Musisz tak ustawić parametry spalania, żeby płomień był wysoki i spokojny, iskier leciało mało a te które spadają, mają dopalić się w locie, zbyt dużo wiatru w retorcie jest nie wskazane, jeśli płomień z retorty przypomina silnik odrzutowy, to znaczy że z wiatrem ostro przesadziłeś. Parametry dla każdego domu i pieca są raczej indywidualne. Ja mam ustawione podawanie 4s, przerwa między podawaniem 20s, wiatr 28% i węgiel spala mi się idealnie, piec nabiera temp. szybko, bez problemu przechodzi w tryb podtrzymania i spala w miarę uczciwe ilości węgla. Zanim doszedłem do tego, jakie parametry będą dla mnie odpowiednie, experymentowałem przez kilka mc, oczywiście nie miałem na to zbyt wiele czasu, zauważyłem jednak, że spalanie jest wydajniejsze na ustaw. ręcznych niż w automacie, ponieważ automatyczny tryb sterownika średnio daje radę.
W kwestii schematu instalacji nie pomogę, średnio znam się na tym.
Radzę docieplić dom i dach, to podstawa, pakowanie w nowoczesną instalację było pomyłką, uwaliłeś sporo kasy a nowoczesna instalacja nie wpływa na zmniejszenie zużycia paliwa, tylko pogrubia portfel instalatora
Docieplaj chałupę i dach, dbaj o szczelność drzwi i okien i czyść kocioł co tydzień!
Ach, i jeszcze jedno, na grzejniki obowiązkowo zawory termostatyczne!
Powodzenia.