Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Adam1974

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    110
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez Adam1974

  1. Chciałbym uscislic kilka niejasności które wynikly z czytania wpisow na forach odnośnie wkładow kominowych,jak i po otrzymaniu kilku odpowiedzi renomowanych producentow wkładów. Jeremias wycenilo wkład o długości 18metrow i fi 150 mm na 6,800zl grubosc ścianki 0,6mm Mk zary robi wkłady ze stali 1,4404 i daje 20 lat gwarancji,blachy od 0,6 do 1 mm. Akurat do peletu to jest 0,8mm o ile dobrze doczytałem i system MKZSI Poujoulat wycenilo wkład o długości 18metrow fi 130 na 9100zl grubosc 0,6mm i tu pozwole sobie zacytowac rozmowe z specjalista od Poujoulat: „Boję się, że forowicze …….. nie wiedzą tego, co my przetestowaliśmy w sprawie kotłów 5 klasy. Stal 1.4404 nie udźwignie tak agresywnego środowiska kondensatu (zostało to przetestowane i potwierdzone), jaki powstaje w wyniku spalania pelletu w niskiej temperaturze. Jeżeli chodzi o grubość stali, to w zasadzie tutaj nie ma większego znaczenia, ponieważ właściwości fizyczno-chemiczne stali są takie same, bez względu na jej grubość. Dobra wiadomość jest taka, że Poujoulat znalazła rozwiązanie na wkłady kominowe do kotłów pelletowych 5 klasy i wykonujemy te wkłady ze stali 1,4539 o grubości ścianki 0,6mm, bo dopiero ta jakość stali przeszła testy jakie wykonywaliśmy. Zła wiadomość jest taka, że jest to produkt znacznie droższy od analogicznego ze stali 1,4404 ponieważ jakość stali 1,4539 (oraz jej cena) jest znacznie wyższa. Ja oczywiście nie zamierzam się spierać o to czy stal 1.4404 jest jednak właściwa, zwłaszcza, że można zastosować grubość np. 1mm, lub nawet 2mm. Dzielę się z Panem jedynie tą wiedzą jaką posiadam, popartą wynikami testów jakich robimy dziesiątki dziennie w laboratorium Ceric we Francji (takie korzenie ma firma Poujoulat ” „Co do uznanych firm to na ewentualne wytłumaczenie (pomimo, że nie zwykłem bawić się w adwokata) powiem, że kotły 5 klasy i specyfika ich pracy (w bardzo agresywnym środowisku) to temat bardzo nowy – od badajże marca tego roku w moc przepisów – czyli zakładając sezon grzewczy, który ruszył dopiero jakieś miesiąc temu, to na efekty nieskutecznie dobranych kominów przyjdzie nam poczekać do przyszłego roku – spodziewam się sporego zamieszania związanego z rozszczelnieniem i korodowaniem kominów/wkładów kominowych ze stali 1.4404 pracujących z kotłami 5 klasy. ‘’ 4. Lazar napisal odnośnie zapytania o potrzebe zalozenia wkładu kominowego” „ Kocioł przy mocy nominalnej 100% osiąga spaliny na poziomie 120-130 stopni więc nie są to wysokie temperatury. Temperatura na kolejnych metrach będzie zdecydowanie spadać więc kondensat szczególnie w górnych odcinkach wkładu może się pojawiać. Nie będę się tu rozpisywał co się dzieje w kominami " mokrymi" ale koszty odbudowy, skucia tynku z wykwitami będą dużo większe. Jeżeli komin nie jest w dobrej kondycji ( nie jest szczelny) to wkład musimy założyć już obowiązkowo” To jak to jest z ta grubością ścianki,z tym materialem 1.4404 czy to 1.4539. Ale najbardziej mnie interesuje co mam zrobic z tym kominem.Ze mam kupic wkład to już pewne,ale jaki? Koszt wkładów firmowych to porazka. Zakładając ze 9000zl komin,13000zl piec, bufor 2500zl ,rurki pompki 1000zl,i naklad pracy wlasny. (nie wiem jak z kominem. A to do mieszkania 56 metrow w starej kamienicy….. Inne zrodla ciepla przerabiane i odpadaja. Czy kupic na portalach aukcyjnych wkład niby ze 1,4404 w kwocie ok. 3500zl .Czy ktos ma już kilka lat jakis wkład współpracujący z kotlem na pelet?
  2. Poujoulat wycenilo mi wklad na ponad 9tys.
  3. A co z wkladami ze stali 1,4539. Jedno co jest pewne to ze jest drozsza od 1.4404. Czekam na wycena z pewnej w/w firmy. Jeremias wycenilo 150mm i ok 19mb wkladu w stali 1.4404 na 6800zl.
  4. Jesli mialbym juz brac wklad to ze stali 1.4404-wiekszosc taki poleca-preferuje.Z wysokosci kwoty jaka podalem na wstepie za wklad raczej nic sie nie urwie a raczej przekroczy.Przykladowo metr rury MKZSI o srednicy 130mm to wydatek 191zl netto x 16 metrow.Do tego trojnik,wyczystka itd.Akurat firma MK ma te rury o grubosci 0,8mm.A wszedzie trabia ze ma byc 1mm. Sa inne firmy produkujace wklady,chocby z portali aukcyjnych ale z ich jakoscia bywa roznie.Czekam jeszcze na wstepna wycene Jeremias,jak i na odpowiedz firmy Lazar.O slomie czytalem....
  5. "Moge wszystko" tylko czy to co zrobie bedzie dobre. Rozgladam sie za wkladem kominowym jak i za piecem.Wylozyc ponad 4 tysiace na wklad to dla jednych pikus,ja musze troche na ten cel odlozyc i ewentualnie wybrac dobrego producenta..A zeby w miare jasno wyjasnic o co dokladnie pytam stad ta "pisanina".....
  6. Witam.W przyszlym roku kupuje piec na pelet.W tym sezonie pomecze sie jeszcze z kotlem zasypowym.Obecnie pale na tem 35-40 wiec komin tragedia. Kupilem bufor,wkrotce podepne go do smiecucha a zeby bezpiecznie przejsc na temperature 80-90 C to zamowilem kominiarza ktory wyczysci-wydrapie smole i cale dziadostwo z kimina.Do tego komina chcialbym podpiac juz na przyszly sezon piec na pelet(obecnie wybor to Smart fire 11/130) gdzie zaecana srednica komina to 100-110mm. Ja mysle nad wkladem 130mm ewentualnie srednica150 ale komin ma ok 17-18metrow wiec 130mm jest zdecydowanie tansze rozwiazanie.Wymiary komina ok 16x20.Jest to komin zbiorczy w ktorym jest 8 kanalów w tym 3 kanaly wentylacyjne. Rozgladalem sie za wkladami MKZary i spokonie za material wyjdzie 4000zl.Oczywiscie stal 1.4404 grubosc 0,8. Czy do tego komina bez wlozonego wkladu moge podpiac kociol na pelet ewentualnie po zastosowaniu rck?Rozumiem ze ogolnie zaleca sie wklady ze stali zaroodpornej ze wzgledu na kondensacje,temperature spalin itp..Lecz moje watpliwosci budzi fakt ze ja na tym piecu bede palil z moca nominalna,czyli na temperaturach maksymalnych dopuszczonych w kotle do 85C(zalecana 65-80) a to z uwagi ze bedzie ten kociol ladowal bufor.Palac na calej mocy temperatury spalin powinny byc dosc wysokie.Po zaladowaniu bufora piec sie wygasi na jakis okres(bufor 750L,mieszkanie 56m)Piec bedzie pracowal albo na maxa albo bedzie wygaszony-bez podtrzyman itp.Jedynie przy rozpalaniu automatycznym moga byc spaliny o nizszych temperaturach ale to nie powinno byc czesciaj niz raz na dobe(zalezy jak bufor bedzie sie sprawowal)
  7. Dzieki za pomoc:) Mam jeszcze pytanie.Moj bufor wyglada tak Nie chce spawac w plaszczu mufek na czujniki.Chcialbym zalozyc 3 szt-góra,srodek,doł. Czy majac podobne czujniki: moge je najpierw wlozyc do rurki miedzianej a nastepnie ta rurke opaskami przylozyc do plaszacza bufora i wyprowadzic juz poza ocieplenie zbiornika? Temperatura moze bedzie zaklamana troche.Czy to najlepsze rozwiazanie? Bufor jest nierdzewny.
  8. Do trzech razy sztuka... Obejscie juz powinno dzialac.Wyrzuciłem trojnik(przekreslony na czerwno) i z powrotu kaloryferow mijajac zakrecony bufor dolny obwod poprzez zawor kulowy (czarna kreska)wpiety bedzie poprzez trojnik juz z zaworem VTC ale przed filtrem i pompa. Rury na ktorych sa zawory zwrotne klapowe(przynajmniej ta zasilajaca) dam pod lekkim katem by klapka lepiej dociskala,
  9. Ja mam tylko tylko: piec -bufor-kaloryfery. Zadnego cwu,solarow itp:)Faktycznie zawor termostatyczny VTC422 zle rozmiescilem.Umiejscowienie tego zaworu juz poprawilem. Zawor za buforem VRG132 chyba musi tak zostac gdyz jest sterowny silownikiem.Po zaniku napiecia zawor zostanie w takiej pozycji jak go ustalil silownik.Jesli bedzie zamkniety wtedy ogrzewania nie bedzie.Dlatego moze zrobic dodatkowe obejscie zaworu z silownikiem VRG? Choc braki w zasilaniu u mnie wystepuja sporadycznie.Poza tym mam jakis ups ktory awaryjnie moze bedzie w piwnicy. Czy takie wpiecie zaworu VTC jest poprawne?Czy schemat jest własciwy?
  10. Dzis rozlozylem moja instalacje na podlodze.Widac dwa obwody,no trzy. Jeden to wyjscie z pieca na bufor(od lewej) Drugi to wyjscie z bufora na kaloryfery Trzeci to obejscie awaryjne bufora tak by mozna bylo go ominac w przypadku jakiejs awari. Czy takie polaczenia bądą dobre? Oczywiscie bedzie to bardziej rozciagniete,wiecej lukow itp.musze dokupic troche ksztaltek Zawor ochrony pieca to VCT422.Zawor za buforem to VRG 132,silownik ARA561 .
  11. Czyli wlasciwe rozwiazanie to zawory klapowe,Ogladalem takie sa z gumka w srodku.Ktos pisal ze warto je dac pod lekkim katem by klapka szczelnie dolegala.Plastikowy grzybek moze i jest lepszym rozwiazaniem ale z uwagi ze jest mozliwosc jego odksztalcenia to z tego zrezygnuje.Mozna by zastosowac zawory roznicowe-takie z kulka.Ale czy to dobre rozwiazanie iczy mozliwe do wpiecia tego niewiem. Ogolnie z tego co rozumiem to zawory zwrotne zabezpiecza piec w przypadku zaniku napiecia przed zagotowaniem, Gorny zawor zwrotny uniemozliwi cofanie sie zagrzanej wody do wygaszonego kotlaa dolny ma za zadanie nadac wlasciwy kierunek przeplywu wody.
  12. Czy zawory zwrotne miedzy kotlem a buforem musza byc klapowe.czy moga byc ze sprezynkami? Jesli musza byc klapowe to koniecznie musza byc w poziomie czy warto zalozyc je w pionie?
  13. Do sterowania pompy w obwodzie kociol-bufor chce zastosowac regulator do ktorego podepne czujnik do 400 C(taki akurat mam i mysle ze wystarczy a i nie musze kupowac termostatu od piekarnika).I to zabuduje na czopuchu kotla ustawiajac na zalaczenie pompki od 40C i tym samym ponizej 40C sie wylaczy.Ale mam jeszcze jedno pytanie odnosnie tej pompy.W obecnym piecu mam sterownik ktory ma czujnik wlozony w gorna czesc pieca.Sterownik zalacza dmuchawe i pompe. Pompa zalacza sie gdy piec osiagnie 30C a wylaczy sie jak spadnie ponizej 25.Czy nie lepiej zastosowac ten sterownik do tej pompy?Sterownik Komfort Eko(niebieski) Zmienil bym np temperature zalaczenia pompy na 45C i dal wylaczenie pompy np 40C. Sterownik ustawil bym na 87C aby nadmuch chodzil i do takiej temperatury ladowal bufor. Oczywiscie mowa o obwodzie piec-bufor. Oczywiscie grzejniki beda zasilane z bufora.Czujnik temperatury moge jakos zamontowac na gorze bufora tyle ze tam mam tylko mufke 3/8cala lub podobna-mniejsza jak 1/2 cala. tam musze dac odpowietrznik wiec moge zastosowac trojnik gdzie przez niego bedzie odpowietrzenie i wpiety czujnik temperatury ktory steruje pompa.Tylko czujnik na gorze bufora nie zalatwia problemu tj,majac na buforze np 75C pompka bedzie dalej chodzic,a w mieszkaniu moge miec juz 22C i sterownik pokojowy zamknie zawor z silownikiem.Pompa bedzie sie pracowac pod sporym obciazeniem-bez przeplywu az sterownik w mieszkaniu otworzy zawor. Czy zakup sterownika to jedyne wyjscie?
  14. Pytajc czasem trudno o odpowiedz,wiec czytam te ksiege wiedzy i tematy juz poruszane na interesujace mnie sterowanie pompami i tak np: "......Sterowanie temperaturą spalin ma wady. Przegrzanie komina może uszkodzić włącznik termiczny (ja tak miałem gdy rura złapała prawie 500*.) Najlepiej ustawić załączenie pompy np na 40* bo często w kotle leży żar który skutecznie podgrzewa wodę a komin praktycznie chłodny. Konieczny jest do kompletu włącznik różnicowy temperatury wyjścia z kotła i góry bufora.To on robi najważniejszą robotę...." Jako ze to w/w bylo "kiedys" a teraz inaczej sie to rozwiazuje to do sterowania pompy pracujacej w obwodzie piec-bufor zastosuje czujnik zalozony na czopuchu.Czy to na chwile obecna to prawidlowe rozwiazanie? Drugie pytanie to : podłaczajac pompe poprzez zawor trojdrozny z silownikiem w obwod bufor-kaloryfery co bedzie sterowac pompa? Jak wspomnialem wczesniej mam regulatory ktore steruja zaworem z silownikiem.Niestety w nich nie ma wyjscia do sterowania pompa.W przypadku zamkniecia zaworu z silownikiem pompa bedzie nadal chodzic.Lub jesli bedzie zawor z silownikiem mocno zdlawiony to pompka tez bedzie pompowac wode.Czy jest tylko opcja zakupu sterownika z obsuga zaworu z silownikiem i pompy czy ktos zna inne rozwiazanie?Pytalem o pompy z samoczynna regulacja cisnienia ale podobno to za bardzi nie dziala.(Opinia ze sklepu) Ma to byc rozwiazanie do przyszlego sezonu grzewczego gdzie wszystko powinien obslugiwac sterownik nowego pieca.
  15. Sterownik Tech st 431 to ponad wydatek 330zl a za rok bedzie zbedny,Dlatego chcialbym sie dowiedziec czy musi byc np regulator roznicowy czy wystarczy sam czujnik w czopuchu pieca,czy jedyne dobre rozwiazanie to sterownik Tech.......?Pytam bo zdania na ten temat sie zmieniaja.
  16. Do sterowania temperatura za buforem mam zamiar kupic ESBE VRG132.sIlownik ESBE ARA561 oraz sterownik tech st 431 Sterownik po to by wylaczyl pompe jak juz bufor bedzie nagrzany. W przyszlym roku pewnie sterownik nowego pieca bedzie obslugiwal i ten obwod ale poki co musze cos kupic.Mam nowe panele Siemens REV33 ale one steruja tylko zaworem,a pompka by chodzila na okraglo.
  17. Czy to ma byc miedziana,pex czy stal,nie wiem i dlatego tutaj pytam,Np zacytuje z tego forum: "Wzbiorczą z byle czego, co toleruje 90stC. (sporadycznie tyle tam będzie bywało) Wiele PEXsów toleruje. Ile się da, od baniaka do przepustu, zrób w stali. Ta woda tam praktycznie stoi. Dalej może być PEX." Dlatego spytalem ile metrow rurki miedzianej czy jakiejs metalowej od pieca wyciagnac.Pozniej dalej w pex latwiej przejechac pod sam zbiornik. Ciagnac w czarnej calowej rurce to troche naklad pracy czasu wiekszy,rzecz jasna uklad pewniejszy ale czy przy piecu peletowym moze az takie zagrozenie wystapic ze zadne zabezpieczenie nie zadziala i pex nie wytrzyma? I kolejne pytanie czy rura wzbiorcza ta w/w wymieniona moze byc poprowadzona na odcinku ok 7 metrow z 3 katami prostymi w poziomie? oczywiscie z lekkim spadkiem.Dopiero po tych kilku metrach moge dostac sie do pionu. A jeszcze zacytuje wypowiedz specjalisty z innego forum-"Jeżeli kocioł pelletowy będzie bez dodatkowego paleniska to całość możesz robić w układzie zamkniętym, co uprości układ i obniży koszty montażu" Dlatego tez szukam dobrego rozwiazania tematu.
  18. Robie nowy zbiornik wyrownawczy. Mysle ze dla swietego spokoju przeciagne z piwnicy przez sasiada na pierwsze pietro rure bezpieczenstwa. Ma to byc ryra o minimum 25mm. Zastosuje pex 25. Tylko ze one krotkotrwale wytrzymuja 110C mimo to je zakladaja. Druga sprawa to na jakiej dlugosci od pieca wyciagnac nitke w miedzi by mozna dalej ciagnac w pexe?
  19. Czytam gdzies ten watek od strony 662 .Okazuje sie ze w schemacie ktory narysowalem i wkleilem brakuje zaworu zwrotnego,a nawet dwoch: Powinno byc tak: Czysto-przejrzyscie. Zrobie jak na schemacie Adama mk tylko doloze filtr przed pompa oraz kilka zaworow zwyklych. Zawor zwrotny na tym schemacie-gorny ma sie otwierac zgodnie z przeplywem kociol -bufor.Zbiornik wyrownawczy mam nieszczesliwie za buforem podlaczony na powrocie z ostatniego grzejnika.(juz o tym pisalem) zolty-grzejnik zakreslone na czerwono- tego nie bedzie niebieski-tak poprowadze brazowy zbiornik -wyrownawczy. Cale szczescie ze nie jestem w trakcie robot bo byla by przerobka..... Jak wspomnialem tego roku bufor bedzie z kotlem zasypowym.W przyszlym roku juz z kotlem na pelet i wtedy chyba zbiornik wyrownawczy umieszczony na koncu obwodu zabezpieczy instalacje?Piec peletowy sam sie rozpala,gasi wiec niebezpieczenstwo zagotowania duzo mniejsze niz w smieciuchu.
  20. Zastanawia mnie jeszcze taka sprawa. Kociol nagrzeje bufor i sie wygasi. Czy ciepla woda nie bedzie sie cofac do kotla i go ogrzewac? Pare postow wyzej jest schemat jak polacze zawor.zlaczki. Czy nie powinienem wstawic na zasilaniu bufora jakiegos zaworu zwrotnego badz zrobic syfon z rury?
  21. Mam sporo nowych zaworow calowych i dlatego chcialbym je wykorzystac a ze sa bez srubunkow to juz trudno. Myslalem ze lepiej dac zawor zaraz za buforem a nastepnie srubunek.W razie awari zakrecam zawor i dalsza czesc instalacji rozpinam na srubunku .W przypadku srubunku za bufoerm musze spuscic cala wode z bufora i dopiero wtedy moge odlaczyc dany obwod. Co do czujnikow to zrobie miejsce na dwa czujniki.Jeden na gorze,a drugi na dole.Mysle ze jesli przymocuje czujnik opaska do wylotu i to "ocieple " to spelni swoje zadanie.
  22. Czyli do poprawnej pracy obwodu kociol-bufor wystarczy zrobic laczenie jak na w/w zdjeciu.Filtr siatkowy jedni daja na gornym wejsciu do zaworu trojdroznego,inni jak kilka postow wyzej przed pompka. Ktore rozwiazanie jest poprawne? Jakiej mocy powinna byc w tym ukladzie pompka?Do przyszlego roku kupie jakas uzywke,a wraz z wymiana pieca wymienie na nowa. Nadal nie wiem jak rozwiazac rozmieszczenie czujnikow przy buforze.
  23. Temat zrodla ciepla juz przerabialem na kilku forach.Na moje 56 m2 zostaje pelet.Nie dosc ze piec drogi to jeszcze bufor do tego i 18 metrowy komin z kwasowki.Podejde pod 20tys ale niema wyjscia.Oczywiscie mowa o materialach bez robocizny.Dlatego szukam tutaj odpowiedzi na w/w pytania by tego nie spaprac;)
  24. Dzieki za odpowiedz wiec zamawiam VTC422. Bufor bedzie ladowany przez piec peletowy-to w przyszlym roku,teraz podepne pod zwyklego smieciucha.Wiec sterowanie kotla bedzie odpowiadac tylko za uklad kociol-bufor(obecnie w piecu tylko mam jeden czujnik do sterownika,w peletowym pewnie bedzie wiecej-min 2).Czyli aby kociol wiedzial jaka jest temperatura wody na buforze powinienem jeszcze dac czujniki temperatury.Jeden na gorze tzn moze byc wpuszczony przez wyjscie na odpowietrznik?w gorny krociec trojnik i z z niego bedzie wchodzil czujnik a z boku trojnika zrobie wyjscie na odpowietrzenie lub czujnik wprowadze poprzez rury wychodzace z boku bufora(widoczne na zdjeciu z lewej strony)A drugi czujnik gdzies zabudowany na dolnym przykrecanym deklu jak na zdjeciu.Lub czy czujniki mozna przymocowac np opaska metalowa juz do samego wejscia,wyjscia z bufora na kaloryfery lub moze na kociol?Albo poprzez trojniki na tych ze kroccach wprowadzic czujniki?Nie chce spawac zbiornika tylko wole wykorzystac fabryczne przejscia-wyjatek dwa przykrecane dekle. bufor 195cm,srednica ok74cm
  25. Ja mam jeszcze pytanie odnosnie ladowania i korzystania z bufora.Pare postow wyzej tj nr posta 15585 jest schemat z zaworem trojdrogowym.Tutaj chce kupic VTC422. Tylko zastanawia mnie jedno.Czy nie lepiej kupic VRB140-czterodrogowy.Chodzi o to ze przy czterodrogowym bufor moze byc ladowany tylko w polowie,lub jak kto woli najpierw czesc gorna bedzie ladowana a nastepnie dolna jak na rysunku: Bufor ma juz kupiony,dzieki pomocy adam_mk wiem co i jak w srodku przerobic,jak polaczyc.Czytajac zaworach wpadl mi w oko wlasnie VRB140 i czy to nie lepsze rozwiazanie niz VTC422?Czy to niepotrzebnie nie skomplikuje instalacji.Ma byc prosto,wygodnie i trwale,no i nie w skrajnych przedzialach cenowych:) Czy zawor trojdrozny pozwoli na to by np przy temperaturach zewnetrznych ok 12 stopni(jesien,wiosna) podgrzac tylko troche bufor i juz puszczac na kaloryfery? Czy raczej bedzie trzeba wiecej wody zagrzac?Mysle ze ladowanie bufora i tak przebiega od gory wiec czy tak czy tak ciepla woda bedzie dostepna w takim samym czasie.Ale wole spytac:) Jeszcze raz dziekuje adam mk za duza pomoc:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...