-
Liczba zawartości
223 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez giza25
-
Witam, nie było mnie tu 6 lat. Ale mój Pelikan stoi i pięknieje. Z roku na rok coś się zmienia, dokłada, poprawia, udoskonala. Jednym słowem dom to wieczna skarbonka ale każdy z nas to kocha. Po tym czasie mogę rzec jedno... nadal jestem bardzo zadowolona ze swojego domu. Jeśli bym mogła coś poprawić to byłyby to szczegóły, wręcz kosmetyka. Dom jest przytulny i funkcjonalny. A przede wszystkim idzie w nim szybko posprzątać!!! Dla mnie to bardzo istotna sprawa. Nie ma dzisiaj niestety zdjęć... ale zobowiązuje się w weekend porobić kilka i je tu umieścić. Tak w woli przypomnienia.
-
A teraz kilka zdjęć naszego "ogrodu", który własnoręcznie udoskonalamy. Nie jest to może cacuszko ale już w tym roku będzie dużo nowych nasadzeń i będzie piękniej :) Trawa jest tydzień po wertykulacji także na razie "dochodzi do siebie". Już niedługo będzie piękna zieloniutka bez dziur. Normalnie angielski trawnik :) [ATTACH=CONFIG]255960[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]255961[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]255962[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]255963[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]255964[/ATTACH]
-
Obiecane zdjęcia... z opóźnieniem ale pogoda nie była sprzyjająca. I czasu zawsze brakowało. Za to w święta było go sporo i oto efekt Pelikan z lotu ptaka front z oknem kuchennym front od strony garażu tył domu i nasz taras ... ale świętujemy póki co pod chmurką bo w słoneczku cieplej i przyjemniej
-
Z122 - Pierwszy krok do realizacji marzeń
giza25 dodał komentarz → jot_em wpis bloga → jot_em's Blog
Gratuluję wszystkich podjętych decyzji i życzę wiele szczęścia na nowych dogach :) A projekt super... uwielbiam takie domy. -
Witam, nie było mnie tu 6 lat. Ale mój Pelikan stoi i pięknieje. Z roku na rok coś się zmienia, dokłada, poprawia, udoskonala. Jednym słowem dom to wieczna skarbonka ale każdy z nas to kocha. Po tym czasie mogę rzec jedno... nadal jestem bardzo zadowolona ze swojego domu. Jeśli bym mogła coś poprawić to byłyby to szczegóły, wręcz kosmetyka. Dom jest przytulny i funkcjonalny. A przede wszystkim idzie w nim szybko posprzątać!!! :) Dla mnie to bardzo istotna sprawa. Nie ma dzisiaj niestety zdjęć... ale zobowiązuje się w weekend porobić kilka i je tu umieścić. Tak w woli przypomnienia.
-
Komentarze do Dziennika Pelikana
giza25 odpowiedział giza25 → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
sprawa jest prosta przeslemy zdjecia kotlowni wszystko widac jak na dloni oczywiscie pisze to maz bo zona tez nie kuma czaczy ale naprawde jest to proste zwykla kotlownia bez solarow i innych bajerow choc chcialem ale koszt na pelikana- 4 osoby to jakies 12000 tys sam material -
Komentarze do Dziennika Pelikana
giza25 odpowiedział giza25 → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
adanielak1 - a propos podlogowki to mozna uzyc zwyklego pieca wazne by byl mieszacz na wylocie-osobno c.o. a na mieszaczu musi chodzic podlogowka bo bedzie obnizona temperatura. tak wlasie to wyglada:) -
Komentarze do Dziennika Pelikana
giza25 odpowiedział giza25 → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Witam Was Kochani po strasznie długiej nieobecności... niestety zanosi się że teraz to już tak będzie. Agatka jeszcze u mamy ale zaczyna sie pchac na świat o 1,5 miesiąca za wcześnie - więc leżymy... raczej staramy się. Dzisiaj wpisałam nowy wpis i powklejałam zdjęcia więc będzie na czym oko zawiesić. My mamy coraz bliżej do przeprowadzki - już w tym miesiącu !!! Moja mama tyra jak szalona, żeby plan został wykonany Co do ogrzewania. Fakt mamy i grzejniki i podłogówkę - piec najzwyklejszy na wszystko (drzewo, węgiel, miał - pali co mu do kotła wrzucisz). Zaś co do technicznej strony to tu już mój mężuś musi się wypowiedzieć. Coś tam kiedyś wspominał, że na podłogówce musi być temp. mniejsza niż 40 stopnia - ale teraz to ja tu zgaduję. Poproszę żeby coś wam dzisiaj na ten temat tu napisał... wkońcu to fachura w tej dziedzinie A ogrzewanie sprawuje się pięknie. Wiem bo wczoraj palił i wszystko chodziło malinowo Pozdrowionka i powodzenia w Waszych budowach Iza -
Dzisiaj pokaże tylko efekty pracy ostatnich paru tygodni. Cały czas trwają ostatnie przygotowania do przeprowadzki, a ja muszę leżeć i aż mnie strzyka, że nie mogę w tym uczesniczyć... trudno dziecko ważniejsze. A domem jeszcze się nacieszę Wracając do tematu, to jeszcze na koniec marca teść kładł panele w całym domu. Tu jest poddasze, czyli pokój Igora i hol - jeden wzór. Wygląda super a tata układał je w ekspresowym tempie. Tu zdjęcia są jeszcze nie wykończonego pokoju ale teraz leżą listwy i stoją mebelki (choć tych jest w domu skąpiutko ) http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img142.imageshack.us/img142/4491/dsc00791wl2.jpg http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img90.imageshack.us/img90/7655/dsc00782gd7.jpg Tu sypialnie na dole, pierwszy pokój Agatki z umeblowaniem wykonanym ręcznie (sama ścierałam lakier ze starego łóżeczka, becowałam je i lakierowałam od nowa), drugi pokój to nasza sypialnia - panele w obu pokojach są te same - inne będą w korytarzu i salonie. http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img212.imageshack.us/img212/6053/dsc00800sk9.jpg http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img212.imageshack.us/img212/5219/dsc00855nk4.jpg http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img398.imageshack.us/img398/7771/dsc00809wt6.jpg U nas w rodzince teraz oprócz domowego włączyło się agatkowe szaleństwo. Ja wcześniej walczyłam z łózeczkiem, moja mama uszyła pościel do niego... ale to nie tylko poszewki na jaśki i kołderkę... kochani cały baldachim, kieszeń na przybory, ochraniacz na szczebelki i prześcieradełko. Koniecznie to pokażę, ale to już jak mała będzie na świecie - bo teraz szkoda oblekać pościeli, żeby się nie zakurzyła. Ale jest żółto-beżowa (ekri) w mychy podżerające ser. CUDO! Zapraszam teraz do salonu pomalowanego Kolory super - chociaż w pierwszej chwili gotowa byłam je drapać ze ściany - szczególnie ten brązowy http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img376.imageshack.us/img376/5402/dsc00856pr4.jpg http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img176.imageshack.us/img176/2886/dsc00881ed7.jpg I malutki rzut oka na moje fantastyczne oświetlenie salonu, jadalni i kuchni Mnie się ono osobiście bardzo podoba... a to najważniejsze http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img398.imageshack.us/img398/1629/dsc00899ui5.jpg http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img376.imageshack.us/img376/101/dsc00888qi8.jpg http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img398.imageshack.us/img398/3827/dsc00916fy3.jpg A tu kuchnia w trakcie realizacji: http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img398.imageshack.us/img398/5191/dsc00976zr2.jpg http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img376.imageshack.us/img376/5561/dsc00977hc4.jpg I na tym kończe... wprawdzie to nie wszystko ale za długo tu siedzę i Agata mi się buntuję. Następnym razem też będzie co wklejać Pozdrowienia
-
Dzisiaj pokaże tylko efekty pracy ostatnich paru tygodni. Cały czas trwają ostatnie przygotowania do przeprowadzki, a ja muszę leżeć i aż mnie strzyka, że nie mogę w tym uczesniczyć... trudno dziecko ważniejsze. A domem jeszcze się nacieszę Wracając do tematu, to jeszcze na koniec marca teść kładł panele w całym domu. Tu jest poddasze, czyli pokój Igora i hol - jeden wzór. Wygląda super a tata układał je w ekspresowym tempie. Tu zdjęcia są jeszcze nie wykończonego pokoju ale teraz leżą listwy i stoją mebelki (choć tych jest w domu skąpiutko ) http://img142.imageshack.us/img142/4491/dsc00791wl2.jpg http://img90.imageshack.us/img90/7655/dsc00782gd7.jpg Tu sypialnie na dole, pierwszy pokój Agatki z umeblowaniem wykonanym ręcznie (sama ścierałam lakier ze starego łóżeczka, becowałam je i lakierowałam od nowa), drugi pokój to nasza sypialnia - panele w obu pokojach są te same - inne będą w korytarzu i salonie. http://img212.imageshack.us/img212/6053/dsc00800sk9.jpg http://img212.imageshack.us/img212/5219/dsc00855nk4.jpg http://img398.imageshack.us/img398/7771/dsc00809wt6.jpg U nas w rodzince teraz oprócz domowego włączyło się agatkowe szaleństwo. Ja wcześniej walczyłam z łózeczkiem, moja mama uszyła pościel do niego... ale to nie tylko poszewki na jaśki i kołderkę... kochani cały baldachim, kieszeń na przybory, ochraniacz na szczebelki i prześcieradełko. Koniecznie to pokażę, ale to już jak mała będzie na świecie - bo teraz szkoda oblekać pościeli, żeby się nie zakurzyła. Ale jest żółto-beżowa (ekri) w mychy podżerające ser. CUDO! Zapraszam teraz do salonu pomalowanego Kolory super - chociaż w pierwszej chwili gotowa byłam je drapać ze ściany - szczególnie ten brązowy http://img376.imageshack.us/img376/5402/dsc00856pr4.jpg http://img176.imageshack.us/img176/2886/dsc00881ed7.jpg I malutki rzut oka na moje fantastyczne oświetlenie salonu, jadalni i kuchni Mnie się ono osobiście bardzo podoba... a to najważniejsze http://img398.imageshack.us/img398/1629/dsc00899ui5.jpg http://img376.imageshack.us/img376/101/dsc00888qi8.jpg http://img398.imageshack.us/img398/3827/dsc00916fy3.jpg A tu kuchnia w trakcie realizacji: http://img398.imageshack.us/img398/5191/dsc00976zr2.jpg http://img376.imageshack.us/img376/5561/dsc00977hc4.jpg I na tym kończe... wprawdzie to nie wszystko ale za długo tu siedzę i Agata mi się buntuję. Następnym razem też będzie co wklejać Pozdrowienia
-
Komentarze do Dziennika Pelikana
giza25 odpowiedział giza25 → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Witam, mam wiadomość dla daniela83 - niestety nie znalałam ilości tych bloczków - ale i tak chyba za póxno o tym pisze. Sorki - to przez te wciągające prace wykończeniowe. Pozdrowionka Iza -
A tym razem troszkę o poddaszu. Malowane tydzień czasu... najpierw unigrunt i sprzątanie na kolanach... potem biała farba na podkładówkę, żeby było ładnie, równo i żeby kolory nie powchodziły za mocno w tynki. Moja mama walczyła jak lwica przez cały tydzień... ale najprzyjemniejsze były ostatnie dwa dni kiedy to ściany dostały kolorki. Nasze buźki się śmiały jak te kolorki Igorka pokój.... sufit caluści bieluśki... okna jak oczy. Ściany na przemian... niebieska z żółtym słupem i żółta z niebieskim słupem. Mama nie wytrzymała i od razu zakupiła oświetlenie do pokoju i przedpokoju... szalona http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img341.imageshack.us/img341/269/dsc09406zk6.jpg http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img91.imageshack.us/img91/411/dsc09407kx7.jpg Tu tata odbiera całość też zmęczony bo zmagał się z panelami na dole... ale o tym inna opowieść. Inna bajka Przedpokój pomalowała mamusia oszczędnie, czyli według mojego pomysłu. Zostało nam farb żółtych i jedna żarówiasta pomarańczowa. Dlategoż też każda ściana jest innym kolorze - a wygląda to rewelka http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img264.imageshack.us/img264/933/dsc09408vi5.jpg Tu mamuśka w ferworze malowania.... a tu nasz pan elektryk Marek montuje wszelkie przełączniki i zwisy http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img86.imageshack.us/img86/2401/dsc09409nt2.jpg Tu Domino na jednej z żółtych ścian... a następne zdjęcie to następna ścianka w innym odcieniu żółtego. Wyszło super ... http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img299.imageshack.us/img299/5944/dsc09411ox0.jpg http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img207.imageshack.us/img207/4484/dsc09410kg6.jpg Po tak ciężkiej pracy mama padła... a ja jej pomocnik wyglądałam jak siódme dziecko nieszczęścia. http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img299.imageshack.us/img299/5772/dsc09414eb4.jpg Ale melduje oficjalnie i uroczyście góra jest odmalowana i tata-teść bierze się dzisiaj za panele... ale to już jak mówiłam inna bajka
-
A tym razem troszkę o poddaszu. Malowane tydzień czasu... najpierw unigrunt i sprzątanie na kolanach... potem biała farba na podkładówkę, żeby było ładnie, równo i żeby kolory nie powchodziły za mocno w tynki. Moja mama walczyła jak lwica przez cały tydzień... ale najprzyjemniejsze były ostatnie dwa dni kiedy to ściany dostały kolorki. Nasze buźki się śmiały jak te kolorki Igorka pokój.... sufit caluści bieluśki... okna jak oczy. Ściany na przemian... niebieska z żółtym słupem i żółta z niebieskim słupem. Mama nie wytrzymała i od razu zakupiła oświetlenie do pokoju i przedpokoju... szalona http://img341.imageshack.us/img341/269/dsc09406zk6.jpg http://img91.imageshack.us/img91/411/dsc09407kx7.jpg Tu tata odbiera całość też zmęczony bo zmagał się z panelami na dole... ale o tym inna opowieść. Inna bajka Przedpokój pomalowała mamusia oszczędnie, czyli według mojego pomysłu. Zostało nam farb żółtych i jedna żarówiasta pomarańczowa. Dlategoż też każda ściana jest innym kolorze - a wygląda to rewelka http://img264.imageshack.us/img264/933/dsc09408vi5.jpg Tu mamuśka w ferworze malowania.... a tu nasz pan elektryk Marek montuje wszelkie przełączniki i zwisy http://img86.imageshack.us/img86/2401/dsc09409nt2.jpg Tu Domino na jednej z żółtych ścian... a następne zdjęcie to następna ścianka w innym odcieniu żółtego. Wyszło super ... http://img299.imageshack.us/img299/5944/dsc09411ox0.jpg http://img207.imageshack.us/img207/4484/dsc09410kg6.jpg Po tak ciężkiej pracy mama padła... a ja jej pomocnik wyglądałam jak siódme dziecko nieszczęścia. http://img299.imageshack.us/img299/5772/dsc09414eb4.jpg Ale melduje oficjalnie i uroczyście góra jest odmalowana i tata-teść bierze się dzisiaj za panele... ale to już jak mówiłam inna bajka
-
Od kiedy w domku dzieje się coraz więcej, to może będzie coraz więcej wpisów Ale wierzcie mi, że ciężko mi jest usiąść do tego kompa... wolę siedzieć w domku i patrzeć na postępy Teraz z dnia na dzień widać, że ta nasza przeprowadzka staje się coraz bardziej realna... już jej się doczekać nie mogę! Pokaże dzisiaj efekt naszych dwutygodniowych prac... zacznijmy od obiecanego kamyczka. Wprawdzie jeszcze nie skończony, ale już sporo zrobione - reszta po świętach bo fachowcowi skończył się urlop Kamyk na schodach jest beżowy z kropelkami czerwonego i czarnego - pasuje do całości, czyli płytek i kominka ... http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img150.imageshack.us/img150/4846/obraz064ve9.jpg http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img150.imageshack.us/img150/325/obraz063mc3.jpg zresztą bardzo ładnie widać to na zdjęciach. Kamyk w korytarzu jest beżowy ale ma kropelki różowe i fioletowe - może dziwnie brzmi ale zapewniam, że wygląda bombowo. Ale ten własnie jest nieskończony... zresztą po kolejnych oględzinach okazuje się, że i ten poprzedni będzie dokładany na innych ścianach http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img171.imageshack.us/img171/6359/obraz068gv5.jpg http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img91.imageshack.us/img91/8416/obraz070vf4.jpg Jeszcze trzeba troszkę dopracować szczegóły.. ale mam mamę perfekcjonistkę, która zrobi z tym porządeczek. Zresztą co będę opisywać... w następnym wpisie pokaże jak pomalowała poddasze...
-
Od kiedy w domku dzieje się coraz więcej, to może będzie coraz więcej wpisów Ale wierzcie mi, że ciężko mi jest usiąść do tego kompa... wolę siedzieć w domku i patrzeć na postępy Teraz z dnia na dzień widać, że ta nasza przeprowadzka staje się coraz bardziej realna... już jej się doczekać nie mogę! Pokaże dzisiaj efekt naszych dwutygodniowych prac... zacznijmy od obiecanego kamyczka. Wprawdzie jeszcze nie skończony, ale już sporo zrobione - reszta po świętach bo fachowcowi skończył się urlop Kamyk na schodach jest beżowy z kropelkami czerwonego i czarnego - pasuje do całości, czyli płytek i kominka ... http://img150.imageshack.us/img150/4846/obraz064ve9.jpg http://img150.imageshack.us/img150/325/obraz063mc3.jpg zresztą bardzo ładnie widać to na zdjęciach. Kamyk w korytarzu jest beżowy ale ma kropelki różowe i fioletowe - może dziwnie brzmi ale zapewniam, że wygląda bombowo. Ale ten własnie jest nieskończony... zresztą po kolejnych oględzinach okazuje się, że i ten poprzedni będzie dokładany na innych ścianach http://img171.imageshack.us/img171/6359/obraz068gv5.jpg http://img91.imageshack.us/img91/8416/obraz070vf4.jpg Jeszcze trzeba troszkę dopracować szczegóły.. ale mam mamę perfekcjonistkę, która zrobi z tym porządeczek. Zresztą co będę opisywać... w następnym wpisie pokaże jak pomalowała poddasze...
-
Komentarze do Dziennika Pelikana
giza25 odpowiedział giza25 → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Hej, nic nie szodzi - wkońcu komentarze to integralna część dziennika. Po tym mijającym tygodniu jestem padnięta. Kamyczek mamy już położony ale zostały jeszcze chyba dwie małe ścianki do zrobienia - to już mi kuzyn w wolnej chwili zrobi - musi chwilunie poczekać. Sufit w salonie skończony i góra uszykowana do malowania. Myślę, że w przyszłym tygodniu będziemy malować poddasze i kłaść panele - pobożne życzenia. To tak w telegraficznym skrócie Dziękuję pięknie za gratulacje - tak bardzo się cieszymy córcią - jeszcze troszkę i będziemy w komplecie Mój synuś we wtorek kończy 6 lat.. matko jak zleciało. Wczoraj miał bal a ja sajgon w domku. Ale było ekstra. Może wkleję parę zdjęć do dziennika Pozdrawiam Iza -
Komentarze do Dziennika Pelikana
giza25 odpowiedział giza25 → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Hej, hej, daniel83 - dzisiaj wieczorem zerknę w stare faktury i może uda mi się odszukać ilość tych bloczków na piwnicę i stan zero. A tak wogóle to cieszę się, że buduje sie kolejny Pelikan zbludzanka1 - dzięki za komplementy a'propo domku. A malutka z mamusią na bank przyjdzie na nowe Pozdrawiam Was serdecznie... i do napisania! -
Dzisiaj mam co pokazać i co poopowiadać. Nie pisałam wcześniej bo nic się nie działo a w domku panował potworny bałagan - więc nawet wstyd takie fotki wklejać Ale teraz troszkę ruszyło się i to na wielu płaszczyznach no i troszkę posprzatałam Napiszę to drukowanymi literami bo muszę w to chyba sama najpierw uwierzyć PŁYTKI W BUDYNKU WSZYSTKIE SĄ JUŻ POŁOŻONE I SKOŃCZYŁ SIĘ TEN KOSZMAR!!! Nawet nie macie pojęcia jakie schody przeżywałam z płytkami do łazienki na górze. Ale tak to jest jak się nie robi wszystkiego w odpowiednim terminie i to jeszcze częściowo. Łazienka na górze została poryta płytkami z grubsza już w zeszłym roku w maju. Ale nie było sufitu na poddaszu i tak biedula czekała ... aż się doczekała sufitu i fachowca. A potem się zaczęło - braklo płytek, inne odcienie tych jasnych. Rad nie rad wzór łazienki został bardzo gruntownie pomieszany i wyszła BOMBOWA łazieneczka. Choćbym nie wiem ile siedziała nad tymi płytkami w życiu nie wymyśliłabym takiego wzorku... poprostu z barku laku sam sie wymyślił A to na potwierdzenie moich opowieści: http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img182.imageshack.us/img182/8417/obraz004ud1.jpg http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img206.imageshack.us/img206/7223/obraz008cz8.jpg http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img525.imageshack.us/img525/1123/obraz001no9.jpg http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img182.imageshack.us/img182/6590/obraz003ze4.jpg http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img186.imageshack.us/img186/7858/obraz002zm1.jpg Patrzcie, patrzcie jak się tu Inwestor stara Rzadko bywa na budowie - ciężko tyra - ale przychodzi, podziwia i chwali, czasem nawet coś zrobi - kochany mężuś! No dobrze z łazienki przechodzimy do pokoju na tym samym poziomie (czyli poddaszu) - tu nic nowego ale ten pokój jest rewelacyjny - synuś wybrał najlepiej. Ostatnio sam sobie wybierał kolor farby w Nomi... będzie żółto - niebieski - męski http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img210.imageshack.us/img210/8230/obraz076ze4.jpg http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img297.imageshack.us/img297/4721/obraz079au4.jpg Tak w tym pokoju rozwiązaliśmy problem z założeniem grzejniczka nie tracąc przy tym ustawności pokoju. Grzejnik jest na ściance kolankowej wyciągniętej troszke przez gipsiarzy do przodu. A okna są duuże, dają bardzo dużo światła i mam nadzieję, że jak dojdą panele to spokojnie do nich sięgnę - bo teraz muszę troszkę na palcach stawać Za to Dominik sięga bez utrudnień... jesteśmy zróżnicowani No to idziemy na dół: http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img210.imageshack.us/img210/2303/obraz081pk0.jpg Schody - a właściwie ściany klatki schodowej - już dzisiaj zostaną obłożone kamyczkiem - więc dokładniejsze zdjęcia wkleję następnym razem. A na zdjęciu Inwestorki Tak Kochani będziemy mieli CÓRCIĘ - AGATKĘ! Wszyscy są wniebowzięci - tylko Igor zawiedziony - "chciałem brachola" - następnym razem http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img206.imageshack.us/img206/178/obraz090cf5.jpg Pokoik Agatki - myślę, że już koło weekendu albo tuż po nim teść zacznie układać w nim panele i szykujemy się na przeprowadzkę Im bliżej tego dnia tym bardziej sie boję, że braknie czasu, kasy.... Ale postanowione - koniec maja przechodzimy na swoje Dalej... w salonie robi się podwieszany sufit. Narazie mogę sie pochwalić wersją roboczą... ostateczna myślę, że za parę dni. A pomalowana dopiero w kwietniu... cierpliwości Tu też będzie troszkę kamyczka - ciekawe jak to będzie wszystko razem wyglądać... cierpliwości http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img525.imageshack.us/img525/6266/obraz005ba4.jpg http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img266.imageshack.us/img266/5531/obraz007iw0.jpg Z salonu zapraszam wprost do kuchni. Tu zostały już położone płytki między meblami... projekt mebli już jest, wykonawca też... czekamy do końca marca, żeby wyjść z tego kurzu i myślę że do końca kwietnia będziemy mieli zamontowaną kuchnię Kurcze nie mam zdjęcia ... jak zrobię to się poprawię I co to narazie tyle z pokazywania... na koniec powiem tylko tajemniczo, że mamy już projekt i wykonawcę balustrady na schody i myślę, że w tym tygodniu przyjedzie na pomiary. Ale więcej napiszę jak sama będę więcej wiedziała A to już ostatnie zdjęcie... patrzcie jak mi się tu moja Wiewiura przywiązała do domku: http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img186.imageshack.us/img186/9853/obraz109sg1.jpg Narazie... do napisania Ps. Do adanielak1 powodzenia na budowie... a dzieciątka w budowie nic nie przeszkadzają.. niedługo lato. Malucha w wózek i na działkę... Pozdrawiam!
-
Dzisiaj mam co pokazać i co poopowiadać. Nie pisałam wcześniej bo nic się nie działo a w domku panował potworny bałagan - więc nawet wstyd takie fotki wklejać Ale teraz troszkę ruszyło się i to na wielu płaszczyznach no i troszkę posprzatałam Napiszę to drukowanymi literami bo muszę w to chyba sama najpierw uwierzyć PŁYTKI W BUDYNKU WSZYSTKIE SĄ JUŻ POŁOŻONE I SKOŃCZYŁ SIĘ TEN KOSZMAR!!! Nawet nie macie pojęcia jakie schody przeżywałam z płytkami do łazienki na górze. Ale tak to jest jak się nie robi wszystkiego w odpowiednim terminie i to jeszcze częściowo. Łazienka na górze została poryta płytkami z grubsza już w zeszłym roku w maju. Ale nie było sufitu na poddaszu i tak biedula czekała ... aż się doczekała sufitu i fachowca. A potem się zaczęło - braklo płytek, inne odcienie tych jasnych. Rad nie rad wzór łazienki został bardzo gruntownie pomieszany i wyszła BOMBOWA łazieneczka. Choćbym nie wiem ile siedziała nad tymi płytkami w życiu nie wymyśliłabym takiego wzorku... poprostu z barku laku sam sie wymyślił A to na potwierdzenie moich opowieści: http://img182.imageshack.us/img182/8417/obraz004ud1.jpg http://img206.imageshack.us/img206/7223/obraz008cz8.jpg http://img525.imageshack.us/img525/1123/obraz001no9.jpg http://img182.imageshack.us/img182/6590/obraz003ze4.jpg http://img186.imageshack.us/img186/7858/obraz002zm1.jpg Patrzcie, patrzcie jak się tu Inwestor stara Rzadko bywa na budowie - ciężko tyra - ale przychodzi, podziwia i chwali, czasem nawet coś zrobi - kochany mężuś! No dobrze z łazienki przechodzimy do pokoju na tym samym poziomie (czyli poddaszu) - tu nic nowego ale ten pokój jest rewelacyjny - synuś wybrał najlepiej. Ostatnio sam sobie wybierał kolor farby w Nomi... będzie żółto - niebieski - męski http://img210.imageshack.us/img210/8230/obraz076ze4.jpg http://img297.imageshack.us/img297/4721/obraz079au4.jpg Tak w tym pokoju rozwiązaliśmy problem z założeniem grzejniczka nie tracąc przy tym ustawności pokoju. Grzejnik jest na ściance kolankowej wyciągniętej troszke przez gipsiarzy do przodu. A okna są duuże, dają bardzo dużo światła i mam nadzieję, że jak dojdą panele to spokojnie do nich sięgnę - bo teraz muszę troszkę na palcach stawać Za to Dominik sięga bez utrudnień... jesteśmy zróżnicowani No to idziemy na dół: http://img210.imageshack.us/img210/2303/obraz081pk0.jpg Schody - a właściwie ściany klatki schodowej - już dzisiaj zostaną obłożone kamyczkiem - więc dokładniejsze zdjęcia wkleję następnym razem. A na zdjęciu Inwestorki Tak Kochani będziemy mieli CÓRCIĘ - AGATKĘ! Wszyscy są wniebowzięci - tylko Igor zawiedziony - "chciałem brachola" - następnym razem http://img206.imageshack.us/img206/178/obraz090cf5.jpg Pokoik Agatki - myślę, że już koło weekendu albo tuż po nim teść zacznie układać w nim panele i szykujemy się na przeprowadzkę Im bliżej tego dnia tym bardziej sie boję, że braknie czasu, kasy.... Ale postanowione - koniec maja przechodzimy na swoje Dalej... w salonie robi się podwieszany sufit. Narazie mogę sie pochwalić wersją roboczą... ostateczna myślę, że za parę dni. A pomalowana dopiero w kwietniu... cierpliwości Tu też będzie troszkę kamyczka - ciekawe jak to będzie wszystko razem wyglądać... cierpliwości http://img525.imageshack.us/img525/6266/obraz005ba4.jpg http://img266.imageshack.us/img266/5531/obraz007iw0.jpg Z salonu zapraszam wprost do kuchni. Tu zostały już położone płytki między meblami... projekt mebli już jest, wykonawca też... czekamy do końca marca, żeby wyjść z tego kurzu i myślę że do końca kwietnia będziemy mieli zamontowaną kuchnię Kurcze nie mam zdjęcia ... jak zrobię to się poprawię I co to narazie tyle z pokazywania... na koniec powiem tylko tajemniczo, że mamy już projekt i wykonawcę balustrady na schody i myślę, że w tym tygodniu przyjedzie na pomiary. Ale więcej napiszę jak sama będę więcej wiedziała A to już ostatnie zdjęcie... patrzcie jak mi się tu moja Wiewiura przywiązała do domku: http://img186.imageshack.us/img186/9853/obraz109sg1.jpg Narazie... do napisania Ps. Do adanielak1 powodzenia na budowie... a dzieciątka w budowie nic nie przeszkadzają.. niedługo lato. Malucha w wózek i na działkę... Pozdrawiam!
-
Gratuluje!! My przeprowadzamy się najprawdopodobniej w maju. Troszkę nam zeszło (niecałe 2 lata) ale za to nie mamy za dużych obciążeń finansowych Pozdrawiam Iza
- 49 odpowiedzi
-
- domu
- doświadczeń
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
A to moje suwaczki. Trochę ich przybyło Jeden na bank będzie w terminie (urodziny Igora) a reszta się zobaczy http://www.suwaczek.pl/" rel="external nofollow">http://www.suwaczek.pl/cache/e1105f8164.png http://www.suwaczek.pl/" rel="external nofollow">http://www.suwaczek.pl/cache/ff5d2d709e.png http://www.suwaczek.pl/" rel="external nofollow">http://www.suwaczek.pl/cache/0a4fb86e3b.png
-
A to moje suwaczki. Trochę ich przybyło Jeden na bank będzie w terminie (urodziny Igora) a reszta się zobaczy http://www.suwaczek.pl/cache/e1105f8164.png http://www.suwaczek.pl/cache/ff5d2d709e.png http://www.suwaczek.pl/cache/0a4fb86e3b.png
-
Zmieniliśmy kompa... chyba daletego dzsiaj tak długo przy nim siedzę Kochani wiecie, że mamy karnawał!?! Ja jako mamunia przedszkolaka - Starszaka to wiem. I moja mama jako babcia tez to wie Chciałam się Wam pochwalic moim synkiem, jego strojem i zdjęciami z przedszkola. Igor w tym roku wymyślił muszkietera. Strój znalazłam na allegro ale kosztował sporo, bo używany 63 zł. a nowy jeszcze drożej. Za taka kasę można już cos kupic do domku... wiec włączyła mi się żyłka oszczędnościowa i postanowiłyśmy z mamą same stworzyc taką kreację. Mamusia (moja) szyła strój a ja robiłam kapelusz. A oto nasze dzieło: http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img167.imageshack.us/img167/5126/dsc09306oe9.jpg http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img408.imageshack.us/img408/6830/dsc09313wt2.jpg http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img408.imageshack.us/img408/4849/dsc09316km5.jpg http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img408.imageshack.us/img408/4604/dsc09311ti1.jpg Jejku jak mi to moje dziecko szybko urosło! Czy Wasze tez tak szybko rosną? Pamiętam niedawno się urodził, był remont mieszkania, jego pierwsze kroczki... a tu masz chłopak ma 6 lat, my mamy dom i jak mówi moja siostrunia więcej zmarszczek i lat. Lata to się zgodzę ale zmarszczek nie widzę A co Wy na strój? Czekam na komentarze
-
Zmieniliśmy kompa... chyba daletego dzsiaj tak długo przy nim siedzę Kochani wiecie, że mamy karnawał!?! Ja jako mamunia przedszkolaka - Starszaka to wiem. I moja mama jako babcia tez to wie Chciałam się Wam pochwalic moim synkiem, jego strojem i zdjęciami z przedszkola. Igor w tym roku wymyślił muszkietera. Strój znalazłam na allegro ale kosztował sporo, bo używany 63 zł. a nowy jeszcze drożej. Za taka kasę można już cos kupic do domku... wiec włączyła mi się żyłka oszczędnościowa i postanowiłyśmy z mamą same stworzyc taką kreację. Mamusia (moja) szyła strój a ja robiłam kapelusz. A oto nasze dzieło: http://img167.imageshack.us/img167/5126/dsc09306oe9.jpg http://img408.imageshack.us/img408/6830/dsc09313wt2.jpg http://img408.imageshack.us/img408/4849/dsc09316km5.jpg http://img408.imageshack.us/img408/4604/dsc09311ti1.jpg Jejku jak mi to moje dziecko szybko urosło! Czy Wasze tez tak szybko rosną? Pamiętam niedawno się urodził, był remont mieszkania, jego pierwsze kroczki... a tu masz chłopak ma 6 lat, my mamy dom i jak mówi moja siostrunia więcej zmarszczek i lat. Lata to się zgodzę ale zmarszczek nie widzę A co Wy na strój? Czekam na komentarze