Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

czystesrodowsko

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    616
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    7

Zawartość dodana przez czystesrodowsko

  1. Też mam parę pytań. Jaka jest średnica tej rury? Jak wygląda ten "żółw". Wrzuć jakies foto.
  2. Na temat tej oczyszczalni masz cały wątek z opiniami - https://forum.muratordom.pl/showthread.php?335969-Oczyszczalnia-MBBR Generalnie mocno się zastanów.
  3. Nie do końca rozumiem, kto jest wyżej. Jakby nie patrzeć ściek będzie się ślizgał na stropie gliny (spągu warstwy przepuszczalnej). Jeśli spadek stropu jest w kierunku cieku, obawy nie ma. Jeśli spadek stropu jest w kierunku sąsiada (niekoniecznie spadek stropu będzie równoległy do spadku terenu) no to ściek pójdzie do niego. ZBSy na tyle dobrze oczyszczają ścieki, że tu obawy nie ma. Ścieki po tej oczyszczalnie są natlenione w niezłym stopniu, wiec dynamika wydzielania gazów złowonnych jest niewielka (do tego są potrzebne warunki beztlenowe). Ponadto kilkudziesięciocentymetrowa warstwa gruntu potrafi doczyścić w niewiarygodnym stopniu ścieki dzięki działaniu filtracyjnemu, ale głównie dzięki mikroorganizmom osiadłym na ziarnach gruntu. Dlatego znowu obawy nie ma. Nie znam powodu zastosowania pakietów rozsączajacych - nie jestem ich zwolennikiem. Nie piszesz ile jest użytkowników oraz co to za pakiety - mam nadzieję, że geowłókninę mają TYLKO na wierzchu, celem odseparowania gruntu rodzimego. Jeśli to są te pakiety wobetoskie to masz nitkę około 12-14 m długą i 30 cm szeroką - tak sobie, tym bardziej że będzie to działało tylko w kierunku nachylenia warstwy gliny, czyli jednostronnie. Pakiety rozsączające to w pierwszej kolejności wygoda/kasa dla wykonawcy, potem dla producneta - Ty jesteś na końcu tej listy z "teoretyczną" zaletą w postaci mniejszego zajętego miejsca na działce. W Twoim przypadku nie ma mowy o wchłanianiu ścieku w głąb gruntu - będzie się on ślizgał po tej glinie. Dlatego idealne rozwiązanie w Twoich warunkach to byłoby jak najdłuższe rozsączanie liniowe - np. układ w literę T lub podobny, a nie kubaturowe. Idealnie nie masz, ale mogło być gorzej.
  4. Z tego co się orientuje, Twoja oczyszczalnia ma dmuchawę w odrębnej obudowie, wiec to wyklucza hałas od drgań korpusu dmuchawy. Zostaje dyfuzor i kwestia jego mocowania, ale to jest zalane ściekami i niewiele można z tym obecnie zrobić. Skoro producent zaleca tłumik za niemałe pieniądze, to znaczy, że chyba problem zna. Może dmuchawa, którą stosuje, wytwarza na tyle pulsacyjny przepływ powietrza, że to słychać. Nie bez wpływu jest też fakt, że jest to oczyszczalnia jednokomorowa. Dopytaj, czy dają gwarancje przy tym tłumiku, że hałas zniknie. Na upartego taki tłumik można samemu zrobić - na filmiku w sieci z tą oczyszczalnią, gdzie użytkownik dokarmia oczyszczalnię (o zgrozo) widać takie tłumiki.
  5. Większa dmuchawa oznacza większy koszt i więcej zuzytego prądu. Taniej jest zwiększyć średnicę przewodów, lez nie zawsze jest to możliwe ze względu na połaczenia które są przystosowane do pierwotnej średnicy. Ponadto skrzynka z dmuchawą bliżej oczyszczalni ułatwie serwis i diagnostykę oczyszczalni. To czego robić się nie powinno to samodzielnie zwiększać długość przewodów pneumatycznych dostarczonych przez producneta.
  6. Chyba nie można. Jak każdą oczyszczalnie z tworzywa sztucznego nalżey zalać wodą, w tym przypadku osadnmik wstępny. Kompletnie nic się nie stanie, a woda nie zamarznie, bo dostaje ciepło od gruntu - pokrywa z lodu nic nie zrobi.
  7. Aby znaleźć rozwiązanie trzeba namierzyć źródło hałasu - odłącz dmuchawę od węża zasilającego oczyszczalnie w powietrze, włącz dmuchawę i idź do domu nasłuchiwać. Jeśli hałas ucichł - problem leży po stronie układu wprowadzającego powietrze do zbiornika, natomiast jeśli nie ucichł - problemem jest dmuchawa. Nic nie piszesz co to za oczyszczalnia wiec ciężko ocenić, jaki ma model dmuchawy oraz czy jest ona umieszczona w skrzynce zintegrowanej ze zbiornikiem, ale w przypadku słabo amortyzowanych dmuchawach wystarczy podłożyć pod nią gumę lub styropian, natomiast jeśli komora jest zintegrowana to rozwiązaniem może być przeniesienie dmuchawy do wolnostojącej skrzynki - np. najtańszej elektrycznej na fundamencie.
  8. No i chwała im za to bo może Biorock będzie w cenowym zasięgu ręki na naszym rynku. Przyznam że widziałem kilka rozwiązań konkurencyjncyh dla Biodisc ale zawsze to były rozwiązania duże na minimum kilkadzesiąt osób. Natomiast ten Biorotor jest pierwszą oczyszczalnią mającą szanse konkurować z Biodisc na rynku oczyszczalni przydomówek. Zdrowa konkurencja jest zawsze z korzyścią dla uzytkowników - wiec trzymam kciuki za Biorotor.
  9. @ololek Pyły i piaski pylaste to nie jest ekstra chłonny grunt. Skoro wody gruntowej geotechnik do 3 m nie stwierdził, to znaczy, że uchodzi (to też zależy kiedy były robione odwierty). Jednak piaski pylaste mają współczynnik filtracji zbliżony do piasków gliniastych - wiec po prostu nie żałuj na żwir (daj 3-4 m3/osobę) i będzie dobrze. @DarekS4 Na temat tego rowu odpisałem Tobie w innym watku. Eco-House VH8 Premium - pytanie co to znaczy - wszystko jest spoko. Dla jednych spoko jest ściek oczyszczony spełniający wymagania pod względem zanieczyszczeń, dla innych jest spoko jeśli nie śmierdzi i uchodzi do ziemi bez znaczenia w jakim stopniu oczyszczenia. Technologicznie to jest zwykła przepływówka, czyli nie najlepiej sobie radzi ze zmianami ilości (goście, urlop) i składem ścieków (pralka, zmiękczacz). Producent podaje, że obsłuży 4-10 RLM . Przy jej pojemności osobiście obawiałbym się o te 4 osoby. Wykonana z płyty, która jest bardzo podatna na odkształcenia. No i najważniejsze - te zawory w środku są specjalnie dla użytkownika do mało przyjemnej zabawy w rozdział powietrza do poszczególnych komór.
  10. Od dawna trwa dyskusja czy osady z przydomówek należy traktować jak ściek, czy jednak nie. Ososbiście uważam, że skoro użytkownik wybiera bardziej ekologiczne rozwiązanie niż szambo, to nie powinien być karany dodatkowymi opłatami. Jak nie wiadomo o co chodzi to wiadomo, że chodzi o kase. Gminy szukają kasy w najrózniejszy sposób. Z technologicznego punktu widzenia osady wybrane z przydomówki w porównaniu do szamba faktycznie zawierają mniejszą proporcję wody, jednak sa to w dalszym ciagu bardzo mocno uwodnione osady (częsciowo nawet przefermentowane czyli ustabilizowane), które i tak na oczyszczalni miejskiej nie przejdą dalej niż osadniki wstępne. Na marginesie - z regułu za wóz asenizacyjny płaci sie za kurs, a nie za m3.
  11. @DarekS4 Zbieranie wody deszczowje w Twoim przypadku ma poza wtórnym jej wykorzystaniem, dodatkową zaletę w postaci odciążenia hydrologicznego terenu. Ścieków nie powinno się stosować do podlewania wytwarzającego aerozol ponieważ są skarzone mikrobiologicznie. Aby móc odprowadzać ścieki oczyszczone do rowu musisz mieć zgodę właściciela. Ponadto jęsli ten rów jest urządzeniem wodnym w myśł Prawa wdonego, będziesz musiał uzysakć pozwolenie wodnoprawne.
  12. Witam Olsztyn - dawno Was tu nie było. Muszę do Was zajechac przy okazji z kilkoma "trudnymi pytaniami". Będzie nowy Biorock? W dodatku w dwóch wersjach - ze złożem zraszanym i obrotowym? To pewne informacje? Coś więcej?
  13. Skoro nie sprzedają to, po co mają w ofercie na stronie??? Zwykły handlarz, który chwali to, na czym ma najlepszy zysk. Popieram to co napisał inżH2O - Biorock w terenie pagórkowatym gubi wadę w postaci głębokiego odpływu. Z oczyszczalni, o których piszesz - zdecydowanie szczyt podium to Biodisc i Biorock, z Grafa to tylko dwukomorowy SBR można śmiało polecić (jednokomorowy ma więcej wad), Feliksnavis, Traidenis i Bioficient - to typowe przepływówki ze wszystkimi wadami z tego wynikającymi (dwie pierwsze w dodatku bez osadnika gnilnego)
  14. Wobet-Hydret teoretycznie jak każdy producent ma możliwości zrobienia produktu pod zamówienie - ale nie jesteś pierwszy, który potwierdza, że dla Wobet-Hydret się chce. To cieszy, bo to w pełni nasz, krajowy producent. Oczyszczalnia faktycznie jak parowóz ale najwazniejsze że można ją było zakopać na taką głebokość. Na zdjęciu, gdzie widać przykanalik DN160 wychodzi z komina rewizyjnego rura DN110 w kierunku przykanalika (zapewne do wentylacji). Co dalej się z nią dzieje, bo nie widać na zdjęciach? Do czego przewidujesz osadnik betonowy za oczyszczalnią? Na zdjęciach nie widać na jakim grucnie jest posadowiona studnia chłonna. Czy tam były bardziej przepuszczalne grunty? Skrzynak sterująca posadowiona w grucnie wzruszonym czasem lubi sie przechylać wraz z osiadaniem gruntu, dlatego (jeśli jest taka możliwość) lepiej ją posadawiać poza obrysem wykopu. Skoro ekipa zrobiła Ci pomiedzy włazami to nie powinno osiadać jeśli dobrze zagęscili grunt.
  15. Oczyszczalnia VH LIGHT 1-4 ma przedział obciążenia od 1 do 4 osób, więc nie wiem skąd pomysł, że za mało ścieków odprowadzasz (zakładam, że masz dom całoroczny). Jeśli ta oczyszczalnia jest na gwarancji to zgłaszaj problem do producenta/dostawcy. a). Być może za dużo powietrza idzie w ten rzozbijacz skratek w pierwszej komorze kosztem ilości powietrza w komorze napowietrzania b). Być może powietrza w komorze napowietrzania jest za dużo i procesy utleniania związków sa zbyt intensywne i uniemożliwiaja wpracowanie się osadu czynnego Powyższe pownien Ci ustawić ten kto to montował lub jesli montowałeś sam powinnien wytłumaczyć Ci to ten ktory ją sprzedał. Niestety takie sa uroki oczyszczalni przepływowych z regulacją powietrza zaworami ręcznymi, gdzie to użytkownika obarcza się odpowiedzialnością za poprawność pracy oczyszczalni. Jeśli zaczniesz dociążać sztucznie oczyszczalnie ładunkiem zanieczyszczeń może (nie musi) to poprawić sytułację, ale jest pewne, że przegapisz moment jej przeciążenia, bo efekty w postaci pojawienia się gazów złowonnych lub/i pogorszenia skuteczności oczyszczania bedzie widać z opóźnieniem. Nie ma wytcznych ile obierek po ziemniakach dosypywać i w jakiej częstotliwości ale moim zdaniem nie jest to rozwiązanie tego problemu, bo dynamika rozkładu materii w osadnikach wstępnych jest niska ze względu na niską temperaturę i warunki beztlenowe. Moim zdaniem to się nie uda - stracisz tylko czas i nerwy. Skoro producnet deklaruje poprawnośc pracy od 1 użytkownika - niech Ci teraz ten problem rozwiąże, bo za to wziął pieniądze.
  16. Jakiej wielkości masz model i ilu jest mieszkańców?
  17. Z tego co opisują forumowicze problem dotyczy Viessmann Aquahome oraz EcoWater, które przecież nie są produktami "no name". Czynnikiem wspólnym w opsianych powyżej przypadkach są baterie Grohe. Być może problem leży w ich powłokach - Andrzej_80 pisze, że na tym samym wodociagu inni sąsiedzi problemu nie mają ze zmiekczaczami ale ciekawe jakie mają baterie. Wiem że Grohe to też wyższa półka ale może własnie tam tkwi problem - szukam po prostu możliwej przyczyny.
  18. Sporej mocy promiennik, chyba że to większy budynek niż dom jednorodzinny. Raczej nie powinno się, aż tak grzać. Co to za model i jakiej wielkości jest budynek (ilość osób)? Czy montaż zapewnia samoczynne odpowietrzenie lampy (króćce do góry w przypadku montazu poziomego lub odpływ górą w przypadku montażu pionowego)?
  19. Nie widzę żadnej korzyści przemawiającej za wyłaczaniem napowietrznia w bioreaktorze podczas wypompowywania osadnika wstepnego. Gdyby to byla zwykła przepływówka to co innego, ale nie w SBRach. W ich przypadku takie działanie zakłóca prace bioreaktora.
  20. Napełenien osadnika wstępnego po wypompowaniu osadów to jest kwestia max kilku godzin, wiec nie ma takiej potrzeby. Ponadto jak wyłączysz sterownik to zakłócisz proces napowietrzania w bioreaktorze.
  21. Podaj jeszcze: - co to za oczyszczalnia - ilu jest uzytkowników - jak duży jest ten drenaż (ilośc i długość ciagów drenarskich) - jakie masz warunki gruntowe na działce (czy masz grunty przepuszczalne, czy glinę)
  22. Moim zdaniem odwołanie od tej decyzji nie przyniesie zamierzonego skutku i będzie to czysta strata czasu. Nie piszesz jaką część działki/działek obok Twojej zajmuje zakres oddziaływania projektowanego drenażu. Jeśli zakres oddziaływania jest znaczny to taka decyzja starostwa stoi na straży interesów sąsiadujących z Tobą właścicieli i nie działa tu zasada "kto pierwszy ten lepszy". Problem polega na tym, że określenie czy zakres oddziaływania zaczyna być ograniczający przyszłe działania inwestycyjne sąsiadów, należy do urzędnika. Zakres oddziaływania drenażu pomimo zlokalizowania 2 m od granicy może obejmować raptem 5 % powierzchni działki sąsiedniej (przyjmijmy, że jest bardzo duża), a mimo to urzędnik po prostu nie weźmie takiej decyzji na siebie. Opcje masz dwie: - jeśli masz taką możlwiość - zrobić kolejne zgłoszenie, ale przesunąć lokalizację drenażu, aby oddziaływał na mniejszą powierzchnię działki sąsiedniej (nie zawsze da się dokonać zmiany takiej lokalizacji, bo może pojawić się oddziaływanie na kolejne działki) - procedura pozwolenia na budowę
  23. Nazwa testów jest tak poważna - pytałem z czystej ciekawości. Naprawdę. Zakresu testów mogę sie domyślać, tego typu testy nie są czymś nowym. Zmarnowana okazja do reklamy - aż dziwne w Twoim przypadku
  24. Na czym polegają takie testy?
  25. Przy oczyszczalniach biologicznych z napowietrzaniem elektrycznym kominek wentylacyjny nie jest potrzebny. Co prawda samej oczyszczalni nie zaszkodzi ale właśnie zapaszki mogą sie wydostawać przez niego w wyniku wymuszonego przez dmuchawę ruchu powietrza. Dlatego wyczuwałeś nieprzyjemne zapachy podczas cyklu napowietrzania - winny był własnie ten kominek. Kominki wentylacyjne wymagane są przy szambach, natomiast oczyszczalnie biologiczne (z wyjatkiem Biorocka) oraz drenażowe z zasady ich pracy takiego kominka nie wymagają, bo zapaszki powinny lecieć własnie do wentylacji wysokiej. Śmiało możesz zatkac ten kominek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...