Dzień dobry,
Mam dwa problemy/pytania do fachowców i z góry dziękuję za odpowiedź Kupiłem mieszkanie jakiś czas temu z rynku wtórnego. To nowe budownictwo, blok ma 6-7 lat.
Problem nr 1
(zdecydowanie ważniejszy): urządziłem drugi (mniejszy pokój) i wstawiłem łóżko, jednak nie mogę tam spać bo pokój bardzo szybko się wychładza. Dlaczego? Bo strasznie wieje z okna.
Poniżej opis problemu:
- wieje ze szczelin wokół okna (przede wszystkim z tej, która jest zaznaczona na zdjęciu na czerwono, jak się popuka to czuć, że w środku jest pusto, wiec chyba jakaś gipsówka); generalnie wokół całego okna są pęknięcia (kilka zdjęć w załączeniu),
- mimo ułożenia koca pod całym dołem okna i przy boku, nadal czuć ruch zimnego powietrza; tak jakby "z szyb" wiało, dziwne, bardzo dziwne
Pytanie: co zaradzić, co zrobić żeby jak najszybciej zminimalizować straty ciepła i zalepić (czym i jak) te szczeliny? Jakie pomysły?
Problem nr 2
We wszystkich pokojach (zarówno w małym wymienionym w poprzednim problemie jak i w następnych) od kilku dni (od momentu kiedy zaczęły się tak mocne mrozy) skrapla się woda na dolnych częściach wewnętrznych okna (zdjęcia również w załączeniu). Co może być tego przyczyną a może inaczej - czy jest się czego obawiać czy to po prostu duża różnica temperatury pomiędzy wnętrzem mieszkania a dworem).
Z góry dziękuję za pomoc!
Co ważne, jeśli macie jakieś pytania, które pomogą Wam mi pomóc - to z chęcią na nie odpowiem.
Jeszcze raz wielkie dzięki.