ktatar156
-
Liczba zawartości
53 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez ktatar156
-
Teraz już wiem, że trzeba było. Czyli stan nierdzewna lub miedziowa, ok, dziękuję. A mogę ją kłaść w wykopie jak wspomniałem w drugim akapicie pierwszego posta?
-
Cześć, Jestem na etapie, gdzie mam wylane ławy i wymurowane bloczki fundamentowe - fundamenty ciągle są odkopane. Czy mogę w wykopie ułożyć bednarkę? będzie miała odległości ok. 30 centymetrów od bloczka na głębokości 1 m. Wiem, że zalecane jest minimum 0,5 m a nawet 1 m odległości od fundamentów, ale to rozumiem dlatego, aby przy odkopywaniu nie naruszyć budynku - a u mnie jeszcze nie jest zakopany. I wtedy otaczam cały budynek bednarką i wyprowadzam do skrzynki w budynku, nie? Można jakoś zabezpieczyć bednarkę, aby z czasem się nie utleniła w ziemi?
-
O ile kojarzę to gdy w gminie jest miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego i teren jest w nim przewidziany pod zabudowę, musi być zapewniona możliwość przyłączenia działki do sieci elektroenergetycznej, wodno-kanalizacyjnej i ciepłowniczej - więc moim zdaniem w projekcie powinni uwzględnić przyłączenia - a jak wykonają tą drogę, to przez 6 lat się nie przyłączę, bo będzie gwarancja na drogę.
-
Zgadzam się, ja mogę pokryć te koszty - chcę to tylko zrobić przed remontem drogi i zastanawiam się jak będzie najefektywniej. Czyli raczej nie ma szans, że jak napiszę im wniosek o przyłącze to uwzględnią to już w projekcie, który jest zatwierdzony i przetarg się zakończył? = Wydawało mi się, że jest jakiś akt prawny obligujący organy publiczne to uzbrajania działek w miarę możliwości - a niesamowite to jest, że robią przetarg na drogę i nie uwzględniają w projekcie uzbrojenia działek budowlanych zostawiając na lodzie właścicieli tych nieruchomości...
-
Cześć, Mój problem jest jak poniższej: Zakupiony grunt (działka budowlana, w MPZP na budownictwo jednorodzinne) przylega bezpośrednio do drogi (gminna lub powiatowa, musiałbym sprawdzić) - piach utwardzony. W tym roku będzie wykonany generalny remont drogi (położenie asfaltu, chodników, sadzenie roślinek itp.), przetarg właśnie się zakończył, zaczną roboty za ok. 1 miesiąc. Czy mogę niejako wymusić na urzędzie, aby wykonali mi przyłącza wod-kan do mojej działki (nie ma tam jeszcze żadnej zabudowy) lub wymusili na wykonawcy takie wykonanie przyłączy? Chodzi o to, że jak wykonają drogę, to nie wepnę się pewnie przez 6 lat (na tyle ma być gwarancja na drogę), a sam na pewno nie zdążę załatwić projektu wod-kan, wszystkich uzgodnień oraz budowy przyłącza zanim wykonawca zacznie swoje prace wykonania drogi (1 miesiąc). Z góry dziękuję za odpowiedź!
-
Kotwienie blaszaka // grunt // bez wody i prądu
ktatar156 odpowiedział ktatar156 → na topic → Zrób to sam
Użyłem kotew z poprzedniego postu - siedzą twardo w ziemi, nie ma szans ruszyć o milimetr. Dziękuję za pomoc i pozdrawiam. -
Kotwienie blaszaka // grunt // bez wody i prądu
ktatar156 odpowiedział ktatar156 → na topic → Zrób to sam
To chyba rzeczywiście użyję takich kotw ogrodniczych i przywiążę do szkieletu. Dziękuję Wam za pomoc! -
Kotwienie blaszaka // grunt // bez wody i prądu
ktatar156 odpowiedział ktatar156 → na topic → Zrób to sam
No to na razie u mnie odpada takie przyszykowanie drutów, muszę poszukać innego sposobu. -
Kotwienie blaszaka // grunt // bez wody i prądu
ktatar156 odpowiedział ktatar156 → na topic → Zrób to sam
Dzięki! Ile prętów? Jakie długie i jak je wygiąłeś? -
Cześć, Na chwilę obecną nie mam jeszcze prądu na działce (w trakcie). Niemniej, zamówiony mam już garaż blaszany 3x5, który będzie użytkowany na czas budowy domu. Chcę go osadzić na płytach chodnikowych i zastanawiam się jak go zakotwić w gruncie tanim kosztem, aby nie odleciał pod wpływem wiatru. Myślałem o prętach zbrojeniowych zagiętych w literę L i zakopanych w ziemię dłuższym bokiem, a krótki 'oparty' o szkielet - czy to zda egzamin? Jak takie pręty wygiąć? Macie może inne pomysły jak zakotwić blaszaka bez wody/prądu na działce?
-
Wybór wkrętarki / wkrętarko-wiertarki
ktatar156 odpowiedział ktatar156 → na topic → Wasze narzędzia - opinie, dyskusje, doświadczenia
Dziękuję za pomoc, Kupię wiec dwubiegową - tylko jaką? Celma, Ryobi, B&D czy Stanley? Czy w tych cenach 300-450 PLN to nie ma znaczenia? Myślałem o Celmie, ale jako jedyna ma prędkość obrotową niższą (2800) niż pozostałe i nie ma podanej max. momentu obrotowego Nm. Ryobi podobno ma najlepszą jakość wykonania - czytałem w necie, że ma więcej metalu niż plastiku - ale nie wiem czy to prawda? https://www.ceneo.pl/38029463#tab=spec https://www.ceneo.pl/28530198#tab=spec https://www.ceneo.pl/14299551#tab=spec https://www.ceneo.pl/85086075#tab=spec -
Wybór wkrętarki / wkrętarko-wiertarki
ktatar156 odpowiedział ktatar156 → na topic → Wasze narzędzia - opinie, dyskusje, doświadczenia
Ekstra, dziękuję! W takim razie kupuję osobno. Warto kupować wiertarkę dwubiegową? Przykładowo mogę kupić taką, że: 1 bieg 0-1100 obrotów na minutę 2 bieg 0-3300 obrotów na minutę A powiedzmy jednobiegowa ma 0-3300 obrotów na minutę? Zakładając, że obie mają regulacje prędkości (te małe pokrętła przy spuście) to w czymś ta dwubiegowa będzie lepsza? -
Cześć, Chciałem zapytać co będzie 'lepsze' na budowę domu jednorodzinnego: wiertarko-wkrętarka udarowa czy osobno wiertarka udarowa i wkrętarka? Widzę, że praktycznie wszystkie wiertarko-wkrętarki udarowe są tylko akumulatorowe - podobno niby postęp jest i podobno są wystarczające - ale jestem ciekawy Waszego zdania. W pierwszej kolejności pomyślałem jednak osobno wiertarka sieciowa + wkrętarka akumulatorowa, ale może taki mix 2w1 z dwoma akumulatorami będzie wystarczający na budowę? Co sądzicie?
-
Cześć, Mam pytania odnośnie wycinki roślinności, gdyż czytam ustawę o ochronie przyrody i wydaje mi się, że jest kilka niedoprecyzowań. Wykonawca przyłączy podejrzewam będzie usuwał roślinność na drodze przyłącza i teraz poniżej story: Blisko mojej działki, w drodze (czyli działka miasta/państwa rozumiem) rosną mirabelki. 1. Pierwszy mój problem jej taki - czy traktuje się jako krzewy, drzewa czy drzewa owocowe? Z tego co zrozumiałem tą ustawę, można usunąć drzewa owocowe bez zezwolenia - pytanie czy także na nie swojej nieruchomości? A jeśli nie można, to które przepisy mają zastosowanie pod kątem ewentualnej kary administracyjnej? Jeśli są to krzewy, to spoko, bo mają poniżej 10 m^2 - a rozumiem, że musiałby mieć powyżej 25 m^2 aby podlegały zezwoleniu. Tylko jeśli nie są na mojej nieruchomości to także nie muszę ich zgłaszać? Brzmi to absurdalne, bo to by oznaczało, że jakieś ładne krzewy mógłbym usunąć z innej nieruchomości bez konsekwencji, a tak rozumiem przepis. Jeśli nie ja będę je usuwał, tylko osoba wykonująca przyłącza wodne/wodociągowe to kto podlega karze administracyjnej? Bo przepis brzmi absurdalnie, tj. czyli urząd sam na siebie musiałby nałożyć karę bo jest posiadaczem nieruchomości?
-
Dla mnie w tym temacie była istotna sprawa konfliktu, gdzie otrzymam WZ, ale Studium mówi o terenie wyłączonym z zabudowy. Oczywiście to nie będzie jedyna rzecz jaką sprawdzę i wykonam przed kupnem działki. Dziękuję za wszystkie rady!
-
Nie napisałem, że chcę już występować o pozwolenie na budowę. Po prostu chcę kupić działkę, na której z dość dużym prawdopodobieństwem będę mógł się budować - czyli z posiadaniem WZ będę bezpieczniejszy przy kupieniu. Bez tego dokumentu nawet nie wiem czy będę mógł się budować na działce w ogóle.
-
Dokładnie, mnie chodziło o fragment gdzie nie ma MPZP, mam WZ pozytywne dla mnie i występuję o pozwolenie na budowę
-
No tak, ale to w sumie nie wynika ze Studium chyba tylko z innych uwarunkowań/przepisów (wtedy WZ nie dostaniesz odpowiedniego nawet chyba, nie? )
-
Dziękuję jeszcze raz, po prostu myślałem, że pomimo posiadania WZ które jest sprzeczne z Studium uwarunkowań nie dostanę pozwolenia na budowę z powodu tego Studium. Ale rozumiem, że w takim razie przy wydawaniu pozwolenia na budowę, w ogóle nie jest brane pod uwagę Studium.
-
Dziękuję. Rozumiem, że w takim razie WZ są decydujące w uzyskaniu pozwolenia na budowę i studium przy jego uzyskiwaniu nie ma znaczenia.
-
Dzień dobry, Jestem zainteresowany kupnem działki, która powstała z podzielenia dużego prostokątnego terenu na mniejsze. Brak tam MPZP, a według Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego jest to teren wyłączony z zabudowy. Właściciel powiedział, że możemy podpisać notarialną umowę wstępną z zadatkiem/zaliczką i dopiero po otrzymaniu WZ finalizujemy transakcję. Na razie nie ma nawet uchwały, że przystąpiono do opracowywania MPZP - także raczej szybko tutaj nic nie wyrysują na podstawie studium. Czy otrzymując WZ (przy jednoczesnym braku uchwalenia wcześniej MPZP oczywiście) nie będzie problemu z późniejszym uzyskaniem pozwolenia na budowę (patrząc pod kątem, że studium mówi, że to ma być teren wyłączony z zabudowy)? Jedyne czego się boimy, to to, że pomimo WZ zostaniemy z działką, na której nic nie wybudujemy. Drugi temat dotyczy mediów - prąd jest, wodę podłączy aktualny właściciel. Na załączonej mapce gaz oznaczono kolorem żółtym, kanalizację brązowym (działka na niebiesko). Odległość od gazu to około 25 metrów, kanalizacja widać jest w drodze przy działce. Orientujecie się ile może kosztować dociągnięcie tych dwóch mediów (z przyłączami) do działki? Droga pod działką to nowiutki asfalt.
