Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

MHAL

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    726
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez MHAL

  1. MHAL

    grupa wielkopolska

    mr.moonlight to ty żyjesz !!!! Jak się cieszę Przesyłam całuski. Napisz koniecznie co u Ciebie
  2. MHAL

    grupa wielkopolska

    nnatasza gratulacje!!! Życzę teraz duzo miłości i cierpliwości w wychowywaniu malutkiej i szybkiej przeprowadzki a teraz parę słów o tym jak sie mieszka....well....dopiero teraz zaczyna do mnie docierać informacja, że to juz koniec, no prawie koniec bo przecież trzeba jeszcze zrobic ogrodzenie i baluistradę na balkonie i tarasie i wylać posadzke w garażu i nawieść ziemi i posadzić jakieś drzewka i inne kwiatki no ibalustrady ciągle nie mamy bo nasz kowal nagle zaczął nas unikać a schody zrobią dopiero w przyszłym tygodniu... ale mieszkamy Pięrwszej nocy nie spałam bo nie mogłam zasnąć - chyba z powodu chrapania męża i kopania synka, no i chyba ze zmęczenia też. Leżałam i słuchałam...lekko szumiał piec i kaloryfery....i to wszystko Drugiej nocy już trochę spałam lae nie na tyle mocno, żeby nie słyszeć odgłosów dochodzących z kaloryferów Wczoraj i dzisiaj juz spałam prawie normalnie. Prawie, bo z powodu braku balustarady na schodach synek śpi z nami i jest to troche niewygodne Wczoraj za to ok. 23 usłyszelismy z mężem kapanie wody...miarowe stukanie..... zaczęliśmy szukać...obsłuchaliśmy cały dom i nic Jak juz zlokalizowaliśmy miejsce to sladu nie było po wodzie i w ogóle sprawcy stukania/kapania. Juz byłam nieźle wkurzona bo nie lubię nie wiedzieć co się dzieje i w akcie desperacji otworzyłam okno.... ku naszemu rozbawieniu to była woda z rynny kapiąca na kawałek obunietej innej rynienki, która miała za zadanie odprowadzić wodę spod domu trochę dalej - nie mamy jeszcze zrobionych odpływów Taka to była nasza wczorajsza przygoda
  3. nnatasza gratulacje!!! Życzę teraz duzo miłości i cierpliwości w wychowywaniu malutkiej i szybkiej przeprowadzki a teraz parę słów o tym jak sie mieszka....well....dopiero teraz zaczyna do mnie docierać informacja, że to juz koniec, no prawie koniec bo przecież trzeba jeszcze zrobic ogrodzenie i baluistradę na balkonie i tarasie i wylać posadzke w garażu i nawieść ziemi i posadzić jakieś drzewka i inne kwiatki no ibalustrady ciągle nie mamy bo nasz kowal nagle zaczął nas unikać a schody zrobią dopiero w przyszłym tygodniu... ale mieszkamy Pięrwszej nocy nie spałam bo nie mogłam zasnąć - chyba z powodu chrapania męża i kopania synka, no i chyba ze zmęczenia też. Leżałam i słuchałam...lekko szumiał piec i kaloryfery....i to wszystko Drugiej nocy już trochę spałam lae nie na tyle mocno, żeby nie słyszeć odgłosów dochodzących z kaloryferów Wczoraj i dzisiaj juz spałam prawie normalnie. Prawie, bo z powodu braku balustarady na schodach synek śpi z nami i jest to troche niewygodne Wczoraj za to ok. 23 usłyszelismy z mężem kapanie wody...miarowe stukanie..... zaczęliśmy szukać...obsłuchaliśmy cały dom i nic Jak juz zlokalizowaliśmy miejsce to sladu nie było po wodzie i w ogóle sprawcy stukania/kapania. Juz byłam nieźle wkurzona bo nie lubię nie wiedzieć co się dzieje i w akcie desperacji otworzyłam okno.... ku naszemu rozbawieniu to była woda z rynny kapiąca na kawałek obunietej innej rynienki, która miała za zadanie odprowadzić wodę spod domu trochę dalej - nie mamy jeszcze zrobionych odpływów Taka to była nasza wczorajsza przygoda
  4. 10 miesięcy i 3 tygodnie - od wytyczenia budynku przez geodetę do wprowadzenia sie na stan z podłogami, wykończonymi łazienkami i kuchnią, kominkiem, drzwiami wewnętrznymi - 150 m2 Sprint dość męczący
  5. Wszystkim wielkie dzięki ! Magi, ty wiesz co dobre ale jeszcze sie nie upiłam z radości. Najpierw musze posprzatac to co zalega na podłogach. nie spodziewałam sie, że aż tyle gratów zmiesciło sie na 47m2 loniu zdzwonimy sie w tym tygodniu Całuski M
  6. MHAL

    grupa wielkopolska

    Wszystkim wielkie dzięki ! Magi, ty wiesz co dobre ale jeszcze sie nie upiłam z radości. Najpierw musze posprzatac to co zalega na podłogach. nie spodziewałam sie, że aż tyle gratów zmiesciło sie na 47m2 loniu zdzwonimy sie w tym tygodniu Całuski M
  7. MHAL

    grupa wielkopolska

    Z OGROMNA RADOŚCIA OGŁASZAM KONIEC PRZEPROWADZKI Od piątku mieszkamy i jestem tak zakręcona, że nawet nie mogę określić jak "sie mieszka" Pozdrawiam serdecznie wszyskich
  8. Z OGROMNA RADOŚCIA OGŁASZAM KONIEC PRZEPROWADZKI Od piątku mieszkamy i jestem tak zakręcona, że nawet nie mogę określić jak "sie mieszka" Pozdrawiam serdecznie wszyskich
  9. Ludzie ale na wywyiało !!!!! Wielkopolanie i na szarym końcu????? Jedynym ustprawiedliwieniem wydaje się fakt, iż lepiej idzie nam robota niz gadanie
  10. MHAL

    grupa wielkopolska

    Ludzie ale na wywyiało !!!!! Wielkopolanie i na szarym końcu????? Jedynym ustprawiedliwieniem wydaje się fakt, iż lepiej idzie nam robota niz gadanie
  11. MHAL

    grupa wielkopolska

    Oj, Grzegorz...też sobie jeszcze nie tak dawno tego zyczyłam Wydawało mi sie wtedy, że to będzie sama przyjemność i relaks...przyjemność jest ale do stanu zrelaksowania to mi bardzo daleko.....
  12. Oj, Grzegorz...też sobie jeszcze nie tak dawno tego zyczyłam Wydawało mi sie wtedy, że to będzie sama przyjemność i relaks...przyjemność jest ale do stanu zrelaksowania to mi bardzo daleko.....
  13. MHAL

    grupa wielkopolska

    No wiesz miron, ja mam jeszcze kilka innych "powaznych"problemów: opóxniają mi się dnrzwi wewnętrzne i schody i balustrada na te schody.... musze załozyc listwy przyscienne, umyć dokładnie kafelki w łazienkach, położyć wykładziny....to wszystko wydaje mi sie gorsze od samej budowy domu.... chyba jestem juz zmęczona
  14. No wiesz miron, ja mam jeszcze kilka innych "powaznych"problemów: opóxniają mi się dnrzwi wewnętrzne i schody i balustrada na te schody.... musze załozyc listwy przyscienne, umyć dokładnie kafelki w łazienkach, położyć wykładziny....to wszystko wydaje mi sie gorsze od samej budowy domu.... chyba jestem juz zmęczona
  15. MHAL

    grupa wielkopolska

    miron, pewnie powinien ale najpierw trzeba sie do niego zwrócic....Poza tym możliwości sądzę są raczej ograniczone. Te dwa elementy po prosu pracuja i ciężko będzie zamaskować połączenie w trwały sposób. Maskownica tak ale obejmująca cały właz i zachodząca na sufit. Ramka podobie tylko problem pojawia sie w miejscu gdzie sa zawiasy...
  16. miron, pewnie powinien ale najpierw trzeba sie do niego zwrócic....Poza tym możliwości sądzę są raczej ograniczone. Te dwa elementy po prosu pracuja i ciężko będzie zamaskować połączenie w trwały sposób. Maskownica tak ale obejmująca cały właz i zachodząca na sufit. Ramka podobie tylko problem pojawia sie w miejscu gdzie sa zawiasy...
  17. MHAL

    grupa wielkopolska

    miron, my z wejściem na strych mamy ten sam problem i niestety rozwiązaniem najprostszym wydaje się zrobienie ładnej ramki z listewek. Nam będzie to robił ten sam stolarz co drzwi. Niestety płyty pracują, właz pracuje i zrobiła sie brzydka szczelina na łączeniu tych dwóch elementów
  18. miron, my z wejściem na strych mamy ten sam problem i niestety rozwiązaniem najprostszym wydaje się zrobienie ładnej ramki z listewek. Nam będzie to robił ten sam stolarz co drzwi. Niestety płyty pracują, właz pracuje i zrobiła sie brzydka szczelina na łączeniu tych dwóch elementów
  19. MHAL

    grupa wielkopolska

    Miron, to nie może być zbieg okoliczności Coś w tym jest ori_noko przemyśłam i już wiem: to nie zazdrość to ulga ze szczypta niepewności, co ja zrobie z taka ilością wolnego czasu ??!! Każdy ma swoje pięć minut na budowanie domu, ja odliczam ostatnie sekundy i cieszę się, że wytrwałam bez większych wpadek Policzyłam i wyszło mi BUDOWA NASZEGO DOMU ZAJĘŁA NAM 9 MIESIĘCY I 13 DNI - od dnia pomiaró geodezyjnych pod dom do zaplanowanego dnia przeprowadzki !!!! Jak ciut przechodzona ciąża Relacja z "porodu" po 20 lutego. A może jednak się spotkamy??
  20. Miron, to nie może być zbieg okoliczności Coś w tym jest ori_noko przemyśłam i już wiem: to nie zazdrość to ulga ze szczypta niepewności, co ja zrobie z taka ilością wolnego czasu ??!! Każdy ma swoje pięć minut na budowanie domu, ja odliczam ostatnie sekundy i cieszę się, że wytrwałam bez większych wpadek Policzyłam i wyszło mi BUDOWA NASZEGO DOMU ZAJĘŁA NAM 9 MIESIĘCY I 13 DNI - od dnia pomiaró geodezyjnych pod dom do zaplanowanego dnia przeprowadzki !!!! Jak ciut przechodzona ciąża Relacja z "porodu" po 20 lutego. A może jednak się spotkamy??
  21. MHAL

    grupa wielkopolska

    Witam Starych i Nowych Wielkopolan Budujących, Przez przypadek weszłam dzisiaj na pierwsze strony Grupy wielkopolskiej...i wiecieci, łezka w oku sie zakręciła...Tylko nie wiem czy to tęsknota za czasem utraconym czy westchnienie ulgi... 20 lutego przeprowadzam się do domu Teraz juz jestem i mądrzejsza i starsza Ale nie bardzo mam ochote budowć drugi czy trzeci dom. Teraz chce odpocząć I tak sobie pomysłam, że może znowu sie spotkamy? Byłoby miło Starzy, doświadczeni przez zycie inwestorzy z młodymi pełnymi energii i entuzjazmu....Takie spotkanie byłoby ciekawym doswiadczeniem Pozdrawim serdecznie Magda
  22. Witam Starych i Nowych Wielkopolan Budujących, Przez przypadek weszłam dzisiaj na pierwsze strony Grupy wielkopolskiej...i wiecieci, łezka w oku sie zakręciła...Tylko nie wiem czy to tęsknota za czasem utraconym czy westchnienie ulgi... 20 lutego przeprowadzam się do domu Teraz juz jestem i mądrzejsza i starsza Ale nie bardzo mam ochote budowć drugi czy trzeci dom. Teraz chce odpocząć I tak sobie pomysłam, że może znowu sie spotkamy? Byłoby miło Starzy, doświadczeni przez zycie inwestorzy z młodymi pełnymi energii i entuzjazmu....Takie spotkanie byłoby ciekawym doswiadczeniem Pozdrawim serdecznie Magda
  23. MHAL

    grupa wielkopolska

    Oj, Pyzia, trzeba był smiał walic do drzwi, bo dzwonka jeszcze nie ma A garaż? No duzy...prawda ale Marcin musiał przeciez zadbać o miejsce dla swoich ukochanych Junaków.....
  24. Oj, Pyzia, trzeba był smiał walic do drzwi, bo dzwonka jeszcze nie ma A garaż? No duzy...prawda ale Marcin musiał przeciez zadbać o miejsce dla swoich ukochanych Junaków.....
  25. MHAL

    grupa wielkopolska

    MHAL, melduje sie Jestem jestem, tylko roboty tyle, że nie ma kiedy napisać..... Pyzia my w niedziele byliśmy od 12 do wieczora, czemu nie wdepnęliście na kawkę Warunki juz na to pozwalają: kuchnia zamontowana i podłączona, nawet stary stół przywiexliśmy i dwa turystyczne krzesełka dla gości Zapraszam! loniu, sąsiedzie drogi czym chata bogata...... droge mamy utwardzona więc nie ma problemu a gdzie mr moonlight??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...