Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

rogbog

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4 494
  • Rejestracja

Wpisy blogów dodane przez rogbog

  1. rogbog
    Dziękuję bardzo za otrzymane życzenia urodzinowe .
     
    Bardzo mnie ucieszyły .
     
     
    Ja póki co "walczę" z internetem .Do tej pory działałam (w domku) na blueconnect.Ale tp jest porażka .Przez 3 tyg. jako tako, ale później...szkoda gadać.
     
    Na stałe łącze nie ma szans. TP nie zamierza założyć linii telefonicznych na naszym osiedlu, .
     
    Mamy w domu rozprowadzoną sieć do internetu, ale właśnie do"kabla".Tak więc zdecydowałam się na internet radiowy.
     
    I tu też zaczęły się schody...Firma założyła, a internet "kicha" rozłączał się, jak był na jednym komputerze to na drugim już nie .
     
    Koszty instalacji są dość duże, bo trzeba było też pokombinować ze skompletowaniem sprzętu.
     
    Byłam w firmie, gotowa zrezygnować.Bo nie sztuka wydać duże pieniądze, a później denerwować się.Okazało się,ze jeden ze sprzętów był felerny fabrycznie.
     
    Instalator wymienił go, coś tam poprawiał i zadziałało
     
    Przedłużono mi testowanie na kilka następnych dni i będę się musiała zdecydować.Nie mam zbyt dużego wyboru ,przy prowadzeniu własnej działalności internet jest niezbędny i przy tym musi działać perfect.
     
     
    Póki co działa :)
     
     
    Wczoraj wieczór -BARDZO MIłY! -spędziliśmy z naszymi byłymi sąsiadkami
     
     
    A dzisiaj pogoda bardzo wiosenna , słoneczna .Nawet nasz Bruno nie chce siedzieć w domu .
     
    Najgorsze tylko jest to błoto Droga dojazdowa do domu to koszmar,na jesieni była trochę utwardzona i wyrównana.Jak był mróz i snieg było ok.Ale teraz....Aż wstyd jechać samochodem, który po jednym przejeździe jest cały w błocie
     
    A na prawdziwą drogę do 2012 nie mamy co liczyć.... Podobnie z oświetleniem..stwierdzono,że jesteśmy za młodym osiedlem:o
     
    Przez kilka dni ,jak były mgły to sama nie byłam pewna czy dobrze jadę w stronę domu.A co dopiero ktoś obcy ...np.pogotowie, straż...Ale kogo to obchodzi....
     
     
    Już bym chciała,żeby taka pogoda jak dzisiaj się utrzymała Moglibyśmy zacząć robić ogrodzenie .
     
    Czekamy też na projekty kostki oraz ogrodu .Kostkę wybraliśmy wstępnie,ale jak zobaczyliśmy cenę... hmmmm...nie wiem czy nie trzeba będzie zweryfikować swoich planów
     
     
    życzę miłej niedzieli, pozdrawiam
  2. rogbog
    Dzisiaj pokażę swoją kuchnię :) .
     
    Spiżarnia jeszcze taka sobie czeka na zrobienie regałów (na zamowienia).
     
    Ale swoją funkcję spełnia.
     
    No to pokazuję :)
     
     
    http://foto3.m.onet.pl/_m/b2233c024690ab53c039e6b429e3e4bf,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/b2233c024690ab53c039e6b429e3e4bf,10,19,0.jpg

    http://foto2.m.onet.pl/_m/973a8dbaf05399e07d35c0e5bfb927ea,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/973a8dbaf05399e07d35c0e5bfb927ea,10,19,0.jpg

    http://foto1.m.onet.pl/_m/49b2088fe89f9c2473174dd27a4ce0fd,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/49b2088fe89f9c2473174dd27a4ce0fd,10,19,0.jpg

    http://foto3.m.onet.pl/_m/5ed52dba9c3677be1c729a89d5c82523,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/5ed52dba9c3677be1c729a89d5c82523,10,19,0.jpg

    http://foto0.m.onet.pl/_m/daee7d4f2469668d04ae5ea3478b0518,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/daee7d4f2469668d04ae5ea3478b0518,10,19,0.jpg
     
     

    I to by było na tyle
     
     
    Pozdrawiam
  3. rogbog
    Materiał na ogrodzenie zakupiony :) Ze względu na znajomości-dobry rabacik, przechowają nam do wiosny .
     
    Zakupimy tam też kostkę brukową :) .Okazało się bowiem,że hurtownia ma osobę która gratis robi projekty kostki (oczywiście przy zakupie kostki w hurtowni).A ponieważ dowiedzieliśmy się,że od lutego ceny materiałów idą w górę, więc nie ma na co czekać.
     
    Mamy tylko dostarczyć rzuty domu, zdjęcia z 4 stron i zdecydować się na to jaką chcemy kostkę.Do wyboru 2,3 projekty.
     
    I jeszcze jedna rzecz.Właściel hurtowni(który też wybudował dom dopiero co) ma osobę do projektowania ogrodów.W bardzo rozsądnej cenie i robiącą dobre projekty(też korzysta z jej usług).
     
    Tyle szczęscia naraz
     
     
    Z płytkami na schody nie taka prosta sprawa.Niby jest tego sporo, ale wybrać trudno.Chcemy na schody wejściowe płytki z kapinosami.Nie wszystkie takowe posiadają.Ale dzisiaj u siebie, znaleźliśmy płytki Korziliusa Teka.Cena przystępna, tylko musimy jeszcze skonfrontować to z kolorem naszych płytek na opaskę domu (w kolorze dachówki).Tak zeby nie wyszła pstrokacizna.
     
     
    Na taras będziemy wybierać później, i takie już bez szaleństw.
     
     
    Pozdrawiam i dobranocka
  4. rogbog
    U nas zima na całego Pięknie, biało :) .
     
    Taką zimę lubię, ale...na krótko .(ślisko na drogach )
     
    Dzisiaj troche spraw do załatwienia.Chcemy zamówić materiał na ogrodzenie(Semmelrock).
     
    Dalej poszukamy płytek na schody zewnętrzne-coś boje się tych hiszpańskich...chociaż bardzo mi się podobają, mają fajną strukturę, nie byłyby śliskie.
     
    Dzisiaj ma przyjść jeszcze stolarz-drobna poprawka schodów.
     
    I jeszcze z naszym kocurkiem do doktora.
     
    Zobaczcie co nasz kocurek wczoraj "wyprawiał"
     
     
    http://foto0.m.onet.pl/_m/84648cfcee4227b7bb83a5663e910260,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/84648cfcee4227b7bb83a5663e910260,10,19,0.jpg
     

    http://foto1.m.onet.pl/_m/6e62758f1744c60a9e4ed061c85c11c1,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/6e62758f1744c60a9e4ed061c85c11c1,10,19,0.jpg

    chodzimy, wołamy, szukamy a Bruno odpoczywa (już kilka razy tam zawędrował)
     
     
    A wracając do prezentów -dostaliśmy zielone do domu, ale bardzo ładne, dokupiłam doniczkę i podziwaim :)
     
     
    http://foto0.m.onet.pl/_m/3478a270f743c0131fb3d18b3160f158,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/3478a270f743c0131fb3d18b3160f158,10,19,0.jpg

    ładny, prawda?
     
     
    Pozdr
  5. rogbog
    Och jakie to życie jest zmienne,...raz radości raz smutki
     
     
    Wczoraj byliśmy na pogrzebie brata naszego kolegi.Rodziców też znamy...
     
    Młody człowiek, w czerwcu 2008 brał ślub, a wczoraj był jego pogrzeb .
     
    Choroba nowotworowa , kilka miesięcy i nie ma człowieka...Ja go nie znałam, ale mój maż był jego nauczycielem w szkole podstawowej.Jak zobaczyłam jego młodziutką żonę- wdowę . to myślałam że serce mi pęknie.
     
     
    Bardzo mocno przezywam takie sytuacje...a w tym czasie szczególnie .
     
    Jutro jest kolejna (9) rocznica śmierci mojego Taty... .To już 9 lat ,a ja pamiętam wszystko tak dobrze, jakby to było wczoraj.... Brakuje nam Taty, brakuje...
     
    Miałam wspaniałych Rodziców, teraz mam już tylko Mamę i nie wyobrażam sobie,że i jej kiedyś zabraknie...
     
     
    I jak to dobrze,ze mam siostrę bo łatwiej jest wtedy znosić cieżkie chwile...
     
     
    Ale dość tych smutków.
     
    Dzisiaj oglądaliśmy płytki na schody zewnętrzne.Bardzo ładne, ale ...hiszpańskie.
     
    Są oczywiście mrozoodporne, tylko się zastanawiam do ajkich mrozów nazwa się odnosi.Bo jak do hiszpańskich, nie wiem jak długo u nas wytrzymają :) .
     
    Tym bardziej,ze do najtańszych nie należa.Macie jakieś doświadzcenia w tym temacie?
     
     
    W tym tygodniu chcemy też zamówić materiał na budowę ogrodzenia.Pisałam o tym wyżej.
     
    Jak tylko zrobi się cieplej, to chcemy zacząć grodzić od frontu.
     
    Tym bardziej,że jak widziałam lisy które podchodziły do garażu to nie ma co czekać z ogrodzeniem.
     
    Chcę w końcu również zainstalować resztę centralnego odkurzacza (jednostke centralną itd.), bo latanie ze zwykłym odkurzaczem, wymiana worków już mi z lekka się znudziło.
     
     
    W tym tygodniu będziemy mieć pierwszą koledę w naszym domu .
     
    Jesteśmy w nowej-starej parafii (kilka lat należeliśmy już do niej).
     
     
    Zima nie odpuszcza, a w naszym domku jest cieplutko.Wczoraj wyłączyliśmy ogrzewanie rano i właczyliśmy dzisiaj ok.18 i jest ok.
     
     
    Pozdr
  6. rogbog
    No to zaczęliśmy ...parapetówki ...wreszcie .
     
    Obowiązek wzywa, więc zaczęliśmy .
     
    Takimi pierwszymi gośćmi byli nasi znajomi, których zaprosiliśmy na sylwestra.
     
    Natomiast wczoraj była moja wspolniczka z męzem.To są "sprawcy" naszej budowy .
     
    Jak sie wprowadzili (grudzień 2005), zaprosili nas do siebie( styczeń 2006)Natomiast wczesniej ja obserwowoałam jak moja koleżanka realizuje budowę.I ani w głowie mi nie zaświtało wtedy, że może ja też bym sobie wybudowała domek. I tak w marcu zakupiliśmy działkę, a w pażdzierniku- zaczęliśmy budowę :) .
     
    Doataliśmy bardzo fajny prezent.Otóż są to akcesoria do kominka :) .Koleżanka powiedziała mi,że jak słyszała jakie mieliśmy przejścia z kominkiem i jak ja z tego powodu "cierpiałam" , to doszła do wniosku ze jak podaruje nam coś do tego kominka to go może polubimy .Prezent jest super , bardzo ładny i praktyczny.
     
    Dzisiaj mamy kolejnych gości- para znajomo-rodzinna .
     
    Musimy te imprezy rozłożyć na raty , bo za jedną razą nie pomieścilibyśmy wszystkich.
     
    Następna "grupa" -już większa za 2 tygodnie.W międzyczasie, też ...Chcę zaprosić rodziców mojej koleżanki, która mieszka w USA.Jestem u nich dość często gościem, mama traktuje mnie jak córkę (pewnie z tęsknoty za własną, tato zawsze podaruje domowe winko-pycha).Teraz też pytają kiedy ich odwiedzę, powiedziałam że lada chwila i tu ich zaskoczę.Bo tym razem to Oni będą moimi gośćmi :) Myśle,ze się ucieszą.Tylko,nie wiem co mam im podarować...nie mam domowej winarni Coś tam wymyślę .
     
    A teraz idę szykować się do wizyty
     
     
    Pozdrawiam
  7. rogbog
    Oj cięzko było wrócić do pracy po takiej przerwie .
     
    Nie mówiąc już śniegu, którego napadało aż nadto :) .I oczywiście zima znowu zaskoczyła drogowców- jak jechałam o 8,30 do pracy to nie było widać odśnieżania .
     
    Najbezpieczniej było na naszej "ulicy"na wsi-ruch żaden , dziury i wyboje wyrównane czesciowo przez śnieg .W mieście już tak "różowo" nie było
     
    Najbardziej jednak cieszę sie z tego,ze mamy ciepły domek :) .Ostatnio wyłączaliśmy w dzień ogrzewanie ( czasami nawe na 2 dni) i było bardzo ciepło.
     
    Maz co jakiś czas obniza temp na piecu.Mieliśmy na początku ustawioną temp. w pomieszczeniach- w dzień na 22 , w nocy na 18.Ale możnabyło się ugotować, później stopniowo obniżaliśmy i teraz jest na odp.18 i 14.I w domku jest dalej ciepło.W tym tygodniu mają być największe mrozy i zobaczymy czy to wystarczy.
     
     
    Pozdr
  8. rogbog
    Dzisiaj dalej walczyłam w gabinecie.
     
    Udało mi się poukładać większą część naszych książek-mąż przywiół już prawie wszystko od swojej mamy.Jeszcze coś pewnie jest u mojej mamy (już nie pamiętam).Bardzo pojemny okazał się narożny regał.
     
    Troche się obawiałam,że nie pomieszczę się ze wszystkim.Ale jak zrobimy resztę regałów to chyba nie bedzie najgorzej.
     
     
    Ale zanim zaczęłam "pracować" w południe zrobiliśmy sobie spacer wokół naszych działek-piękna, słoneczna pogoda i oczywiście mroźna ze śniegiem.
     
     
    Nawet nasz Bruno trochę nam towarzyszył.
     
    http://foto2.m.onet.pl/_m/fc9e8c6fbc206e572d0c5589b79561ce,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/fc9e8c6fbc206e572d0c5589b79561ce,10,19,0.jpg
     
     

    -nasza skromna dekoracja świąteczna
     
    http://foto3.m.onet.pl/_m/e1ab04f7f6c83dcda3f100805926a83f,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/e1ab04f7f6c83dcda3f100805926a83f,10,19,0.jpg
     

    -od strony południowej
     
    http://foto0.m.onet.pl/_m/4240a86e68e5fe742d5c8d1def954174,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/4240a86e68e5fe742d5c8d1def954174,10,19,0.jpg
     

    W poniedziałek idę do pracy- koniec tego dobrego :) .Ale za niedługo mam znowu kilka dni wolnych i wtedy chcielibyśmy na dobre zrobić porządek w pomieszczeniu gospodarczym.Mamy trochę szafek ze starych mebli kuchennych do powieszenia.Te gorsze pójdą do drewutni.
     
    Na wiosnę mąż ze Zbyszkiem chcą zrobić drewutnię połaczoną ze składzikiem na sprzęt do ogrodu.
     
     
    Jak tak pomyślę ile jeszcze jest do zrobienia ....A ile kasy na to trzeba .Chyba zacznę grac w totka
     
     
    Pozdr
     
     
    PS. Właśnie napisałam 200 !! post w dzienniku-już tyle czasu Was męczę [/img]
  9. rogbog
    Ja to jednak "bezrobotna" nie mogę być .
     
    Jeszcze przed świętami przywieźli nam kolejną partię mebli do gabinetu( ze względu na...wiadomo co, rozłożyłam meblowanie gabinetu na 3 etapy).Biurko było na początku, teraz część regałów.Przed Wielkanocą myślę,że dokończę meblować gabinet.Tak więc dzisiaj zaczęłam ukladać książki, cześć zwieźliśmy już do domu ale jeszcze sporo jest u teściowej (jeszcze nie krzyczy,że zawaliliśmy jej jeden pokój )
     
     
    I tak wygląda nasz gabinet (soczysto zielony ) na tę chwilę
     
    http://foto0.m.onet.pl/_m/9e75009af0734def2fef06c898b0b770,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/9e75009af0734def2fef06c898b0b770,10,19,0.jpg
     
     

    Po południu przyjechały do nas moja mama i siostra.Posiedzieliśmy sobie przy kawce :)
     
     
    Natomiast, trochę się martwię naszym kocurkiem .Od sylwestra jest jakiś taki osowiały, nie chce jeść,mało pije Nie wiem czy tęskni za dziewczynami, biega pod ich pokoje.A od kilku godzin znalazł sobie miejsce do spania...
     
    http://foto3.m.onet.pl/_m/7dd6bd9aa2126f2bc563787d80462ac3,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/7dd6bd9aa2126f2bc563787d80462ac3,10,19,0.jpg
     

    Może jutro wybiorę się z nim do lekarza .Psotnik z niego, ale i tak go bardzo lubię (nawet mój małż się martwi, chociaż był przeciwny zwierzątkom w domu).
     
     
    A tu coś żartobliwego - to moja żabka (zielona do zielonego pokoju ).
     
    Zbiera pieniążki na "czarną godzinę" .Tylko,że narazie to tylko ja tam wrzucam pieniązek ciekawa tylko jestem ile osób będzie do podziału, http://foto1.m.onet.pl/_m/28ce0888a0c35e791c9c562da47d44e1,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/28ce0888a0c35e791c9c562da47d44e1,10,19,0.jpg

    Pozdrawiam Bogusia
  10. rogbog
    Witam w Nowym Roku

    Dziękuję za wszystkie życzenia sylwestrowo-noworoczne :) .
     
     
     
    W starym roku mąz odebrał wynik badania- nic groźnego nie wyszło (później się przyznał,że oczekiwanie na wynik sporo nerwów go kosztowało-starał się to ukrywać,ale nie zawsze się udawało).Ale jest ok i to jest najważniejsze.
     
     
    Sylwestra spędziliśmy w domu ze znajomymi -byli oni też pierwszymi, ofiicjalnymi gośćmi w naszym domu :) .Teraz dopiero zacznie nam się okres PARAPETÓWEK -oj moja wątroba, czy to wytrzyma
     
     
    Sylwester minął nam bardzo fajnie, a o północy wyszliśmy na balkon na piętrze i widzieliśmy wszystkie fajerwerki w mieście (mieszkamy wysoko).
     
    Cudownie było! Ale nasi sąsiedzii też zrobili pokaz fajerwerków-to dopiero było piękne Żałuję,że nie zrobiłam zdjeć.
     
    Później zaprosilimy sąsiadów(2) do nas, złożyliśmy sobie życzenia, posiedzieliśmy trochę razem .Było badzo miło
     
    Stwierdziliśmy z mężem,że nasza początkowa grupa budująca-4 rodziny jest bardzo fajna i oby tak dalej. A za kilka miesięcy urodzi się pierwsze dzieciątko u jednych z sąsiadów .Cudownie .Jak się to mówi-nowy dom nowe dziecko, ale tam będzie to pierwsze dziecko .
     
    Bardzo się cieszymy i gratulujemy
     
     
    Wczoraj oczywiście cały dzień odpoczywaliśmy.Ja po imprezie odwoziłam jeszcze znajomych do domu.Mieli wyrzuty sumienia,że nawet szampana o północy nie mogłam wypić.Ale ja to sobie później odbiłam
     
    A musieliśmy tak zrobić, bo taksówka to na pewno nie przyjechałaby na tę naszą "ulicę".Goście chcieli przyjechać własnym samochodem-ale wybiłam im to
     
    z głowy
     
     
    Na szczeście do pracy idę dopiero w poniedziałek, więc jeszcze mogę odpoczywać.Za oknami zrobiło się biało i to mi się bardzo podoba.
     
     
    Pozdrawiam Bogusia
  11. rogbog
    Dziękuję pięknie wszystkim za świąteczne życzenia .
     
    A ponieważ Nowy Roczek tuż,tuż....
     
     
    Stary Rok mija lecz marzenia zostają,

    niech one się Wam wszystkie spełniają

    i z Nowym Rokiem niech los Wam się odmieni,

    a ogród życia wnet się zazieleni.
     
     
    http://images44.fotosik.pl/13/d1ed8cef5b279a3e.gif" rel="external nofollow">http://images44.fotosik.pl/13/d1ed8cef5b279a3e.gif

    http://images31.fotosik.pl/426/625db308320771d5.gif" rel="external nofollow">http://images31.fotosik.pl/426/625db308320771d5.gif
     

    WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO życzy Bogusia
  12. rogbog
    I po Świętach
     
    W sobotę ok.22 skończyliśmy wykańczać w domu .I zaczęło się sprzątanie na dobre .Ledwo zdążyliśmy.A do tego jeszcze Wigilia u nas -i w tym momencie reszta przestała być ważna .
     
    Mój szwagier stwierdził, że ta Wigilia była jakaś inna .
     
    Pośpiewaliśmy kolędy,nacieszyliśmy się prezentami ,w kominku ogień :) ,przy stole dodatkowo miły gość :) .
     
    Nic to ,że teraz chodzę jak kaczka :) -ból kregosłupa .Dojdę do siebie i zostaną tylko miłe wspomnienia .
     
    Sylwestra spędzimy w domu, ale za rok...to już nie odpuszczę-balety muszą być
     
    A to ostatnie zmiany- plaża w duzej łazience.Ale tylko kamienista (zgubiliśmy gdzieś piasek )
     
    http://foto2.m.onet.pl/_m/6fc4e95be87cb6ccceb599b0efb77dd6,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/6fc4e95be87cb6ccceb599b0efb77dd6,10,19,0.jpg

    http://foto1.m.onet.pl/_m/96b8f8d57bd65d207caf758a32b0abf5,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/96b8f8d57bd65d207caf758a32b0abf5,10,19,0.jpg
     

    łazienkowe półeczki
     
    http://foto0.m.onet.pl/_m/5d816991c027cec51ac5b79765d9028c,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/5d816991c027cec51ac5b79765d9028c,10,19,0.jpg

    http://foto1.m.onet.pl/_m/7fbd846f793756eed00e3364e7aa41ed,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/7fbd846f793756eed00e3364e7aa41ed,10,19,0.jpg
     

    i.....coś zakwitło
     
    http://foto3.m.onet.pl/_m/35c18e7b2e4c25d452cdd09a6a1c02c7,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/35c18e7b2e4c25d452cdd09a6a1c02c7,10,19,0.jpg
     

    A teraz odpoczywamy, dojadamy słowem-byczymy się :) .
     
    To się nam należy :)
     
     
    Podzr
  13. rogbog
    WESOŁYCH ŚWIĄT!
     
     
    z naszego nowego domku
     
    http://foto2.m.onet.pl/_m/f1a3d1056865eb558aa895924fd92fd6,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/f1a3d1056865eb558aa895924fd92fd6,10,19,0.jpg

    http://foto0.m.onet.pl/_m/362daec068b6e8c4e847027e9025d3f8,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/362daec068b6e8c4e847027e9025d3f8,10,19,0.jpg

    http://foto1.m.onet.pl/_m/5586700ed32be4bfe971bdb8eb21dd29,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/5586700ed32be4bfe971bdb8eb21dd29,10,19,0.jpg

    http://foto2.m.onet.pl/_m/c1658041f3fd9373548993c1aa21896a,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/c1658041f3fd9373548993c1aa21896a,10,19,0.jpg

    http://foto0.m.onet.pl/_m/cecb8075334daf738d4ed0468ef732ac,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/cecb8075334daf738d4ed0468ef732ac,10,19,0.jpg
     

    Pozdr
  14. rogbog
    Wszystkim Forumowiczom czytającym nasz dziennik budowy,życzę
     
     
    POGODNYCH, W GRONIE RODZINNYM SPĘDZONYCH ŚWIĄT
     
     
    http://images41.fotosik.pl/38/5af1a6d1b1785b4cmed.gif" rel="external nofollow">http://images41.fotosik.pl/38/5af1a6d1b1785b4cmed.gif
     

    Bogusia
  15. rogbog
    Nasze oświetlone schódki -jeszcze cieplutkie
     
    http://foto3.m.onet.pl/_m/45737638c744f41e0cdda6498c22a6b3,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/45737638c744f41e0cdda6498c22a6b3,10,19,0.jpg
     

    A teraz.........
     
     
     
     
     
     
     
     
     
     
     
     
     
     
     
     
    aż się boję pokazać
     
    http://foto1.m.onet.pl/_m/d7ae988fc696f2f16f2d3cc89fb896e5,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/d7ae988fc696f2f16f2d3cc89fb896e5,10,19,0.jpg
     

    I na dzisiaj tyle
     
    Pozdr
  16. rogbog
    Święta coraz blizej, a u mnie jeszcze nie koniec .Zbyszek nam sie przeziębił i od czwartku go nie było.Przyszedł dzisiaj-jeszcze nie całkiem zdrowy.Mam trochę wyrzuty sumienia,że to przez naszą balustradę się chyba "załatwił".
     
    Dzisiaj pozakładał póli szklane w górnej łazience-miał niemały kłopot( wąsko na wiertarkę,) ale założył :) .
     
    Stolarz dalej walczy ze schodami-za dwa, trzy dni skończy Trzeba będzie zrobić poprawki -malowanie przy schodach,trochę się gdzie niegdzie zabrudziło.
     
    Ja w sobotę wymyłam okna na górze, ale niestety przy lukarnach wyszedł nasz błąd karniszowy.Otóż, założyliśmy karnisz nietypowo i okazało się,ze nie mogę otworzyć okna karnisz jest za nisko .Ale nasz kolega i z tym sobie poradzi :)
     
    Dzisiaj dostaliśmy wycenę na elementy ogrodzenia-z Semmelrocka-Sonnblick
     
     
    http://www.semmelrock.pl/uploads/tx_jwacwproducts/gallery/gi2005ses130a_01.jpg" rel="external nofollow">http://www.semmelrock.pl/uploads/tx_jwacwproducts/gallery/gi2005ses130a_01.jpg

    Ogólnie to tak wygląda ( przesła chcielibyśmy kute).Cena dość przystępna, może to nie cudo ale nie chcę już za bardzo powiększać kosztów.Jak wczoraj podliczyłam ile do tej pory wydaliśmy, to sama się zdziwiłam ,ze tyle tego wyszło.
     
    Chyba się zdecydujemy na takie ogrodzenie.Wcześniej dostaliśmy wycenę z kostki granitowej-0 koszt 2x większy.
     
     
    Pod koniec tygodnia być może umebluję znowu czesciowo gabinet-moze przywiozą regały.Tyle jeszcze pracy mnie czeka, a tu jeszcze przygotowania kuchenne do świąt Mam nadzieję,że jakoś dam radę
     
     
    A teraz kilka zdjeć z dzisiaj
     
    Schody-prawie, prawie...
     
    http://foto1.m.onet.pl/_m/ad6871c783a6a090c0afa1eed8d9214d,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/ad6871c783a6a090c0afa1eed8d9214d,10,19,0.jpg

    jutro moze już będą założone ledy :)
     
     
    Akwarium w górnej łazience czeka już na położenie go na swoje miejsce(przy wannie).Jest tylko jeden problem...Po naszych przeprowadzkach nie wiemy gdzie daliśmy piasek-specjalnie przywieziony prze moją znajoma znad Bałtyku
     
    Musimy go znaleźć-koniecznie!!
     
     
    Nasz garaż z "Mikołajem" i..bałaganem
     
    http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=c98a57d321dcf65a" rel="external nofollow">http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=c98a57d321dcf65a" rel="external nofollow">http://images48.fotosik.pl/40/c98a57d321dcf65am.jpg" rel="external nofollow">http://images48.fotosik.pl/40/c98a57d321dcf65am.jpg
     
     

    A jeszcze jedna dobra wiadomość dla nas :) Dostaliśmy z banku harmonogram spłat kredytu na kolejne 3 miesiące-w ChF.Spadło znacznie oprocentowanie i znowu raty będą"lżejsze"
     
     
    I to tyle na dzisiaj
     
    Pozdrawiam
  17. rogbog
    Mąż po zabiegu .Wstępna diagnoza- zmiana nowotworowa ale przy całkowitym wycięciu, daje całkowite wyleczenie.
     
    Ale dopiero pewność będziemy mieć za ok.2 tyg. po badaniu histopatologicznym. Czekamy.....
     
     
    A weselsza wiadomość dla nas-dla mnie szczególnie- jutro odbieram nowe autko (wierni jesteśmy jednej marce ).Ale sobie prezent zrobiłam na gwiazdkę, prawda? Numery- z siódemeczką oczywiście- wybierał mąż .
     
     
    Schody robią się dalej, Zbyszek zakłada półki w łazienkach.Meble w salonie poskładane.Dzisiaj odebrałam część firan(nowych).Zawiozłam następne do szycia, ale nie wiem czy do świąt będą gotowe Trudno- jak nie będą"stare" :)
     
     
    Pozdr
  18. rogbog
    Schody dalej się robią -stolarz jest ok.Będzie od poniedziałku działal dalej.Myślę,że do konca przyszłego tygodnia skończy
     
     
    Moje chłopaki składali meble do salonu-jutro skończą :)
     
     
    Kominek wytynkowany :) ,( cokoły zrobione wcześniej).Jutro tylko kratki,drobne poprawki i finito
     
     
    Dzisiaj przyszedł zamówiony dywan- ten pokazany wyżej, prostokątny.
     
    Zakupiłam go w outlet meblowym- z ekspozycji.Dużo taniej, stan bardzo dobry.Ma kilka drobnych plamek-ale poradzę sobie z tym.
     
     
    Pozdr
  19. rogbog
    Balustrada :)
     
    http://foto2.m.onet.pl/_m/347e7471ea4210a5b3c0316832b0b016,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/347e7471ea4210a5b3c0316832b0b016,10,19,0.jpg
     

    i nasz myszołap
     
    http://foto2.m.onet.pl/_m/ea61f9f388a6d8f423eec877b0d31ec2,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/ea61f9f388a6d8f423eec877b0d31ec2,10,19,0.jpg

    Pozdr
  20. rogbog
    Powoli zbliżamy się do fiiniszu wykończeniówki
     
    Całe szczęscie, bo mam już dosć tego wiecznego bałaganu.
     
    Balustrada i oświetlenie balkonu założone .Jutro zrobię zdjęcia i się pochwalę
     
    Dzisiaj przyszły meble do salonu :) .
     
    Wypatrzyłam też fajne mebelki do pokoju jednej z córek- ale decyzja należy do nich.Poza tym, są to meble właściwie do sypialni, a ja potrzebuję tylko szafę ,komody i ew.szafkę nocną.Jutro mam się skontaktować ze sprzedawcą czy może je sprzedać "w częsci".
     
    Pomierzyliśmy długość naszego przyszłego ogrodzenia i czekamy na wycenę (narazie częsci murowanej).
     
    I najważniejsze- zaczęły "sie zakładać" schody
     
    Takie najzwyklejsze,bukowe, ale najważniejsze ze będą A jak jeszcze dojdą ledy
     
     
    Wigilia ma być w naszym domu :) i mam nadzieję,że zdążę z porządkami
     
    Cieszę się na te Śiwęta, ale niestety...martwię się o mojego męża .Za kilka dni ma mieć drobny zabieg i cały spokój zmąci nam czekanie na wynik badania histopatologicznego .Sprawa jest bardzo świeża...dopiero kilka dni temu małż przyznał się,że coś mu dolega...Na szczęście, udało mi się załatwić szybko wszystkie konsultacje...
     
    Oh... mam nadzieję,że będzie wszystko ok.
     
     
    Pozrawiam
  21. rogbog
    Wczoraj był u nas stolarz.Coś tam sobie obmierzał.Uatalaliśmy końcowe szczegóły i być moze zacznie montaż w piątek.A już na pewno po niedzieli.Przypomniałam mu,że swieta tuż tuż A ja jeszcze posprzątać muszę .
     
    Dzisiaj, był też kamieniarz- założył cokoły do kominka.Może za kilka dni wreszcie go skończymy Zrezygnowaliśmy z obłozeniem go (bokami) piaskowcem.Stwierdziliśmy,że skoro mamy go za jakiś czas całkowicie zmienić... to niech już tak zostanie jak jest.Nie mamy już do niego serca
     
    Zbyszek zamontował dzisiaj ostatnie oświetlenie- w salonie.
     
    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c42cfc70f84dc61e.html" rel="external nofollow">http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c42cfc70f84dc61e.html" rel="external nofollow">http://images46.fotosik.pl/34/c42cfc70f84dc61em.jpg" rel="external nofollow">http://images46.fotosik.pl/34/c42cfc70f84dc61em.jpg

    kinkiet przy kominku (założony odwrotnie :) )
     
     
    http://foto0.m.onet.pl/_m/b8cedf0fafdf818bde3200eff6784c70,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/b8cedf0fafdf818bde3200eff6784c70,10,19,0.jpg

    w salonie są dwa takie żyrandole.
     
    Nazywają się INDIA, z firmy Lis-oświetlenie.
     
     
    Pogoda na zewnątrz z lekka zimowa-balustrada czeka na montaż
     
    Ja natomiast czekam na meble do salonu i gabinetu.I później...porządki przed świętami .
     
     
    Pozdr
  22. rogbog
    Wczoraj chłopcy układali rury w wykopie.Dzisiaj konczą, mimo że trochę zimno jest.Ale teraz swieci słońce,ubrali się ciepło.
     
    A w nagrodę dostana dobry obiadek :)
     
    Cały czas wczoraj i dziś towarzyszy im Bruno Jest cały szczęśliwy,ze jest na dworze :) .
     
    Z rana ,z pomocą jeszcze drugiego Zbyszka-kolegi, wciagnęli główną czaęsć balustrady na balkon Mają zamiar to dzisiaj montować,ale wszystko zależy ile im jeszcze zejdzie z rurami.
     
    Ja natomiast dzisiaj zakupiłam ozdoby świąteczne do przystrojenia balkonu (dałam się ponieść ogólnemu szaleństwu , ale nie mogłam się powstrzymać ).
     
    Wczoraj, zamówiłam w stolarni( która robiła nam meble do łazienki na górze) emble do gabinetu.A właściwie ich kolejną część.Mam już biurko(ono było niezbędne od początku), teraz kolejne regały. Zostana jeszcze ze dwa, trzy regały ale zamówię je już po Nowym Roku.
     
    Są zrobione z płyty wenge jasne.Bardzo ładna,jasna płyta.W moim północnym pokoju bardzo rozjaśnia pomieszczenie (...kolor ściany :) zieloniutki ).
     
     
    Kilka zdjeć.
     
     
    Dzisiejsza ranna pogoda ( i wdoki )
     
    http://foto3.m.onet.pl/_m/ebc843841b4987830bbfae904f138a6f,6,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/ebc843841b4987830bbfae904f138a6f,6,19,0.jpg
     

    Wykopy z rurami odprowadzającymi deszczówkę
     
    http://foto1.m.onet.pl/_m/091c527c0cb37be8eb32ddd8f8eeaba1,6,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/091c527c0cb37be8eb32ddd8f8eeaba1,6,19,0.jpg
     

    Balustrada-narazie leży :)
     
    http://foto1.m.onet.pl/_m/16755154a3eaf36a75219fdaba92ff81,6,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/16755154a3eaf36a75219fdaba92ff81,6,19,0.jpg

    http://foto0.m.onet.pl/_m/2d2205bc9925c49b5c4c8d44fb6cba18,6,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/2d2205bc9925c49b5c4c8d44fb6cba18,6,19,0.jpg
     

    Jutro natomiast jedziemy do Wrocka-przyszły zamówione przez nas w Castoramie, żyrandole i konkiet do salonu.
     
     
    Dzisiaj chciałabym jeszcze zrobić trochę porządku w garażu, zrobić miejsce na pudła z książkami ,które leżakują u teściowej.Zajęliśmy jej jeden pokój( na szczęscie ma 3 ).
     
     
    No i schody.....
     
     
    Pozdrawiam Bogusia
  23. rogbog
    Pogoda dzisiaj nie dopisała, padało i tylko koparka zrobiła wykopy.Natomiast moje chłopaki zamierzają kłaść rury jutro (jeżeli będzie oczywiście dobra pogoda).
     
    A w sobotę zamierzają zakładać balustradę na balkon :) .
     
    I gdyby nie brak schodów, mogłabym już posprzątać na dobre .Ale jeszcze trochę wytrzymam.
     
     
    Zdecydowałam się na zakup dywanu-prostokątnego.Mam nadzieję,że w realu będzie tez ładny.
     
     
    Jutro będę dzwonić do Castoramy-Wrocław w sprawie zamówionych żyrandoli.Miały być w tym tygodniu.
     
     
    Pozdr
  24. rogbog
    Dolna łazienka poprawiona .
     
    Zbyszek założył karnisze na dole.Teraz czekamy jeszcze na tynk na kominek (już pewnie nudna jestem z tym kominkiem ).Kamieniarz co miał założyć cokół ( a dół jest otynkowany) cóś zamilkł .Jutro trzeba wykonać telefon.
     
    Dzwonił stolarz-zacznie schody robić za tydzień...oby .
     
    Tak więc można powiedzieć,że dół prawie skończony :) .Dzięki Zbyszkowi :)
     
    Mąz zakupił rury PCV ,na jutro jest umówiony z koparkowym.Ze Zbyszkiem chcą położyć rury odprowadzające wodę z rynien.Narazie do studni (chociaż nasz kierownik budowy-kolega mówi ,że nie powinno się tego robić.Chodzi o skażanie wód gruntowych.)To ma być tylko przejściowo.Chcemy zrobić też odprowadzenie w kier, granicy działki,Jak kiedyś zrobią (kiedyś....) kanalizację deszczową, to się do niej podłączymy.
     
     
    Ale dla mnie hitem dnia był telefon do mnie od żony faceta od balustrad .Mąż ostatnio jak z nią rozmawiał, postraszył że zgłosimy do US ,tę niedokończoną, z wziętymi pieniędzy pracą. I tu Pani do mnie,że to nie wina jej męza, bo mieliśmy zakładać te balustrady w lipcu i przełożyliśmy.Ja do niej-bo Pani mąż nie był gotowy z materiałem.A u nas taki sam jak on "fachowiec" nie przygotował balkonu.Ona -a mąż mówi ,że nie zapłaciliscie jeszcze za ocynkowanie I tu myślałam,że mnie troista krew zaleje Ja proszę Pani- za materiał który mąż przywióżl, a nie jest to całość, zapłaciliśmy 3 z 5 tysięcy.Reszta miała zostać zapłacona po zakończeniu całości tzn ,.materiał i załozenie balustrad balkonowym ( to mamy u siebie ) oraz poręczy i balustrad na schody wejściowe- tego nie widzieliśmy na oczy.Ona to ja nie wiem i takie tam .Wiec ja- jak Pani nie wie, to niech Pani nie zabiera głosu w tej sprawie, dokładnie wypyta męza- ile i za co wziął zaliczki.I co z tego zrealizował.Poza tym powiedziałam jej,że jej szanowny małżonek kiedy przywióżl balustradę , od mojego meża usłyszał opinię na temat jakości wykonania. A ten obiecał,że to poprawi na miejscu.I tyle są warte jego obiecanki Ona znowu, to ja nie wiem więc ja znowu....A ona- teraz pracuje w Niemczech, przyjeżdża na krótko, teraz przyjedzie na Boze Narodzenie i będzie chciał to jakoś załatwić.
     
    Ponieważ zadzwoniła do mnie w czasie pracy (osoba postronna była świadkiem tej rozmowy ) w końcu jej powiedziałam,że ja nie chcę go już widzieć.Nie bedę czekała tak długo bo i tak nie mam gwarancji, ze sie odezwie.A jak jej mąż uważa że powinien dostać całą kasę za niecałą robotę to niech zwróci wpłaconą przez nas zaliczkę i zabiera to co u nas leży w garażu To ją trochę przytkało Bo jak nie to zrobię to co należy- praca na czarno nie bardzo mu się opłaci W koncu odesłałam ją do moejgo męża.
     
    Po skończeniu, osoba "postronna" mówi-o rany to Pani tez boksuje się z takimi fachowcami jak ja Niech ich wszystkich jasny sz...trafi Tylko wyciąganie zaliczek, partaczenie i nasze użeranie się .
     
     
    Mam naprawde szczerą ochotę na to, żeby sobie zabrał te balustrady, zwrócił zaliczkę i znowu poszukać kogoś innego.
     
     
    Jak na to wszystko patrzę, to się zastanawiam jak tacy "fachowcy" mogą pracować na zachodzie, przecież jeżeli ktoś jest kombinatorem, naciągaczem i partaczem to nie może się nagle zmienić .
     
     
    Mam tylko teraz nadzieję,że stolarz nie wystawi nas do wiatru ( a cała trójka-kominkarz-kamieniarz, balustradowy i stolarz są z jednej wsi ).
     
    Moze stolarz nie zawiedzie Się okaże.
     
     
    No to tyle
     
     
    Pozdrawiam Bogusia
  25. rogbog
    Zaczęło się poprawianie dolnej łazienk .
     
    Zbyszek rozmontował całą kabinę, zbił najniższy rząd płytek, położył nowe.I oczywiscie mają inny odcień Ale, wolę już to niż źle zamontowaną całą kabinę.Myślę,ze do końca tygodnia upora sie z tym.
     
    A później to już tylko schody.Mam nadzieję,że stolarz dotrzyma terminu (ma zacząć 20.11).
     
    Jak pogoda pozwoli, to "moje" chłopaki mają zamiar zamontować balustradę na balkonie.
     
    Mam nadzieję,że pogoda pozwoili. Bo dzisiaj, wieczorkiem zrobiło się bardzo zimno brrr .
     
    Ale naszemu kiciorowi to nei przeszkadza Jak wieczorem czmychnął przez dzrwi tarasowe, to z dobrą godzinę go nie było :) .Ale wrócił, pomiałkolił, poprzytulał się i...poszedł do swojej toalety A to ci "higienista"
     
     
    Znalazłam w internecie fajny dywan, do naszego salonu.Podoba mi się, ma dobrą cenę,muszę to jeszcze skonsultować z córkami.
     
    http://www.outletmeblowy.pl/produkt_min3/234.jpg" rel="external nofollow">http://www.outletmeblowy.pl/produkt_min3/234.jpg
     

    A może prostokątny?
     
    http://www.outletmeblowy.pl/produkt_min3/256.jpg" rel="external nofollow">http://www.outletmeblowy.pl/produkt_min3/256.jpg
     

    Myśle,że do wykusza, tam gdzie stoi stół z krzesłami, byłby niezły.
     
    A co wy o tym sądzicie?
     
     
    Pozdr[/img]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...