irreality
-
Liczba zawartości
622 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez irreality
-
ZMYWARKA, zmywarki - wybór i porównanie modeli, poszukukiwane modele
irreality odpowiedział a topic → AGD i RTV w domu
Mam Bosch SGV45M83EU - kosztowała 1899 zł. Działa. Zmywa. Ma automatyczne dobieranie programu do stopnia zabrudzenia naczyń. Można włączyć na program ECO. Zabezpieczenie przed wyciekiem. Nic więcej od zmywarki nie oczekuję -
WYNAJEM sprzętu budowlanego? Mało ofert - gdzie szukać?
irreality odpowiedział suleakim → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
O to musisz zapytać prowadzących te wypożyczalnie. Dla mnie ogólnie wykorzystanie internetu w branży budowlanej jako takiej to ugór. -
Ke? Jak? Na wylot przez płytę o grubości ok. 2 cm? Dobre.
-
Czy im mniejszy dom, tym szybciej idzie budowa?
irreality odpowiedział honzik → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
A co Wam przyspieszy budowa szkieletowa lub prefabrykowana? Konstrukcję ścian? Z dużych bloczków przecięż idzie to piorunem. U mnie zajęło to 2 tygodnie. Z czego chwię bawili się z jedną ścianą z cegły pełnej. Wilgoci przy tym murowaniu praktycznie żadnej (BK na cienką spoinę klej). Fundamenty i tak trzeba zrobić - podobnie jak przy murowanym. Kominy trzeba wymurować. Dach - analogicznie. Okna, instalacje i wykończenie w szkieletowym leci przecież dokładnie tak samo jak w murowanym. To co moim zdaniem może skrócić czas budowy to zamiast tynków wewn. mokrych zrobienie suchych tynków z płyt GK. I analogicznie zamiast posadzek betonowych jakiś suchy jastrych. -
Odstające okucie okna. Sposób naprawy?
irreality odpowiedział irreality → na topic → Okna, okna dachowe, drzwi, bramy garażowe
Niestety nie dysponuję takim specjalistycznym sprzętem. Przy użyciu zwykłej taśmy mierniczej stwierdzam 16 mm. Dobra wiadomość z kolei to, że temperatury się podniosły i się samo naprawiło. Cudowne ozdrowienie nastąpiło w obydwu oknach. OK. Może nie do końca. Odstaje jeszcze na jakiś 1 mm. Natomiast w porównaniu do tego co było stan pacjenta uległ wyraźnej poprawie. Pewnie jak przyjadą na oględziny z reklamacji to będzie już wiosna. I nic nie naprawią... Teraz pytania - żebym był mądrzejszy od nich... Czy to może być wina regulacji skrzydła - ma jakoś za mały luzu na pracę przy zmianach temperatury i przez to wypacza się powodując odstawanie okucia? I czy jest możliwość to poprawić? Czy też wyłącznie wada produkcyjna - słaba konstrukcja i tandeta totalna i mają się zabierać z tymi skrzydłami i przywieźć nowe lepsze bo na następną zimę będzie to samo? -
Żyrandol na 5 żarówek po 60 W i instalacji grzewczej nie trzeba A tak na serio to jako użytkownik takiego ogrzewania głosuję za prądem
-
Odstające okucie okna. Sposób naprawy?
irreality odpowiedział irreality → na topic → Okna, okna dachowe, drzwi, bramy garażowe
Dziękuję wszystkim za wypowiedzi. Okucia to faktycznie Roto NT. Odnośnie podparcia okna to może nie widać tego na zdjęciach ale rama ma niecałe 8 cm szerokości z czego 4 cm wypełnia styrodur a pod pozostałe 4 podchodzi wylewka. Tak czy siak z montażu nie jestem zadowolony. Na wiosnę chyba rozwalę ten próg i wezmę jakąś dobrą firmę do poprawki. Tym bardziej, że dopytwałem o dobry sposób rozwiązania tego podparcia i gdyby zaproponowano mi poszerzenia lub jakieś specjalne mocowania to bym dokupił. A tak zamontowali to na listwach transportowych chyba (te plastiki beżowe), podparli drewnianymi klinikami na pustakach. Te styropianki to tam leżą przypadkowo - po prostu zdjęcie było robione w trakcie układania styropianu na chudziaku i styropian był wszędzie... Reklamacja w każdym bądź razie poszła. Bez odzewu. Przyglądałem się tym oknom na spokojnie w dzień. I teraz zaskoczenie. Ta wewnętrzna listwa (która się rusza przy odblokowywaniu skrzydła) jest płaska, nie odkształcona w żaden sposób. Nie wypycha tej zewnętrznej listwy. Jeździ bez problemu. Zaczep wskakuje idealnie w gniazdo, nic nie haczy i żadnej siły nie trzeba przykładać. Pomimo niechlujnego montażu dolna rama w drugim oknie jest pozioma. Nie jest ani wybrzuszona w górę ani w dół. Natomiast wypaczone jest skrzydło. Jest lekko wklęsłe w kierunku do domu. Na metrowej poziomicy ok. 1 mm prześwitu. Jak dla mnie jest to wada konstrukcji skrzydła. Ono po prostu się odkształciło od temperatury. Zobaczymy jak potoczy się reklamacja. A tu jak wygląda to na drugim oknie - widać tu listwę pod spodem. Jest płaska i przylega do skrzydła. Odkształcona jest ta zewnętrzna: http://net.narawen.com/irreality/okno7.jpg -
Odstające okucie okna. Sposób naprawy?
irreality odpowiedział irreality → na topic → Okna, okna dachowe, drzwi, bramy garażowe
Cóż widziałem już głupsze wątki na tym forum - tak więc nie czuję się winny tego, że chcę zasięgnąć opinii użytkowników i wypowiadających się na forum znawców. Oczywiście, że złożę reklamacje - zresztą taką odpowiedź dostałem również od producenta okien w piątek. Niestety muszę to zrobić za pośrednictwem firmy która mi okna sprzedała. I pomimo, że firma była z polecenia, nie jest firmą "krzak" a okien nie kupiłem na allegro ani na bazarze i wywaliłem na nie dość konkretne pieniądze to obsługa posprzedażna po prostu leży. Wiem ile czasu i energii zajęło mi weegzekwowanie dostarczenia klamek w zamówionym kolorze i ile czasu zajęło przetworzenie i zrealizowanie reklamacji wymiany szyby z wadą szkła. Zresztą widać po podejściu do montażu tych okien - gdyby ktokolwiek zaproponował mi cuda opisywane przez Jareko (listwy, poszerzenia, kotwy itepe) to z dziką rozkoszą bym dopłacił te parę groszy. Na pytanie do montażystów jak to teraz zamknąć od spodu podrapali się w głowę - no bo nie wiadomo - mam nie usuwać kliników i klocuszków dopóki pianka jest świeża, no i jak będą robić wylewki to kotwy od spodu profilu mają być w niej zatopione... Niestety w naszym kraju popularne jest wciąż traktowanie klienta do czasu kiedy nie zapłaci. A później jest już tylko brzęczącym natrętem (o dziwo niektórzy przedstawiciele branży budowlanej traktują tak klientów nawet jeszcze zanim zapłacą ). Dlatego wolę się dopytać na forum - w końcu po to jest. Nie ukrywam, że chce się też przygotować merytorycznie - czy skopany jest montaż, czy to wada materiałowa czy też po prostu tak z oknami może się dziać w tych warunkach (w domu +24 st C, na zewnątrz -18 to w końcu spora różnica temperatur)... Przechodząc do rzeczy... - siłowe zamknięcie okna nie wchodzi w grę - rzecz zrobiła się w obydwu oknach na raz, w tym samym czasie, ekipy budowlane zwykle obchodzące się niedbale z takimi sprzętami opuściły dom dawno temu... - wygięła się część nieruchoma okucia - jest przykręcona "na fest" (tj. gdy zamykam blokadę to blokada się przesuwa jakby "pod spodem" tej wygiętej blaszki... zaczep działa bez zarzutu tzn. po zablokowaniu słupka okno się trzyma... - co do montażu to podparcie tym styrodurem wydaje mi sie dobrym pomysłem - jest bardzo ciężki do odkształcenia - zresztą część ramy opiera się na wylewce betonowej, no i jest zakotwiona tymi kotewkami (które nota bene się z wylewki wykruszyły i przed ociepleniem było trzeba je poprawiać - w tej chwili są złapane do wylewki na kołki rozporowe) - debaty na ten temat toczyły się w wątku tutaj: http://forum.muratordom.pl/izolacja-przy-drzwiach-tarasowych,t156033.htm nie jestem przekonany co do tego podparcia betonem komórkowym - ponoć tak się robi (tak twierdziła ekipa robiąca elewację)... - nie muszę tego specjalnie rozkuwać - wycinam pasek styropianu wraz z tynkiem i tyle - cały próg na wierzchu, oczywiście będzie to można zrobić dopiero na wiosnę no i ktoś będzie musiał za to zapłacić... Skoro już mamy wątek na tak błahy i głupi temat (pismo z reklamacją wysyłam w poniedziałek, nie spodziewam się postępów do wielkanocy) to napiszcie czy jest możliwe, że przy różnicy temperatur jaką mam obecnie (+24 w domu, w porywach do -18 na dworze) profil PCV (zwłaszcza taki Galean 8000) może się skurczyć do tego stopnia? -
Mam okna PCV (profil Galean 8000) w tym dwa okna tarasowe z ruchomym słupkiem. Dzisiaj zauważyłem, że na obydwu oknach przy skrzydle otwieranym jako drugie odstaje okucie metalowe. Na razie nie przeszkadza w otwieraniu ani zamykaniu ale wygląda nieciekawie. http://net.narawen.com/irreality/okno1.jpg http://net.narawen.com/irreality/okno2.jpg http://net.narawen.com/irreality/okno3.jpg Wcześniej na pewno tego nie było. I tak myślę i obawiam się że przyczyną może być nieodpowiednie podparcie okna. Moje przypuszczenia co do opuszczania się ramy wydaje się potwierdzać poziomica - profil przy podłodze nie jest idealnie prosty. Ma lekkie wybrzuszenie do góry. Okna były montowane pod koniec marca 2009 i wtedy wyglądało to tak: http://net.narawen.com/irreality/okno6.jpg W maju były robione wylewki i wtedy wyleciały te wszystkie patyczki i klocuszki i zostały zastąpione styrodurem. http://net.narawen.com/irreality/okno5.jpg A we wrześniu dałem się przekonać ekipie budowlanej od elewacji do podparcia w miejscu słupka betonem komórkowym. Nie do końca byłem przekonany co do słuszności tego działania ale cóż... I k*.* nie pomyślałem, że jeżeli już to identyczne podpórki powinny być również po bokach. A teraz chyba siadło nierównomiernie. Tam gdzie był styrodur to siadło. A tam gdzie BK to podpiera. I się wygło.... Tuż przed ociepleniem wyglądało to tak... http://net.narawen.com/irreality/okno4.jpg Teraz wątpliwość. Nawet jeżeli coś z oknem nie wyszło perfect to dziwi mnie bardzo taki wygląd tego okucia. Przyglądałem się dokładnie i tam nie ma pola manewru na takie odkształcenia. Ten pasek blachy przykręcony jest w wielu miejscach i docięty "na wymiar" do profilu. Ten musiałby się skrócić chyba o ładne 4-5 milimetrów żeby taki efekt powstał... Dziwne też że żadnych odkształceń samego skrzydła (poza odstającą blachą) się na razie nie doszukałem. Stąd pytania do znawców tematu: czy moje przypuszczenia co do przyczyny są słuszne? I jak to teraz naprawić?
-
Ja mam we wnęce prysznicowej - zarówno ciemne płytki (ciemny brąz) jak i kamień w wodzie Tragedii nie ma. Osad z kamienia jest i tak widoczny zarówno na jasnych jak i ciemnych płytkach, baterii, brodziku, drzwiach itp. Tak więc sprzątać i tak trzeba
-
ja płaciłem: - szlifowanie krawędzi płytek pod kątem 45st na narożnikach - 40 zł/mb - dekor z środkiem wklejanym - 8 zł/szt - dekor taki jak płytka tylko w inny wzorek - razem z innymi płytkami 50 zł/m2 moje zdanie jest takie że z płytkarzami nie da się "do końca dogadać" bo niby na początku operują ceną za m2 a de facto za każdą pierdółkę doliczają - a to za otworek, a to za listewkę, a to za grubiej kleju a to za cieniej, a to silikonik a to akrylek... Przy tak szczegółowym "cenniku" trzeba wymagać dokładnego kosztorysu na początku bo później jest niemiło.
-
A co masz z drugiej strony ściany? Może puścić kabel z drugiej strony i przewiercić na wylot pod lustrem dopiero.
-
Ze swojego doświadczenia ze sprzedażą mieszkania... Robiąc remont "pod sprzedaż" moje zdanie też jest takie, że należy zrobić "stan developerski" i nic więcej. Kupujący wraz ze swoimi doradcami ocenia przede wszystkim stan techniczny i prawny mieszkania a nie estetykę płytek czy paneli które i tak liczy "na straty". Nowa i fachowo zrobiona instalacja, wymienione okna, równe ściany itp. zrobią lepsze wrażenie niż niewątpliwie tanie i marketowe elementy wykończenia wnętrza. Co innego jeżeli mieszkanie jest zadbane i w niezłym stanie to wystarczy porządnie posprzątać i odświeżyć. Wtedy osoby szukające "gotowego" pod wynajem lub "na start" uwzględnią to, że mogą wprowadzić się "od ręki". W przypadku "ruiny" nie ma sensu pakować kasy w wykończenie. Lepiej pomniejszyć o te koszty cenę sprzedaży.
-
Hehe Jak widać cuadro-tres doskonale sprawdza się w roli eksponatu. U mnie też leżakuje w pudełku Ładna jest - tyle mogę powiedzieć na tą chwilę
-
Osuszanie domu osuszaczem ?
irreality odpowiedział staszek77 → na topic → Wentylacja, klimatyzacja, rekuperacja
i często i intensywnie wietrzyć! -
Jaka wiertarka udarowa do wiercenia w betonie?
irreality odpowiedział fallen → na topic → Wasze narzędzia - opinie, dyskusje, doświadczenia
Do wiercenia w betonie tylko młotowiertarka. Ja żałuję że pod koniec wykończeniówki dopiero kupiłem bo prawie wszystkie żyrandole męczyłem się zwykłą udarową i szlag człowieka trafić może. Do tego momentalnie tępisz wiertła... A do delikatnego wiercenia w glazurze (nie gres) używałem wiertarki akumulatorowej na niższych obrotach i ostrych wierteł. -
Trzeba mu dać do zrozumienia, że się przejęzyczył. Zamiast "nie da się tego wykonać" powinien powiedzieć "nie wiem jak to wykonać" albo "nie chcę mi się z tym bawić" http://www.muratorplus.pl/technika/wykonczenie-scian-i-stropow/technologie-gipsowe_59195.html (...)Płyty giętkie g/k mają grubość 6 lub 6,5 mm(...) Czyli na to jeszcze da radę upchać mozaikę Zwłaszcza, że problem jest (a może go wcale nie ma) tuż przy brzegu wanny. Niżej już na pewno da się zmieścić nie tylko płytę ale i bloczki z betonu komórkowego. Poza tym wanna ma stać stabilnie na nóżkach więc ta obudowa to jest tylko dekoracja i wanna nie ma się na tym opierać.
-
Dokładnie. Ten Keros przecież oprócz ciemnobrązowych ma też jasne beżowe więc możesz się pobawić i połączyć je tak aby nie przytłoczyć łazienki ciemnym kolorem i dodać kontrastu. Ja w gościnnej łazience na parterze mam płytki Paradyż Markiza (http://www.paradyz.com.pl/Collection/bathroom/markiza-markiz). Tam też jest ciemny brąz oraz jasny beż. Łazienka ma 156x117 + wnęka prysznicowa 90x90. Na podłodze mam jasne płytki (beż) i pas pojedynczych ciemnych od drzwi w poprzek łazienki. Na ścianach 3 pierwsze warstwy są ciemne, potem ciemne cygaro a następnie jasny beż i pod sufitem pasek dekorów. Płytki na ścianach są ułożone "poziomo" przez co optycznie powiększyły pomieszczenie. Wyszło bardzo fajnie. Trzeba pamiętać o oświetleniu. Jeżeli dasz intesnywne światło halogenów to łazienka nie ma szans wyjść jak "ciemna nora".
-
Może będę kontrowersyjny ale dla mnie podłoga z czegokolwiek za cenę 200-400 zł/m2 nie jest warta swojej ceny (dolicz jeszcze ułożenie i oblistwowanie!). I nie chodzi o to czy stać czy nie stać tylko po prostu takie pieniądze wolę wydać na cokolwiek innego. Co więcej jeżeli nawet stać teraz to czy za kilka lat będzie stać na odnowienie/remont/wymianę na ten sam "standard"? Chyba, że naprawdę nie ma się co z kasą robić. Podłoga jest do używania. A zużywa się każda. Każdą można przypadkiem uszkodzić. Tym bardziej, że było nie było są to po prostu panele i różnicy po położeniu zapewne nie poczujesz w porównaniu do paneli za 30-50 zł/m2...
-
Nie rób wszystkiego w brązach tylko daj parę dodatków w kontrastowym kolorze (jaki Ci się podoba). Może jakieś roślinki też? Zależy co lubisz. Mi tam się Twoja łazienka podoba a plastikowe obudowy wcale nie wyglądają źle.
-
Piec elektryczny podgrzewający wodę w tradycyjnym CO to nie jest to samo co piec akumulacyjny. W przypadku pieca akumulacyjnego możesz wykorzystać tańszą energię elektryczną z II taryfy. W przypadku pieca (kotła) "wodnego" musisz liczyć się z jego pracą w I taryfie. Tracisz też jeden z argumentów za ogrzewaniem elektrycznym tj. niskie koszty instalacyjne. Najlepiej skontaktuj się z kimś kto takie coś użytkuje.
-
Jeżeli masz pewność, że gaz ziemny będzie to robisz instalację pod gaz, wynajmujesz zbiornik i parę lat jedziesz ze zbiornika. Później oddajesz zbiornik, przezbrajasz kocioł na gaz ziemny i gotowe.
-
Dokupuje się takie trójkątne wsporniki na których się opiera zlew.
-
Zima. Mróz. Klinkieru się nie muruje. Lepiej poczytać chociażby tu: http://www.praktycznymarketing.pl/baza_wiedzy/artykuly/reklama-online/przepis-na-post-reklamowy.html
-
Mam sterowniki Devireg 75x z czujnikami temp. w każdej strefie grzewczej oraz czujnikiem temp. zewnętrznej http://devi.danfoss.com/Poland/Professional/Products/Collection+Floor+Heating+Thermostats/iframe_Devireg_700.htm Na nich ustawia się przede wszystkim parametry ładowania (przy jakiej temp. zewnętrznej ma ładować do 100%) i max. temperaturę wew. podłogi. Sterownik sam sobie wybiera kiedy się załączać - ładuje podłogę optymalizując wykorzystanie II taryfy (wie kiedy się zaczyna i kiedy kończy, zna szybkość stygnięcia podłogi itp.). II taryfa podawana jest z zegara i mam ustawione w godz. 13-15 i 22-6. Natomiast temperatury mam ustawione ~40 st C dla podłóg pokrytych terakotą i ~50 st C dla pokrytych panelami. W pokojach na poddaszu mam chłodniej bo są pozamykane do nich drzwi. W dwóch pokojach bezpośrednio przy kominie mam wyprowadzenia ciepłego powietrza z dołu więc jak tylko zacznę palić w kominku to robi się w nich ciepło na tyle, że konwektory wyłączają się. Ciepłe powietrze z salonu ma poza tym tylko klatkę schodową więc za bardzo nie ma jak nagrzewać poddasza. Na poddaszu używam tylko jednego pokoju z czterech - jest on nad garażem, od północnej strony i najdalej od kominka - głównie tam idzie prąd w dziennej taryfie. Tam też jest grzejnik konwekcyjny - i jak tam przebywam to sobie podkręcam na 23-24 st C. Grzejniki konwekcyjne chodzą na razie 24/7 regulowane jedynie przez termostaty. Mam do nich zamontowany centralny programator elektroniczny ale na razie nie jest wykorzystywany.