
lewakk
Użytkownicy-
Liczba zawartości
303 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez lewakk
-
To musi być Donald:):) http://pl.youtube.com/watch?v=hsagcbq_f7E Do PAździocha pasuje najbardziej, pewnie Boczek Kalisz też tam był
-
No co TY Jestem pewny że kilka znanych forumowych odgadywaczy prawdziwych intencji co pisarz chciał powiedzieć i tak wiedzą lepiej, czyliże Gowin chciał powiedzieć że Kwasu wygrał Publicyści: Wyrównana walka, ale Kaczyński nieco lepszy http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=14&ShowArticleId=62484 Zaraz wytłumaczą że sam tytuł jest przewrotny, a prawdziwą intencją była ironia i pokazanie że Kwas wygrał... Swoją drogą, to niesamowite, że ten koleś nawet gdyby leżał urzygany, w błocie obok grobów i tak na forum pisano by że przecież poliglota i zna savoir-vivre a żona wie jak jesc beze..., prawdziwy mąż stanu i kandydyat na premiera, to musi zdobyć wiele głosów
-
miesiąc - dwa m87 mocno staniej.... niechciałbym jakoś szczególnie zachwalać (sam jestem fanem Sharpa i RD2), ale wszedł Szmajsung LE40F86BD..., LCD które ma wszystkie zalety PLAZM, oczywiście zachowując te elementy gdzie LCD pokonuje LCD.... a na wiosnę 2008 skończy się LCD, zacznie się OLED
-
no faktycznie sie zapętlił z tym powtarzaniem że m konto w każdym wpisie..., ale ja też jestem nienormalny..., nie lubię PIS...., za ostatniej kadencji cały program tej partii wykonywało PO , jak to było PIS i PIS bis
-
ważny głos w dyskusji..., biorąc pod uwagę, że to dysputa internetowa, podpowiem, sprawdź czy Ci się pielucha nie odpięła..., jeśli bardzo śmierdzi, to pewnie siedzisz na źródle smrodu...
-
Gratuluję!!!! Zapomniałeś dodać ze w PKO BP.... Cieszę się że jestes spełnionym facetem...., Twoje zdrowie, jak wolisz dobrym browarem albo jackiem daniel'sem
-
Poddaje się, Tomku jesteś gentelmen, facet, światowiec..., masz konto w PKO BP, kartę kredytową, prawo jazdy, nawet żonę masz i podobne do siebie dzieci...., gratuluję, jesteś naprawdę wyjątkowy
-
rozczula ta ciągła troska o rodzinę premiera.... ale gdy już nie ma się czego przypiąć, to najlepiej o rodzinie... (ciekawe że 2 lata temu, Ci sami ludzie pisali że rodzin nie wolno wplątywać w politykę, ale może to oznacza że naszych dziadków nie można, a ich mamy można... KALIZM)
-
to po co n-ty rz piszesz że masz konto??? nie wspomnę że nagle wszyscy o Twoim koncie.. co z tego ze masz??? a jak ktoś nie ma?? nie zbiera kasy, żyje carpe diem, albo ma w sztabkach złota, albo kasa go nic a nic nie obchodzi, to już nie facet???? CZy ciągłe powtarzanie że masz żone i by ją pytać czy jesteś facetem, ma jakiś związek z tytułem wątku "wkoło jest wesoło", masz jakieś wątpliwości, problemy, że postanowiłeś to powtarzać w psychologu??? Ja ci wierzę, nie musisz tego ciągle powtarzać
-
Miało być bez kolesiostwa. Wyszło zupełnie inaczej. W radach nadzorczych spółek miejskich aż roi się od prominentnych działaczy PO. W czasie kampanii wyborczej Hanna Gronkiewicz-Waltz ostro krytykowała kolesiostwo rządzącego Warszawą PiS. "Politycznych posad nie rozdawałam przez dziewięć lat w NBP i nie będę rozdawała teraz. W ratuszu nie będzie zarządzania politycznego" - zapewniała tuż po wyborze prezydent Warszawy. Nieco wcześniej do woli używała na "synekurantach". Nie tylko tych z obozu przeciwnego, ale także swoich. Bliski współpracownik Pawła Piskorskiego Sławomir Potapowicz uchodził za wzór tego, który łapiąc kolejne posady i posadki, z "polityki zrobił swój sposób na życie". I dorabianie się. "Jak może być skutecznym wiceburmistrzem, kiedy jest partyjnym wiceszefem regionu i powiatu, a do tego radnym sejmiku?" - oburzała się Hanna Gronkiewicz-Waltz. Po objęciu rządów prezydent przystąpiła do porządków w spółkach komunalnych. Z rad nadzorczych zniknęli ludzie z rekomendacji PiS. Ich miejsce zajęli głównie prominentni działacze Platformy. http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,3985387.html
-
z rządów PO i LID w Wwie, wkrótce identycznie w Polsce Grzegorz Schetyna GS: Może pani szukać jeszcze innych przykładów i żadnego działacza Platformy we władzach spółek komunalnych w Warszawie pani nie znajdzie. Bardzo tego pilnuję. Nasi działacze też będą się domagać, pytać, dlaczego to nie my jesteśmy tymi prezesami, jak oni mogli, czemu my nie? Ale ktoś musi z tym skończyć. Fakty: Po objęciu rządów pani prezydent przystąpiła do porządków w spółkach komunalnych. Z rad nadzorczych zniknęli ludzie z rekomendacji PiS. Ich miejsce zajęli głównie prominentni działacze Platformy. - Za naszych czasów, choć tak powszechnie krytykowanych, zjawisko kolesiostwa nie było aż tak powszechne. Teraz w spółkach miejskich wszystko odbywa się po znajomości. Wracamy do najgorszych praktyk z czasów rządów AWS czy SLD - przekonuje jeden z wpływowych "piskorczyków". Jako przykład podaje posła PO Andrzeja Halickiego, który od niedawna robi za speca od stołecznych basenów. - Kiedy Łukasz Abgarowicz zostawał szefem rady nadzorczej Warszawianki, był przynajmniej radnym Mokotowa. Halicki to kandydat z kosmosu, nawet nie wiadomo, czy potrafi pływać - ironizuje nasz rozmówca. W nowych radach nadzorczych znalazła się większość burmistrzów z PO. Burmistrz Białołęki Robert Radzik wszedł do rady spółki Gminna Gospodarka Komunalna Ochota, burmistrz Bemowa Jarosław Dąbrowski i burmistrz Woli Marek Andruk nadzorują Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji. Burmistrz Ursynowa Tomasz Mencina i wiceburmistrz Woli Urszula Anna Kierzkowska weszli do rady Stołecznego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Burmistrz Włochów Ludwik Rakowski zajmuje się problemami Szybkiej Kolei Miejskiej. Wiceburmistrz Woli Marek Lipiński zasilił radę Przedsiębiorstwa Budowlano-Usługowego "Dźwigar". Robert Soszyński, burmistrz Mokotowa i przewodniczący sejmiku Mazowsza, dogląda spraw Pałacu Kultury i Nauki. Niegdyś był wicedyrektorem PKiN, w czasach gdy pałacem rządził zatrzymany pod zarzutem korupcji Paweł Bujalski. Wtajemniczeni twierdzą, że największy wpływ na obsadę rad nadzorczych miało dwoje posłów PO - Joanna Fabisiak i Andrzej Halicki (związany z sekretarzem generalnym partii Grzegorzem Schetyną). http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,3985387.html
-
No i co z tego??? A jak ktoś nie ma żony od 1972, prawa jazdy od 1974, konta w PKO BP, to nie jest facetem.... p.s. a jeżeli to już kryteria gentelmenii, to już żałosne..., akurat prawdziwi gentelmeni nie chwalą się kontami
-
no i??? A jak ktoś tego nie ma, to nie jest facetem??? Niby ludzie inteligetni, a poczytajcie sami siebie, gadki o kartach kredytowych, kontach, może zaraz piszcie kto więcej zarabia, dodajcie jeszcze pomysł MAtki Kurki na spot o matce Kaczyńskiego, smsowanie z błaganiem o niższą frekwencje z zabieraniem babci dowodów... ???? Tylko bić brawo, pracujecie ciężko by PIS wygrał p.s. Swego czasu, pewien znany koleś, powiedział że własnie kupił wyspe na oceanie i wreszcie czuję się facetem...., ciekawe kryterium
-
A co to za facet, co nawet prawa jazdy nie ma ?... I konta bankowego, i karty kredytowej i... , kobiety wybaczcie, nie ma kobiety. Czy to jest facet? A jeśli Ty wszystko to masz, to już jesteś facetem???? Co Monika Olejnik mysli o debacie...., wybaczcie, Olejnikowa nie będzie rozprawiała o yntelygentnych tematach elyty (konta, karty, prawa jazdy), więc możecie nie zorzumieć , Olejnikowa ma trochę inne kryteria męskości i zapewne mniej kompleksów, ale skoro dla nowobogackich to są kryteria na bycie "facetem".. Olejnik: Sukces w debacie odniósł Kaczyński http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=209&BackToCategory=2&ShowArticleId=62581
-
wierzysz w to??? Mamy rekord zdowolenia wśród rodaków, a poczytaj forum, jak by ciągle katastrofy padały na kraj, taki szarańczy, totalitaryzmy, stasi...., oni chyba nie wychodzą z 4 ścian..., ponura nienawiść..., a jak wzrosła przedwyborcza pisanina....(podwyżki były sowite), i tak dzień w dzień...., ,myślisz że oni w kurniku grają???
-
a co z człowiekiem z zasadami??? Dał słowo, że kolicji z LID w Warszawie nie będzie, że nie przekroczy nigdy tego Rubikonu...., i co będziecie na kłamcę głosować????? A ten LID nagle taki święty??? Już zapomnieliście że to oni w postaci SLD pierwsi uczłowieczali Leppera..... Słyszę z PO, że Radek Sikorski ma wielkie zasługi bo osobiście z budżetu MON przekazał na budowę świątyni..... Głupszego jak TOOSk to już nie ma: Wielka koalicja? Kto wymyślił coś aż tak głupiego? Toż to musi być wtyka PiS albo i samego ojca Rydzyka. Niedorzeczność tej oferty ma wielowymiarowy charakter, co postaram się poniżej udowodnić. http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=209&ShowArticleId=62608 Nie wiedziałem że wyborcy PO marzą o takiej koalicji PO, PSL, LID PIS No ale skoro nawet kandydaci PO są wtykami PIS i w celach kampanii biorą łapówki własnie przed wyborami...., to nie dziwią słowa Śpiewaka że w PO jest tylko 3 garnitur Może dlatego pozostało im tylko smsować i prosić o jak najmniejszą frekwencje
-
N ma nizszy stopien kontrastu /10tys/ M az 15tys.chociaz IMHO producent stosuje ciekawy zabieg marketingowy , bo sa to dane dla wartosci dynamicznych ktore zalatwia prawdopodbnie sztuczka elektroniczna, natomiast pozostale wartosci /np kontrast statyczny/ i parametry oba telewizory maja identyczne na poziomie 7000. IGNORANT Serio?? Tylko tym sie różnią Uważasz że różnica w kontraście dynamicznym to jedyny powód że M jest droższy o 500-600 zł??? Kontrast dynamiczny, to chwyt w sklepie dla idiotów, ewentualnie dla "fachowców" którzy biorą wiedzę z opisów na naklejkach na TV.... Wojtuś że Cię lubię, dam Ci radę, jak się na czymś nie znasz, nie doradzaj...., mam nadzieję że tytuł Doradcy nie masz za elektronikę M87 i N87 różnica w kontraście dynamicznym, owszem, ale akurat ona jest najmniej ważna, ważny jest kontrast statyczny, a akurat ten jest identyczny Różnice to M: matryca crystal bright, gama kolorów 127% PAL, wyśmienita czerń, chromowne listwy, szyba (jak w plazmach) N: matryca anty refleksyjna, gama kolorów 100% PAL, dobra czerń
-
Wojtek, to forum jest by pomagać, pisz merytorycznie, nie wchodź w jakieś personalne wątki, jeśli Ci nerwy puszczają, otwórz okno i zrób kilka wdechów i wydechów... W skrócie, nie opowiadaj bajek że 40 cali można oglądać z 1 m..., bo ludzie póki co dziś i jutro mają obraz z SD, albo góra 1-2 kanały w HD, jak posłuchają pseudodoradcy od wszystkiego bedą rozczarowani.... posłuchaj fachowców i zasady 1 cal = 10 cm, 40 cali = 3,5-4 metry nie będzie rozczarowań.... nie skomentuję twojej autorozmowy o HDMI, bo nigdzie nie pisałem że ten kabel ma wpływ na głos... reszte bełkotu, którego przydługość ma sprawić wrażenie fachowości, nie skomentuję, ale dam radę, jeśli jesteś doradcą, nie doradzaj we wszystkim bo na rtv się nie znasz, a informacje bierz z innych źródeł niż z TV TRWAM Dalszą dyskusję uznaję za zbędną i pozostawiam Cię w akcji
-
to jest własnie ciekawe, że gazeta, założona bodajże z kasy Solidarności..., mylę się?? Jakoś nie wzywała do takich akcji w 1993 by nie głosować na SDRP czy na Kwasa, albo na SLD w 1999..... Obrzydliwe jeśli połączyć ten tekst z akcją zabierz babci dowód, ze PZPR obecnie zwane LID, nazwa zresztą nie wazna, aż tak bardzo zależy na jak najniższej frekwencji..., wiadomo beton komunistyczny pójdzie na wybory...., tym bardziej żenujące są takie akcje by pomniejszać frekwencje... Ale "zabierz babci dowód" wystarczająco ośmiesza twórców i powtarzających te hasła by się nad tym rozwodzić....
-
Retrofood, STRASZNE, to kolejna mega afera IV RP, przy niej korupcja, finanansowe afery III RP, osocze, sobotka to pikusie.... Swoją drogą jak Ci znani politycy PLatformy Obywatelskiej pilnują swoich żon???? Chociaż żony polityków PO także powinny pilnować swoich mężów, podobno z tej parti najczęściej po nocy pukano do Lewandowskiej...., a jakże z Samoobrony..., podobno w celach koalicyjnych...., a niektórzy nawet na ciężkich promilach późną nocą jak Kosecki.... i pomyśleć że to podobno najbardziej antykobieca partia
-
Trudno się nie zgodzić: System demokratyczny był też tak kształtowany, że scena polityczna stawała się zamkniętym klubem. Poszczególne środowiska polityczne przechodziły organizacyjne konwersje, ale rzadko z niej wypadały. Równolegle kształtowały się nieformalne więzi między poszczególnymi częściami klasy politycznej i między znaczną częścią klasy politycznej a biznesem i mediami. Oligarchizacja życia publicznego - rozumiana jako szeroka autonomia decyzyjna elit - stawała się jego cechą dominującą. ... Oligarchizacja nie tylko ograniczała pluralizm, lecz też sprzyjała różnym patologiom, szczególnie korupcji. Stopniowo narastało społeczne niezadowolenie z tego modelu demokracji. Jednak dopiero ekstremalne zdarzenia z okresu rządów Leszka Millera i SLD otworzyły drogę do radykalnych zmian systemowych. Dwie partie określające się jako prawicowe (PO i PiS) uzyskały szerokie poparcie, ponieważ obiecywały budowę IV Rzeczypospolitej. PO - wiele na to wskazuje - pozostaje ugrupowaniem radykalnie prorynkowym i liberalnym, ale jego koncesje uwarunkowane bieżącymi politycznymi grami idą bardzo daleko. Platforma już się nie brzydzi (skądinąd wielkimi) pieniędzmi podatników, głosuje za wysokimi ulgami podatkowymi dla dzieci i koryguje swój sztandarowy projekt podatkowy (już nie trzy razy 15, ale dwa razy 15). Przede wszystkim jednak Platforma żyje z ukrywania własnego programu. Nie sposób powiedzieć, co chce zrobić w służbie zdrowia, nie bardzo wiadomo, jaki jest jej stosunek do UE. Nie wiadomo też, jaki byłby jej stosunek do korupcji i zawłaszczania państwa. Werbalnie jest przeciw, ale praktyka współrządzenia PO i LiD w Warszawie skłania do sceptycyzmu. Także solidarne oblicze PiS nie rysuje się jasno. Obecny rząd podjął szereg decyzji, które można interpretować jako wyraz głoszonych wartości, ale są i takie, które mają przeciwstawny charakter (choćby likwidacja podatku spadkowego, z czego skorzystają również, a raczej przede wszystkim, oligarchowie). Społeczno-gospodarczy program PiS nigdy nie został skrystalizowany, a polityka w tym zakresie jest zlepkiem doraźnych pomysłów. Oferta LiD także jest mętna. Wyróżniają ją jednak: liberalno-lewicowy radykalizm w sferze obyczajowej, bezkresna miłość do UE i przyznanie krajom Zachodu statusu gwarantów demokratycznych standardów stosowanych w Polsce (taki jest istotny sens wypowiedzi Aleksandra Kwaśniewskiego dla niemieckiego czasopisma). Także umiłowanie wolnego rynku i ograniczanie zakresu opiekuńczego państwa - pod tym względem nie ma istotnych różnic w stosunku do PO. Choć LiD (krytykując PiS) mocno akcentuje liberalne standardy demokracji, nie jest jednak wiarygodna w świetle doświadczeń z rządami SLD ani wcześniej ukształtowanej tożsamości środowiska UW. Mało kto dziś pamięta, że "instrukcja 0015" pochodzi z okresu rządów Hanny Suchockiej, że poprzedniczka Unii Wolności domagała się "dekretów", że środowisko to opowiadało się za sesyjnym trybem pracy parlamentu i stanowczo sprzeciwiało się wyłączeniu urzędu prokuratora generalnego ze struktur rządu. Rządy LiD - gdyby były wyrazem dominujących w tym środowisku przekonań - byłyby kontynuacją praktyki III Rzeczypospolitej. Bugaj http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/opinie_071002/opinie_a_3.html
-
Cieszę się że na forum byli tacy co się zgodzili że wygrała Monika Olejnik, a moralnie Korwin!! Brawo, brawo, witamy wyborców Bubla?? A może partii emerytów?? a Może PZPR (wpisz obecnie używaną nazwę), a może partię antykobiecą (pieszczotliwie o PO)... Swoją drogą, LID to ma pomysły, schować babci dowód, bardzo dowcipne, a dlaczego babci, może po prostu przed każdą komisją wyborcza bedą stały politruki i pytały wyborców na kogo bedą głosować, jak na PO albo LID to wpuszcamy, jak nie to zabrać dowód... i jeszcze demokracją to nazwiemy...
-
Troche poczytales ale chyba nie zrozumiales. HDMI ma stosunkowo niewielki wplyw na jakosc dzwieku. Owszem kabel HDMI przesyla rownoczesnie sygnaly video i audio ale na kinie domowym , nie poczujesz zadnej roznicy , bo "popierdywania" glosnikow HDMI nie eliminuje i nie zalezy owo "popierdywanie" specjalnie od takiego sposobu przesyłania tego dziwieku . Wojtku, widzę że nawet nie poczytałeś, a tym bardziej nie zrozumiałeś Gdzie napisałem że HDMI ma wpływ na dzwięk?? Wydumaleś coś, ale wykazałeś się ignorancją. po prostu uważam że jeśli kupić kino to na HDMI a nie na euro, masz inne zdanie twój problem..., co do dźwięku zauważam tylko, że przy TV w salonie, dobrze byłoby zapewnić naszemu płaskiemu zakupowi jakieś dodatkowe głośniki, by nie być rozczarowany głośnikami z TV i tyle... Owszem jesli to stara plazma a nie LCD czy nawet plazma ale w Full HD. Przelicznik przekatnej ekranu do odleglosci ma sens dla srednich rozdzielczosci. Wojtku, Ty w ogóle wiesz co mówisz?? znasz zasadę że jak się nie znasz to nie doradzaj, może jednak nie można być najlepszym forumowym doradcą od wszystkiego... Obecnie 99% kanałów leci na SD i po prostu, może Wojtuś 40 cali ogląda z metra, ale dla przeciętnego użytkownika może być to horrorem... podstawowe pytanie - jaki sygnał ? to podstawowa informacja. LCD czy Plazmę można oglądac nawe z 1 -go metra jeśli masz sygnał HDTV. Choćby jak na targach w Berlinie. Nawet Plazmę 102" i 82" ludzie oglądali 1-2 metry. Jesli masz sygnal cyfrowy - to 50 " cieszy oko z odleglości 3,5 - 4 metry, mniejszy rozmiar - to 3 metry . Zależy jakie masz z kolei zlącza. Po HDMI wszystko gra extra. Więc pytan jest jednak więcej. Są równiez różne zapotrzebowania klienta . Rózne warunki domowe - słońce , kominek, kąty oglądania . zasada: 3 - metry z kabla 32" 4 - metry 42" 5 - metrow 50" moża zastosowac te ekrany i byc zadowolonym z kablówki Ale tu rownież sygnal jest różny. Przy Cyfrze można skrócic odleglośc o 0,5 metra dvd - do 1-go metra / zależy od dvd i filmów/ HDTV - odleglośc bez znaczenia ale.......... zależy od rodzajow LCD i plazm . Bo różni producenci maja rożne parametry. Dlatego ważne jest - odpowiedź na postawione wszystkie pytania polecam: http://www.homecinematips.com/ Zakup: gdybym kupował dziś to: 100hz i 1920 http://www.torres.pl/lcd-samsung-le40m87b-p-4270.html ale M a nie N 100 hz i 6ms http://www.plazmacity.pl/index.php?go=prodlista&id_product=812&more=1 tanio a dobrze, najlepsze formatowanie postaci, nie pogrubia http://www.marketmedia.pl/?lang=pl&action=sklep&idm=1&ids=3&idsa=5081&partner=skapiec Jeśli za drogo, to modele 37-32 cale... pozdrawiam
-
doszlilśmy do że głosująca na LID Magdalena Środa z PO i PIS, wybrałaby PIS z powodów feministycznych..., no ale jakoś kobiet na listach PO nie widać, polityki rodzinnej w PO nie ma, nawet atrapy, chyba że zaliczyć wspólne głosowania z LPR i Samoobroną na złość PIS... ale: "PO jest w moim przekonaniu najbardziej antykobiecą i antyfeministyczną frakcją ostatniego parlamentu i tych wyborów - żadnej wrażliwości na problematykę równości płci, żadnej wrażliwości na problematykę kobiecą, nawet wśród pań do PO przynależących." to jest AROGANCJA..., pewnie to przekonuje Baby by głosować ???? na tym forum, oburzano się o "lżeelity' o słownictwo, jakoś cicho nad brutalizacją języka politycznego w wykonaniu Bartoszewskiego..., dziwne.... wychodzą motywy dlaczego Rokita nie startuje z PO "Tusk zdecydował się już na inne trio, z Kwaśniewskim i Schetyną", rzeczywiście "straszy dzieci" Ale skoro jak powiedział Śpiewak przy Tusku został już tylko 3 garnitur, pozostaje już tylko uczepić się ex prezia...., może wytrzyma miesiąc bez picia...:) Ale jeszcze raz, gdzie dziś jest Platforma Obywatelska??? Jest Platforma Tuska..., a twórcy PO: Płażyński, Olechowski, Religa, Gilowska i inni są gdzie indziej....., może dlatego tylko jedna osoba przyznała się do głosowania na PO... Jeszczed bardziej zdumiewające jest co słyszymy z LID, już słyszałem że liberałami z III RP byli Miller, Belka, Kwas, Kołodko..., może dlatego zavetowali podatek liniowy??? Dziś czytam że LID to solidarność...., no cóż może to kolejna zmiana nazwy???? PPR/PZPR/SDPR/SLD/LID/ SOLIDARNOŚĆ??? będzie mniej wstydu by zagłosować
-
Może nie każdy jak TY, spędza 24h w polityce. po forach, od wielu miesiecy..., mam nadzieję że przynajmniej dobrze płacą?? Słyszałem że najlepszy był...., aaaa Monika Olejniik, brawo!!! Generalnie bez różnicy, Kaczka przekonała swoich wyborców, Kwas słabo bo trzeźwy..., nuuda...