nie. Więc takie strzelanie wartościami bez podawania więcej danych to takie troche porównywanie wiszących ciulików
  16. fr3d3k
    I znowu się nie zgodzę. Budujesz nowy dom, spoko..licz każdą kWh i grzej sobie prądem. Niby dzisiejsze standardy nakazują budowe domów niskoenergetycznych a i tak 90% ludzi stosuje wentylacje grawitacyjną, standardowe okna dwu szybowe, max 15 cm styropianu i kocioł na ekogroch. Więc dlaczego by kolega nie mógł sobie wstawić takiego 12-15 kw piecyka , raz w tygodniu zasypać i cieszyć się ciepełkiem za relatywnie niskie pieniążki? Ze zdjęciami to też wiesz jak jest...bo zacieki jakieś są. Równie dobrze mogą to być zacieki z uszkodzonej rynny czy po prostu wykwity na starym tynku. Wróżenie z fusów. Napisałem, że trzeba by to sprawdzić. Grzałem 300 metrową nieocieploną chałupę przez dwa sezony pompą ciepła i jakoś tragedii nie było. A dodatkowo co mi z tego przyszło jak i tak nie mogę wyjść po 16 godzinie na podwórko Od czterech lat jest to samo. Wszyscy sąsiedzi we wsi nie wiedzą co to spalanie węgla. Hajcują wszyskim. Nawet sąsiedzi z nowymi domami niby ogrzewanie gazowe ale z kominkowych kominów to dorównują gęstością spalin reszcie, I tak bedzie jeszcze długo. Więc nie ma co narzekać jeśli ktoś pali z głową.
  17. fr3d3k
    Elfir troche pierdololo. Rozumiem jeśli by to była rudera praktycznie do rozbiórki. A ze zdjęć tak nie wynika. Wiadomo...trza by było sprawdzić wszystko na miejscu (stan instalacji, przyłączy, jakości fundamentów, ścia i dachu etc) I jeśli wszystko było by w miare okej to czemu by nie . Jeśli się da to przerobić troszkę układ (np połączyć kuchnie z pokojem czy przeniesc drzwi ) Budowa takiego domku od nowa to teraz koszt minimum pół bańki.A tutaj zbić cene do okolic 200 tysi i mając w zapasie stówkę możnaby się zacząć bawić. Bez wodotrysków, zostawiając w dużej mierze to co jest całkiem nieźle może wyjść. Zwłaszcza jak ktoś lubi domy w starszych stylach (wysokie sufity, drewniane podłogi, wysokie drzwi) Teraz nowe się nawet buduje na wzór tych dawnych. Osobiście przeszedłem generalny remont starej budy. I nikomu nie polecam. Ale w tym wypadku jeśli to co wyżej napisałem jest ok i nowi właściciele nie muszą mieszkać w niskoenergetycznym domku w pełni nowoczesną funkcjonalnością pomieszczeń to ja bym mocno przemyślał sprawe,
  18. fr3d3k
    Kawał chałupy. Duże pokoje. Jeśli sucho to czemu nie. Po fotkach widać ze można by nawet mieszkać. Zrobić po swojemu kuchnie, łazienki i wsio. W przyszłości rzucić styropian, wywalić balkon i chata jak ta lala
  19. fr3d3k
    Nie stresuj sie! jest okej. widać postępy! a przy starej budzie tematy "z nienacka" będą zawsze trzeba to na spokoju brać. i tak masz sie dobrze. Ekipa widać remontowa a nie developerska. Mają cierpliwość. Jeszcze chwilka i zostanie wykonczeniowka. Śledze temat. Miło patrzeć. pozdr!
  20. fr3d3k
    Wyjaśnijcie mi prosze, bo nie ogarniam. Jaki sens jest przechodzić z aktualnego źródła ciepła na inne a zwłaszcza na pompe ciepła jeżeli kolega zużywając 6 ton grochu za którego zapłacił ok 5000 (nie znam sie na cenach ale chyba tone można za 800 zł kupić) miałby płacić praktycznie tyle samo a musiałby wyłożyć 40 000 zł. Normalnie inwestycja życia. Albo czegoś nie załapałem albo celowość tej zmiany jest irracjaonalna
  21. fr3d3k
    micbarpia tak...pojechali z kolorem. No ale cóż. Ich dom ich decyzja, nic nam do tego Kamila. dzięki bardzo !
  22. fr3d3k
    Po pół roku zabawy można powiedzieć, że z elewacją koniec. Cokoły sie obrobi przy okazji opasek i kostki. Malowanie całości w jakiejś jeszcze nieokreślonej przyszłości. Na dniach się trza zająć poręczami na balkonie i tarasie. Narazie DOŚĆ. W między czasie sąsiad wynajął ekipe i docieplił swoją część. Niecały miesiąc i gotowe :!o I odrazu mamy całkiem inną chatkę. Jak to mówią: "Styropian wszystko zakryje" Teraz będzie zimowy test grzania. EDIT: Aha, koszty to 27 tysięcy w tym rusztowanie 7 i styropianu zostało jeszcze na stodołe.
  23. fr3d3k
    A dla mnie troche dziwne, że aż tyle czasu grzania CW jest. Ile osób w domu ? U siebie mam 15 kw i 8 osób mieszka. Zbiornik przepływowo 800 litrów. Woda grzana podobnie (42/38 ) i więcej jak trzy razy na dobe nie pracuje. Kazdy cykl tez tak koło 30 minut. Kolega ma izolacje na zbiorniku/ rurach ? Nie wiem co myśleć. Dziennie 14 kW to miesiecznie 420 kW czyli 200 zł pomijając taryfy. U mnie grzanie wody wychodzi 70-90 zł i tez przewaznie grzeje w T1 ( po rannej toalecie i wieczorem po kąpielach)
  24. fr3d3k
    hej! świetny dziennik! teraz pierwszy raz na niego wpadłem. Gratulacje wybudowania domu praktycznie w pojedynke! wykończenie superowe, zawsze czysto, schludnie bez niepotrzebnych wodotrysków. Kuchnia i barek też fajna. Schody ładnie wykończone. Nic tylko poklaskiwać Jedynie ułożenie telewizora dla mnie nietrafione, tak z widokiem na korytarz. Ale to zwykłe czepialstwo i każdy ma jak lubi. Jeszcze raz wielki szacun! Teraz tylko mieszkać i patrzeć jak dzieci rosną! pozdro!
  25. fr3d3k
    wydaje mi sie, że koleżanka ma na myśli coś takiego ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Forum:

Grupa ZPR Media:

Grupa Murator:

Serwisy internetowe:

Miesięczniki:

© 2024 Grupa ZPR Media, hosting: Supermedia