Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

andziag78

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    185
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez andziag78

  1. Kwalifikują się na pierwsze miejsce, ale tak sobie myślę, że poczekam aż skończą dach, bo jak się rozpiszę to od razu będą wiedzieli, że to ja, a to mi pewnie nie pomoże w tej sytuacji. Sama nie wiem
  2. Kwalifikują się na pierwsze miejsce, ale tak sobie myślę, że poczekam aż skończą dach, bo jak się rozpiszę to od razu będą wiedzieli, że to ja, a to mi pewnie nie pomoże w tej sytuacji. Sama nie wiem
  3. Damy radę my juz dawno postanowiliśmy, że jak tylko dach zrobią to będą spieprzać i w biegu narzędzia zabierać, resztę sami, okna instalacje, wylewki. Mamy ich dość. Właśnie zamówiliśmy niezbędne dokumenty dotyczące dachu, a rachunki wyślemy pocztą naszym budowlańcom. Szlag by ich trafił. Ale jeszcze będą nas przeklinać Nasze domy w końcu staną, oj dobrze, że jest to forum
  4. Damy radę my juz dawno postanowiliśmy, że jak tylko dach zrobią to będą spieprzać i w biegu narzędzia zabierać, resztę sami, okna instalacje, wylewki. Mamy ich dość. Właśnie zamówiliśmy niezbędne dokumenty dotyczące dachu, a rachunki wyślemy pocztą naszym budowlańcom. Szlag by ich trafił. Ale jeszcze będą nas przeklinać Nasze domy w końcu staną, oj dobrze, że jest to forum
  5. Nie miałam ostatnio czasu tu zaglądać, więc teraz sobie czytam i podziwiam. e.kala dach przepiękny co do projektanta, ja nie żałuję naprawdę tak jak napisałaś, wiele błędów na pewno dzięki temu uniknęliśmy, człowiek na wszystkim się nie zna, od tego są fachowcy. premiumpremium i Ewik gratulacje z powodu rosnącego brzuszka Beti, no co czytam Twoje posty, to widzę, ze u mnie podobnie. Zastanawiam się czy nie mamy tej samej ekipy Z naszymi to już wytrzymać nie można, szlag mnie trafia. Kłamstwo jedno na drugim. Od listopada nie możemy doprosić się zabezpieczenia rury z wodą, obciążymy łajzę rachunkami, cały czas się leje, ręce opadają. Dach nie skończony, bo kierownik budowy wstrzymał robotę. Okazuje się, że panowie robią dach wg swojej własnej wesołej twórczości, bez wyliczeń budowa nie zabezpieczona, śnieg sobie leci do środeczka, rozpuscza się i zamarza. A panowie maja taki tupet, że dzwonia po pieniądze. I twierdzą, że będę ich jeszcze polecała mogą być pewni, że będę.... nie wspomnę o tym, że termin zakończenia budowy minął.
  6. Nie miałam ostatnio czasu tu zaglądać, więc teraz sobie czytam i podziwiam. e.kala dach przepiękny co do projektanta, ja nie żałuję naprawdę tak jak napisałaś, wiele błędów na pewno dzięki temu uniknęliśmy, człowiek na wszystkim się nie zna, od tego są fachowcy. premiumpremium i Ewik gratulacje z powodu rosnącego brzuszka Beti, no co czytam Twoje posty, to widzę, ze u mnie podobnie. Zastanawiam się czy nie mamy tej samej ekipy Z naszymi to już wytrzymać nie można, szlag mnie trafia. Kłamstwo jedno na drugim. Od listopada nie możemy doprosić się zabezpieczenia rury z wodą, obciążymy łajzę rachunkami, cały czas się leje, ręce opadają. Dach nie skończony, bo kierownik budowy wstrzymał robotę. Okazuje się, że panowie robią dach wg swojej własnej wesołej twórczości, bez wyliczeń budowa nie zabezpieczona, śnieg sobie leci do środeczka, rozpuscza się i zamarza. A panowie maja taki tupet, że dzwonia po pieniądze. I twierdzą, że będę ich jeszcze polecała mogą być pewni, że będę.... nie wspomnę o tym, że termin zakończenia budowy minął.
  7. Halszka, to do mnie?..... bo, jestem kobietą Ja co chwilę mówię, że jakoś to będzie, ale jeśli można mieć dobry dom bez odeskowanego dachu, to wolę tę kasę wydać na coś innego
  8. Halszka, to do mnie?..... bo, jestem kobietą Ja co chwilę mówię, że jakoś to będzie, ale jeśli można mieć dobry dom bez odeskowanego dachu, to wolę tę kasę wydać na coś innego
  9. Dzięki Izi, podbudowałaś mnie nadwyżki kasy nie mamy, pewnie jak większość widzę jednak, że jest sporo osób, które nie deskują
  10. Dzięki Izi, podbudowałaś mnie nadwyżki kasy nie mamy, pewnie jak większość widzę jednak, że jest sporo osób, które nie deskują
  11. dzięki wszystkim za odpowiedzi w sprawie deskowania, dalej nic nie wiem ale dobrze sobie poczytać Aldio, to przygnębienie przejdzie, też przez to przechodziłam. Nasz dom powinien już stać a tu dopiero robią konstrukcję dachu, brak okien itd. Szlag mnie trafiał. Postanowiłam trochę sobie odpuścić, nerwami nic się nie przyspieszy. E.kala ma rację, trzeba sobie przypomnieć po co ten dom budujemy i że kiedyś w końcu on musi stanąć, może trochę później ale będzie Co do wyborów materiałów i cen to niestety tak już musi być. Nie znam osoby, która by była zadowolona ze wszystkiego na 100% i nigdy nie przepłaciła Głowa do góry Mówią, że dopiero trzeci dom jest taki jak chcemy
  12. dzięki wszystkim za odpowiedzi w sprawie deskowania, dalej nic nie wiem ale dobrze sobie poczytać Aldio, to przygnębienie przejdzie, też przez to przechodziłam. Nasz dom powinien już stać a tu dopiero robią konstrukcję dachu, brak okien itd. Szlag mnie trafiał. Postanowiłam trochę sobie odpuścić, nerwami nic się nie przyspieszy. E.kala ma rację, trzeba sobie przypomnieć po co ten dom budujemy i że kiedyś w końcu on musi stanąć, może trochę później ale będzie Co do wyborów materiałów i cen to niestety tak już musi być. Nie znam osoby, która by była zadowolona ze wszystkiego na 100% i nigdy nie przepłaciła Głowa do góry Mówią, że dopiero trzeci dom jest taki jak chcemy
  13. no właśnie Beti, tak się zastanawiam, czy to warto, w projekcie nie mamy deskowania, a kasa z nieba niestety nie chce spadać no ale wszędzie słyszę, że lepiej deskować
  14. no właśnie Beti, tak się zastanawiam, czy to warto, w projekcie nie mamy deskowania, a kasa z nieba niestety nie chce spadać no ale wszędzie słyszę, że lepiej deskować
  15. tak mówicie? dajcie jakieś argumenty, bo już sama nie wiem, zawsze to dodatkowy koszt, ale może nie warto tu oszczędzać?
  16. tak mówicie? dajcie jakieś argumenty, bo już sama nie wiem, zawsze to dodatkowy koszt, ale może nie warto tu oszczędzać?
  17. teraz na tapecie styropian, u mnie już prawie ocieplony domek, robi się pomału dach, więc mam pytanko, deskować czy nie?
  18. teraz na tapecie styropian, u mnie już prawie ocieplony domek, robi się pomału dach, więc mam pytanko, deskować czy nie?
  19. Beti, co do blachodachówki to pruszyński model szafir 350/15 jeśli dobrze pamietam A z drogą to u nas też będzie kiepsko na razie, bo jesteśmy współwłaścicielami, z ośmioma innymi rodzinami, a budujemy się tylko my i sąsiedzi obok
  20. Beti, co do blachodachówki to pruszyński model szafir 350/15 jeśli dobrze pamietam A z drogą to u nas też będzie kiepsko na razie, bo jesteśmy współwłaścicielami, z ośmioma innymi rodzinami, a budujemy się tylko my i sąsiedzi obok
  21. u mnie 150tys z blachodachówką
  22. u mnie 150tys z blachodachówką
  23. część drewna jest zniszczona niestety, na szczęście my nie będziemy ponosić za to dodatkowych kosztów, ale szkoda czasu
  24. część drewna jest zniszczona niestety, na szczęście my nie będziemy ponosić za to dodatkowych kosztów, ale szkoda czasu
  25. No to się pocieszyłam z więźby prawie cała się zawaliła, bo były wichury a budowlańcy jej nie zabezpieczyli A postanowiłam sobie, że nie będę się denerwować w nowym roku Wszystkiego najlepszego dla budujących kobiet w nowym roku
×
×
  • Dodaj nową pozycję...