Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

andrzej K.

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    298
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez andrzej K.

  1. Wypróbuj różne środki w najmniej widocznym miejscu. Benzyna lakowa / ekstrakcyjna? U mnie klej z okien zszedł nie niszcząc lakieru (trochę zmatowił). W wątku o czyszczeniu właśnie okien ludziska wymieniają różne środki. Spróbuj ich zapytać co rozlali debile.
  2. Ja na czapki do kominów szukałem pełnej cegły i trudno było znaleźć! W końcu kupiłem jakiś szmelc i po pierwszej zimie też się kruszy. Jaką firmę polecacie?
  3. Ja miałem podobną sytuację z tym że grzałem na maksa (pokrętło na Junkersie przekręcone mak. w prawo, bo tak było w instrukcji sterownika pokojowego). Przez jakiś czas musiałem codziennie dolewać wody do instalacji. Jednak hudraulicy stwierdzili, że "nie widzieli" tak wysokiej temperatury i zmniejszyłem. Twierdzili, że woda ucieka w postaci pary przez odpowietrzniki. Pomogło! Teraz utrzymuję 60, czasem zwiększam na jakiś czas do 75 st. i jest OK.
  4. Mój "fachowiec" też źle mówił o buku, ale jak się później okazało, mówił i wielu rzeczach, które wcale się nie sprawdziły. Ja mam dąb w cegiełkę i na razie (sierpień '03 położenie, grudzień '03 cyklinowanie i lakierowanie) jest spoko. Ale z tego co wiem układanie w cegiełkę nie jest zalecane - taki kilkumetrowy rządek klepek, gdyby nie klej, mógłby pracować i zwiększyć swoją długość nawet o kilka cm! U mnie najdłuższy rządek ma ok. 7 m. Słowem - jeśli w cegiełkę to nie drewno chłonne no i tak czy siak - dobry klej i sucha posadzka, a potem kilka tygodni sezonowania przed cyklinowaniem. Zobacz http://www.parkiet.pl Pzdr, AK
  5. Właśnie, rzadku grunt ścieka i tych zacieków trudno później się pozbyć. Lepsza farba.
  6. Opryskiwacz jest dobry ale jak masz już parkiet (a malowanie ścian zwykle przeprowadza się po cyklinowaniu i lakierowaniu parkietu) to jest obawa że sobie narobisz kałuż. No i inne elementy wykończenia też możesz pobrudzić. Pędzel ławkowiec lub wałek jest bardziej precyzyjny, choć wałek też należy dobrać odpowiedni bo będzie pryskało. Moje doświadczenie z malowania jest takie: zagruntować wszystko, jeżeli farba ma być jasna, kupić na podkład tańszą białą farbę, rozcieńczyć i pobielić ściany. Wtedy może trzeba będzie mniej warstw farby właściwej. Można też spróbować nie dawać gruntu. Rozcieńczona farba wejdzie w każdą ryskę i będzie mniej widoczna. Pzdr
  7. andrzej K.

    parkiet dębowy

    Trzeba czekać minimum 2 tygodnie! Inaczej będzie łódkował! Każdy parkieciarz ci to powie. Wilgoć z kleju musi odparować zanim połozysz lakier.
  8. andrzej K.

    parkiet dębowy

    Szpary mogą być ale sporadyczne i nie tak duże. Co prawda przed lakierowaniem szpachluje się je ale to są duże szpary. Może to jednak nie wina fachowców tylko parkiet nierówny? Raczej rozchodzi się on po położeniu niż kurczy. A może wysoka temperatura to powoduje? Jeżeli parkiet był zbyt wilgotny to teraz schnąc kurczy się. Trzeba obserwować. U mnie parkiet był ułożony OK, ale w niektórych miejscach, zwłaszcza przed kominkiem, rozszedł się.
  9. Ja mam taki, co łączy w sobie zalety granitowego (wygląda łudząco podobnie) i metalowego (nie pęka). Jest to jakieś tworzywo - lekki, funkcjonalny i dużo tańszy. Miałem zamówiony granitogresowy ale pękł w czasie transportu. Takie to słabe. Pzdr
  10. he, he, niedługo zaczniecie wymyślać jak elektronicznie pozbyć się smrodu po zrobieniu kupy Grzebanie w szambie - to już wolę zaglądać A tak na poważnie - z tymi wszystkimi czujnikami itp. będzie więcej problemu niż z zaglądniećie. Podpowiadam: bagnet jak w silniku samochodu, który wprowadza się poprzez otwór w klapie; okienko w klapie; wysłanie żony, dzieci, teściów (może przy okazji wpadną Sorry za wesołość, ale temat mnie rozbawił
  11. Mieszkałem 5 lat z teściami których bardzo chwalę. Ale od grudnia mieszkam u siebie i wiem że żyję!
  12. Śnieg. Wiatr potrafi nawiewać masę śniegu pod nawet pozornie szczelne pokrycie. To tłumaczy obecność "mokrego" z jednej strony - od wiatru. U mnie było to samo: ub. zimy, kiedy to śniegu było w bród, jedna połać dachu, pod dachówką pełno śniegu. Spóbuj zajrzeć pod folię. Niegrożne jeżeli dekarze prawidłowo wykonali robotę. Pzdr, AK
  13. Ode mnie fachowiec wziął 15 zł za cyklinowanie, listwy i lakierowanie 3x.
  14. Ja mam działkę 20x49 m i przeklinam. Nie jest problemem odpowiedni projekt domu. Problemem jest to, że dom sąsiada mam 8 m od mojego (2xprzepisowe 4m) i to tak, jakby mieszkał u mnie w domu! Po co m.in. buduje się dom? Żeby, w odróżnieniu od np. bloku, mieć trochę prywatności. Mój piękny, przeszklony wykusz w jadalni wychodzi wprost na wejście domu sąsiada, który tym samym zagląda mi w talerze. Nigdy więcej nie kupiłbym tak wąskiej działki, chyba że "ukształtowanie" sąsiedztwa dawaloby mi poczucie prywatności. Tylko szeroka i odpowiednio długa działka! Pzdr
  15. U mnie zdecydowała cena i dostępność. Poza Junkersem były tylko Vaillanty i Aristony.
  16. Przepraszam za skrót myślowy. Gdybym nie używał kominka wyszłoby niewiele mniej niż w poprzednim miesiącu.
  17. Trudno powiedzieć bo grzeję kominkiem, ale za styczeń zapłacę ok. 250 zł. Sądzę że summa summarum wyszłoby jednak niewiele mniej
  18. Daj. Ja miałem do ściany jeszcze mniej, a "wiszące" profile były i tak wiotkie. Akurat tak mi wypadło, że z długości 4 m CD zostało mi kilkanaście cm, to "rozdziawiłem" końce profili CD i przykręciłem do ściany. A co jeżeli wypadnie ci tu mały kawałek płyty?
  19. Ja miałem 580 m3 w pierwszym miesiacu! Ale trwały prace, okna często otwierane, piec sterowany ręcznie, a jeszcze nie mieszkaliśmy.
  20. Witam wszystkich użytkowników Junkersów! Mam JU ZS 23 KE, czyli atmosferyczny. Jego zaletą jest prostota, dzięki czemu nie muszę się zastanawiać nad jakimiś krzywymi grzewczymi czy pogodówką. Niestety, ta prostota powoduje też, że tak naprawdę chyba my wszyscy nie za bardzo wiemy jak to wszystko działa, a i na forum jak słusznie ktoś zauważył, króluje Wajlant Ja mam ustawione pokrętło temp. c.o. na godz. 9, zaraz jak tylko zaczyna się linia ciągła na skali. Zapala się tylko a piec włącza się i wyłącza często. Jak to się ma do zużycia gazu? Od miesiąca prowadzę statystyki i niedługo je podsumuje, to się podzielę. Zauwazyłem, że teraz (ciepło) piec chyba wiecej gazu zużywa na podgrzewanie cwu i kuchnię niż c.o. Pzdr, Andrzej
  21. A ja takim wąskim szpadlem na długim kiju wykopałem rowy pod ścianki, zalałem betonem, później jak związał wybrałem ziemię ze środka, zalałem dno i jak już związało zrobiłem szalunek z desek, położyłem drut zbrojeniowy, zrobiłem właz i zalałem wierzch. Działa!
  22. Tom - niemożliwa jest taka możliwość. Sądzę, że sprawę rozwiąże ciepło w kotłowni. A propos - czy zna ktoś inne rozwiąznie w tej sytuacji poza grzejnikiem elektrycznym? Nie za bardzo chce mi się grzebać w obecnej instalacji co żeby dodać jeden grzejnik. Ale jak nie będzie wyjścia to zrobię to.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...