
aks_762
Użytkownicy-
Liczba zawartości
41 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez aks_762
-
Budowa w 2022
aks_762 odpowiedział Piotryk → na topic → BOCIANKI 2025 - Ci, którzy zaczynają budowę w nowym roku...
czego tracę 9%? jaki sens ma utożsamianie zmiany cen materiałów budowlanych z inflacją CPI? żeby stracić 9%, to ten bloczek betonowy / pustak / styropian / kabel / beton musiałby za rok o tej porze być droższy o 15%. skąd to założenie? materiały budowlane nie drożeją równo ze wskaźnikiem CPI, który pokazuje zmianę cen produktów konsumpcyjnych głównie, na podstawie badania decyzji zakupowych 30 tys. gospodarstw domowych prowadzonego przez GUS. -
Budowa w 2022
aks_762 odpowiedział Piotryk → na topic → BOCIANKI 2025 - Ci, którzy zaczynają budowę w nowym roku...
ok, no to jak tak to rozumiemy, to moim zdaniem to nie jest korekta, tylko zmiana trendu. no spadają, przecież nie napisałem, że 'w warunkach niepewności ceny zawsze rosną'. na zmianę ceny ma wpływ bardzo wiele czynników, a akurat niepewność jest tym, który wpływa dodatnio. więc jedynie można z tego co napisałem wnosić, że gdyby nie było niepewności, cena by była niższa niż jest teraz, nijak się nie odnosiłem do 'końcowego rezultatu'. z biegiem czasu niepewność będzie malała, bo się w końcu rozstrzygnie kwestia kryzysu energetycznego i wtedy imo ceny czeka lekki zjazd. po prostu uważam, że obecnie wpływ spodziewanego wzrostu cen energii jest już zdyskontowany przez rynek w istotnej części. fair point. chociaż osobiście liczę na to, że ze znalezieniem ekipy nie będzie problemu raczej widzę odwrócenie sytuacji i to wykonawcy zaczynają szukać roboty, a nie inwestorzy wykonawców. a w związku z tym, że czynniki makro przekładają się na mikro z opóźnieniem pewnie gdzieś 2-3 kwartałów, to dopiero jesień pokaże skalę. na razie mamy spadek akcji kredytowej o 87%. teraz raczej jeszcze się toczą prace zaplanowane w zeszłym roku, więc zobaczymy co przyniosą kolejne 2 kwartały. sam jeszcze nie mam PnB, mimo początkowych planów wbicia łopaty na jesieni - nie uda się, to trudno, zacznę na wiosnę - spodziewam się, że wyjdzie to nawet z korzyścią dla budżetu. no ale przecież nikt tych pieniędzy chyba nie trzyma na koncie. wystarczy choćby na lokatę wrzucić, już masz z tego 6-7%. -
Budowa w 2022
aks_762 odpowiedział Piotryk → na topic → BOCIANKI 2025 - Ci, którzy zaczynają budowę w nowym roku...
i tak, i nie. bo raz, korekty nigdy dotychczas nie trwały 3 miesiące, to raczej jest rok-dwa. trudno spodziewać się spadku stóp procentowych w tym roku, raczej szczyt w tym roku, utrzymanie w przyszłym i może luzowanie z końcem 2023. przynajmniej takie jest moje zdanie. ceny materiałów są oczywiście uzależnione od cen energii i paliw. z energią nie wiadomo jak będzie, na razie jest duża niepewność, a niepewność zawsze sprzyja wzrostowi cen. po drugie, rynek zwykle dyskontuje znane nadchodzące podwyżki z wyprzedzeniem - jeśli koszty już wiadomo, że będą rosły za 3 miesiące, to bieżące ceny będą to odzwierciedlały. zawsze trzeba wziąć pod uwagę stronę popytową. wydaje mi się, że warto przygotować się do budowy na jesieni i większość prac realizować w 2023, oczywiście pod warunkiem, że ktoś ma 1-1,5m zdolności kredytowej. -
Budowa w 2022
aks_762 odpowiedział Piotryk → na topic → BOCIANKI 2025 - Ci, którzy zaczynają budowę w nowym roku...
Panowie, moment - mówicie że inflacja zjada wartość pieniądza, a z drugiej o korekcie cen materiałów. Ceny faktycznie teraz zaliczają korektę, więc na razie wartość nabywcza tych 200k rośnie. Myślę, że teraz wstrzymanie się kilka miesięcy będzie z korzyścią dla budżetu akurat. -
Lepszy będzie mały, ale dobrej jakości?
aks_762 odpowiedział AnjaRusinek → na topic → BOCIANKI 2025 - Ci, którzy zaczynają budowę w nowym roku...
ani o modzie, ani o statystyce, tylko o ekonomii. i mówiąc o zmienności trendów nie mówię, że w zakresie trendu następują zmiany, tylko że trendy nie są wieczne. dziś jest trend rosnący, jutro będzie spadkowy. Ja mówię o spadku popytu na nieruchomości o 3/4, a na to mi wklejasz tabelkę zmiany importu / eksportu stali w ujęciu 2018 / 2020 i to z błędem metodycznym, bo UE jest wskazana jako jeden podmiot, a potem na 6. miejscu Polska. co to ma do rzeczy? Importowaliśmy 5,6 mln ton stali, a za rok to będzie już inna wartość. plus nie pokazujesz tu ile z tego to rynek nieruchomości. Poza tym pokazywanie tu roku 2020 tez nie ma sensu, bo rok 2020 to rok przestojów dużych zakładów produkcyjnych (zużywających stal) z powodu covid. podaj swoją prognozę importu stali przez Ukrainę na rok 2022 i 2023 i zobaczymy za odpowiednio pół i półtorej roku, jak się sprawdzi. Moim zdaniem Ukraina nie będzie znaczącym importerem stali ani w 2022 ani w 2023. Ponadto, zamiast importować stal, raczej skupią się na odbudowie zdolności wytwórczych lokalnie, bo w końcu muszą skądś wziąć pieniądze na tą odbudowę (za x lat). skąd niby wezmą euro i dolary, których zażyczą sobie w zamian za materiały zagraniczni eksporterzy? raczej nie wydrukują. plus jak widać drobna zmiana na rynku chińskim znacznie mocniej wpłynie na rynek światowy niż nawet kompletne zahamowanie na Ukr -
Lepszy będzie mały, ale dobrej jakości?
aks_762 odpowiedział AnjaRusinek → na topic → BOCIANKI 2025 - Ci, którzy zaczynają budowę w nowym roku...
trendy ze swojej definicji są właśnie zmienne. gospodarka podlega cyklom koniunkturalnym i udawać, że wycięcie 3/4 popytu na rynku nie spowoduje zmian cen może tylko ktoś, kto nie rozumie ekonomii. Nie ma tu żadnego mechanizmu hamulcowego, to nie jest tak, że jak raz cena w transakcji wyniosła X, to w przyszłości zawsze musi być >x, bo już nie może spaść poniżej tej wartości. Tak to potrafią tylko deweloperzy zaklinać rzeczywistość, ale jak na koniec roku przyjdzie do nich audytor, żeby zbadać sprawozdanie finansowe i zobaczy na bilansie 200 mieszkań, na których nie ma chętnych wycenionych po 15k/m2, to się zaśmieje i przekreśli im pięknie te 156 mln złotych (przy założeniu średniego metrażu 52 mkw)na zapasach i każe wpisać 75 mln. i wtedy deweloper będzie miał do wyboru albo spisać wynik, albo szybko sprzedać niepewne w wycenie zapasy, wrzucając na rynek towar po niskiej cenie. Dokładnie tak samo będzie wyglądała sprawa z surowcami i materiałami w hurtowniach. Wartość towaru w gospodarce rynkowej (a nawet tak "rynkowej", jak u nas) to nadal tyle, ile ktoś zgodzi się za niego zapłacić. Zobaczymy pod koniec roku, kiedy wiele firm w branży się obudzi, że jednak nie mogą zamknąć roku z wysokim stanem zapasów w sytuacji, gdy nikt ich nie kupuje (a przecież koniec zeszłego roku i pierwsza połowa tego to było jednak paniczne zwiększanie stanu zapasów), bo skończy się to spisaniem wartości tych zapasów, które obciąży wynik finansowy i trzeba będzie nagle EBITDA pokazać daleko od wszelkich celów premiowych. Sorry, ale tak działa biznes. Co do odbudowy Ukrainy - na razie trwa tam wojna. spadają rakiety, bomby, jeżdżą czołgi i strzelają się żołnieże. W czasie wojny nikt nie prowadzi odbudowy, bo to jednak mija się z celem. najpierw wojna musi się definitywnie skończyć, potem trzeba oszacować straty, zaplanować jakkolwiek tę odbudowę, a potem szukać na nią pieniędzy. Sorry, ale nie widzę opcji pojawienia się nagłego ogromnego popytu na Ukrainie w tym roku, a i w przyszłym raczej nieprędko. to raz. dwa - skąd niby ci Ukraińcy wezmą pieniądze na nagłą odbudowę na taką skalę, która zaburzy równowagę na rynkach europejskich? trzy - raczej nie będą kupowali materiału z europy zachodniej, tylko poszukają tańszych na wschodzie. cztery - jak koledzy wyżej słusznie podnieśli - Ukraina to kropla w morzu rynków, trudno jej będzie zachwiać nagle całym światem. Moje przewidywanie jest takie, że jeśli faktycznie wzrost kosztów energii i surowców będzie tak duży, żeby utrwalił ceny na obecnym poziomie, to skończy się to ogromną falą upadłości w branży, bo nikt nie będzie płacił 8000 złotych za metr kwadratowy powierzchni użytkowej w stanie deweloperskim (bez działki), a do takich poziomów dochodza oferty GW w mieszkaniówce wielorodzinnej. Ceny materiałów w dużej mierze są nampopowane spekulacyjnie (opinia z branży, vide rynek stali). Nikt za to nie zapłaci, bo popyt 2 miesiące temu runął w przepaść i podniesie się najwcześniej za 1,5 roku. Dwa scenariusze są możliwe: spadek cen i lekkie oczyszczenie branży lub fala upadłości - jeśli bariery kosztowe (głównie energia, bo surowce są jednak bardziej wrażliwe na spadek popytu) będą zbyt wysokie - a za falą upadłości kompletna stagnacja w branży. jak będzie, to się okaże. pieniądze stawiam na scenariusz 1. -
Lepszy będzie mały, ale dobrej jakości?
aks_762 odpowiedział AnjaRusinek → na topic → BOCIANKI 2025 - Ci, którzy zaczynają budowę w nowym roku...
dlaczego niby ceny nominalne mają nie spaść? Cena nominalna stali 8-10k jeszcze chwilę temu, teraz 5k. Cena nominalna styropianu też spada. Płyta OSB równiez w dół od szczytu. -
Nowoczesna stodoła na stoku - proj. indywidualny
aks_762 odpowiedział aks_762 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Chwilę mnie tu nie było, bo najpierw nie bardzo mi się chciało pisać - spędziliśmy prawie 2 tygodnie w domu z covidem, a potem mnie praca przygniotła, co wcale nie znaczy, że z naszym domem nic się nie działo. Jeszcze przed covidowym zwolnieniem spotkaliśmy się z architektem. Najpierw wizyta na działce, architekt obejrzał teren, zrobił zdjęcia, a następnie przy kawie omówiliśmy założenia do koncepcji. Po dwóch tygodniach dostaliśmy pierwsze rezultaty prac: koncepcyjne rzuty oraz projekt zagospodarowania terenu. Czyli mamy wrysowany już dom na działce, wytyczony podjazd, brama, ale także zaprojektowane wyrównanie terenu, skarpy, które w ramach tego wyrównania powstaną. Program funkcjonalny domu zakłada: -1: garaż, pomieszczenie techniczne (na pompę ciepła, cwu itd), schowek, pralnia i dwa pokoje, których wstępna funkcja to siłownia i kino. tu się jeszcze zastanawiam nad ich przeznaczeniem i w związku z tym powierzchnią. 0: otwarta przestrzeń dzienna - salon, kuchnia (ze spiżarnią za zabudową meblową), jadalnia, taras zachód/północ, wiatrołap, hall, łazienka, gabinet i pokój gościnny. Wstępnie na poziomie 0 zaprojektowane są 2 klatki schodowe (schody do piwnicy obok wiatrołapu, natomiast schody na górę w innym miejscu) wydawało sie to super koncepcją, bo boję się, że w praktyce wiatrołap będzie zmarnowaną przestrzenią - zakładam, że będziemy wychodzic z domu praktycznie tylko przez garaż, w hallu w piwnicy też będą szafy i miejsce na buty / przebieranie, więc wiatrołap może się okazać nieużytecznym składzikiem. Ale niestety przy dwóch klatkach schodowych robiło sie mało miejsca na kuchnię, a jak chcemy mieć dużą wyspę + zabudowę w L, to miejsca potrzeba sporo. 1 (poddasze): z klatki schodowej komunikacja, po jednej stronie antresola przy pustce nad salonem i master bedroom (+ garderoba i łazienka), po drugiej 2 pokoje, na środku łazienka. Koncepcję dostaliśmy w piątek, więc weekend upłynął nam na dogłębnej analizie W poniedziałek przesłałem długą listę zmian / pytań do architekta i jutro omówimy je na videocallu. W międzyczasie zbieram oferty od geologów - architekt prosił o zrobienie badań gruntu: 5 odwiertów (narożniki + środek) na głębokość 5-6 metrów, opinia geotechniczna wraz z dokumentacją badań podłoża gruntowego i projektem geotechnicznym. Oferty jakie dostałem to od 60 do 120-130 PLN/m odwiertu, czyli wyjdzie jakieś 1800 PLN, może trochę mniej. Wychodzę z założenia, że nie ma sensu przepłacać o 100%, bo doświadczony geolog z uprawnieniami powinien dać sobie radę. Jeśli się mylę, to proszę o komentarz -
Budowa domku modułowego z ABAKON
aks_762 odpowiedział gorgo → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
jeszcze nigdy w historii internetu, żadnemu przedsiębiorcy nie wyszło na dobre kłócenie się z negatywną opinią klienta (a już szczególnie taką, która jest wyrażona w kulturalny sposób i z uzasadnieniem). sugeruję jednak załatwić temat w drodze bezpośredniej komunikacji, niż psuć sobie wizerunek na forum -
Nowoczesna stodoła na stoku - proj. indywidualny
aks_762 odpowiedział aks_762 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
hah, nie widziałem żadnego linku dopóki nie kliknąłem "cytuj" i nie zobaczyłem w treści cytatu linka. fajna działka, sporo miejsca. Jeśli chodzi o koszty - zakładałem, że będą wysokie już od samego początku (cena działki od razu narzucała przeświadczenie, że doprowadzenie jej do stanu gotowości do budowy to będzie kilkdziesiąt tysięcy), natomiast im dalej w las, tym mniej straszne mi się to wydaje. Co do kosztów samej budowy - m.in. dlatego zainwestowałem w projekt indywidualny, żeby mieć kontrolę nad wszystkimi zastosowanymi rozwiązaniami i generowanymi przez niego kosztami. poza tym gotowce w tym stylu praktycznie nie miały piwnic, a przy tym spadku garaż na -1 to must have. Zakładam, że całośc zmieści się w 1,5m PLN, ale będę się starał tak zarządzać tematem, żeby zejść do 1,3-1,35m. Założenia to oczywiście, jak to w stodole - prosta bryła, zero lukarn, balkonów, dwuspadowy dach bez okapu, okna fix tam, gdzie nie ma potrzeby otwierania. a w trakcie samej budowy - polowanie na materiały / meble itd. wszystkie etapy kontraktowane po zebraniu kilku ofert i negocjacjach. z drobnych update'ów: geodeta w sobotę zrobił pomiary w terenie i do końca tygodnia powinna powstać pierwsza wersja mapy do celów projektowych. -
Nowoczesna stodoła na stoku - proj. indywidualny
aks_762 odpowiedział aks_762 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
działka ma długość ok 39m i na tym mam od południa na północ ok. 8 m przewyższenia, a na szerokość jest ok. 36m i jakieś 5m przewyższenia idąc z zachodu na wschód. coś mi się nie chce załadować numeryczny profil terenu na geoportalu, więc teraz nie wrzucę. Istotne jest to, że spadek jest w dwóch płaszczyznach, najniższy punkt jest w południowo zachodnim wierzchołku, a najwyższy w północno wschodnim. Nachylenie w obu płaszczyznach jest praktycznie liniowe. Porobię jakieś sensowne zdjęcia, jak będę następnym razem, bo jak w sobotę skończyliśmy, to już się ściemniało i było zimno, więc nie zdążyłem zrobić dobrych ujęć. -
Nowoczesna stodoła na stoku - proj. indywidualny
aks_762 odpowiedział aks_762 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
zatem zapraszam do śledzenia 21.01.2022 Umowa z architektem podpisana, zaliczka wpłacona. Dostaliśmy zadanie domowe - zastanowić się czego oczekujemy od domu, jakie rozwiązania byśmy chcieli zastosować, przemyśleć układ funkcjonalny itd. (jakbyśmy tego nie robili od pół roku ) 22.01.2022, sobota: Prace porządkowe na działce. W ciągu 2 godzin udało się (z pomocą mieszkających niedaleko (acz w bezpiecznej odległości :] ) moich rodziców, którzy wpadli pooglądać działkę) zrobić porządek z porastającymi prawie cały obszar trawami sięgającymi łokcia. Pożyczyłem walec od sąsiada i przejechaliśmy nim po suchych chabaziach. Specjalnie czekałem na zimę z porządkami, licząc, że śnieg przykryje te słomy, ale niestety - okazały się bardziej uparte i wymagały zastosowania rozwiązań siłowych. Ponadto, przy pomocy sekatora udało się wyciąć sporą część drzewek-samosiejek (nawet okazy o pniu średnicy kilku centymetrów dało się powycinać) i krzewów róży - również znacznie łatwiej to zrobić zimą. W okesie wegetacyjnym niestety chaszcze były tak gęste, że ciężko w ogóle było się poruszać po działce, a krzewy róży utrudniały nawet wejście na nią, zagradzając drogę i czepiając się cierniami ubrań. Efekt fantastyczny, nie spodziewałem się, jadąc tam, że uda się taki uzyskać. Od razu na działce zrobiło się jasno i w końcu widać granice z każdego miejsca. Teraz nawet spadek nie wydaje się tak duży, jak poprzednio. Dzięki temu mogliśmy porządnie się rozejrzeć i przymierzyć trochę do decyzji o posadowieniu domu i zagospodarowaniu terenu, żeby się lepiej przygotować do rozmowy z architektem. Spróbujemy chyba wkomponować jakoś w układ funkcjonlany widok z okien sypialni na las. Wracając wstąpiliśmy do LeroyMerlin celem zakupu jakiegoś sprzętu właśnie do porządkowania działki (jakieś sekatory, piły) + wyposażenia typu rękawice, ew. jakaś kurtka do narzucenia na normalne ubranie, żeby nie niszczyć płaszcza. kupiliśmy finalnie rękawiczki budowlane i ogrodnicze, łącznie 3 pary - koszt niecałe 35 PLN. Po przeglądzie oferty w kat. ogród stwierdziliśmy, że inne rzeczy zamówimy online. Oczywiście przeszliśmy się po całym sklepie, nie mogliśmy sobie odmówić rzutu okiem na różne materiały wykończeniowe. Wniosek z wycieczki taki, że w marketach dostępna jest całkiem szeroka i dobra oferta różnych płytek / podłóg itd. Ostatnio przeglądałem tego typu materiały 8 lat temu, przy wykańczaniu mieszkania - obecnie wydaje mi się, że ceny są niższe niż wtedy za porównywalne jakościowo materiały. Spokojnie można kupić dobre i ładne płytki w atrakcyjnej cenie. Przykład: gres imitacja drewna w wymiarach deski w 2013/4 roku - 180-200 PLN/m2, obecnie gres wyglądem i fakturą na tym samym poziomie można dostać za 70-80 PLN/m2. Pinterest w kategoriach wnętrz i brył budynku systematycznie się zapełnia. -
Chyba nadszedł czas, żeby założyć dziennik budowy . Dla siebie, żeby uporządkować wszystkie tematy, a także po to, aby móc sobie go otworzyć już w nowym domu i wrócić do czasu, gdy powstawał. Początek Zawsze chciałem mieszkać w domu pod miastem. Zawsze też planowałem, że powinien być duży i wygodny, tak, aby wszyscy komfortowo się w nim czuli, żeby nie gnieździć się na małej przestrzeni, wchodząc sobie na głowę. W ostatnich latach plan przybierał realnych kształtów, a pandemia skatalizowała temat i doprowadziła nas do objazdu podkrakowskich miejscowości w poszukiwaniu działki. Miałem dość skonkretyzowane oczekiwania co do lokalizacji, czyli blisko do miasta, blisko do (chociazby planowanej w realnym czasie) obwodnicy oraz do wyjazdu na Warszawę. Za sobą mam doświadczenia mieszkania zarówno w dużym, jak i mniejszym mieszkaniu oraz domu pod miastem. Działka Przeglądanie ogłoszeń zaczęło się na zimę 2020, a wycieczki po okolicy zrealizowaliśmy na wiosnę 2021. W grę wchodziły w zasadzie 3 działki na terenie 1 gminy - jedna pięknie położona, pod lasem, ale niestety bez mediów i chociaz w linii prostej dość blisko centrum gminy, to jednak dojazd wymagał objechania drogą krajową, a następnie drogami gminnym sporego kawałka - w porannym pośpiechu te nawet 10 minut może mieć znaczenie. Druga, w typowej podmiejskiej zabudowie, z lepszym dojazdem do wylotówki z miasta, uzbrojona. Niestety dośc wąska i w dodatku typowa patelnia wynikła z podziału większej działki na kilka mniejszych. Potencjalnie rozsądny wybór. I trzecia - na południowym stoku, częściowo zadrzewiona, nieco większa niż poprzednie, media może nie w samej działce, ale w drodze lub w sąsiednich. Spokojna okolica, park krajobrazowy, blisko lasu. Z minusów - droga do zrobienia, działka do wyrównania i mnóstwo chaszczy do wycięcia (nie wrzucam zdjęc, bo serio - tam nic nie widać ). Z plusów - widoki, okolica, bliskość cywilizacji, drzewka i sąsiedzi. Wybór padł, jak nietrudno się domyślić, na opcję nr 3 i w w październiku 2021 stałem się właścicielem 13 arów działki budowlanej. Kosztowo zamknęło się to w okolicy 150.000 PLN Projekt Naturalnie, kolejnym krokiem do wymarzonego domu był wybór projektu. Przeglądanie katalogów zaczęliśmy mniej więcej równolegle z ogłoszeniami działek. Kryteria - duży (>200m2), z gabinetem na dole, najchętniej pustką nad salonem, w stylu nowoczesnej stodoły. Zobaczyliśmy chyba wszystkie istniejące projekty, które spełniały te kryteria i - niestety - żaden nas nie zachwycił. Wszystko, co mogły nam zaoferować katalogi, to najwyżej inspiracja. Zapadła więc decyzja - zamawiamy projekt u architekta. Żeby zachować spójność, ta sama osoba miała wykonać projekt budowlany oraz projekt wnętrz. Architekt Zgodnie z przewidywaniami, wybór architekta nie okazał się wcale niedzielnym spacerkiem. Zacząłem od przejrzenia stron biur architektonicznych, ale szybko doszełem do wniosku, że to ślepa uliczka. Za mało informacji i zbyt trudna interakcja. Dodałem zatem na budowlanych grupach facebookowych post z prośbą o polcenie architekta - w ciagu jednego dnia dostałem całkiem sporo zgłoszeń, na które odpowiedziałem konkretnym zapytaniem ofertowym. Zebrałem chyba z 10 ofert o rozpiętości cenowej między ok 44.000 do ok. 130.000 (ceny brutto lub netto vat zw. za projekt budowlany oraz projekt wnętrz z nadzorem autorskim nad drugą częścią). Po przeanalizowaniu ofert, poprosiliśmy 3 czy 4 o kontakt do poprzednich klientów. Otrzymaliśmy od dwóch, po uzyskaniu feedbacku od klientów, zdecydowaliśmy się spotkać z obojgiem - zawsze osobiste wrażenie kontaktu jest ważnym kryterium wyboru. Przeszliśmy zatem do fazy negocjacji i po kilku niespodziewanych zwrotach akcji zdecydowaliśmy się na wybór oferty droższej. Cena projektu budowlanego: 31.000 PLN Zakładana powierzchnia całkowita domu: ok. 340 m2 (piwnica z garażem dwustanowiskowym, parter, poddasze użytkowe) Zakładana powierzchnia pomieszczeń mieszkalnych: ok. 220-240 m2 Cena projektu wnętrz: 140 PLN / m2 projektowanej powierzchni, przy czym na razie zakładamy, że będzie to ok. 180-190 m2 (parter + część poddasza), czyli ok 26.000 PLN. Dom ma w założeniu służyć rodzinie 2+2, natomiast na razie nie myślimy o projektowaniu całej góry, bo tej części +2 jeszcze nie ma w skonkretyzowanych planach Przygotowanie budowy Po dokonaniu wyboru architekta kolejny krok to kwestie formalne związane z przygotowaniem budowy oraz przygotowanie terenu. Co już zrobiłem? 0. Założona struktura folderów na dysku - do zbierania materiałów, dokumentów, ofert, notatek 1. Pozyskana mapa zasadnicza z powiatu: 21 PLN 2. Zamówiona mapa do celów projektowych u geodety: 1000 PLN (tu podobny sposób: post na grupie, obdzwonka, oferty i wybór. dostałem oferty od 1000 do 2100 PLN za dwuetapowe przygotowanie mapy: najpierw dla projektanta, a potem po wyrównaniu terenu finalna wersja do gminy) 3. Ustaliłem plan działania z zaufanym pośrednikiem kredytowym. Do zrobienia w kolejnych krokach: 1. Rozpoczęcie prac nad projektem koncepcyjnym 2. Lokalizacja zjazdu z drogi gminnej na drogę wewnętrzną 3. Wykarczowanie terenu 4. Wyrównanie terenu i utwardzenie drogi wewnętrznej 5. Wystąpienie o warunki do gestorów sieci wodociągowej i elektroenergetycznej (kanalizacji na razie nie ma w drodze, gazu nie planuję) No to chyba tyle na początek.