frelka

Uwaga, będzie dużo zdjęć: http://img24.imageshack.us/img24/9621/p1020645m.jpg http://img811.imageshack.us/img811/103/p1020644m.jpg http://img29.imageshack.us/img29/3480/p1020643m.jpg http://img6.imageshack.us/img6/7610/p1020642m.jpg http://img17.imageshack.us/img17/4551/p1020641m.jpg http://img831.imageshack.us/img831/4314/p1020640m.jpg Firma ma nam jeszcze (aktualizacja): dokończyć dach nad garażem zamontować rynny zamontować zbiornik wyrównawczy do bojlera zamontować agregaty i sterowniki do legaletu zrobić odprowadzenie deszczówki do studni chłonnej wyregulować drzwi i okna poprawić parę niedoróbek

Beti, Kalumet, możecie napisać na priv czy i ile dopłacaliście kierownikowi budowy na bycie kierownikiem na dalszy zakres prac (przyłącza, odbiory)? Jakoś wcześniej nie przyszło nam do głowy, że wykonanie przyłącza prądu też trzeba zapisywać w dzienniku budowy... Dziś nas kierownik uświadomił, podajac przy okazji stawkę

Ogrzewanie - legalet, kominek - Hermes 2 modern z Unico. A Ty, na jakie ogrzewanie się zdecydowałaś?

Dziś pojawił się tynk: http://img11.imageshack.us/img11/7949/p1020639mo.jpg http://img221.imageshack.us/img221/5345/p1020638m.jpg To zdjęcia z rana, ile udało się skończyć, nie wiem, choć mam nadzieję, że całość juz zrobiona. W poprzednim spisie przegapiłam regulację okien i drzwi - konieczna, bo drzwi tarasowe opadły. Firma ma nam jeszcze (aktualizacja): zrobić tynk zewnętrzny - być moze został tylko mozaikowy dokończyć dach nad garażem zamontować rynny zamontować bojler - plan na środę zamontować agregaty i sterowniki do legaletu zrobić odprowadzenie deszczówki do studni chłonnej zamontować płyty karton-gipsowe na sufity (łazienka gotowa) wypełnić ubytki w ścianach (część połatana) obudować wnęki okienne (dają dookoła płyty karton-gipsowe i narożniki aluminiowe) - częściowo zrobione wyrównać narożniki (narozniki aluminiowe) - część gotowa wyregulować drzwi i okna

Dziś spędzilismy popołudnie na działce, był grill i spacer po polach (najpierw osty, potem ściernisko) i zbieranie jeżyn Zdjęć zrobiłam dwa Oto one - świeża podbitka i elewacja czekająca na tynk: http://img857.imageshack.us/img857/3966/p1020626m.jpg http://img827.imageshack.us/img827/5927/p1020625m.jpg Mam jeszcze kilka wczorajszych zdjęć i historię: Wczoraj popołudniu byliśmy na działce i zastaliśmy rusztowania praktycznie gotowe w całym domu (poza łazienką - ta ma już całkowicie gotowy sufit). W sypialniach była już ułożona ostatnia warstwa wełny: http://img7.imageshack.us/img7/3656/p1020619m.jpg http://img84.imageshack.us/img84/4226/p1020616m.jpg http://img88.imageshack.us/img88/9120/p1020615m.jpg http://img820.imageshack.us/img820/688/p1020614m.jpg Jak widać, odległości pomiędzy profilami górnego rusztu są dość duże (po pomiarze wyszło nam koło 90-95cm). Tymczasem według wcześniejszych informacji ruszt miał być w odstępach 60 cm góra i 40 dół. Dół się zgadza, ale góra nie bardzo. Szybki przegląd internetu i zaleceń producentów systemów sufitu wykazał, że górne rusztowanie może być w odstępie max 100cm. No dobra, ufff, odetchnęliśmy. Z drugiej strony, skąd wcześniej wzięło się 60cm? Ekipa od wykończeniówki też zalecała 60cm - ma być sztywniej i stabilniej. Po naszej późnowieczornym mailu mieliśmy wczesnoranną reakcję - ruszt ma zostać zagęszczony. Ostatecznie zagęszczono go tylko w salono-jadalnio-kuchni, czyli największej otwartej przestrzeni. Szczerze? Nie spodziewałam się takiej reakcji - liczyłam się raczej z wykrętami, skoro systemy na to pozwalają. Dokonałam też dziś zakupu progu do drzwi zewnętrznych. Przegapiliśmy, że nie ma go w pakiecie. Było trochę zamieszania, bo najpierw trzeba było zidentyfikoować ościeżnicę (do naszego modelu drzwi pasują trzy modele ościeżnic). Firma ma nam jeszcze: - zrobić tynk zewnętrzny - plan na poniedziałek - dokończyć dach nad garażem - zamontować rynny - zamontować bojler - zamontować agregaty i sterowniki do legaletu - zrobić odprowadzenie deszczówki do studni chłonnej - zamontować płyty karton-gipsowe na sufity (łazienka gotowa) - wypełnić ubytki w ścianach (część połatana) - obudować wnęki okienne (dają dookoła płyty karton-gipsowe i narożniki aluminiowe) - częściowo zrobione - wyrównać narożniki (narozniki aluminiowe) - część gotowa Przegapiłam coś? Ciekawe, czy wystarczy im przyszły tydzień...

Sarkofag

Mam tylko takie zdjęcie "kopczyka": http://img201.imageshack.us/img201/9614/p1020609m.jpg Uwaga - pierwszy plan to rozsączanie tunelami - z tyłu widać nasze zapasy humusu i piachu i trzy zielone pokrywy (jedna z przepompowni i dwie z samej oczyszczalni).

Nasyp mamy 5m od budynku, 2m od granicy. Ma wymiary 3x4m i wygląda jak sarkofag

Ostatecznie zamontowaliśmy BIO HYBRYDĘ z Ekopolu (plus przepompownia i tunele rozsączające w nasypie za wzgledu na poziom wód gruntowych). Jeszcze nie uruchomiona, ale postaram się opisać wrażenia po starcie.

Channel8, ta szafka to Ikea szafka

Kalumet, masz rację, pod domem byłoby większe. Budujemy jednak na szkodach górniczych i nie chcieliśmy w jakikolwiek sposób osłabiać podbudowy pod płytę. To samo dotyczy dziurawienia scian - nie chcemy przesuwać ze względu na nośną ścianę. (I tak parę elementów na etapie projektu przesuwaliśmy z nosnych na działowe) Kalumet, brałeś może z Abakonu podgrzewacz wody? Proponował Ci hydraulik jakieś naczynie przeponowe do niego za, bagatela, 350zl? Korzystałeś? Bulifreeq, na pewno zasypywanie zleć koparce!

Zdjęcia... Na wyraźne życzenie - zgadzam sie pokazać zdjęcia z sieci: drzwi i klamki http://gaba.shoper.pl/userdata/gfx/940eb6183cfc5a0ff0101eb6ccf7306b.jpg http://static.porta.com.pl/images/products/doors/big/p80_02_b.jpg Mam nadzieję, że będą do siebie pasować. Wanna, najzwyklejsza: http://nokautimg2.pl/p-15-50-155053e39458df551cfe40a9fe480ae7500x500/wanna-kolo-primo-150x70.jpg Umywalka do WC: http://partner.sanitec.artcom24.com/storage/images/produkty/ceramika/style/L22136/L22136_380x380.jpg Umywalka i szafka do łazienki: http://www.ikea.com/pl/pl/images/products/godmorgon-odensvik-szafka-pod-umywalke-z--szufladami__0119671_PE276117_S4.JPG I jeszcze baterie: http://nokautimg3.pl/p-ba-93-ba93ff3117bc9dba36a65d9b4c4101a5500x500/bateria-prysznicowa-hansgrohe-focus-e-31760000.jpghttp://nokautimg2.pl/p-ea-4e-ea4eb867562a881fc368f98afa6c0eaa500x500/bateria-umywalkowa-hansgrohe-focus-e.jpg Dziwnie na tych zdjeciach wygladają. Zdjęcia syfonów sobie daruję A, jeszcze parawan: http://image.ceneo.pl/data/products/14116989/f-aquaform-modern-2-parawan-nawannowy-chrom-170-06978.jpg Walczyłam ze sobą, jaką szybę brać: przeźroczystą, która zdecydowanie lepiej wygląda, czy mleczną, która wydaje mi się praktyczniejsza. Wygrała wygoda Parawan miał być większy (szerszy), ale hydraulik przesunął baterię nad wanną, a że nie chcieliśmy więcej kuć w ścianie nośnej, więc mamy mniejszy - wystarczy.

Melduję, z dużym opóźnieniem, że wszelkie doły zostały zasypane. Kto był, ten widział Stan na dziś: - zamontowana oczyszczalnia biologiczna (biohybryda ekopolu) - wyrobili się w jeden dzień - zaklejona cała elewacja (zostały jeszcze niedoróbki przy świeżo zamontowanych parapetach) - zagruntowana połowa elewacji - sufit do etapu folii w łazience - brakuje płyt kartonowo-gipsowych - obrobione część narożników, parę oklejonych wnęk okiennych Plany są podobno takie, aby jutro zakończyć prace przy klejeniu i gruntowaniu elewacji, w czwartek ma być podbitka, a w piątek być może już ostateczny tynk. Kolor, mimo, że wybrany, pozostaje tajemnicą (toskana 4 z ceresitu) - jak zwykle pewnie będzie próbnik swoje, internet swoje (w zasadzie każdy monitor swoje), a na żywo okaże się zupełnie inny kolor. Mam nadzieje, że nie wzbudzi moich chęci szybkiego przemalowania Co ze środkiem - nie wiem... Teoretycznie za tydzień miała wchodzić wykończeniówka. Nasze mieszkanie pomału zapełnia się kartonami - mamy już klamki do drzwi, baterie (brakuje tylko kuchennej, ale ta pewnie będzie z Ikei), umywalkę i szafkę pod nią (małe? nie 120cm ), żyrandol do dużego pokoju, umywaleczkę do WC, syfony i już niedługo kolejne lampy... Trzeba by to już zacząć montować

Mimo, że firma od ponad tygodnia niewiele, jeśli nic u nas nie zrobiła, coś jednak ruszyliśmy do przodu. Po pierwsze - mamy kominek: http://img689.imageshack.us/img689/2528/p1020572m.jpg W sierpniu/wrześniu dojdzie obudowa (jednak zimna). Po drugie - mąż dziś skończył układać GWC i częściowo je zasypał. Zaczęło się od dziury Miała być większa, ale za blisko domu nie chcieliśmy kopać, a że z drugiej strony do granicy blisko, wyszło jak wyszło (3mx4m). http://img402.imageshack.us/img402/49/p1020568m.jpg Koparka niby wykopała, ale i tak ręcznie trzeba było poprawiać. Potem wycięcie rur, rozłożenie geowłókniny, rozkładanie pustaków: http://img267.imageshack.us/img267/4013/p1020581m.jpg Kołderka z geowłókniny: http://img405.imageshack.us/img405/7987/p1020582m.jpg Na górę styropian (częściowo z odzysku ) i folia: http://img198.imageshack.us/img198/2552/p1020583m.jpg To wszystko trzeba teraz zasypać... masakra (cytat z Darsa).

Gratulacje dla syna! Ciesz się, że wyjeżdża, życia się nauczy! (ja się martwię, że za blisko mam sporo uczelni i kiedyś synowie wybiorą wygodne mieszkanie u mamusi zamiast akademika. No dobra, pewnie zmienię zdanie, jak już będą na te studia szli - teraz mają 5 i 2 lata ) Dopiero doczytałam, że mozaika szara (u mnie na monitorze zielona ). Pięknie i wygodnie będzie

Wczoraj zjazd został oficjalnie odebrany. Zgodnie z prawem możemy z niego korzystać http://img542.imageshack.us/img542/8848/p1020566m.jpg A reszta - czeka... Już pomału zaczynam się denerwować, co chwilę słyszę kolejne terminy kontynuacji prac u nas.

Czytałam u Ciebie o kłopotach z rozdrabniaczem. Dobrze, że na podłodze masz na razie płytki i wykładzinę remontową U nas nie widać wiele zmian, zagipsowane puszki, wstawiona rozdzielnia (może lepiej brzmi zamontowana ), ogólnie, nic spektakularnego. Napiszę tylko o zjeździe: JEST! Czerwona kostka, zgodnie z projektem, znaki już zdjęte. Jeszcze w poniedziałek odbiór przez Zarząd Dróg, potem geodeta i temat zjazdu zamknięty. Dziwnie teraz wygląda nasza samodzielnie utwardzona droga. No dobra, bez koparki i wywrotki się nie obyło, niemniej utwardzona jest samodzielnie - naszymi autami , większe kamienie panowie sami rozbijali młotami i młotkami (straty: 2 złamane), ja rozgrabiałam. Potem resztę ujeździły samochody ekip budowlanych. Dotychczas ta tymczasowość tak bardzo nie rzucała się w oczy, teraz mocno. Może kiedyś będzie kostka na całości...

Nadanie nazwy drodze wewnętrznej - u nas można, nawet jeśli droga prywatna. Były tylko uwagi co do długości drogi. Nasza za krótka. Żeby zmienić/ustanowić nazwę, trzeba mieć zgodę wszystkich potencjalnych mieszkańców. Propozycja do gminy i po uchwale gminy mamy "swoją" nazwę. Nam się nie uda

Wczoraj pojawił się styropian: http://img85.imageshack.us/img85/5232/p1020353m.jpg http://img201.imageshack.us/img201/6902/p1020550m.jpg Dziś nic więcej styropianu nie przybyło. Za to Indiana_ skończył pierwszy etap wentylacji - wszystkie rury rozłożone Teraz można kontynuować prace nad sufitem (będzie jeszcze trochę wełny plus stelaż w kratkę 60x40 i płyty kartonowo-gipsowe).

Takie coś? http://www.leroymerlin.pl/dywany-i-wykladziny/wykladziny-podlogowe/wykladziny-dywanowe/wykladzina-dywanowa-malta,p55097,l1217.html

Nie mogę doczekać się zdjęć...

Dziś rano byliśmy na budowie. 7.10, a panowie już są. Sąsiedzi mają już praktycznie obłożony styropianem dom, nawet częściowo zakołkowany. Za to u nas pojawiła się brama garażowa. http://img836.imageshack.us/img836/7139/p1020515m.jpg Mamy też licznik wody przeniesiony do garażu. http://img411.imageshack.us/img411/8458/p1020525m.jpg Na większości "sufitu" pojawiła się wełna. http://img826.imageshack.us/img826/6914/p1020519m.jpg Przybywa też kabelków.

Spotkanie z hydraulikiem doszło do skutku następnego dnia. Wstyd, ale znów się spóźniliśmy. Za to wyjaśniliśmy kwestię dopływu i odpływu z pralki. Telefonicznie się nie dało - bez zamachania rękami i pokazania na żywo byśmy się nie dogadali Dziś hydraulika miała zostać skończona, łącznie z przeniesieniem licznika do środka. Dzwonił też do męża elektryk, proponując zwiększenie ilości obwodów (dodatkowo płatne). Zgodziliśmy się. Przekonuje mnie nie łączenie na jednym obwodzie np. bojlera i pralki. Wentylacja odsunęła się w czasie (przyszły tydzień?) - wykonawcy nie pasuje ten tydzień a i u nas jakoś wełny nie widać. Także w przyszłym tygodniu będzie budowa zjazdu na naszą drogę wewnętrzną - uwaga, będą utrudnienia ruchu w Paniówkach

Mamy rolety zewnętrzne. Czekamy na pół ocieplenia stropu Tzn. na 25 z 45 cm wełny. W przyszłym tygodniu ma się zamontować wentylacja mechaniczna. Parę zdjęć (roleta nie do końca opuszczona, ale ciężko tym manewrować bez zamontowanego uchwytu ) http://img805.imageshack.us/img805/251/p1020491m.jpg http://img717.imageshack.us/img717/8528/p1020478m.jpg http://img69.imageshack.us/img69/6696/p1020485mf.jpg Dziś mieliśmy się spotkać z hydraulikiem na budowie. O 16. Umawiając godzinę nie wzięłam pod uwagę okoliczności przyrody (dziecko w przedszkolu miało tysiąc ważniejszych spraw niż ubieranie się, wszyscy w Gliwicach wyjechali na ulice w okolicach godziny 15:45 ). Wiedzieliśmy, że się trochę spóźnimy (jakieś 5 minut). Grzecznie telefon do hydraulika, niech poczeka. I tu zdziwienie - nie ma i nie było go dziś na budowie I co z tego, że my jedziemy... Przynajmniej przeprosił, że zapomniał dać znać. Efekt wizyty: wykończony mąż po poszukiwaniach rury , wynudzone dziecko i parę zdjęć (jw.). O co chodzi z rurą? Ano w zamierzchłych czasach, gdy nasz dom był tylko ubitą ziemią... W każdym razie: w czasie wykopów pod kanalizację, ekipa stwierdziła, że zaplanowane przez nas miejsce, gdzie owa kanalizacja powinna wychodzić, jest za daleko (miał być róg budynku koło garażu). Pewnie mieli racje, tyle, że przenieśli te rurę gdzieś na tylną ścianę budynku i nie zaznaczyli gdzie! Pozostał jedynie ślad (szeroki na jakieś 1,5m), uwieczniony na zdjęciach i widoczny jako zachwianie równej linii wykopu wokół domu. Wczoraj odwiedził nas montażysta oczyszczalni i poprosił o dokładniejsze dane, takie, jak np. głębokość, na jakiej znajduje się rura. A że mieliśmy sprzeczne informacje od ekipy i od kierownika budowy, trzeba było to sprawdzić osobiście. No to już wiemy: 105cm od poziomu zero budynku i 60 cm od poziomu gruntu Dars zasnął na meczu...

Ja jeszcze w kwestii płytek (kolekcja amarante) - przemyśleliście tę sprawę? Ja się przyznam, że baaaardzo podoba mi się ta kolekcja w zestawieniu grafit/biały. Ale nie zdecydowałam się na nie do łazienki ze względu na ich jednolitą powierzchnię - boję się, że najmniejszy kurz będzie na nich strasznie widoczny (wniosek po wizycie w salonie z łazienką z tej kolekcji). Uległam za to w wc, ale już wiem, że będę tam musiała często sprzątać