Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KrzysztofLis

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    117
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez KrzysztofLis

  1. Bardzo chciałem, ale zabrakło mi motywacji. Ale myślę, że sprawa całkiem prosta. Ściankę bym zrobił z drewnianych płyt, przykręcanych do ściany. W płytach poobsadzałbym gwintowane otwory do wkręcania uchwytów i co tam jeszcze by mi było potrzebne (oczka do karabinków na przykład). Powierzchnię okleiłbym piaskiem. Dzięki temu późniejsze zdemontowanie ścianki polegałoby tylko na zdjęciu paneli i zagipsowaniu dziur po kołkach.
  2. Trudno powiedzieć. Ja mam reflektorek LED ale ze zwykłym gwintem żarówkowym. Daje stosunkowo mało światła i ciężko to byłoby porównać z innym rodzajem oświetlenia. Choćby ze zwykłą żarówką. Tyle tylko, że mój ma tych LEDów ledwie kilkanaście. Zdjęcie jest tutaj. Gdybym miał halogen i LEDa z halogenową obsadką, mógłbym spróbować zrobić zdjęcie. Jednego mam, ale wykorzystuję go w mojej samochodowej elektrycznej instalacji słonecznej... I nie bardzo mam go teraz pod ręką, bo samochód od dawna stoi daleko od domu. Ja takie na pewno kupię. Mam taką lampę z miejscem na 4 halogeny, z czego dwa oświetlają mi stół a dwa świecą bez sensu na pokój. Więc pewnie zamienię te halogeny (4x20) na LEDowe i powinienem mieć podobny efekt świetlny... Tyle tylko, że potem wszystkie cztery będą świecić na stół...
  3. czytałem o tym programie. ale brak czasu na wpisywanie danych(trochę ponoć to zajmie) ... ale Twój post oraz ten poniżej ,daje jakiś obraz sytuacji zdecydowanie inny niż przedstawiony przez instalatora, ucieszyłeś mnie Podałeś tak szczegółowe dane, że ktoś jednak musiałby do tego programu wklepać, żeby mieć dokładną odpowiedź.
  4. Zamiast kotła, montujesz piec. Albo kilka małych gazowych piecyków w pomieszczeniach. Zamiast rozprowadzać wodę po grzejnikach rozprowadzasz gaz po piecykach. I znika Ci kłopot ze sprawnością przekazywania ciepła do wody. I nawet spaliny można byłoby (choćby w teorii) pchać prosto do pokoju. Przecież są nawet gazowe piece kondensacyjne. Piece, nie kotły!
  5. Gdybym to ja Ci otruł psy (czego akurat bym pewnie nie zrobił, ale to inna historia), też bym wyglądał na naprawdę przejętego sprawą... Wypytałbym Cię, czego się dowiedziałaś, dla Ciebie pewnie wyglądałoby to na zwykłą życzliwość, a ja po prostu bym chciał wtedy wiedzieć, ile wiesz i czy muszę już się przeprowadzać do Ekwadoru ze strachu przed zemstą. Owszem. Tylko chodzi o to, byś nie zamykała się w dwóch ewentualnościach: złodziej / ochroniarze! Być może powód jest zupełnie inny? To wypunktował retrofood tutaj: http://forum.muratordom.pl/otruli-mi-psy,t119901-60.htm#2239698 .
  6. Czytam ten wątek i im dłużej go czytam, tym bardziej widzę, że sSiwy12 i retrofood powinni zostać kanonizowani za życia. Wątkotwórczyni nie potrafi pojąć, że JEJ nie przeszkadzają INNE psy nie oznacza, że KOMUŚ nie przeszkadzają JEJ psy. Liczne nieścisłości w jej wypowiedzi mogą powodować wyciąganie różnych wniosków (ja przykładowo wnioskuję, że wątkotwórczyni nie podaje wszystkich faktów). Wspomniani przeze mnie przedpiścy starają się nakłonić autorkę wątku, by zaczęła przyczyn otrucia psów szukać w swoim otoczeniu. Bo taka zaplanowana akcja (regularne podtruwanie psów) nie mogła być spowodowana jakąś pierdołą, chyba że mamy do czynienia z psychopatą. Tak czy siak, sSiwy12 i retrofood powinni być kanonizowani za życia za znoszenie bezpodstawnych ataków pod swoim adresem ze strony wątkotwórczyni.
  7. Przecież to pierwsze uruchomienie nie ma nic wspólnego z pracą kotła na stałe. Nie napisałeś, do jakiej (i od jakiej) temperatury grzałeś, jak masz dom ocieplony, jaką ma powierzchnię przegród, wentylację, okna, i tak dalej. Zresztą nie przypuszczam by te wielkości można było jakkolwiek powiązać z tymi 85 m^3 zużytymi przy pierwszym uruchomieniu kotła.
  8. W przypadku ziemi jest takie coś jak najbardziej. Umowa będzie zawarta pod warunkiem, że Agencja Nieruchomości Rolnych nie skorzysta z prawa pierwokupu...
  9. A może kurz na rozgrzanych powierzchniach śmierdzi?
  10. Ja bym zbudował z glinosłomy. Warstwa gliny, kostka słomiana i druga warstwa gliny z zewnątrz. Spróbuję tak zbudować garaż z budynkiem gospodarczym.
  11. Kolego, ale w każdym wątku tego typu będzie bełkot, bo wyniki pomiarów są masakrycznie nieporównywalne. Jeden woli, jak mu w domu ciepło i ma 23*C całą dobę. Drugi woli chodzić w swetrze i ma 20*C w dzień a na noc kaloryfery zakręca. Jeden ma dom doskonale ocieplony, drugi ma nieszczelne okna. Jeden ma wentylację mechaniczną z rekuperatorem, drugi ma grawitacyjną. Jeden ma duży dom o dużej powierzchni ścian. Drugi ma mały dom zbliżony kształtem do pudełka. Jeden ma nowoczesny kocioł kondensacyjny z automatyką, drugi ma kocioł dwufunkcyjny sprzed 5 lat. To tak, jakby porównywać spalanie w samochodzie dostawczym, jeżdżącym codziennie po 100 km w mieście z trabantem wyciąganym przez dziadka z garażu wyłącznie na przejażdżki do kościoła...
  12. Po 3 latach pomiarów okaże się na przykład, że jedyny dobry moment na budowę podpiwniczenia to okres listopad-luty.
  13. Ktoś mógł się podszyć pod sprzedającego i podać swój numer konta abyś tam wpłacił pieniądze! Najlepiej zadzwoń na numer podany w Allegro lub w aukcji, nie dość że dowiesz się, czy numer konta jest dobry, obgadasz cenę i tak dalej. Ja wiem, że Allegro jest platformą do handlu internetowego, ale czasem jeden telefon jest lepszy niż 10 emaili.
  14. No niee, nie na PW... Potem kolejny zainteresowany założy taki sam wątek.
  15. Do oglądania filmów - panoramiczny. Do grania - zwykły, gry często nie mają tych dziwnych trybów. Do biura, internetu - zwykły też trochę lepszy, mniej przewijania.
  16. Tzw. Miasto Miłości. Przejeżdżałem pociągiem i samochodem kilkanaście razy w życiu.
  17. Też mam takie przeczucia, ale ja się bardziej obawiam wesela, bo nienawidzę tego typu imprez. Nienawidzę pijackich posiadów, wieśniackich przyśpiewek, tandetnych orkiestr, dlatego będzie DJ z karaoke.
  18. Rzecz jasna przy założeniu, że wzrost cen energii jest łatwy do przewidzenia. A obawiam się, że nie jest.
  19. Tak, choć duża kupa węgla jest chyba mniej uciążliwa niż wielki basen oleju opałowego.
  20. Łatwiej też zmagazynować energię do ogrzewania domu przez rok albo nawet przez 5 lat, jeśli ktoś lubi mieć dużo węgla dookoła domu i księżycowy krajobraz.
  21. Cen LPG czy propanu nie udało mi się znaleźć, żeby w razie potrzeby sprostować to, co napisałem...
  22. Ustalmy... sam fakt opatentowania czegoś nie dowodzi, że to nie jest kompletną i wierutną bzdurą...
  23. Właśnie nie mam, dlatego wypowiadam się nie będąc absolutnie obciążony posiadaniem takiego czy innego źródła ciepła. Mnie grzeje lokalna ciepłownia. Istotnie, gdy masz takie ceny energii elektrycznej, olej opałowy wychodzi drożej.
  24. No tak dwa tygodnie to absolutne minimum, żeby się wyrobić z objechaniem wszystkiego. Trzy tygodnie byłoby lepiej... Przynajmniej można byłoby coś zobaczyć...
  25. To jeszcze mi się łatwo mieści w głowie, np. lecą na innej wysokości albo to samoloty z różnymi silnikami (np. dają chłodniejsze spaliny albo jakoś mocniej je rozrzedzają powietrzem). Ale dlaczego samoloty czasem robią "przerywane" smugi? W jednym miejscu jest, dalej jej nie ma a kawałeczek dalej znowu jest. Przecież pilot nie wyłączył na moment silników...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...