MHAL

oorbus, GRATULACJE !!!! Gdzie sie nie spojrzeć rodza sie dzieci! tylko u nas jakoś tak cicho w tej materii... No cóz nie od razu Kraków zbudowano.... Nnatasza, ja też chodziłam z moim synkiem na basen. My zaczęliśmy jak Pawełek miał prawie 4 miesiące i chodzimy do tej pory. Teraz moje dziecię ma 4 lata i juz startuje w zawodach! Na razie są to zawody dla maluszków ale zawsze. Czuje smak rywalizacji no i medal dostanie (dostaja wszystkie dzieciaczki - ale to fatastycznie motywuje do dalszych treningów) Już dwa medale wisza w domu i oba złote Fantastyczna sprawa - polecam wszystkim rodzicom !! mr.moonlight - to ty żyjesz ??!! Napisz choc parę słów jak się mieszka i w ogóle.

Ella, trzymam kciuki!! Wiem co przezywasz.... Nie wiem co dolego Tojemu pieskowi ale mam nadziję, że wszystko bedzie dobrze!

Zuzza, Ella, dziękuje za podtrzymanie na duchu W takim razie "jakoś to bedzie" Cały czas sie martwię ale to fajnie wiedzieć, że nie tylko my jesteśmy w takiej sytuacji.Jeżeli chodzi o psa-ideał to juz jednego takiego miałam....drugi raz pewnie juz tak dobrze nie będzie.... W czasie swojego 12 letniego życia moja ukochana goldenka Belunia zjadła tylko jeda wkładkę od buta, obgryzła jeden róg dywanu, raz ukradła ze stołu cztery kotlety schabowe i raz wylizała cału słoik miodu, po którym strasznie chorowała pół nocy Też była zostawiana w domku sama ale to był pies-siła spokoju. Poza tym wtedy jeszcze chodziłam do szkoły i troszke wczesniej wracałam do domu. Nie sądzę, żebyśmy drugi raz mieli takiego farta. Co do CTRki to wiem, że to będzie nasza druga wielka psia miłość chociaż pewnie zupełnie rózna od poprzedniej. Myslałam, żeby sunię trzymać w domu. Mąż chce zrobić duży kojec, gdzie piesek będzie miał wodę, zabawki, swój kocyk i legowisko. Oczywiście na czas naszej nieobecności. Ogród raczej odpada. Do okoła toczą się jeszcze budowy i bałabym się zostawić małego psa samego bez opieki na dworze. Pozdrawiam Magda

Ella, dokładnie ta sama hodowla!! Tak więc jak się zdecydujesz to faktycznie będą siostrzyczki!! Bardzo się ciesze! Na poczatku lipca prawdopodobnie jadę z wizytą do Pani Ludmiły i jej maluchów. Chciałabym już wtedy wybrać szczeniaczka. Całą rodziną już nie możemy się doczekać aczkolwiek moje obawy nadal są takie same.... jak my sobie damy radę w pierwszych miesiącach......

Ella, ja mam zamówiona suczkę we Wrocławiu

Kochani! Klamka zapadła, bierzemy pieska! I wszystko byłoby pieknie bo i rasa wybrana (czarny terier rosyjski) i hodowla a i w domy alarmy i takie rózne dostosowane juz od dawna do kolejnego członka rodziny....gdyby nie fakt, że zaczynam sie obawiac jednej rzeczy, o której oczywiście wczesniej myslałam ale potraktowałam ja na zasadzie "coś sie wymyśli"..... chodzi mi o czas .... Oboje pracujemy, dziecko w przedszkolu. Ja co prawda z synem jestem już najpóźniej o 16.00 w domu ale ..... No właśnie jak Wy daliście rade wychowac szczeniaczka w podobnych warunkach do moich. O czym powinnam pomyslec i co zrobić by pogodzić te dwie sprawy? chcę jeszcze zaznaczyć, że zaplanowałam kilka dni wolnego na aklimatyzację maluszka w naszym domu. Podtrzymajcie mnie na duchu, prosze... Magda

Rany ale bałaganiarski post mi wyszedł... przepraszam. Za mało kawy od rana i za duzy pośpiech

Rany ale bałaganiarski post mi wyszedł... przepraszam. Za mało kawy od rana i za duzy pośpiech

Witam wszystkiserdecznie a szczególnie nowych członków rodziny budującej Wielkopolski Kasieks Skórzewo pozdrawia po raz drugi !! Miło mieć fajnych sąsiadów i tych blizszych - całuski dla Lonia i Rodzinki - i tech ciut dalszych W przyszłym tygodniu ogrodzenie! Uff, nareszcie! Loniu, chyba pozostalismy sami wśród weteranów...... szkoda.....

Witam wszystkiserdecznie a szczególnie nowych członków rodziny budującej Wielkopolski Kasieks Skórzewo pozdrawia po raz drugi !! Miło mieć fajnych sąsiadów i tych blizszych - całuski dla Lonia i Rodzinki - i tech ciut dalszych W przyszłym tygodniu ogrodzenie! Uff, nareszcie! Loniu, chyba pozostalismy sami wśród weteranów...... szkoda.....

Cześć domator, a skąd jesteś??

Ryby, GRATULACJE !!! Fajne są kwietniowe dzieciaki Mój synek tez urodził sie w kwietniu i też w piątek, tyle, że juz 4 lata temu.... czas leci..... tylko my ciągle młodzi... Pyzia, fajnie, że nas odwiedziłaś. Koniecznie daj znać jak się sprawy mają z tynkami! U nas ok. W połowie maja zaczynamy robić ogrodzenie. Rzutem na taśme udało nam sie kupić materiał: siatkę, słupki, drut.....To co zobaczyłam robiąc ww zakupy przeszło moje oczekiwania... Weszłam do biura firmy byłam 4 w kolejce a pare minut potem za mną stało ok 15 osób. Szaleństwo!!!Nam się udało załapać na odbiór materiałów na połowe maja pozostali dostali terminy nawet na koniec miesiąca.... Pozdrawiam wszystkich M

Ryby, GRATULACJE !!! Fajne są kwietniowe dzieciaki Mój synek tez urodził sie w kwietniu i też w piątek, tyle, że juz 4 lata temu.... czas leci..... tylko my ciągle młodzi... Pyzia, fajnie, że nas odwiedziłaś. Koniecznie daj znać jak się sprawy mają z tynkami! U nas ok. W połowie maja zaczynamy robić ogrodzenie. Rzutem na taśme udało nam sie kupić materiał: siatkę, słupki, drut.....To co zobaczyłam robiąc ww zakupy przeszło moje oczekiwania... Weszłam do biura firmy byłam 4 w kolejce a pare minut potem za mną stało ok 15 osób. Szaleństwo!!!Nam się udało załapać na odbiór materiałów na połowe maja pozostali dostali terminy nawet na koniec miesiąca.... Pozdrawiam wszystkich M

Witam po długiej przerwie - musiałam sie nieco zregenerować po ostatnich miesięcach. Dzisuaj nadrabiałam zaległości formumowe i poczytałam sobie o przejściach Pyzi z oknami... Współczuję To nic przyjemnego walczyć z oszustami o swoje. My też mieliśmy nieprzyjemne rozmowy z firma od okien i rolet ale to co spotkało Pyzię to juz szczyt wszystkiego.... Ostatnio zrobiłam się bezwględna w sprawach my inwestorzy contra wykonawcy: od firmy montującej okna i rolety ściągam odszkodowanie a stolarzowi za odwlekanie terminów montażu schodów potrąciłam z wynagrodzenia! A co ! Miałam juz dość tego "bujania się".....

Witam po długiej przerwie - musiałam sie nieco zregenerować po ostatnich miesięcach. Dzisuaj nadrabiałam zaległości formumowe i poczytałam sobie o przejściach Pyzi z oknami... Współczuję To nic przyjemnego walczyć z oszustami o swoje. My też mieliśmy nieprzyjemne rozmowy z firma od okien i rolet ale to co spotkało Pyzię to juz szczyt wszystkiego.... Ostatnio zrobiłam się bezwględna w sprawach my inwestorzy contra wykonawcy: od firmy montującej okna i rolety ściągam odszkodowanie a stolarzowi za odwlekanie terminów montażu schodów potrąciłam z wynagrodzenia! A co ! Miałam juz dość tego "bujania się".....

No cóż u nas było to tak, że najpierw panowie murzarze wymurowali garderobę, my przyjechaliśmy, popatrzyliśmy i kazalismy rozebrać sypailnia zroiła sie mało ustawna a garderoba i tak była mikroskopijna. Zrobilismy jedynie ścianke przy wejściu do sypialni szerszą niz na typowa szafę wnękową i wszystko jest przygotowane pod drzwi przesuwne, na które jeszcze nie ma pienążków..... i tak wygląda dużo lepiej ! A i jeszcze taki mały szczegół....juz mieszkamy! Jest super

Też musze się podszkolic z wklejania obrazków... a w sobote minie miesiąc od przeprowadzki. Wnioski: 1. Warto było !!! 2. nie da sie przewidziec wszystkiego - było pare niedoróbek. 3. Ogrodzenie koniecznie przed przeprowadzka a najlepiej w trakcie budowy!! 4. Nie zostawiac montazu "grubszych" rzeczy np. drzwi lub schody na "po przeprowadzce". 5. Nie martwic sie osiadajacym pyłem, szkoda zycia 6. Dla posiaidających kominki - zaopatrzyc sie w siekierę. Odczucia/wrażenia: 1. Radość wielka i zmęczenie ale warto było !!! 2. Na dłuższy czas mamy dosyc budowania. 3. Przez pierwszych kilka nocy lekki dyskomfort psychiczny - nowe odgłosy. 4. Kompletna załamka finansowa - dół w dnie..... 5. Mieszkanie w bloku wydaje się juz baaardzo odległe i prawie niemozliwe. LUDZIE BUDUJCIE DOMY!!!

Też musze się podszkolic z wklejania obrazków... a w sobote minie miesiąc od przeprowadzki. Wnioski: 1. Warto było !!! 2. nie da sie przewidziec wszystkiego - było pare niedoróbek. 3. Ogrodzenie koniecznie przed przeprowadzka a najlepiej w trakcie budowy!! 4. Nie zostawiac montazu "grubszych" rzeczy np. drzwi lub schody na "po przeprowadzce". 5. Nie martwic sie osiadajacym pyłem, szkoda zycia 6. Dla posiaidających kominki - zaopatrzyc sie w siekierę. Odczucia/wrażenia: 1. Radość wielka i zmęczenie ale warto było !!! 2. Na dłuższy czas mamy dosyc budowania. 3. Przez pierwszych kilka nocy lekki dyskomfort psychiczny - nowe odgłosy. 4. Kompletna załamka finansowa - dół w dnie..... 5. Mieszkanie w bloku wydaje się juz baaardzo odległe i prawie niemozliwe. LUDZIE BUDUJCIE DOMY!!!

Witam wszystkich Wiem, że dawno mnie nie było ale roboty huk... z problemów: szukam ziemi jak najtaniej !!!! Musze nawieźć10-15 cm na całej działce i obsypać dom. Szukam też siatki ogrodzeniowej w rozsądnej cenie. Będę wdzięczna za informacje. Z radości: patszki pięknie ćwierkaja na naszym polu.... kupiłam pierwsze cebulki kwiatków i forsycję zasadze w najblizszym czasie...i w ogóle jest pięknie Pyzia a co to za sliczny obrazek przy twoim nicku??? Wygląda sympatycznie podejrzanie?? Czy my powinnismy o czyms widzieć?? Pozdrawiam M

Witam wszystkich Wiem, że dawno mnie nie było ale roboty huk... z problemów: szukam ziemi jak najtaniej !!!! Musze nawieźć10-15 cm na całej działce i obsypać dom. Szukam też siatki ogrodzeniowej w rozsądnej cenie. Będę wdzięczna za informacje. Z radości: patszki pięknie ćwierkaja na naszym polu.... kupiłam pierwsze cebulki kwiatków i forsycję zasadze w najblizszym czasie...i w ogóle jest pięknie Pyzia a co to za sliczny obrazek przy twoim nicku??? Wygląda sympatycznie podejrzanie?? Czy my powinnismy o czyms widzieć?? Pozdrawiam M

Łomatko !!!! Szczerze podziwiam Ja chyba nigdy nie wprowadzę takiego rygoru... po prostu "sie nie da" wyrazy szczerego podziwu dla talentów: plastycznego i pedagogicznego

Mieszkanie piękne i... takie sterylnie czyste. Oglądając zdjęcie odnosłam wrażenie, że tam jeszcze nikt nie mieszka Kasiorku jak utzymujesz taki połysk na podłogach i gdze trzymasz np. mydła, ręczniki lub szczoteczki do zębów ?? U mnie przy 3 osobowej rodzine wszedzie jest pełno ręczników, płynów do kąpieli, szamponów i innych kosemetyków.... nie wspominając o zabawkach dziecka, gazetach .... A u Ciebie wzorowy wręcz ład..... Czuję się lekko zawstydzona...

hmmm, kominek, ja nie zapomniałam o moim zaproszeniu pewnych dwóch całkiem zdolnych poetów budowlanych i nie tylko na wieczorek przy kominku Daj mi jedynie troche czasu na ogranięcie haosu przeprowdzkowego

hmmm, kominek, ja nie zapomniałam o moim zaproszeniu pewnych dwóch całkiem zdolnych poetów budowlanych i nie tylko na wieczorek przy kominku Daj mi jedynie troche czasu na ogranięcie haosu przeprowdzkowego

mr.moonlight to ty żyjesz !!!! Jak się cieszę Przesyłam całuski. Napisz koniecznie co u Ciebie