uzupelnie jeszcze wczesniejsze wypowiedzi o kilka zalet kotlow kondensacyjnych: 1. plynna modulacja wydajnosci zwykle 30-100% wydajnosci nominalnej, dzieki czemu palnik zadziej sie wlacza/wylacza, pozwala to rowniez zaoszczedzic nieco gazu 2. wspominane juz wykorzastanie energii zwiazanej ze skraplaniem pary wodnej zawartej w spalinach (produktu spalania gazu) 3. zamknieta komora spalania, co pozwala zamontowac kociol w dowolnym pomieszczeniu Prawda jest, ze kotly sprawdzaja sie glownie w instalacjach o parametrach np. 70/40 czy 65/45 (odbiegajacych od normatywnych) sa to tzw. instalacje niskotemperaturowe, zwykle bowiem stosuje sie 90/70 czy 95/70 (starsze). Niskie parametry sa ostatnio wychwalane jako zdrowsze, zapobiegaja faktycznie spiekaniu sie kurzu, chociaz ja przyznam osobiscie ze uwielbiam to buchajace ciepelko goracego grzejnika, ale wielu ludzi preferuje delikatny, odswierzajacy chlód. Warto zawsze sie zastanowic nad osobistymi preferencjami. Ogrzewanie podlogowe to ogrzewanie niskotemperaturowe, jesli przewaza to kociol kondensacyjny na pewno sie sprawdzi. Moze zastanowisz sie nad ogrzewaniem sciennym w miejsce grzejnikowego? Jest drozsze, ale bardzo "estetyczne" i efektowne. grzeje wowczas cala sciana, nie ma zadnych rurek itp. Aha, jeszcze wady ogrzewania niskotemperaturowego. Powierzchnia grzejnika o parametrach np. 65/45 jest zdecydowanie wieksza od powierzchni grzejnika 90/70, czyli koszt rowniez jest wiekszy. Niestety zawsze ostatecznym wyznacznikiem jest kwota, jaka zamierzamy wydac na ogrzewanie, faktem jest ze okres zwrotu kotla kondensacyjnego jest dlugi, nie mozna wiec mowic, ze "to sie oplaca".