pawel.majkarex
-
Liczba zawartości
62 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez pawel.majkarex
-
Tak teraz myślę że faktycznie ręką dało by radę docisnąć deski trochę krzywe. Może martwię się na zapas? Jak patrzałem w garażu na moje dechy wczoraj to nie ma z nimi źle, parę jest krzywych ale generalnie ok. Chyba ostatecznie rezygnuję ze ścisku, postawię na siłę swoich rąk + ewentualnie sposób użytkownika wercyngetoryx ze ściskami stolarskimi od 7 maja zaczynam taras, dam zaniedługo fotorelację jak poszło. pozdr
-
Mam 31 m2 (ze wszystkim tzn z obiciem boków itp) więc wydaje się niedużo, do tego taras mam zaplanowany w trakcie urlopu więc planuję deski przykręcić w jeden dzień, całą robotę przed zrobię na spokojnie, dokładnie, posegreguję deski, poprzykładam itp i wtedy od 6 rana ogień z przykręcaniem mam na cały taras 2 tygodnie urlopu więc myślę że się uda. 80% ale od jakiej wartości?
-
Nie pomyślałem o tym, nigdy nie wypożyczałem żadnego sprzętu z allegro. przeglądnąłem na szybko allegro ale nic nie znalazłem, OLX też nic nie pomogło. hmm tak myślę że może w sklepach ogrodniczych by mieli, u mnie w mieście są chyba 4 gdzie pożyczają wszelakie kosiarki, siewniki, wiertnice itp, może by mieli akurat takie coś, muszę się porozglądać.
-
Macie jakieś fajne sposoby na dociąganie desek bez konieczności kupowania ścisku do desek tarsowych? Widzę jeden przedstawił użytkownik wercyngetoryx , drugi podpowiedział mi sprzedawca desek, on wbija łom w ziemię i naciąga deskę i przykręca (dźwignia). Ale wydaje mi się że potrzebne są 2 osoby do tego pomysłu. Nie uśmiecha mi się kupować ścisku na jedną robotę, najtańszy widziałem za nieco ponad stówkę z Wolfcrafta. a używanych nie ma w ogóle na internecie jak szukałem. Też pomyślałem że jak ktoś ma taki ścisk to może wypożyczyc? Ja bym opłacił przesyłki w 2 strony + dodam na drogę powrotną załącznik do paczki w postaci płynnej np. albo inny, zawsze można się dogadać. taki tylko luźny pomysł wpadł mi do głowy
-
Witam, mam pytanie odnośnie desek modrzewia, jak wiecie pisałem że kupiłem takie na taras oraz bramę wjazdową mam z tych desek i tu pojawił się mały problem. Przyszła fajna pogoda, lato, 15 - 20 stopni u mnie od paru dni, dzisiaj nawet 25, słońce wali od rana do wieczora i to prosto na bramę która jest od południa i co zauważyłem.. deski pocą się strasznie, każda deska ma mnóstwo żywicy, małe kropeczki, jedna jest zalana na długości 40 cm jak widać na zdjęciu. Czy mam się czego obawiać jeśli chodzi o taras? Nie chce żeby tak wyglądał po paru dniach słonecznych a taras mam odkryty na słońce w 100%
-
Dobry Deski mam, wkręty mam wybrane, olej w sumie też, przyszedł czas na szpilki. Nurtuje mnie jedno - wytrzymałość takiego tarasu na prętach przy okazji np. imprezy, 20 osób siedzi przy stole czyli nie zajmują całego tarasu tylko część, siedzą w kupie przy stole. Legary grube, beton z betoniarni zazbrojony (osobiście nie będę zbroił bo to wogole nie ma sensu) a praktycznie ciężar opiera się na pręciku 14mm, jaki sens ma cała reszta? Odrazu mówię nie jestem technikiem, budowlańcem, nie mam żadnej wiedzy o wytrzymałości i właściwości metali więc co poszukam w internecie to wiem. Poniżej przedstawiam przykładowe zdjęcie takiej konstrukcji, wzięte od użytkownika budowlany_laik z innego tematu poświęconego właśnie tej sprawie oraz opis techniczny prętów żebrowanych stosowanych do montażu murłaty znaleziony gdzieś na forum budowlanym. Ktoś tam wyliczył że pręt 16mm wytrzyma 8 ton, czyli w sumie jest ok. Ktoś ma więcej szczegółów, wiedzy w tym temacie? dzięki witam! i prosze o radę: do mocowania murłaty (trzpień co 1,2m) dać pręty (długość 0,5m) fi 16 klasy 4,8 czy 8,8? robi to jakąś różnicę (poza ceną)? dzięki i pozdr. Rafał Pierwsza cyfra to minimalne wytrzymałość na rozciąganie Rm w N/mm2 podzielona przez 100. Druga cyfra to stosunek granicy plasyczności Re (lub umownej granicy plastyczności R0,2) do wytrzymałości na roziąganie Rm podzielony przez 10. Przykład. Klasa wytrzymałości 4.8 Pierwsza cyfra: 4 x 100 = 400 N/mm2 minimalna wytrzymałość na rozciąganie; Druga cyfra: 8 x 10 = 80% z 400 = 320 N/mm2 granica plastyczności. Jak taka sruba ma srednice 16 mm to jej powierzchnia rowna sie 200 mm2 zatem jej minimalna wytrzymalosc na zerwanie wynosi 400 x 200 = 80000 N czyli 8 ton. Nie sadze aby nawet huraganowy wiatr Ci te sruby pourywal. Te klasy 8.8 maja 2 razy wieksza wytrzymalosc. Natomiast zwrocilbym ew. uwage na to aby te sruby byly ocynkowane czyli biale, zabezpieczone przed korozja. Ale murlata bywa pod dachem wiec jakas szybka korozja tez im nie grozi. Pzdr.
-
Mi osobiście nie chodzi o widoczne główki itp. dla mnie mogą być nawet czarne na białych deskach, lubię kontrasty mi najbardziej zależy na łatwości wkręcania, wytrzymałości i długotrwałości przykład: ostatnio na drabinie, wysoko, w bardzo niewygodnej pozycji, lewą ręką musiałem się wkręcić w 7cm grubości drewno, miałem zwykłe złote wkręty do drewna i zwykłą wkrętarkę, nie miałem za bardzo jak siłą dociskać wkrętarki bo tak jak piszę, bardzo niewygodna pozycja. Efekt? wkręciłem może 3 cm i dalej nic, za cholerę, krzyżak już dawno się zjechał i ani a w tą ani w tą.. pojechałem po wkręt ciesielski z łebkiem torx, wiadomo jaki, efekt? wkręciłem śrubę w 3 sekundy bez używania siły. Wiadomo o co chodzi. Wkręt musi być solidny, mocny i łatwy w montażu.
-
Po miesiącu poszukiwań i parunastu wycenach, ofert itp nareszcie deski są już w moim garażu zdecydowałem na modrzew europejski, deski 28x135x3500 a legary główne 5x9 i kontr legary 4x6. Cena naprawdę była ok więc jestem zadowolony. Co prawda kupiłem gatunek A/B, ale naprawdę tragedii nie ma, na 65 desek znalazłem 2 dziury po sęku, koło 10 szt niedoróbek szlifierskich ale do poprawy no i może 5 krzywych desek tak dość ale to się wyprostuje, reszta desek naprawdę w super stanie. Nawet nie reklamowałem tego, wszystko da się wyciągnąć i będzie ok. Jak czytałem te wszystkie 129 stron oraz inne strony, postanowiłem zrobić słupy co 1 metr, potem legary główne i kontr co 50cm, oczywiście legary na szpilkach co pozwoli lepiej wyregulować poziomy. Pozwolę sobie zamieścić szkic mojego tarasu, może ktoś coś podpowie, może jakiś pomysł, może inne rozwiązanie itp. taras będzie wysoki na 45 cm więc daję jeden schodek, 22,5 cm jest jeszcze ok, jest on od strony dużego nasłonecznienia (zachód), w lato patelnia, słońce do samego zachodu praktycznie wali w to miejsce, deszcze też zacinają od zachodu więc taras w 100% narażony na wszystkie warunki atm. Myślałem o osłonie, może jakaś rozwijana markiza do balkonu przymocowana, ma ktoś podobne umiejscoweinie tarasu? PS na rogach tarasu planujemy z żoną dac drzewa - katalpy NANA formowane na kule, piękne jest to drzewko, mamy nadzieję że one osłonią trochę od słońca, zobaczymy jak urosną,
-
Witam, wiem że temat wkrętów do desek był tu poruszany, nie za bardzo się na nim skupiłem ale powoli zaczynam. Kojarzę że ktoś tu pisał o wkrętach ESSVE http://essve.pl/webcatalogue/wkrety/519820-wkret-tarasowy-essve-do-konstrukcji-drewnianych-corrseal/ ja znalazłem dzisiaj taką firmę: https://www.sukces-zamocowania.pl/aktualnosci/wkrety-tarasowe-do-desek-tarasowych-torx-cena-sklep-oferta- czy takie wkręty mogą być, ktoś ma z nimi doświadczenie? edit: szukając dalej znalazłem takie wkręty: http://allegro.pl/nierdzewne-wkrety-do-deski-tarasowej-5x50a2-200szt-i5472877976.html wyglądają jak Spax ale są 2x tańsze, wydaje mi się że to najlepsza opcja, ktoś takich używał? warto kupić?
-
U mnie wszystko w teaku począwszy od dachu, skończywszy na wiacie na śmieci, upodobałem sobie bardzo ten kolor i spasował się z oknami złoty dąb, dach wygląda prawie jak okna a o to mi najbardziej chodziło. Brama (modrzew) trochę za jasno wyszła ale trudno, ważne że teak kolor zbliżony do dachu chcę uzyskać na tarasie, nie wiem jeszcze jaki olej wybiore, przeglądając te 128 stron tego wątku dostałem zawrotu głowy, tyle tych nazw było wymienianych, połowy nie zapisałem, nie pamiętam ale już nie będę wracał. Wczoraj byłem na jakimś blogu o ogrodzie i tam bardzo polecali Olej do drewna HOUTOLIE, Koopmans, widzę bardzo duży wybór kolorów, cena też ok, dość ciekawa propozycja.
-
Zgadza się, teraz jak użytkownik f.5 opisał historię to się wszystko wyjaśniło, we wcześniejszym wpisie była tylko informacja że olejowany w listopadzie więc myślałem że 2017 rok. Jestem trochę spokojniejszy, jadę w piątek po dechy i byłem cały w stresie że tak może taras wyglądać po 4 miesiącach, chociaż z 2 strony wydawało mi się to bardzo dziwne, dlatego wolałem zapytać. P.S. mam deski modrzewiowe na bramie wjazdowej, pomalowane 1 raz impregnatem bazowym i 3 razy altaxem teak, muszę powiedzieć że efekt super, deski super, jestem ciekaw ile wytrzymają, zakładanie były na jesieni więc dopiero pół roku im minęło
-
Witam, Jestem tu nowy, założyłem specjalnie konto na forum ponieważ za miesiąc, góra 2 zaczynam samodzielną budowe tarasu przeleciałem wszystkie 128 stron, wiem już prawie wszystko więc pytań jako takich nie mam ewentualnie zdam fotorelację z mojej inwestycji bo widzę dużo ludzi pyta i każda kolejna jest bardzo pomocna, a ja każdy etap domu / ogrodu mam uwieczniony na wielu zdjęciach. Chciałbym tylko zapytać użytkownika f.5 o taras, także chcę wykonać z modrzewia, niestety na droższe dechy nie mam środków. Pisze Pan że olejował w listopadzie a film jest z lutego, czyli dobrze rozumiem minęły 4 miesiące od olejowania a taras w części niezadaszonej wygląda tak.. "źle"? wydawało mi się że olejowanie na dłużej pomaga utrzymać chociażby kolor. Szczerze mówiąc jestem przerazony tymi deskami w części niezadaszonej, u mnie taras w 100% będzie właśnie niezadaszony.
