Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

klaudiaw21

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    32
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez klaudiaw21

  1. Płyt OSB brak. Dom murowany. Sąsiadów brak. Wynik mamy 0,05 pm. A TVOC 14 pm. Podczas badania dom był zamkniety i nie wietrzony cały dzień. A czy rekuperacja, dałaby radę trochę to zneutralizować?
  2. A żebym ja wiedziała, nawet Pan który robił był zdziwiony. Bo wszystkie meble, ściany, podłogi sprawdzał i nic. A jak chodził pokazywało :/
  3. Dodam, jeszcze, że oczyszczacz chodzi cała dobę. I on niby nic nie wykrywa, chyba, że np. gdzieś pojedziemy i z 2 dni nas nie będzie to wykrywa.
  4. Witam, jak w pytaniu, czy zna ktoś przepis? Czytałam o nowych farbach. Ozonowanie? Ponad 2 lata męczymy się w domu. Głównie gardło i oczy. Były robione badania powietrza w domu i nic prócz formaldehydu nie wyszło. Wilgotność i temperatura ok.
  5. Witam, czy ktoś używał tej farby? Naprawdę pomaga usunąć formaldehyd czy to raczej pic na wodę?
  6. Kurde kupiłam wycieraczke z mc temu. Taka gumowa czarna z oczkami jak pisze Pan z odpowiedzi niżej. Ale mam ja na dworze. Przed drzwiami. Mogłaby tak swój zapach nieść przez wszystkie pokoje?
  7. Witam, czy spotkał się ktoś kiedyś z zapachem w domu takich opon, gumy? Obwachalam już wszystko i nie mogę znaleźć źródła. Dom ma 2 lata. Nigdy nie czułam takiego zapachu. A od mc ciągle wali. Najgorzej wieczorem. Na dworze nic nie śmierdzi. Nic nowego w domu też nie mam.
  8. Jest wanna z prysznicem. To te mokre akurat jest jak bateria biegnie. A drugie mokre jak umywalka. Ale też nie wiem czy to od tego prysznica i umywalki, bo mokre jest przy samym dole, jak wyjęłam wkręty z listw przypodłogowych to były mokre, i tam była woda. Pod panelami też czuje pod tą pianka Kurde nie mogę załadować zdjęcia
  9. Dobra chyba znalazłam przyczynę zapachu w pokoju jednym. I teraz niech ktoś mi wytłumaczy...ściana jednego pokoju łączy się z łazienką. Wachalam dziś ściany nic nie czułam. Skubnelam ścianę i poszło, całymi platami...ściana nie śmierdzi. Ale farba pod spodem od gładzi śmierdzi grzybem. Jak taki torf. Gdzie niegdzie nawet gładź schodzi do tynku. I to tez wali zgnilizna. W życiu bym nie powiedziała, że tam ściana jest mokra. Używane były farby ceramiczne. Myślicie że jak ta ściana jest mokra może iść gdzieś dalej na dom? I dlatego tak śmierdzi? Podpowiedzcie coś proszę. Zaznaczyłam ścianę która jest mokra.
  10. Nie mamy nawiewników w oknach, ale ciągle są otwarte. Lub jak zamykane to na mikro uchył, czy jak to się zwie. Wcześniej wentylacja słabo chodziła, ale 2 mc temu była przerabiana i podobno działa. Dom bez piwnicy, parterowy, sufity są podwieszane, strych jest ale nieużytkowany.
  11. Dziękuję za sugestie sprawdzę jeszcze jedna szafę. Bo przedpokój mamy bez mebli. Wszystkie inne inne meble mamy ze starego mieszkania. Bo byly w miarę nowe ok. 3 letnie. Dywanów nie mamy. Jedyne nowe meble to szafa i kuchenne.
  12. No wraca zaraz zamknięciem okien. Nawet myślę, że ten zapach wciąż jest. Tylko mniej go czuć. Wszedzie jednocześnie. Tak ja pisałam najgorzej salon i przedpokoj. Trochę mniej pokoiki.
  13. Nie palimy, bo nie mamy alergia też wykluczona. Robione testy. Wszyscy mówia tylko podraznienie błon śluzowych i tyle. Czekać każą. Półtora roku mieszkania i zero poprawy. Myślałam, że lato będzie lepsze bo okna się pootwiera. Jednak nic to nie pomagalo. Jedynie wyjście z domu lub wyjechanie na kilka dni pozwala się uwolnić od problemu. Będę szukać dalej. Choć już nawet listwy dziś odrywalam żeby powąchać czy coś między ścianą, a podłoga pachnie. Ale nic. Ściany suche tez. Oczyszczacze mamy te lepsze niby pokazują super jakość powietrza, zero alergenów, "gazów", pm. Nawilżacze chodzą...
  14. Ale czy taki zapach powodowałby ból gardła i czerwone gardło cały rok, zapchany nos jak u córki, pieczenie nosa i oczu?
  15. Nie nic nie było smarowane. Sama folia, styropian. To akurat widziałam
  16. Dom był budowany. Wszystko prócz malowania robiły firmy. A jeszcze sie spytam. Jakiego by Pan speca wezwał jakby Pan miał taki problem? Dziękuję za odpowiedź
  17. A jeśli to nie pod podłogą. Tylko coś tymi farbami czy gruntami, to czy ktoś stosował ozonowanie? Czy to coś pomaga?
  18. Łazienka ma okno i płytki położone są tylko do połowy. Powacham jeszcze te styki. A czy spotkał się ktoś z czymś takim, że taki zapach może wywoływac podraznienie gardła,nosa i oczu? Jestem pewna, że to ten zapach tak powoduje. Lekarze mówią, że to minie, że musi cała ta chemia odparować. Ale minęło półtora roku i zamiast być lepiej jest coraz gorzej. Nawet sprzedaż chociaż najchętniej bym to zrobiła nie wchodzi w grę. Bo nie wcisne komuś domu z takim problemem. Jeszcze jakby miał dzieci. Bo widzę co się dzieje z nami.
  19. Łazienka ma okno i płytki położone są tylko do połowy. Powacham jeszcze te styki. A czy spotkał się ktoś z czymś takim, że taki zapach może wywoływac podraznienie gardła,nosa i oczu? Jestem pewna, że to ten zapach tak powoduje. Lekarze mówią, że to minie, że musi cała ta chemia odparować. Ale minęło półtora roku i zamiast być lepiej jest coraz gorzej
  20. W sypialniach mniej czuć, ale jednak czuć. Najgorzej przedpokoj i salon. W łazience nie ma tego problemu.
  21. Farby wydawały się ok. Grunt i farny były z magnata. Że ścian raczej nic nie czuć. Obwąchałam z mężem chyba każdy centymetr.
  22. Witam, czy może ktoś mógłby powiedzieć od czego w nowym domu może być kwaśny ostry zapach? Taki, aż drażniący. Dom nowy ok. 2 letni. Problem jest od samego początku. Wentylacja w każdym pokoju. Przewietrzenie pomaga na chwile. Wilgotność dobra na poziome 38-50%. Po nocy w pomieszczeniach czuć zapach starej szmaty. Podłogi myte mopem parowym bez chemii. Za każdym razem wkłady do poma prane w wysokiej temperaturze. A smród niemiłosierny. A i problem występuje od początku zamieszkania.
  23. Nigdy nie mieliśmy żadnych problemów w żadnym mieszkaniu...a trochę ich przerobiliśmy do "wymarzonego" domu. Mieszkałam w domu z grzybem nie było nam nic. Malowaliśmy mieszkanie niejeden raz. Zazwyczaj malowaliśmy najtańszymi farbami i gruntami w bankach za parę złotych...mieszkaliśmy też u teściów na poddaszu też w nowym domu. I tam też nie było problemów. Mieszkanie było tylko z tynkami więc,też na wykończenie go kupowaliśmy same najtańsze materialy, bo już wtedy zaczynaliśmy budowę. I nie było żadnej alergii czy problemów. A tu wszystko braliśmy lepsze, lepszych firm i takie cyrki:bash: a najgorsze, że rok czasu nie możemy dojść co tu jest nie tak. Byli już panowie od ozonowania 2 razy, byli też inni panowie od kominów, wentylacji nic. Przez ten rok, siedzę z dziećmi albo w jednym pokoiku gdzie w miarę jakoś funkcjonujemy. Albo uciekamy z domu gdzie tylko się da.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...