obrzydliwy

Bo 6000 tys za m2 do zamieszkania to na szczęście nie jest standard. Ja, choć jeszcze wykańczam dom, zszedłem z tej kwoty niemal o połowę. Piszę więc z własnego doświadczenia. Wiele zależy od regionu budowy, ale naprawdę aż tyle ?

Jeżeli ktoś pyta na forum ile może kosztować go budowa domu, to znaczy że nie ma nieograniczonego budżetu. Wiec rzucanie kwot rzędu 700-1mln jest nie miarodajne. Wiadomo że na wszystkim można przepłacić bez ograniczeń. Jak ktoś chce to i przycisk do spuszczania wody w kiblu kupi za 2 tysie. Zwykły człowiek nie robi takich rzeczy. Lodówka za 10 tys ? Tylko po co jak ta za 3 jest równie dobra. A jak się mają popsuć to i tak się popsują.

Takim ludziom radzisz mieszkać z rodzicami, czy brać kredyt na mieszkanie ? Dom jest dla wielu spełnieniem marzeń. Polecam.

To widocznie jestem dziod, a mury mam z patyków i krowich placków.

Koszty bardzo podobne. Jeśli chodzi o funkcjonalność to parterówka. Najlepszym pomysłem jest parterówka z możliwością adaptacji poddasza. Przy 3 dzieci jest duża szansa że nie wszystkie wyfruną z gniazdka.

Dobrze że ja nie miałem takich doradców, bo mógłbym się przestraszyć takich kwot i zrezygnować z budowy. Parę słów do autora: - nie możesz być żółtodziobem (jak w tytule) jeśli chcesz stawiać dom. Dasz to po sobie poznać to wydoją cię strasznie, - musisz znać każdy etap budowy i patrzyć wszystkim na ręce, - targuj się, - materiały ze średniej półki, - podpisuj umowy, Jak przemyślisz wszystko na etapie projektu to do zamieszkania 400 tys powinno wystarczyć. Projekt jest najważniejszy.

Nie ważne po której stronie barykady stoisz. Ważne że dałeś się ustawić. Trzeba mówić ogólnie o mediach w Polsce, bo psioczenie jedynie na tvp stawia cie w tym samym szeregu co osobę skarżąca się na manipulację tvn, tylko w przeciwnej drużynie. Gdyby Kurski miał trochę oleju w głowie, to nie poszedł by w tak rażącą propagandę. To samo jest po drugiej stronie. Ludzie lubią się nienawidzić nawzajem. Kiedyś Polacy potrafili się zjednoczyć w ważnych sprawach. Teraz sąsiad, sąsiadowi wrogiem. Ktoś to dobrze wymyślił.

Jak zjedzie Ci się rodzina to gdzie będziecie siedzieć, w kuchni przy stole, czy wszyscy na tej kanapie w ,,dużym pokoju'' bo salonem tego nie można nazwać. Korytarz długi i ciemny. Dom ponad 100m2, a podzielony na ciasne klitki. Tak się już nie projektuje od 20 lat. Rozkład pomieszczeń wygląda jak u babci Genowefy w Wólce Żabnej. Projekt rysowany na kolanie. Źle, źle, źle. Projektant do wymiany, a inwestor do lektury.

ILE ? Jak dobrze wszystko przemyślisz to w 400tys się zmieścisz.

Dziwny ten projekt. 7m wiatrołap, obok 2m łazienka... Szklarnia na fotele czemu ma służyć ? Będziesz się opalał w gaciach na fotelu w salonie ? Projekt jest przekombinowany.

1. Brak ciekawych gier wykorzystujących kontrolery ruchu. 2. Szybko się nudzi. 3. Jak nie wiadomo o co chodzi to wiadomo o co chodzi $.

Jakbym miał przyłącz gazu, to by było po temacie. Pompa mnie do siebie nie przekonała.

https://distripark.com/aktualnosci/pellet-drzewny-ekologiczny-opal-czy-eko-marketing Krótkie porównanie paliw stałych. Jak dla mnie pellet jest jak najbardziej OK.

Pojawiły się nowe centrale https://o3ozon.pl/centrala-wentylacyjna-cwk-450200-jon16-eco-przeciwpradowa-mozliwosc-podlaczenia-klimatyzacji-p-227.html https://o3ozon.pl/centrala-wentylacyjna-cwk-450200-jon16-przeciwpradowa-mozliwosc-podlaczenia-klimatyzacji-p-225.html

Pellet jest super. A tak na poważnie to skąd ta awersja do pelletu ? Użytkuję pierwszy sezon mały piecyk i jestem póki co bardzo zadowolony. Zasypie zbiornik raz na 5-7 dni i spokój. Pellet kupuje dosyć tanio lokalnie. Nie pale jeszcze na docelowych obrotach, ale i tak jestem zadowolony ze spalania. W popielniku czyściutki popiół, bez grudek. A z komina od czasu do czasu leci ledwo widoczny biały dym. Dlaczego ktoś miałby to zakazywać ? Nie można porównywać takiego kotła do starego śmieciucha walącego smołą na całą wieś.

Teraz to wygląda bardzo dobrze. Elfir zawsze w formie

Mój projekt bardzo odbiega od tego z wątku i możesz stwierdzić że to nie twoja bajka. Raczej nie trafiłem na podobnego gotowca. Jak znajdę chwilę to nakreślę coś na kartce i podeślę Ci na priv.

Może gdybyś wiedział że koszt takiego garażu wraz z tym małym pomieszczeniem w bryle to ok 150 tys to wolałbyś trzymać kosiarkę w drewnianej szopie, a samochód pod wiatą. Lepiej znaczy dla każdego coś innego. Swój projekt rysowałem przez 3 msc po czym go usunąłem i zacząłem wszystko od nowa. Pół roku przemyśleń i wirtualnych spacerów po domu. W 160m2 użytkowych udało mi się stworzyć wyraźny podział dzień, noc, rekreacja. Zwarta bryła. Niewielka komunikacja. Dół - wiatrołap, kotłownia, salon, kuchnia, 3 pokoje, 2 łazienki. Góra - siłownia, sala kinowa, bar, 2 schowki, łazienka. Nic nie przychodzi od razu. Dobre pomysły też potrzebują czasu i przemyśleń. Projekt domu jest w tym wszystkim NAJWAŻNIEJSZY i nie powinien być wybierany pod chwilą impulsu.

Ciesz się że masz możliwość zaczerpnąć rady od postronnych osób. Budowa domu to świetna przygoda dająca dużo satysfakcji. Nigdy nie wymieniłbym domu na mieszkanie. Gra jest warta świeczki.

Ten projekt ma 255m2. Widzę że jesteś bardzo nakręcony na ten dom. Przypomina mi się mój wielki entuzjazm jak zaczynałem budowę. Jednakże, przyszedłeś na forum i pytasz o opinie, więc zaciśnij poślady i wsłuchaj się w to co piszą ludzie którzy już coś zbudowali. 1. To nie jest projekt dla ludzi, którzy mają napięty budżet. 500-600 tys nie wystarczy na 100 %. 2. Chcesz zbudować wielki piękny dom i przykryć to blachą za 20zł/m2 ? Gówno w ładnym papierku to dalej gówno. Tak się nie buduje domów dla swojej rodziny. Poza tym w trakcie budowy pewnie i tak przekwalifikowałbyś priorytety i szukał czegoś raczej ze średniej półki i tyczy się to wszystkiego. Od blachy na dachu do narożnika w salonie. 3. Co do samego projektu to zdaje sobie sprawę że ludziom mogą podobać się różne rzeczy i rozwiązania. Jak dla mnie projekt jest niespójny. Strefa nocna za bardzo rozrzucona. Można zrobić to lepiej. Radzę przemyśleć ten projekt jeszcze ze 100 razy a jak dalej będziesz się przy nim upierał to zacznij od nowa.

Jeśli masz pojęcie o budowie domu, umiesz wiele rzeczy zrobić sam i masz na to czas to możemy przyjąć że zmieścisz się w 3000 tys zł za m2. Projekt ma 250m2 x 3000 = 750 tys. Jednakże takich domów nie stawiają raczej samoroby. Jeśli zlecasz wszystko wykonawcą, musisz założyć przynajmniej 4000 tys zł za m2 i już mamy 1mln i to w sumie lekką ręką.

Temat jest o stacjonarnych nawilżaczach ewaporacyjnych. Prosiłbym aby tak zostało.

Twój projekt jest ładny z zewnątrz i to by było na tyle. Przekombinowane jakby na siłę rozdmuchane wnętrze. W 250m2 można zrobić to lepiej.

Wychodzi na to że takich SmartMi potrzebuje 6 szt PORAŻKA. Po pierwsze to jakieś 3000 tys. zł. Po drugie nie uśmiecha mi się latać codziennie do kranu z 6 nawilżaczami. Mogłem wcześniej pomyśleć o kanałówkach. Znalazłem jeszcze takiego potworka https://pl.trotec.com/produkty-i-uslugi/maszyny-homecomfort/nawilzanie/nawilzacze-powietrza-przez-parowanie/b-400/ Co myślicie ?

Bierz pellet. Użytkuje pierwszy sezon Sas Bio Compact 10kw. Póki co rewelacja.