Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

andrzej K.

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    298
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez andrzej K.

  1. Witam, Planuję rozprowadzić wodę z rynien poprzez drenaż rozsšczajšcy (takie żółte karbowane rury w kręgu). Na jakiej glebokoœci zakopać rury i jakiej długoœci? Czy nie powinny być jednak poniżej strefy przemarzania? Z drugiej strony jak teraz wykopałem taki dół - 1,2 m - to pokazała się woda i dren, który właœnia na wiosnę ma być najbardziej przydatny, może nie spełnić swojej roli. Pzdr
  2. Dzięki! Góra jeszcze nie wykończona. Uważam że nie jest zbyt drogi - w 200kPLN można się zmieścić, a oszczędzając zostawić sobie jeszcze na samochód (używany!) Już teraz widzę co można zmienić więc piszcie jak chcecie porad.
  3. Wczoraj dałem 10 zł jako składka dla koleżanki, która przechodzi na inne stanowisko (wcale nie biednej) to na chorego dzieciaka miałbym nie dać????? Pzdr, PS. Nikola - 3maj sie!
  4. Witajcie! Są zdjęcia! Na http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=24323&q=kumotr&k=2. Mam nadzieję że działa - jak nie to wyślę na maila. Zapraszam.
  5. Na małe gwożdziki do podłogi - prawie nie widać. Tylko mocno przyciskaj żeby ci nie odeszły od ściany jak u mnie. Do listew plastikowych są systemy mocowania na zatrzaski. Na klej montażowy też chyba da radę tylko musisz unieruchomić na jakiś czas.
  6. Ja wybudowałem i jestem bardzo zadowolony. W mojej okolicy powstały dwa inne Tukany, a jak kupowełm projekt w 1999 to nie było żadnego w Polsce! To chyba o czymœ œwiadczy? Tak samo jak to, że przychodzš ludzie oglšdać go. Mogę podzielić się doœwiadczeniami jeœli ktoœ chce, mam też zdjęcia. Wiele rzeczy robiłem sam, znam go jak własnš kieszeń. Pzdr, AK
  7. Alternatywnie proponuję potrzymać nad ogniem. Tak zrobiłem i nie błyszczy tylko ma przebarwienia.
  8. Panowie, zbastujcie trochę, nikt już was nie czyta. Przenieście się na priva. Tom, "bez ubligi", zastanawiałeś się już nad napisaniem książki? Talent masz, szybko i poprawnie formułujesz zdania... Myślę że teorię każdy zna, ale w praktyce bywa różnie.
  9. ja dostałem montaż gratis gdzie indziej miałem 20%
  10. W sklepie z parkietem kupiłem paski korka dł. ok 93 cm (listwy maskujące też występują w tych długościach), grubości 1cm i szer. 2cm czy 2,5. Parkieciarz kładąc parkiet przykleił go na sztorc między terakotę a parkiet, a podczas cyklinowania szlifierką ręczną zaokrąglił i w ten sposób przejście wyższego parkietu w niższą terakotę nie jest schodkowe a zaokrąglone (taki ćwierćwałek). Wszystko polakierowane i jakoś się trzyma. Tańszy sposób (wspomniane paski kosztowały 4 zł/szt.) to kupić korka odpowiedniej grubości z rolki albo w arkuszu i samemu pociąć na paski np. nożem do papieru. Uwaga: korek jest kruchy!
  11. ArtMedia - dokładanie! Ja tak mam i jest OK. Wcale nie zawadzam o ten mini-próg jak niektórzy sugerowali. Są jeszcze listwy masujące do takich rzeczy.
  12. Kris64 - zadajesz abstrakcyjne pytanie. Rozumiem, że chodzi o sytuację kiedy powstają ewentualne mostki termiczne wynikające z niedokładnego spasowania sąsiadujących płyt styropianu, czego we frezie nie ma. Nikt tego przecież z oczywistych względów nie policzy. Natomiast popatrz na domy ocieplone wełną - ile z nich pokazuje dokładnie ślady przebiegu łączenia płyt? A ściany murowane na zaprawę cem-wap, która jest mostkiem termicznym? Lepiej nie zastanawiaj się tylko dawaj frezowany.
  13. Chciałem się cofnąć w korektach aż do 1999 r. i poodliczać sobie wszystko, co przez te lata myślałem, że nie można odliczać (projekt, bo kupiłem przed pozwoleniem na budowę, przyłącza). Ale mnie pani w US poinformowała, że naślą mi kontrole. Poza tym musiałbym korygować każde następne zeznanie (zmienia się kwota odliczeń na lata następne). Zrezygnowałem - jeszcze coś znajdą? Czasem spokój jest lepszy niż te kilkaset zł, które odzyskam za parę lat (na razie i tak mam niewykorzystanych kwot odliczeń na ładnych parę lat). Pzdr
  14. Exactly! Mam to samo wrażenie w mojej firmie. Zresztą od pewnego czasu ścieżka kariery jest mocno ograniczona - na stanowiska kierownicze przyjmują prawie wyłącznie z zewnątrz. Głowa do góry!
  15. Dave, zgadzam się z Tobą, choć weź pod uwagę, że jednak pogodówka MODULUJE moc dostosowując ją do warunków zewn. Czyli jak piec chodzi z minimalną mocą ale stale to może zużywać mniej gazu niż jak załącza się co pewien czas z dużą mocą. Ja przez pewien czas nie miałem żadnego sterownika ani zaworów termostatycznych a jakoś nie marzłem i temperatura była w miarę stała. Tak czy owak nie padam na kolana przed pogodówką jak niektórzy, dostrzegam też wady pokojówki.
  16. A ja mysle, ze nie ma żadnej różnicy w zużyciu gazu miedzy pogodówką a pokojówką (!). Albo minimalna. W komforcie jednak pogodówka wygrywa (jeśli ktoś to zauważy), co zresztą jest uzasadnione bo kosztuje kilkakrotnie więcej. Jak jest kominek i chce się różnicować temperaturę w różnych pomieszczeniach, to obie głupieją. Zapotrzebowanie (domu i żony;) na ciepło i tak jest takie samo więc trzeba to ciepło dostarczyć. A czy to będzie za pomocą pogodówki (elastycznie) czy pokojówki (bardziej skokowo) to ta sama ilość ciepła. Korzyści z pogodówki może całkiem zniweczyć złe dobranie krzywej grzewczej czy czegoś tam, a z pokojówki złe wybranie miejsca zamontowania sterownika. Najlepiej chyba b. dokładnie dobrac moc kotła i grzejników na konkretną (niską) temperaturę oraz zamontować zawory termostatyczne. Pzdr
  17. Po prostu wsunąć wełnę tam, gdzie się da, nie upychając jej. Jak zostaje szczelinka, to ja np. wstrzykiwałem piankę. Jak jest miejsce między oknem a płytą g-k - wsunąć odpowiednio grubą warstwę wełny. Każdy przypadek chyba jest inny. Należy dążyć do tego aby zachować max. ciągłość izolacji.
  18. Uważaj, bo wokół lakierów narosło dużo mitów. U moich teściów podłoga sosnowa polakierowana Domaluxem (pędzlem) trzyma się już ładnych parę lat (deski miękkie ale lakier nie schodzi). A u mnie i sąsiada HartzLack (3 warstwy) - podobno bardzo twardy i zachwalany na tym forum poliuretan - daje się skrobać byle czym. Podejrzewam, że chodzi m.in. o technikę nakładania - wałek zostawia praktycznie mgiełkę, pędzel grubszą warstwę. Na tym forum są zadowoleni użytkownicy polskich lakierów, kilka razy tańszych od tych zagranicznych. Zważ co ci się bardziej opłaca i nie daj się naciągnąć. Jest jakaś wersja Domaluxa który kładzie się w halach i in. miejscach publicznego użytku. Warto popytać bo może być taniej niż zwykły szwedzki czy "niemniecki"
  19. U mnie komin był wykuwany i wsunięty podeń wkład. "Zwis" podparty bloczkami BK i podsklepiony betonem z wygiętymi w łuk drutami zatopionymi w reszcie komina. Nie wiem, czy to dobrze, ale: okap z płyty g-k pęka, tynk na kominie na piętrze pęka w pionie, coś się od czasu do czasu sypie wewnątrz kominka. Kominkarze mówią że to normalne - dom pracuje. Jakiś nie przemawia to do mnie - dlaczego pracuje tylko kominek? Poza tym solidne ławy i fundamenty, grunt zwarty, dom stoi już 4 lata. Teraz lepiej bym to kazał wzmocnić bo a nuż komin powoli będzie się osuwał? Rozwiązanie z dwuteownikiem chyba OK, ale jak każde - trzeba dobrze wcielić w życie. Pzdr
  20. Grzejniki dwupłytowe wys. 45 cm. Ja mam dwa wykuszu. Aczkolwiek pewnie 1 by wystarczył.
  21. Przykre, ale nie ma tego złego ... Polecam artykuł http://www.kadry.info.pl/artykuly/artykul_5419.htm Pozdro
  22. A u mnie starszy człowiek kładł w cegiełkę 50mkw dwa dni! Po tym stwierdziłem, że to chyba najwięcej wydanych pieniędzy za najszybszą robotę i nigdy nie zlecę takiej łatwizny tylko sam będę kładł. Cyklinowanie i cała reszta to już inna para kaloszy...
  23. Ale jak to zwróci się w 1,5 roku? Szambo własnymi siłami = ca. 400zł. Koszt wywozu 40 zł/m-c = ca. 500 zł/rok Oczyszczalnia: ok. 3200 koszt zakupu. Zakładam że bez montażu, choć wielu użytkowników zleca montaż czyli płaci ok. 3 kPLN dodatkowo a wtedy to już naprawdę robi się długi zwrot z inwestycji w porównaniu z szambem. Do tego bakterie no i jednak wywóz raz na dwa lata. Czyli: 3200 - 400 = 2800 / 500 = 5,6 lat! Realnie 6-7 lat wliczając koszty bakterii i wywozu. Dwa razy dłużej jeśli montuje nam ekipa. W tym czasie kanaliza będzie już wszędzie (u mnie w każdym razie za 2-3 lata). Oczywiście pomijam szamba gotowe bo ich cena często zbliża się do ceny oczyszczalni. Nie rozumiem dlaczego ludzie je kupują zamiast wykonać od podstaw nawet wynajmując ekipę będzie taniej.
  24. A po jasny gwint budować (koszty) szambo większe niż pojemności szambiarek? Chyba żeby wybierać na dwa razy. Z innej (nomen-omen) beczki: dwie osoby, zużywanie wody bez przesady, szambo ok. 6,5 m3 wybierane raz na miesiąc. Czy to normalne?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...