Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ruhh

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    61
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez ruhh

  1. @Emtebe póki co nie musi wywłaszczyć wszystkich, jedna osoba jest na nie. Wydaje mi się, że wójt na odpowiednie narzędzia i możliwości ponieważ tak nagle by się sprawą nie zainteresował. To, że drogi nie ma i w jego ocenie nie będzie, a tymczasem proponuje zamianę lub nawet kupno (wynika to z chęci pomocy czy interesu ) to świadczy jednak o tym, że są możliwości.
  2. Jestem po rozmowach z kilkoma właścicielami gruntów, którzy są w takiej samej sytuacji jak ja. Wszyscy są na tak i wyrazili chęć powalczenia i budowę tej drogi. Uzyskałem sporo informacji w tym, że przed świętami byłem u Wójta zapytać na jakim etapie cała sprawa stoi. Wójt jak pisałem wyżej, stwierdził że nie da rady nic zrobić jeśli jedna osoba się nie zgadza. Po czym jak usłyszał jakiej wielkości (~9000m2)działką dysponuję zaproponował zamianę za inną działkę gminną już uzbrojoną wielkości 1000 metrów. Po naszej rozmowie udał się do jednego z właścicieli tych działek obok mnie z propozycją kupna po śmiesznych pieniądzach... więc już został wywęszony interes i podejrzewam, że nam nie pomoże a może nawet będzie robił pod górkę, a jeśli by te grunty trafiły do jego rąk to droga powstała by za moment i było tam mnóstwo działek budowlanych itp.. Nie wiem czy osoba, która nie zgadza się na drogę jest świadoma tego co kombinuje wójt i zamiast tego, że na ten moment mogła by powstać droga i ewentualnie powstało by max 4 - 5 domów to w założeniu wójta za chwile może powstać tam osiedle..
  3. @ Bertha jak Ty mnie punktujesz i łapiesz za słówka. Połączyłem to odnosiło się do tego, co pisał Emtebe, że działkę bez drogi można zakupić tylko powiększając czy też jak ja to nazwałem dołączając do działki którą miałem wcześniej. Ale to w tej całej sytuacji nie ma znaczenia. @Skoczen Wójt przez półtorej roku twierdził, że da się specustawą, po czym po mojej ostatniej wizycie stwierdził, że specustawa tak ale nie w takim miejscu co mnie zszokowało i podłamało.
  4. Zgadzam się, jeśli chodzi o działkę 300 którą dołączyłem do 301. Natomiast wcześniej zakupiłem w 2019 roku działkę 301. Notariusz winien tylko w trakcie sporządzania aktu powiadomić o tym, że działka nie posiada dojazdu do drogi publicznej. https://www.prawo.pl/biznes/nie-ma-generalnego-zakazu-sprzedazy-dzialek-bez-dostepu-do-drogi-publicznej,153964.html Odnosząc się do tematu, jestem po rozmowie z Wójtem który zaproponował mi zamianę tych nieruchomości (niespełna 9.000m2)na jedną należącą do Gminy (1000m2 budowlaną z mediami i drogą )w tej samej miejscowości. I znając życie nawet gdybym się zamienił (czego chciałbym uniknąć gdyż proponowana działka jest znacznie mniejsza i eliminuje mnie skutecznie z realizacji moich planów na przyszłość i starość) to pewnie nagle drogi i media się znajdą ? :mad:
  5. https://www.rp.pl/Budowa-i-remont/307189895-Sadowe-batalie-o-sluzebnosc-drogowa-trwaja-zbyt-dlugo.html zatem bez problemu można zbywać i nabywać takie grunty. Jedyne to co pisze Bertha, nie można zgodnie z prawem takich działek na tą chwile wydzielać. @Bertha faktycznie moje niedopatrzenie z '/'.
  6. Tak się składa, że brak drogi dojazdowej nie zabrania obrotu nieruchomościami. Jedyne z tego co się orientuję to nie można wydzielać działek w taki sposób aby nowo powstałe nie miały dostępu do drogi publicznej, ale to już kwestia innego tematu. Ja sam osobiście nabyłem właśnie działkę o nr 300 (de facto nie posiadającą dojazdu )z uwagi na konflikt sąsiedzki i polubowne załatwienie sprawy i nie było z tym żadnego problemu. Edit @Bertha : to informacja od starych mieszkańców, że podobnież była tam kiedyś droga. Potem korzystano z nieformalnych dojazdów. Gdzie szukać potwierdzenia tej informacji w urzędach ? Edit 1 https://ibb.co/yfZHn3F https://ibb.co/n0WChnr takie coś przez internet na szybko udało mi się znaleźć. Ani śladu tam o drodze.
  7. Ad 1. Droga nie istnieje formalnie lecz na obecnym mpzp istnieje jako nie wydzielona droga wewnętrzna dojazdowa. Ma być zmieniona w mpzp na drogę publiczną co miało umożliwić działanie gminie. Ad 2. Istnieje formalnie droga leśna, która łączy się z drogą dojazdową gminną, lecz na podstawie tego połączenia nie zostanie wydane pozwolenie na budowę, ponieważ obydwie te drogi nie są szersze niż 3m, gdzie wymagane jest 5m. @Bertha z informacji które posiadam nikt, nic nie zamieniał, nie sprzedawał, nie kombinował. Właściciele się albo nie zmienili, albo zmarli i działki przeszły w spadku na dzieci. W latach 70-80 ręce na działach położył geodeta i tak zamieszał, że droga, która według informacji którą otrzymałem była nagle znikła. Ludzie dojeżdzali po łąkach sąsiednich nieformalnymi drogami i nikt nie rościł do nikogo pretensji. Byłem już w nadleśnictwie i otrzymałem informację, że dojazdy służebności tylko przez drogę sądową.
  8. poza tym, że część działek przeszło na spadkobierców to reszta posiada nadal tych samych właścicieli.
  9. tak z tego wszystkiego wynika, kiedyś była tam droga i została wchłonięta w teren działek pierwszej linii zabudowy. Jaki to miało cel nie wiem
  10. jakie to są koszty oraz jaki jest czas trwania sprawy no i szanse na powodzenie ? czy w drodze koniecznej media może doprwadzić gmina, prąd dostawca czy jest to nadal teren prywatny ps jesli mozna odpowiedzieć na te pytania oczywiscie pozdrawiam
  11. Dzień dobry, zwracam się do forumowiczów z prośbą o pomoc. Jestem właścicielem działek zaznaczonych na mapie kolorem czerwonym tj nr 300/301. Od półtorej roku jestem w kontakcie z gminą z sprawie planowej budowy drogi dojazdowej do moich nieruchomości. Droga ta od 2004 roku widnieje jak na załączonym mpzp DW (na mapie topo kolor pomarańczowy). Z uwagi na fakt nie inwestowania przez gminę w tereny prywatne zostałem powiadomiony, że w nowym planie zagospodarowania (de facto gotowym od kwietnia 2020 roku - nie wyłożonym do tej pory z uwagi na covid ?!?!?!!?! - tak tłumaczy to gmina) droga wewnętrzna jest przemianowana na drogę publiczną. Po rozmowie z innymi właścicielami, którzy też nie posiadają dojazdu jeden z nich oświadczył, że nie zgadza się na drogę - dlaczego ? po prostu bo NIE :? . Powyższą informację przekazałem do gminy, gdzie usłyszałem, że w takim wypadku droga nie powstanie, oraz że nawet specustawa drogowa nie znajdzie tutaj zastosowania. Co w takiej sytuacji byście poradzili ? Czy na podstawie załączonych mapek macie jakiś pomysł żeby doprowadzić sprawę do końca ? :help: Przepraszam, jeśli to chaotycznie opisałem ale nerwy już biorą górę.. Lepszej jakości plany https://ibb.co/MkB29dh https://ibb.co/HDyrHtD
  12. Klęska urodzaju, ja mam działkę a ani jednej drogi dojazdowej ( oczywiście off top, ale podzielam opinię wyżej. Dobry sąsiad nie jest zły i trzeba wierzyć w ludzi , pozdrawiam
  13. pytanie co rozumiesz pod pojęciem związaną z covid. Zwalczanie covid to m.in budowa miejsc izolacji Pozdrawiam
  14. pocztą pantoflową doszły mnie słuchy że budują domy tam gdzie to zakazane, tłumacząc to koniecznością walki z covid (np pod ewewntualne kwarantanny)
  15. Witam, czy to prawda że inwestorzy naginają przepisy i budują domy w miejscach gdzie do tej pory było to niemożliwe powołując się na ustawe tarczy antykryzysowej która zwalnia z innych przepisów szczególnych ? Czy ktoś z Was coś na ten temat słyszał ?
  16. Podpinam się pod ten temat. Posiadam działkę(w mpzp mieszkalna, rolna) bez faktycznego dojazdu do drogi publicznej. Na tą chwile wjeżdzam drogą należącą do lasów państwowych (odcinek około 60 metrów). Czy ktoś z Państwa występował do lasów państwowych u służebność przejazdu ?
  17. nie wiem czy na zdjęciu dobrze widać na screenie ale ta droga jest wytyczona po prywatnych naszych nieruchomosciach. (6 właścicieli)
  18. inaczej zapytam, jakie znaczenie ma to inwestowaniu przez gmine bo z tych informacji ktore do mnie dotarły w DW gmina nie bedzie inwestować.
  19. Witam, Droga planowana w miejscowym planie (z 2004 r.) oznaczona jako DW. Na tą chwile nie mam żadnego faktycznego dojazdu do nieruchomości - poza tą planowaną. Gmina wyraziła chęć wybudowania tej drogi jednakże jako że jest oznaczona DW rozkładają ręce.(słusznie ?) Jest podobnież przygotowany do wyłożenia nowa wersja lecz tłumaczą że nie mogą jej opublikować z uwagi na tarcze covid. Jest nas tam 8 właścicieli i wszyscy posiadamy zgodnie z mpzp działki mieszkalne bez faktycznego dojazdu. czy ktoś z Państwa posiada informację czy ustawa covidowa(tarcza) blokuje możliwość wyłożenia nowego planu zagospodarowania przestrzennego ? oraz drugie pytanie czy oznaczenie DW faktycznie komplikuje sprawę tak jak to stwierdzają urzędnicy? wrzucam fragment tego planu
  20. Scieżki wojennej jeszcze nie ma. Póki co tylko wstępnie rozpytywałem. Dziwi mnie podejście lokalnej społeczności, działki w tym rejonie z dojazdem kosztuja 10 razy wiecej (aktualnie wycenione przez rzeczoznawcę 10 zł / m2) i są to działki od 5000 do 9000m2. Łatwo przeliczyć jak można się wzbogacić i ile można zyskać. Z drugiej strony nikt nikomu nie nakazuje sprzedaży, przecież każdy ma dzieci wnuki.. ale to już inna kwestia. W piątek uderzam do wójta i szukam odpowiedzi na pytanie zadane wyżej czy specustawa drogowa zależy od mpzp. Sprzedaż tej działki jest ostatecznością ponieważ jest dla mnie idealna
  21. Witam Autora, i jak sytuacja udało się wybudować ? pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...