Miesięcznik Murator ONLINE

koszyk dostęp od 4,99 zł
Skocz do zawartości

jarkotowa

Użytkownicy
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    664

  • Rejestracja

 Typ zawartości 

Zawartość dodana przez jarkotowa

  1. jarkotowa
    A jak już po pierwszym malowaniu zrobię poprawki to potem też je zagruntować?
  2. jarkotowa
    Temat pewnie poruszany, ale nie mogę znaleźć. Chodzi o to, jakiego rodzaju drzwi powinno się wstawić pomiędzy garażem a domem. Jeżeli potencjalny złodziej wejdzie do domu, to przez "zwykłe" drzwi przejdzie sobie do garażu i odwrotnie. Dom to szeregówka na zamkniętym osiedlu. Co prawda osiedle jeszcze ze 2 lata będzie w budowie więc różni ludzie będą się po nim kręcić. Czy w takiej gęstej zabudowie należałoby zrobić mocne drzwi garaż-dom? Bo w domach wolnostojących to dla mnie oczywiste, że tak. Czekam na doświadczenia innych. Pozdrawiam
  3. jarkotowa
    ...współczuję. Trochę to znam, ale z kontaktów z teściową. Więc mi wisi.
  4. jarkotowa
    Tomeczku, jak miło cię znów zobaczyć. Bardzo dobrze wyglądasz. Korzystaj z uroków wiosny i wracaj do nas czym prędzej.
  5. jarkotowa
    To może jednak daruję sobie nawożenie, bo koszenie co tydzień 3tyś samej trawy jakoś mnie nie kręci
  6. jarkotowa
    Tylko? Może nakarmić? Podlać? Powiedzieć kilka ciepłych słów?
  7. jarkotowa
    Mirku, podpowiedz proszę czy "wiejski" trawnik też należy nawozić? Mam w ogrodzie naturalnie rosnącą trawę, koszę jakoś co 2 tygodnie. Generalnie jest OK. Ale czy taki trawnik należy nawozić żeby był jeszcze ładniejszy, mocniejszy....... czy nie ma takiej potrzeby.
  8. jarkotowa
    Pączki w moim są brązowe. Nie żyje? Wywalić?
  9. jarkotowa
    A moje rododendrony nie były zimą niczym osłonięte, ale były calutkie pod śniegiem. I teraz są całkiem brązowe. Gdzieś nad ziemią jest kilka zielonych liści. Umarły z głodu? Zmarzły? Mają malutkie pączki (zawiązane przed zimą). Co robić? Szkoda mi ich
  10. jarkotowa
    W sobotę zrobiłam porządek z różami. To co było okopczykowane jest zielone. Powyżej zmarzło. Poobcinałam, nakarmiłam kompostem. W niedzielę było widać, że róże "się puszczają"
  11. jarkotowa
    W moim ogrodzie też nie obeszło się bez strat. Zmarzły wszystkie 2 rododendrony i chyba 1 grusza (sadzona wiosną zeszłego roku). Wszystko inne OK.
  12. jarkotowa
    Ja na wsi nie mieszkam, ale kilka lat temu kupiliśmy na takowej chatę (360km od domu). Gdy dzieci były małe siedzieliśmy tam pół rok od wiosny do jesieni (jak emeryci). Potem trzeba było wrócić do miasta i na etat. Moje spostrzeżenia: -wszystkie dzieci mówią nam dzień dobry - w mieście nawet znajome z bloku patrzą głęboko w oczy i gęby nie otworzą -na początku wszyscy do nas przyjeżdżali i pytali skąd my, kto my itp -w szoku byli, że "takie młode, z małymi dziećmi to takiej ciężkiej roboty" (dom sami remontowaliśmy) -sąsiadki przynosiły sadzonki truskawek, malin, jaja, twaróg, ciasto, obiad dwudaniowy - "bo tacy zapracowani jesteście, że nie macie czasu gotować" -pierwsze zakupy warzywno-owocowe na straganie: wyciągam portfel - pusty (mąż ostatni banknot zabrał). A kobita mówi "pani weźmie, później pani zapłaci" -jak pojechaliśmy na dłużej do domu to dzwonili czy wszystko w porządku bo długo nas nie ma i się niepokoją -jak sąsiadka wie, że przyjedziemy na weekend to na stole (sąsiadka ma klucz) czeka na nas posiłek -gdy mieliśmy przyjechać na ferie zimowe to przez kilka dni paliła w kominku -w tartaku dali sporo drewna (kantówki, bale) i powiedzieli, że zapłacimy jak będziemy mieli kasę (wtedy było u nas krucho) bo szkoda robić przestój w remoncie -ludzie na wsi nie znają się na rasach psów wiec gdy nasz Golden Retriever biegał po ogrodzie to sąsiedzi stawali w granicy działki i pytali czy nie ugryzie -pukają do drzwi wejściowych -życzliwość, chęć niesienia pomocy aż się wylewa -w mieście każdy sobie rzepkę skrobie, ludzie są anonimowi Jestem zachwycona "moją" wsią, pomimo, że na doskok, weekend, wakacje...
  13. jarkotowa
    Czyli cały "sektor" dla dzieci ma być wysypany piachem? Autor wątku chyba o tym nie wspominał. Wydaje mi się, że takie wydzielanie miejsca zabaw dla dzieci wynika z wcześniejszego mieszkania w bloku. Na osiedlach (starych czy nowych) są wydzielone/ogrodzone/zamykane placyki zabaw. Tyle, że powodów jest więcej. U nas w ogrodzie (choć nie mieszkamy na stałe) dzieci nie mają wydzielonego placu zabaw. Mają piaskownicę, huśtawkę, domek na drzewie, ale nie jest to osobny wydzielony sektor. Wszędzie jest trawa - w piaskownicy piach jest Wiedzą, że wieczorem, po skończonej zabawie należy zebrać wszystkie zabawki w jedno miejsce (składzik/piaskownica). W ciągu 4 lat zniknął z piaskownicy kubik piachu. Zjadali, czy co? Za kilka lat piaskownica (zrobiona z bali) będzie rabatką. Ale to jest moje osobiste zdanie.
  14. jarkotowa
    Jest to jakiś argument.
  15. jarkotowa
    A dlaczego plac zabaw musi mieć "obwódkę"
  16. jarkotowa
    Trochę odchodząc od tematu, ale pozostając przy "korze" Natknęłam się w szkółce na korę tzw dekoracyjną. Jest toto drobno zmielone, ma ładny kolor (nawet ze 2 do wyboru). Na rabacie wygląda ładniej bo nie ma takich "wielkich kawałków", ale czy lepsze? Ktoś podpowie?
  17. jarkotowa
    Ale pomiar robiłam na jesieni. Tylko teraz znalazłam ten wątek.
  18. jarkotowa
    Ja też kupiłam z płynem. Płyn jest zielony. I wg tego "cuda" gleba w całym ogrodzie, w przeróżnych miejscach ma takie samo ph - płyn pozostaje zielony. Wyrzucone pieniądze i nadal nie znam ph gleby. A gdy pociekł na kartkę to zaciek został pomarańczowy.
  19. jarkotowa
    A czy na Podkarpaciu będzie rosło? - bo u mnie hulają wiatry od Bieszczadów.
  20. jarkotowa
    W drugiej połowie tygodnia podobno znów ma nocą przymrozić. Poczekam jeszcze z tymi chochołami.
  21. jarkotowa
    Wczoraj zamówiłam w rosarium róże co by w święta sadzić. Już nie mogę się doczekać
  22. jarkotowa
    A co powiecie na chochoły i obecną pogodę? Czy roślinki mogą jeszcze zostać "okutane" do świąt?
  23. jarkotowa
    Przeprowadzka miała być przed świętami. Czekamy niecierpliwie na fotki i wieści z placu boju.
  24. jarkotowa
    Moje propozycje (nie wiem czy już ktoś proponował). 1. Może w "Grupach" też porobić osobne kategorie. Ostatnio dołączyłam do grupy a tam ponad 200 stron. Potrzebowałam informacji z regionu na konkretny temat. Nie da się przebrnąć przez taką ilość postów. A tak byłby porządek. 2. Może jakieś archiwum. Są wątki, które się ciągną latami. Rynek się zmienia więc w 2010 roku mało istotne będą np ceny zakupu działek sprzed 5 lat. Stron w wątku przybywa a zanim się człowiek do aktualnych informacji dobije to.... Tyle ode mnie (na tę chwilę).
  25. jarkotowa
    Podpowiedzcie, czy w rejonie (Krosno/Brzozów/Sanok/Jasło) jest pchli targ? Kocham starocie i chciałabym zrobić rekonesans na miejscu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Forum:

Grupa ZPR Media:

Grupa Murator:

Serwisy internetowe:

Miesięczniki:

© 2024 Grupa ZPR Media, hosting: Supermedia