Miesięcznik Murator ONLINE

koszyk dostęp od 4,99 zł
Skocz do zawartości

volvo132

Użytkownicy
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    65

  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez volvo132

  1. volvo132
    Zapowietrzony nie jest uklad. Zgodnie z intrukcja pompy otworzylem wszystkie ujscia cieplej wody i uklad sie odpowietrzył. Dokladnie zasobnik vaillanta. Tez obstawiam ten zawor zwrotny, tylko czy napewno mozna go usunac? Wszedzie instalacje cyrkulacji posiadaja taki.
  2. volvo132
    rury cyrkulacji ida do zbiornika cwu jak na zdjeciu. Zle napisalem mialo byc naczynie przeponowe, rowniez widoczne na zdjeciu.
  3. volvo132
    To u mnie 1 obwód 3 odbiorniki, drugi tez powinien miec 3, ale mam tylko 1 umywalkę wiec jest umywalka i wanna. Imitacja nie sadzę, inaczej bym nie miał na drugiej pętli ciepłej wody od razu w momencie jak na pierwszej gdzie mam prysznic puszczam ciepłą wodę. Może zawór zwrotny sie przycina albo cos. powroty mam na pexach 16, zasilanie na 20 pexy.
  4. volvo132
    Niestety to było pierwsze co sprawdziłem i strzałki na pompie i zaworze zwrotnym sa w kierunku zbiornika cwu.
  5. volvo132
    Mam dziwny problem z cyrkulacja cwu. Mianowicie po 3 latach od wprowadzenia do domu w końcu zdecydowałem sie na montaż pompy LFP Ergo do cyrkulacji cwu. Instalacja cyrkulacji cwu była robiona przez developera. Mam 2 obiegi cyrkulacji spięte w 1 przed sama pompa. Za pompą jest zawór zwrotny. Problem jest taki, że cyrkulacja nie działa, pompa mieli w miejscu, rurki przed i za pompa sa zimne. Natomiast jeśli zaczynam używać cieplej wody z kranu/prysznica to po chwili rurki od cyrkulacji robią sie cieple i wtedy zaczyna ona działać, woda jest ciepła od razu w każdym kranie w obydwóch pętlach cyrkulacji. Co może być przyczyna, że cyrkulacja działa tylko podczas odkręcenia kurka z ciepłą wodą? Pompa za słaba i nie ma siły pchnąć? Pętle nie są długie. Nie wiem czy to ważne, ale nie mam póki co wody z sieci tylko własne ujecie - hydrofor ze zbiornikiem 100l, zbiornik od cwu 100l jak sie nie mylę. Naczynie wyrównawcze zamontowane na doprowadzeniu zimnej wody do zbiornika cwu. Hydraulik, który mi montował pompę też jest zdziwiony tą sytuacją, mówił, że spotkał sie z podobnym problemem ale tylko wtedy jeśli zimna woda z sieci miała ponad 5bar ciśnienia. U mnie jest 2-4 bar bo tak jest ustawiona pompa od hydroforu.
  6. volvo132
    trochę pooglądałem tego Malmo rekuperacja z YT, pare rzeczy się rozjaśniło. -nie będę wykorzystywał kominów, zaślepię je i tyle. -Okap zostanie jak jest podłączony do komina, pozostałe kanał zostaną zaślepione. W trakcie smażenia po prostu będe dawać reku na maks nawiew i do tego okap na 50%. mój ma wydajność maksymalną 585m3/h teraz zastanawiam się nad liczbą kanałów. Prawdopodobnie instalacja pójdzie w podwieszony sufit, ale montaż od góry od strony strychu. Roboty będzie duzo, ale lepsze to niż izolowanie kanałów na nieogrzewanym poddaszu. Czy kanały wywiewne również powinny być podobnej długości? Wiem, że nawiewne powinny być bardzo zbliżonej i jeśli jakiś jest za krótki to trzeba robić z niego banan. Pytanie na ile one muszą być zbliżone długością. Rekuperator będzie prawdopodobnie w garażu lub kotłowni. Lepsze to drugie gdyż tam mam nie mniej niż 17/18 stopni zimą. Teraz pytanie jak rozplanować ilość kanałów i przepływów. Narazie takie mam przemyślenia i pewnie są one błędne. W naszej sypialni (6) planuję 1 kanał nawiewny 2x peflex75. Powinno to dać te 60m3/h drzwi i tak mamy otwarte całą noc raczej nie planujemy ich zamykania. pokój córki (9) 1 kanał nawiewny 1x 75 peflex biuro/garderoba ( 1 kanał nawiewny 2x 75 peflex. tam też wymiana 60m3/h bo pracujemy zdalnie z domu. Drzwi również zazwyczaj są otwarte. Salon (5) metraż bardzo duży ponad 40m2 z otwartą kuchnia (3) tutaj myslę nad 2 nawiewami każdy 2x75 i 3x75 Wywiewy łazienka (7), 1 wywiew 2x75 łazienka (12) ona jest powiększona do 2.5m2 i jest tam prysznic, głównie z tej łazienki korzystamy 1 nawiew 3x75 kuchnia (3), 1 wywiew 3x75 przedsionek (1), 1 wywiew 2x75 tam też nie ma drzwi pomiędzy nim a salonem. łącznie to daje 10x 75 nawiew i 10x75 wywiew. Co o tym myślicie? zastanawiam się jeszcze czy nie dać przepustnic na sypialnie/salon/garderobo-biuro. dlatego, że w sypialni spędzamy ~8h przedział 23-7 rano, biuro też z 8-9h ze względu na pracę, salon praktycznie jest nie używany w ciągu dnia. dopiero po pracy tak od 16 do 23 czasem do 24. Proszę o komentarze dotyczące ilości nawiewów/wywiewów. Potem jeśli to doprecyzuje to naszkicuje ich rozmieszczenie.
  7. volvo132
    i dokladnie to jest moim glownym priorytetem, czyste powietrze w chalupie. sufit mam podwieszny i jest on obnizony na tyle, ze kanaly sie zmieszcza. folia jest przybita do legarow stropu i jest pusta przestrzen pomiedzy regipsem i wlasnie folia. tu nie tylko WG jest skopana, ale sa male mostki termiczne w naroznikach okien, ale nie warto tego robic bo jest to totalnie nieoplacalne. do tego mam podejrzenie, ze styropian nie zostal klejony po calosci, tylko na placki. kolejna bolączka to brak ocieplenia mur łaty. ale to juz sa sprawy docieplenia. a tu mam zamiar walczyc z wentylacja. dzieki za ten kanal na YT. o takie cos mi tez chodzilo, zeby wiedziec na co zwrocic uwage jak bede wybierac firme. bo pesudo firm jest od cholery i jesli czlowiek sie nie zna to skad ma wiedziec, czy robota jest dobrze zrobiona.
  8. volvo132
    Protezą jest też WG w nowym budownictwie, gdzie chodzi o jak najmniejsze straty cieplne i wsadza się m.in. okna trzyszybowe. Gdzie tu sens WG i tym bardziej niszczenia okien nawiewnikami? Dodatkowo one nie rozwiążą problemu jakości powietrza, które dostaje się do środka, nie ogrzeją go i nie podniosą wilgotności w domu w okresie grzewczym. Montaż nawiewników to jak plaster na raka jakim jest WG. Akurat u mnie musi być WG w kotłowni bo jest tam kocioł gazowy. Sufit jest podwieszany, ale trzeba będzie zdejmować wełnę i ciąć folie paroprzepuszczalną. jestem skłonny się na to poświęcić. koszty w zasadzie nie grają roli, bo mam dość obecnego stanu rzeczy i brak możliwości przewietrzenia domu bo akurat sąsiedzi palą czym popadnie. Zdrowie i komfort przede wszystkim.
  9. volvo132
    Hej, Obecnie mam wentylacje grawitacyjną, ale jak wiadomo w nowym budownictwie z szczelnymi oknami to nie ma prawa działac i albo mam ciąg wsteczny albo wieje po plecach bo rozszczelnione okna. Do tego zbawca narodu pozwolił palić czymkolwiek, to po otwarciu okna jest bardzo przyjemny zapaszek... Przeczytałem pełno artykułów i dośc sporo tematów tutaj na forum ale im więcej czytam tym mniej wiem. na czym mi zależy: -Rekuperacja z odzyskiem wilgoci. okres grzewczy powoduje spadek wilgotnosci do poziomu 30%. ratuje sie nawilzaczem powietrza ale tlko w pokoju malutkiej córki. Nie mam pojęcia jakiej firmy, z tego co widzę jest ich dużo ile ludzi tyle opini. -Pracuję z domu razem z żoną dlatego wymiana powietrza musi być dość spora? -Czy da się wykorzystać kominy z istniejącej wentylacji GW? -Co z okapem w kuchni po dołożeniu rekuperacji? -Mam kominek z doprowadzeniem powietrza z zewnątrz. czy na coś zwrócić uwage? -Planuje dołożyć klimę w garderobie/biurze gdzie pracujemy z żoną. czy klima ma też wpływ na wybór rekuperacji? Dom to Murator M106L słoneczna polana. użytkowe 103m2, wysokość sufitu ~280cm -poddasze nieużytkowe, strop drewniany ocieplony wełna i na to przyszła płyta osb na środku, żeby zrobić z tego strych -liczba osób 2+1, w zasadzie w domu spędzamy praktycznie 100% czasu ze względu na pracę zdalną. -najlepiej jakby centralka była w garażu, jest on ogrzewany. -Kotłownia ma włąsną wentylacje grawitacyjna i tak musi zostać z tego co wiem. -ogrzewanie podłogowe. -drzwi do garażu z wiatrołapu/przedsionku są zwykłe drewniane jak wewnętrzne z uszczleką. nie jest to napewno rozwiązanie w 100% szczelne. -pokój nr 9 to pokój dziecka, 8 garderoba i biuro, 6 to nasza sypialnia. 12 została powiekszona zeby zmiescic prysznic. między 1 a 2 nie ma drzwi. Na ten moment to chyba tyle z pytań, wątpliwości..
  10. volvo132
    @jaro0106 dzięki tak też zrobię. Po dokładniejszych pomiarach wyszło, że taras bedzie ponieżej poziomu trawnika, wiec jednak muszę tą ziemię wybrać 5 cm, najwyżej przy płocie zrobię podwyższenie i wkopie palisady. Jeszcze takie pytanie. Mam zamiar zastosować legary z dębu i zaimpregnować. Główne legary 10x10, kontr legary 9x5. Główne legary podparte na słupach betonowych co 80x110cm, kontr legary co 40 cm. Czy takie punkty podparcia sa OK?
  11. volvo132
    Ok, a w jaki sposób oprzeć te obrzeża? o coś muszą być oparte inaczej mogą przechylić się w stronę tarasu. Chyba, że osadzić je na podsypce z cementu i piasku i polać wodą, wtedy jak to zwiąże to raczej obrzeże nie ma szans się przechylić. Aktualnie mam wybraną warstwę wierzchnią ziemi pod słupy betonowe i konstrukcję drewnianą o 10cm szerzej niż zakończenie tarasu. Zastanawiam się również nad białymi kamykami, które i tak będą musiały być jako opaska od strony południowej gdzie jest taras ze względu na wysoki poziom gruntu, który finalnie jako trawnik nachodziłby na elewację. Obrzeża pewnie i tak w tym przypadku dodatkowo byłby zalecane do utrzymania w miejscu kamyków. Tylko czym od strony tarasu przytrzymać grunt, żeby się nie osuwał?
  12. volvo132
    @bajcik tak mam na myśli elementy niewidoczne pod poziomem deski tarasowej, czyli konstrukcji legarowej. @jaro0106 też o tym myślałem, ale obawiam się o estetykę i jakoś nie bardzo mogę sobie to zobrazować. Czyli daje np. obrzeże i potem ile tej przerwy i potem jak zakończyć obramowanie tarasu, w taki sam sposób jakby poziom terenu był powiedzmy z 15-20cm poniżej tarasu?
  13. volvo132
    Robie u siebie taras i mam jedna zagowstke. Mianowicie od strony poludniowej taras licuje mi sie z poziomem przyszlego trawniku, niestety nie moge juz wybrac wiecjej ziemi. Jak w takim przypadku zrobic czolo od tej strony. Mam zamiar to przysypac ziemia na rowni z tarasem. Myslalem o plycie OSB przykreconej do konstrukcji i zabezpieczeniu tego tylko czym i jak? Co sadzicie o konstrukcji z debu?
  14. volvo132
    Daj znac jak tam wyglada komfort i zuzycie gazu. Teraz moze byc ciezej z tym bo inna pogoda za oknem. Aczkolwiek u siebie mimo ostatniego ochlodzednia zszedlem do poziomu 4.5-5m3 na dobe, temperatura w domu waha sie maksymalnie 0.3 stopnia.
  15. volvo132
    Na moje w vaillantach, nie wiem jak w innych taka praca jest normalna. U siebie mam temperature zasilania wieksza o delte pomiedzy zasilaniem a powrotem jest to 5 stopni. Jeśli temperatura powrotu osiągnie temperaturę zasilania wyliczoną z KG to następuje wyłączenie palnika. Taka praca jest normalna w trybie BRAK, czyli tylko pogodówka. W termostacie faktycznie trzyma taka jaka jest wyliczona z KG, chyba, że pomieszczenie jeszcze sie nie nagrzało a powrót już ma temperaturę zasilania, to kocioł sam podbija zasilanie, żeby zachować delte i utrzymać zyski z kondensacji. Mam w swojej instalacji sprzęgło bez czujnika temperatury, jest on w kotle. Przy wyższych przepływach i biegu pompy obiegowej delte miałem 7 stopni i taką kocioł trzymał. Przy niższych przepływach i niższym biegu pompy co, delta wynosi 5 stopni zawsze. Kocioł ustawiony na tryb zasilania. Zaznaczam, że to co napisałem nie koniecznie musi być prawdą, to są po prostu moje wielogodzinne obserwacje w kotłowni i na sterowniku i tak to wygląda w moim przypadku.
  16. volvo132
    Taki jest plan:) Jako ostatni test załączyłem elektrozawory tylko na kotłownie i garaż. Garaż mimo przepływu 0.5l mial temperature 16 stopni:) Kotłownia jest od strony wschodniej i jak jest mocne słońce z rana to robi się tam bardzo ciepło. W garażu ustawiłem histereze 2 stopnie, bo jak wyjeżdzam autem to przez moment nastepuje wychłodzenie, w kotłowni 0.2 histereza.W tym momencie mam trochę mniejszą ilość wody do podgrzania przez kocioł, co powinno skutkować delikatnie mniejszym zużyciem gazu.
  17. volvo132
    Tak chodziło mi o wodę z całej instalacji, po prostu użyłem skrótu myślowego. Aczkolwiek finalnie ta przemieszana woda i tak wraca powrotem poprzez sprzęgło do kotła. Czy dodatkowy czujnik temperatury na powrocie ze sprzęgła ma sens, gdy vaillant posiada takowy wbudowany na powrocie w kotle? @byq84 Szczerze mam gdzieś tą całą automatykę z listwą, tylko sobie nerwów napsułem i straciłem dziesiątki godzin w kotłowni, żeby to ogarnąć Niech na razie jest jak jest, przed następnym sezonem może wymienię pompę na oszczędniejszą i tyle. Zasadniczo słońce nie powinno za bardzo wpływać na spalanie i pracę kotła. W takim sensie, że temperatura w pomieszczeniu od słońca się podniesie na tylę, że posadzka przestanie oddawać ciepło, co będzie sygnałem dla kotła, że grzanie nie jest potrzebne - temperatura powrotu szybciej osiągnie temperature zasilania wyliczoną z KG. Co do wiatru to inna sprawa, może tryb korekta by się sprawdził, ale to zależy jakie masz temperatury w pomieszczeniach i czy zadana na VRC faktycznie odpowiada temperaturze w miejscu instalacji. U mnie średnia temperatura w pomieszczeniach nie licząc kotłowni i garażu to 22.5 stopnia. W ostatnie dni przy tej pogodzie mam spalanie w okolicach 5.5m3 z CWU na 3 osoby. Wiatr tak naprawdę jest problemem tylko przy niskich temperaturach zew. czyli głównie zimą. W tym przypadku po prostu podniosę temp zadaną o stopień i myślę, że zda to egzamin.
  18. volvo132
    Listwy nigdy nie mialem podpiętej. Taktował okrutnie jego moc minimalna to prawie 7kW. Przy otwartej 1-2 petlach malutkiej lazience i sypialni nie mogłem tych pomieszczen dogrzac do 22 stopni przy KG 0.5 i zadanej 22 na VRC. Nie wspominając dużego spalania. Obecnie mam KG 0.15 i zadana 23 - jest to bardzo płaska krzywa, ale taka charakterystyka domu, bo w dodatnich temperaturach był problem z dogrzaniem, a jak zaczynały się ujemne to przegrzewało. Teraz zerknałem na VRC i przy +15, Tz to 26 stopni, okolice 0 to 29 stopni. W planach docieplenie do 40-45 cm wełny na stropie poddasza, wiec pewnie zjade jeszcze z KG lub zadaną.
  19. volvo132
    Rozumiem, co do przegrzewania z kominkiem to faktycznie. U mnie kominek robi tylko za wystrój:) Listwa nie jest podpięta pod kocioł niestety, więc po zamknięciu wszystkich pętli przez elektrozawory, które obecnie i tak są w pozycji manual, kocioł by mielił wodę na odcinku do sprzegła i z powrotem co blokadę palnika. Przy zbyt przewymiarowanym kotle, sterowanie strefowe i elektrozawory nadają się tylko do śmietnika. Jedyne co rozważam to zamontowanie pompy energooszczędnej, obecnie na 2gim biegu pochłania 67W...
  20. volvo132
    No tak przy termostacie to by się zgadzało. U mnie niestety się on nie sprawdził i komfortowo i ekonomicznie. Dużo lepsze ekfekty mam z bardzo niskiej i płaskiej KG w trybie BRAK. W takim razie niech chodzi 24h pompa u mnie i tyle:) mam bardzo prosty sposób jej na wyłacznie, mianowicie jest podpięta w listwę TECH, wystarczy, że wszystkie regulatory pokojowe zamkną obwody i pompa się wyłącza. Kocioł wtedy będzie pracować na odcinku do sprzęgła co spowoduje szybkie wyłączenie palnika, ale to ogarnę przy temperaturach bliskich wyłączniu kotła ze względu na temperaturę zewnętrzną.
  21. volvo132
    Nie ma za co, w sumie to nic nie pomogłem. Natomiast nurtuje mnie 1 kwestia. Internet pełno jest wykluczających siebie nawzajem teorii/praktyk czy zewnetrzna pompa obiegowa za sprzęgłem przy podłogówce powinna działać 24/7, czy tylko w momencie pracy kotła. Z fizyki orłem nie jestem, aczkolwiek chyba przy ciągłej pracy, woda na powrocie jest lepiej przemieszana, co skutkuje sprawniejszą pracą kotła. Pomijamy tu koszt enerigii, skupić chciałbym się na komforcie i sprawniejszej(ekonomiczniejszej) pracy kotła. Dobrze by było jakby jacyś eksperci się w tej kwestii wypowiedzieli:)
  22. volvo132
    Faktycznie w twoim piecu masz ekstra moduł odpowiedzialny za to. Czyli jestes do przodu o 300ziko:)
  23. volvo132
    U mnie obecnie też dodatkowa pompa za sprzegłem chodzi 24h poprzez listwę tech. Również skłaniam się do podłączenia jej bezpośrednio do kotła. Z wstępnego przeczytania instrukcji serwisowej i internetu potrzebny jest moduł VR 40, który jest podłączany do X12 i X40, realizuje on 2/7 z dodatkowych funkcji. Przynajmniej tak jest w VC226/7-2, podejrzewam, że w 256/5-5 będzie tak samo. Koszt tego modułu to okolice 300zł.
  24. volvo132

    Sterowanie podłogówką

    volvo132 odpowiedział pecet0 → na topic → Ogrzewanie

    Dodam od siebie, że sterowanie podłogówką w zależności od pomieszczenia w dobrze ocieplonym domu i przewymiarowanym kotle to jest porażka, nigdy więcej. Całe ustrojstwo odłączyłem. Zyskałem stabilniejszą pracę kotła na niższej KG, niższy bieg pompy obiegowej a rożnicę temperatur per pomieszczenie uzyskałem przepływami. Może takie sterowanie ma sens przy kotle który moduluje od ~3kW a nie od prawie 7! Za nascie lat jak padnie mi obecny kocioł i wymienię go na taki z modulacją od 2-3kW to wtedy jeszcze raz na próbę zamontuje elektrozawory. Obecnie sterowniki w pomieszczeniu służa mi za podgląd temperatury i ułatwiły ustawianie przepływów na każdej pętli. Obecne przepływy wynoszą od 0.5l/min garaż, przez 1l/min pokoje i 2.5l/min łazienki. Temperatura stabilna przez całą dobę. Wiadomo jak przygrzeje słonce to sie podniesie o 0.5 do 1stopnia. Należe do tych co czują różnicę nawet 0.2 stopnia. Dodatkowo przy sterowaniu per pomieszczenie miałem nieporównywalnie gorszy komfort letniej/ciepłej podłogi, pomimo regulatorów tech z histerezą 0.2.
  25. volvo132
    Dzięki wielkie jeszcze raz. Aczkolwiek tak myślę, że przy kotle o zbyt wysokiej mocy minimalnej i dobrze ocieplonym domu + elektrozawory na pętlach to przypadek nr1 jest nie do zrealizowania. Zgadza się? Możesz mi powiedzieć jeszcze czy sprzegło jest u mnie dobrze zamontowane? Tak patrze na podobne schematy w grafikach google i wygląda jakby u mnie było odwrotnie? Celowo po lewej stronie obrazku są grubsze kreski niebieska i czerwona, bo króćce w mojej instalacji od strony pompy obiegowej są większej średnicy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Forum:

Grupa ZPR Media:

Grupa Murator:

Serwisy internetowe:

Miesięczniki:

© 2024 Grupa ZPR Media, hosting: Supermedia