Dziekuje za odpowiedzi i przepraszam, ze jestem troche chaotyczna. Wiec po kolei: 1998 - zakladam kase ja, moj narzeczony zaklada druga, w innym banku. W oddzielnych zeznaniach za 1998 odliczamy to sobie 1999 - wplacamy na kasy caly rok, rozliczamy to w oddzielnych pitach 2000 - nadal normalnie wplacamy na kasy. W sierpniu bierzemy slub, rozliczamy sie oddzielnie, oboje odpisujemy ze swoich kas 2001 - po 3 latach konczymy oszczanie w kasach. Wyplacamy pieniadze, dokladamy troche oszczednosci i wplacamy na konto spoldzielni. Do spoldzielni zapisujemy sie oboje, mieszkanie ma byc wspolwlasnoscia. Rozliczamy sie wspolnie, w ramach jednej ulgi, nie grozi nam jej przekroczenie. Oddzielnie liczymy z KM -30%, oddzielnie dodatkowe pieniadze, ktore wplacilismy spoldzielni - 19% 2002 - spoldzielnia miala miec w lutym pozwolenie na budowe, w lipcu nie ma go nadal. Wynajmujemy za ciezkie pieniadze mieszkanie w Krakowie, wiec kazdy miesiac opoznienia to dla nas problem. Decydujemy sie zmienic spoldzielnie. Znajdujemy developera, ktory konczy budowac, cene ma z 7% Vat, ale i tak niska. Mieszkanie jest mniejsze. Budowa zaczeta w 2001. Tego samego dnia skladamy rezygnacje ze spoldzielni i podpisujemy umowe z developerem. Wplacamy mu 20% wkladu z oszczednosci, na reszte zalatwiamy kredyt. Po dwoch miesiacach intensywnych telefonow i plakania w sluchawke udaje sie nam odzyskac nasz wklad ze spoldzielni (potracili sobie wpisowe od obojga i 400 zl na poczet zmian, ktore dokonalismy w planie), ktora nadal nie ruszyla z budowa. Spoldzielnia poinformowala, ze zawiadamia o tym US. Wiec i my poszlismy sie zapytac. Wstepne odpowiedzi byly rozne i zalezne od pokoju, w ktorym sie pytalismy. Zlozylismy oficjalne zapytanie, "co dalej z ulga?". Pani nas wezwala "z powodu niejasnosci" i oswiadczyla, ze mamy oddac z odstekami zwroty z jednej z kas (od roku zawarcia malzenstwa) oraz odliczenie dokonane w 2001 wg stawki 19% (ta suma, ktora wplacilismy do spoldzielni obok oszczednosci z KM) No i ze ulge stracilismy zmieniajac wykonawce. Powoluje sie na Ustawe w DzU nr 134 poz 1509, art. 6 (2001) oraz DzU nr 14 poz, 176 (2000) art. 27a ust.13 i art.27a ust.2 Jeden podatnik moze oszczedzac w jednej KM, na jednym rachunku. Zgoda. Ale przeciez my nie jestesmy jednym podatnikiem. Zreszta ja juz nic nie wiem. To wszystko mozna dowolnie interpretowac. Nie wiem gdzie szukac tych interpretacji. Jestem zupelnie nowa w temacie. Czy wogole mamy szanse cos zwojowac ze skarbowym? anka