Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

jip

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    96
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez jip

  1. @hebrew W/g mnie wcale nie zamknięta - jeżeli nie dasz styro pomiędzy mur i pakiet to mostek termiczny się wytworzy: 1) pakiet izoluje od przenikania ciepła w poziomie (w poprzek pakietu), a nie w pionie (wzdłuż szyby), tak to sobie tłumaczę, specem nie jestem, 2) secundo - węgarek będziesz miał tylko 5 cm czy 10 cm, mało jak na pasywniaka, a jak rozumiem idee fixe tego rozwiązania jest pozbycie się zupełnie mostków. Tak więc styro od czoła + z boku jest IMO potrzebne.
  2. Dajecie czadu chłopaki Podoba mi się, bo mam podobnie - myśleć outside box ! Co do "okna bezościeżnicowego" moje 3grosze. Mocowanie w warstwie izolacji jest koniecznością - czy to będzie okno tradycyjne czy wynalazek, bez różnicy (aby uniknąć mostków termicznych). A skoro montaż w ociepleniu jest konieczny to powstaje problem - jak taki superpakiet zawiesić w powietrzu? I tu dochodzę do wniosku, że bez czegoś co spełnia funkcję ościeżnicy się nie obejdzie - rozwiązaniem byłaby ramka/ rynienkę dookoła superpakietu. Ramką z płytkich C-owników wyłożonych gumą dla kompensacji naprężeń szyb, każdy z C, uciętych na końcu pod kątem 45st, na rogu miałby dospawane oczka, aby skręcić łatwo ją skręcić, i aby rama była rozbieralna w razie W. Taką ramę śrubujemy do ściany od strony ocieplenia i "topimy" w ociepleniu, z ocieplenia tworząc odpowiedni węgarek aby był poza ramkę. Będę budował pasywniaka "na odwrót" - czyli termos, czyli ocieplany od środka - i gdybym chciał pójść za waszym pomysłem zrobiłbym tak: - otwór okienny wykładam twardym styropianem 15 cm, - na dole kładę pasek z 5 mm poliwęglanu o 10 cm szerszy od superpakietu dla rozłożenia jego ciężaru, - do tak przygotowanego otworu wstawiam superpakiet oblepiony gumą dookoła dla dodatkowej likwidacji naprężeń, - pod dwóch stronach superpakietu przykręcam przez styropian kątowniki, jakby boczne prowadnice, z dolepionymi gumkami oczywiście, - a następnie kątowniki "topię" kolejnej warstwie 5cm - węgarku ze stryropianu - powstaje zakładka na kątowniki i szybę, - nie wiem tylko czym szczeliny między szybą a węgarkiem ze styropanu - silikon? taśma rozprężna? uszczelka do okien?. Trzeba tylko maksymalnie dokładnie przygotować otwór okienny, z zachowaniem poziomów i pionów, żeby nie było zbyt dużych luzów wstępnych. Pewno jednak kupię okna i "utopię" ościeżnicę w ociepleniu. Mam pytanie @jareko, a także i innych mających bliższą styczność z producentami - czy da się pożenić okna do pasywniaka z antywłamaniowymi np. P2WK4? Nigdzie nie mogę znaleźć informacji. Wyklucza się to? Gorsze parametry? Z góry dziękuję za treściwe informacje.
  3. Mój przepis na prostego, trwałego i odpornego na błędy pasywniaka: 0) budynek zwrócony oknami ja najbardziej na południe, posadowiony tam gdzie nic nie zasłania słońca 1) ławy fundamentowe zintegrowane z płytą - podłogą na gruncie (na głębokość poniżej poziomu przemarzania) 2) wybuduj na tym ściany fundamentowe z bloczków betonowych - zaizoluj ściany 30 cm styropianem (nie izoluj podłogi) wyłóż wszystko jednym kawałkiem folii budowlanej i nasyp żwiru, do tego trochę rur i masz już GWC ! 3) na to 30 cm styro i zbrojona wylewka i podłoga na gruncie gotowa 4) ściany ocieplane od wewnątrz - tynk cementowo wapienny + silikat 18 cm + powbijane gwoździe miedziane co 25 na głębokość 1 cm (pustka powietrza chroniąca wełnę przed ewentualnym zawilgoceniem ) + 30 cm wełny na ruszcie metalowym + płyta g/k 5) okno nieotwieralne zamontowane w otworze wyłożonym 15 cm styro, z zewnątrz oblicówka silikat 5 cm (potrzebne długie wkręty do kotew) 6) rekuperator + dach dwuspadowy ocieplony 30 cm wełną 7) ogrzewanie? przy takiej powierzchni to pewno wystarczy nagrzewnica w kanale przy reku, jak coś więcej to wystarczy piekarnik w kuchni włączyć, można pokusić się o kominek z kominem "dobudowanym" do ściany szczytowej (nie trzeba będzie wtedy prowadzić przepustów przez dach) i gotowe + naturalny brak mostków cieplnych dzięki ociepleniu od wewnątrz + prosto prowadzi się wszelkie instalacje wewnątrz stelaża z wełną + ławo samemu zrobić stelaż z wełną i g/k + tynk cementowo wapienny jest tani, prosty w kładzeniu i bardzo trwały, z 50 lat, a nie jak cienkowarstwowy 15 lat
  4. JJ, "szatkuję" twoje posty, bo to napisałeś wydaje mi się nielogiczne. Dlatego pod tym z czym się nie zgadzam piszę argumentację, dociekam. W częściach jest dlatego, że tak łatwiej mi pisać i wydaje mi się, że łatwiej czytać i potem wyjaśniać. Każdy z nas podaje własną argumentację i słabe miejsca w argumentacji drugiej strony. Jeżeli uważam, że gdzieś się mylisz to po prostu tak piszę, przecież nie będę pisał że jest odwrotnie. Co do komfortu cieplnego np. piszesz z jednej strony, że podniesienie temperatury za reku nic nie da, a z drugiej przyznajesz, że zimniejsze powietrze z WM jest odczuwalne w odległości do 3m od anemostatu. Nie widzisz tutaj sprzeczności? Co do kosztów piszesz, że podniesienie ciepła domu podłogówką o 1stC to 40 zł/rok. Z drugiej wyliczasz, że nagrzewnica która podniesie temperaturę powietrza o 3stC zużyje 130 zł/rok i nic nie da. Nie widzisz w tym dziury? Przecież zużywając trzy razy tyle energii, tym samym dostarczasz trzy razy więcej ciepła do domu niż podłogówką. Mnie wydaje się irracjonalne, że dostarczając trzy razy więcej ciepła do domu nie wpływa nic a nic na komfort mieszkania. Nie wiem skąd ta wyliczona kwota 130 zł (chodzi mi o poprawność tego założenia, bo empirycznie nie możesz sprawdzić przecież). Bo 40 zł to po przeczytaniu całego wątku wiem, że wiesz empirycznie, bo grzałeś przecież. Jeżeli chodziło o różne odczuwanie ciepła z różnych źródeł to też spytałem się o to. Może błąd jest w tym, że zakładasz stałe podgrzewanie powietrza przez 24/h a podłogówkę włączasz tylko na 1/3 tego czasu? nie wiem, po prostu dociekam. Skoro mam się budować muszę dociekać, być krytycznym, inaczej marnie skończę. Jak widać nie rozumiemy się, więc albo jesteśmy bardzo daleko albo blisko Za jakiś czas przejrzę sobie raz jeszcze to co napisaliśmy, spróbuję zrozumieć jeszcze raz, może coś mi umknęło. Tak czy inaczej cieszę się bardzo, że założyłeś ten wątek
  5. Ej, ten przykład wydaje mi się przesadzony. Mam na myśli jego proporcje. Przecież rozpatrujemy niepodnoszenie prędkości wymiany, tylko majstrowanie przy temperaturze za reku. Oj, właśnie myślę, że bardziej myślisz że nie ma wpływu niż rzeczywiście "nie ma". Nic w przyrodzie nie ginie, zimno także. Myślę, że nie doceniasz odczucia nawet małej różnicy temperatur na odczucie komfortu cieplnego. Np. w samochodzie wystarczy klimę przestawić o 0,5 st.C i już czuć zmianę. Jeżeli jest to akurat na granicy komfortu, to w zależności od tego czy machniesz w górę czy w dół masz "za zimno" i "za ciepło" (odczucia). Oczywiście przy zmianie prędkości klimy też, no ale przecież zakładamy, że majstrujemy tylko przy temperaturze.. Może jednak rozumiem napisałem "Masz na myśli, że przez kable podnosisz temperature tylko o 2 stC, a przez reku aż 4stC?" No chyba, że nie rozumiem więc wtedy pisz pls innymi słowami. Wydaje mi się że oceniasz, że przy podłogówce konieczne ∆t = max 2stC, a przy reku ∆t = aż 4 stC + w perspektywie konieczność dogrzania jeszcze promieniowaniem. Ale w tym rozumowaniu kryje się błąd, a przynajmniej tak napisałeś, że ja go widzę. Mylisz przy porównywaniu dwie rzeczy: konieczność dogrzania czynnika nośnego energii (powietrze, podłoga) z efektem uzyskanym na skutek ogrzewania. Porównujesz, że "podniesienie temperatury nawiewu" (z 16 do 20) z efektem końcowym "podniesieniem temperatury w całym domu". Zauważ, że włączając podłogówkę to też pokonujesz niemałą ∆t, przecież nie jednostopniową - podłoga przed rozruchem nie ma wcale 20stC, tylko jest zimniejsza, a żeby przekazać efektywnie ciepło nie ustawiasz temperatury na 21st.C, lecz wyższą. Nie wiem też skąd założenie, że użycie nagrzewnicy wyniesie tyle a tyle, skoro nagrzewnicy zamontowanej nie masz. Pewno z wyliczeń, ale ja wzoru ani know how nie znam. Po prostu nie wiem czy tu też nie kryje się uogólnienie. Wiesz, ja bym robił. Im skuteczniejsze reku tym mniejsza różnica temperatury na wyjściu i cieplej. A obliczałeś aktualną sprawność reku?
  6. I tu się w/g mnie mylisz. Tu chodzi nie o dostarczenie ciepła, lecz o zlikwidowanie różnicy temperatur, która powoduje wrażenie chłód. Gdyby nawiew był nie 20 a 21stC oczywiście byłoby jeszcze lepiej. To też a resztę promieniowaniem. No właśnie - czy kablami czy przez reku 1stC kosztuje tak czy inaczej 40 zł/sezon. Masz na myśli, że przez kable podnosisz temperature tylko o 2 stC, a przez reku aż 4stC? Tylko czy powietrza nie "łatwiej" (=taniej) ogrzać niż solidną podłogę? Nie wiem czemu chcesz się tak bardzo pozbyć tego wymiennika skoro już za niego zapłaciłeś. Nie lepiej użyć obydwa w układzie duo? A jakie jeszcze zmiany planujesz?
  7. ~jj Podniesienie temperatury o 10 stC to zdecydowana rozrzutność tym bardziej, że nie chcesz nadmuchowego. Wystarczy z 16 do 20 czyli o jakieś 4-5stC i masz wyrównaną temperaturę w pokoju. Izolacja dodatkowa kanałów chyba nie jest taka straszna - wełna 50 mm kosztuje ok. 4 zł za m2, by zredukować ucieczkę ciepła przy 20stC do tej samej wielkości jak przy 16stC. Czyli 1stC w górę, tym czy innym sposobem to zawsze u Ciebie ok. 40 zł na sezon? bo 400 zł / 10 stC = 40 zł na 1stC i tak samo 130 zł / 3 stC = 43 zł. Rozumiem, że szykujesz hybrydę z wymiennikami podłączonymi liniowo by zwiększyć sprawność reku? ~piwopijca Aż mi się gorąco zrobiło! Strop to strop i nie zamierzam absolutnie w niego samego ingerować!!! Teriva, bo o niej razem mówimy, składa się m.in. z warstwy nadbetonu min. 3-4 cm (w zależności od producenta pustaków/systemu) i ona jest święta! Jej zadaniem jest właśnie rozłożenie równomierne obciążeń punktowych na cały strop. Zwróć uwagę, że wylewka nad miękkim styro też ma 4 cm. Wylewka na styro nie jest częścią stropu. Nigdzie nie spotkałem się z tym by wylewka na styro była obowiązkową warstwą wytrzymałościową stropu. A ponieważ lubię by coś zawsze ciut wzmocnić, to i tak w nadbetonie min. 4 cm (by była dobra otulina) ułożę siatkę - co mnie będzie kosztowało kilka zł za m2. Tak masz rację, wylewki robi się tez po to by wytłumić drgania, to jej jedyna imo ważna funkcja. Ale zamiast tego wolę chyba od dołu, na suficie, dać wełnę na ruszcie, odseparowanym na paskach gąbki (jak przy g-k) - tańsze i prostsze, ewentualnie zwiększyć masywność stropu przez dodatkowe 2 cm. nadbetonu.
  8. Wygląda na to, że skróty myślowe to przekleństwo, lecz możemy dziś dać głowę jakiekolwiek podobieństwo było ściśle ... Ale po kolei ~jj Widzę, że nie bardzo się zrozumieliśmy. Nie miałem na myśli byś zrobił ogrzewanie nadmuchowe (btw, nie uważam nadmuchowego za ideał), lecz tylko zlikwidował lekką nagrzewnicą różnicę w temperaturze powietrza wpadającego do pokojów, przy zachowaniu tej samej intensywności wymiany powietrza. Może się wydawać, że to obecne powietrze 16stC rozchodzi się bezboleśnie pod sufitem i ociepla się wystarczająco opadając, ale raczej tak nie jest, no chyba że masz 4 m h salon To chłodniejsze powietrze imo jest właśnie delikatnie odczuwalne jako „chłodno”, przy granicy komfortu 20/21stC. Poza tym ściany masz tak zaizolowane, że chyba najwięcej ciepła ucieka przez wentylację, i to jest ta droga wysysania ciepła w pasywniaku. Docieplenie kanałów na strychu u Ciebie to chyba pestka – z 1,5 m wełny jakie masz pewno poukładane na reku zdejmiesz 1/3 i akurat starczy na docieplenie kanałów A resztkę miłym promieniowaniem, bo jakieś minimalne jest potrzebne. Czyli rozumiem, że masz obecnie 22stC, grzejesz długo minimalnie ciepłą podłogą i jest gites? Suszarkę powinieneś więc umieścić zamiast kominka w systemie DGP - i wieczorem z gorąca "herbatą" w dłoniach cała rodzina z lubością gromadzi się przy suszarko-kominku JJ mam nadzieję, że na pytania i wątpliwości z reszty postu też odpowiesz, jak oczywiście będziesz już gotów. ~ProStaś, Jani63 No właśnie i tu jest problemo – obie pompy są nieobecne na rynku. Vitotres – fajna koncepcja – ale wycofana ze sprzedaży. Pewno ludzie uznali (i słusznie!) że nawet za tak fajne rozwiązanie 28.000 brutto (tyle znalazłem najmniej w archiwalnych stronach allegro) to za dużo. Genius 400/500 ProVent – zdobyli niby nagrodę i d... (gdyby nie artykuły o tym „wydarzeniu” i wątek ProSTaś'ia na FM to nic bym nie znalazł), trzy małpki – nie widzę, nie słyszę, nie mówię :/ A taki kombajn byłyby jak najbardziej w pasywniaku pożądany, bo mamy i reku, i wm, i cwu i nagrzewnicę w jednym kompakcie. Abatronic ma już pompę ciepła na powietrze z reku do cwu, wystarczyłoby by zrobili dodatkowo wymiennik „nagrzewnicę powietrza” obok „cwu” i byłby piękny kombajn, za w miarę normalne pieniądze. A resztę zapotrzebowania promieniowaniem jak JJ, i żyć nie umierać Na marginesie dziś w Casto widziałem reku za ok. 2.500 zł firmy, niech no spojrzę na ulotkę, http://www.domus-vents.pl. Czyżby z musu rozwiązanie na okres przejściowy, zanim pożądne i dostępne rozwiązania się nie pojawią? ~piwopijca, Jani 63 Chodziło mi o to, że przyzwyczailiśmy się, że na podłodze na gruncie, stropie etc. musi być warstwa styropianu i na nim wylewka ok. 4 cm. Ale ja to zawsze uważałem za rozrzutność i zbytek, i tylko po to by ukryć rury c.o. Przecież solidna podłoga jest? Jest! Styro pod nią/pietro ogrzewane jest? Jest! Więc nie ma rur c.o. = nie ma wylewki na styropianie Uważam, że jak się chce, to da się zrobić równo pod kreskę od razu np. przejeżdżając dłuuugą łatą po szalunku (bawiąc się trochę na tym etapie, zamiast wywalać kasę na innym) a jak będzie gdzieś +/-1 cm, to albo olać, albo cienkowarstwową go Źle myślę? ~Jani63 Dom ma mieć: - wyniesioną na ½ piwnicę z garażem i z pomieszczeniami dodatkowymi/mieszkalnymi/biurko, biblioteczka etc. - parter, - poddasze użytkowe, w dodatku bliźniak – tak wyglądają warunki zewnętrze zwane kiedyś „obiektywnymi” Długo myślałem i doszedłem do wniosku, że najlepiej będzie zaizolować wszystko – zachowam ciągłość izolacji i skorzystam z ocieplających właściwości gruntu (równiejszej temperatury w gruncie) w stosunku do rozwiązania z odizolowaniem piwnicy od stropu. Mam nadzieję, że już klarowniej się zrobiło Tylko ta zimna brama garażowa ... :/ Bloczki fundamentowe Optiroc mają L=0,46. Jeżeli od zewnątrz i od wewnątrz ocieplę taką ścianę fundamentową i pociągnę na określoną wysokość, to taki rdzeń „kanapki” osiągnie w końcu podobną oporność do warstw bocznych styropianu. Teraz spoglądam w programik Rockwool U i robię obliczenie dla podłogi w podziemiu ogrzewanym (by mieć obliczenia dla pionowego przepływu ciepła, hmm mam nadzieję że tak właśnie jest). I wychodzi mi, że jeżeli „kanapka” będzie miała wysokość 1,31m, to keramzytobetonowy rdzeń o nazwie 5xOptirocFundamentowy będzie miał oporność R=2,857, czyli tyle samo co 10 cm Swisspor Hydro Parking o L=0,035. Konieczna jest oczywiście ciągłość od samego dołu płyty fundamentowej, więc podłoga piwnicy będzie „doklejona” na h ok. 0,5 m, licząc od ław fundamentowych. Dobrze kombinuję?
  9. JJ ! Przeczytałem cały wątek, 49 stron, no, może oprócz pewnych wynurzeń BB, które olałem, bo były nie na poziomie. Myślę, że teraz mogę coś napisać, witam też wszystkich. Gratulacje JJ za odwagę, za konsekwencję, za myślenie! Dom, który można ogrzać kilkunastoma świeczkami jak trzeba, ha!!! Bardzo mnie cieszy twoja odważna postawa – teraz wiem, a nie tylko przypuszczam, że to może zadziałać. Miałem dylemat czy takie ogrzewanie szczątkowe wystarczy i teraz - dzięki Tobie - wiem, że tak. Głupio ocieplać i dbać o szczelność, a jednocześnie „ na wszelki wypadek” iść w c.o., bo... potem będzie za późno/drogo. 1. Teraz widzę, że zaoszczędzę sporo „na izolację”, gdyż (licząc 3,14 x drzwi): - nie zrobię instalacji c.o. - rury + złączki + grzejniki – 5.000) - nie kupię kotła c.o. - (5.000) - nie zrobię przyłącza gazu i instalacji gazowej (5.000) być może nie zrobię wylewek na styropianie by ukryć te przewody c.o. (5.000). Coś jeszcze mogę pominąć? 2. Martwi mnie to, że nie ma na rynku PCi pobierającej ciepło z tego co zostało po Reku i dogrzewającej powietrze za Reku, a są tylko takie PCi do podgrzania wody za 5.000 zł produkcji Abatronic. Jeżeli więc „ktokolwiek widział, ktokolwiek wie”, prosiłbym o cynk. Uważam, że to rozwiązanie docelowe dla pasywniaków, ale nieistniejące (tak by miało z 1,5 kW max, bo po co więcej), może się mylę? 3. JJ, ogrzewanie zrobiłeś, jeśli mi się w oczach nie pomyliło, przewymiarowane 8x? Po to by utrzymać minimalny rozstaw wskazany przez producenta? Czy nie da się u ciebie włączyć ogrzewania na 1% na kilkanaście h, zamiast 100% przez 1h? 4. Komfort cieplny. Widzę kilka rzeczy, ale po kolei. Różnica w granicy komfortu u kobiet i mężczyzn to m/w 4stC, wie to każdy kto przyglądał się oznaczeniom zgodnych z normą EN 13537 na nowszych śpiworach. Zakładam, że granica komfortu to 20/21 st.C więc każde zachwianie tutaj jest odczuwalne. Przy skórze człowiek ma minimalną warstewkę ciepłego powietrza, przy włoskach, jak ktoś nam dmuchnie to robi się w tym miejscu chłodno. Pierwszy wniosek? Kup żonie bieliznę termo Ona jest bardzo cienka i w zasadzie nie grzeje, ona tylko zwiększa i utrzymuje ciepłą warstewkę powietrza przy skórze, (poza tym świetnie odprowadza pot, ale to już jej normalne zastosowanie). Porozważajmy trochę Jest w miarę ciepły dzień, tak 20st.C. Jak zawieje lekki wiatr 16st.C, to „chłodem powiało” (czyli tak jak u jj w domu). Gdyby przy tej temperaturze zawiał wiatr ciut cieplejszy, np. 21/22, byłby to już raczej „ciepły letni wietrzyk”. Gdyby wiatr miał równo 20st.C to byłoby tak mniej/więcej. Do czego zmierzam, to nie sama temperatura, a też różnica temperatur powoduje uczucie chłodu. Gdybyś jj podgrzewał powietrze z WM – byłoby lepiej, być może załatwiłoby to sprawę. Czy ciepło z promieniowania jest niezbędne? Hmm, pewno ciut by się przydało. Promieniowanie jest miłe, wie to każdy, kto zna słońce. Ale czy niezbędne, jeżeli mamy „ciepły letni wietrzyk”? Nie wiem, i sam się zastanawiam. Wydaje mi się, że nawet, gdy dom ma ogrzewanie nadmuchowe, to wszystkie solidne przedmioty, w tym ściany ściany i tak akumulują ciepło (na pewno dużo wolniej niż przy promieniowaniu), a gdy jest w nich już 100% to „wypromieniowują” na zewnątrz (choć raczej odbijają). Wiec jj masz rację, nie urządzony salon będzie „chłodny”, a wyposażony pokoik dziecka „ciepły” - trzeba udekorować w końcu salon ale w/g mnie to nie kwestia psychiki=metafizyki, tylko zwykłej fizyki bez meta. Poza tym jeszcze dwie rzeczy. To co zauważyli inni, poza czasem grzania podłogówką ok. 2h/dzień, dom jest w fazie wychładzania (meble wolniej wychładzają się niż ściany), a ten minimalny ubytek ciepła, a właściwie kierunek przepływu ciepła jest przy temperaturze granicznej komfortu wyczuwalny jako „chłodno”. Wilgotność potęguje odczucie chłodu. Wie to każdy kto mieszka na północy kraju, gdzie jest klimat morski=wilgotny i -5stC to może być już cholernie zimno (jak kilka dni temu). Tymczasem na południu kraju w klimacie nizinnym=pustynnym, nawet gdy jest -15stC to jest całkiem ok, a -5 to „miły mrozek szczypie w nosek”. Więc wilgoć w powietrzu to wróg komfortu cieplnego. No i jak to zrobić z tym promieniowaniem? Swego czasu jak widziałem diagramy rozkładu temperatur i promieniowania to najwyższy komfort jest podobno przy ogrzewaniu ściennym, zwanym czasem płaszczyznowym. Bo podłogówka to wali promieniowanie w niebo, a ścienne poziomo. Nie wiem jak to uzyskać, grzejnik marmurowy na ścianę? ogrzewanie podłogowe wkleić w ścianę? JJ, może więc kwoki/halogeny na całym suficie po 50 W jako niebanalne oświetlenie (i komu potrzebne w dobie pasywniaków świetlówki energooszczędne ? nagrzewnica przy WM? ale chyba przede wszystkim to równomierne (mało+długo) grzanie podłogówką (efekt dostarczania ciepła). Nie o 22, lecz jak się wejdzie do domu/pół h przed i tak do wieczora, a potem z samego rana, i tutaj (nie masz pieców akumulacyjnych) bye bye liczniku dwustrefowy, witaj płaska taryfo, czyli pewno z 5 zł drożej 5. Dobrze myślę? a) bojler umieszczę w ciepłym miejscu np. łazience, tak samo pralkę i suszarkę. b) nie będzie podziału na pomieszczenia ciepłe i techniczne (bo nie zdaje to egzaminu w pasywniaku?) c) piwnicę z garażem zaizoluję jak całą resztę (tylko skąd wziąć tak ciepłe drzwi garażowe za normalną cenę?) d) ściany fundamentowe z bloczków optiroc, obustronnie ocieplone, zamiast szkła piankowego, e) styropianowe węgarki wokół okien. 6. JJ, czy wymiennik Klingenfurt się sprawdza? tylko wspomniałeś o takowym, zjechali gdzieś je w sieci, ale kto wie czy to nie „konkurencja”, jaki? ile kosztował? gdzie kupić? gratulacje i pozdrowienia dla tych co dotrwali do końca pisaniny
  10. A tak na serio? Rymowanki na bok
  11. Mam pytanie, czy kuchenkę gazową można postawić obok pieca? Kocioł będzie z zamkniętą komorą spalania, jeśli to ma znaczenie. Pozdrawiam
  12. jip

    Hydraulik do usług

    Różne rury mają różną grubość ścianki..... te tańsze cieńszą ze względu na oszczędność. Do danej rury dobrze jest dobrać łączki tego samego producenta... np do rury Rechała ciężko jest zastosować inne łączki. No i jeszcze gwarancja..... większość firm średniej półki są ubespieczone i jezeli ich system nawali to zwracają koszty remontu. Nie będę mieszał złączek i rur różnych systemów. Sami producenci podają tolerancję podczas produkcji grubości ścianki na ok +/- 1 mm. Ale co z zaciskarką ??
  13. jip

    Hydraulik do usług

    witam z kuzynem zaraz będziemy brali się za rury c.o. i są pytania bynajmniej nie egzystencjalne (np. rury chińskie czy nie chińskie ): 1. czy dla danego systemu konieczne jest używanie dedykowanej mu zaciskarki, innymi słowy czy każda ze szczękami 16 będzie dobra dla rur 16 (zaciskarka ręczna wavina kosztuje w/g ich cennika 1.200 zgroza, ale na allegro zwykła ok. 300 zł) 2. jeżeli każda, to jaka jest dobra i niedroga? z góry dzięki
  14. witam, kto wie gdzie w szczecinie można kupić pustaki szalunkowe ok. 38 cm szerokości ??? komuś się udało? pozdrawiam
  15. witam, kto wie gdzie w szczecinie można kupić pustaki szalunkowe ok. 38 cm szerokości ??? komuś się udało? pozdrawiam
  16. hola rozpoznawałem temat zanim zdecydowałem się na terive - skład 24t by się nie zmieścił w uliczkę - znalazłem dwie możliwości - Krubet z Barlinka (tańsze płyty ale droższy transport, z tego co pamiętam) Precon z Jastrowia chyba - http://www.precon.com.pl (droższe płyty ale transport mają tańszy mimo że dalej bo własny), aha jest chyba jeszcze Kombinat Budowlany w Kołobrzegu saludos jip
  17. Folia paroprzepuszczalna przepuszcza wilgoć i parę wodną w jedną (na zewnątrz) czy w dwie strony (w zależności od różnicy wilgotności między wnętrzem a zewnętrzem ) ? pozdrawiam
  18. a zrezygnowałeś ze starych jednocześnie? może tak odpowiedzieli bo stare wciąć było dla nich "aktualne" ?? można się odwoływać? jest pouczenie?
  19. wyceń swoją pracę według cen ogólnorynkowych i gotowe, twoja praca to też koszt - z powietrza się nie wzięła
  20. Akuratnik, po prostu "poproś" go o zwrot połowy kosztów, a jak nie to podsuń mu pod nos 154 & 2 KC - niech zapłaci połowę
  21. hmm, 1. jedna rzecz to pozwolenie na budowę - w twoim wypadku proponuję umowa najmu trójstronna, z zaznaczeniem, że pod jedno zamierzenie budowlane polegające na .... + wyjaśnienie we wniosku, że przeznaczasz obydwie działki na jedno zamierzenie budowlane 2. scalenie - Kasia, nie przeszukałaś dokładnie forum - zajrzyj: http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=71397&highlight= nie potrafię powiedzieć, czy będą kazali scalić czy nie (przed lub po pozwoleniu) w/g mnie nie powinni, jeżeli twierdzą, że trzeba - niech wskażą przepis prawa - dowiemy się wszyscy i sprawdzimy 3. znalazłem coś takiego linie rozgraniczające tereny o różnym przeznaczeniu lub różnych zasadach zagospodarowania oraz ich oznaczenia to chyba po prostu linia na mapce wskazująca gdzie jest ulica a gdzie już nie - zajrzyj do niej, spytaj się urzędników
  22. chwila, czy opłata za zajęcie pasa drogowego nie jest tyko na czas budowy? za rozkopanie drogi? skąd te opłaty roczne? podstawa?
  23. to może być sposób, jak napiszesz "kablowe", to ci odpowiedzą - tak lub nie i odpowiedź gotowa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...