Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

damiaszek

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    258
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    4

Zawartość dodana przez damiaszek

  1. Sens jest taki że bez OZE spalane było by więcej węgla niż z OZE uwzględniając cały potrzebny węgiel. Bloki węglowe przy OZE stojące w gorącej rezerwie, były by blokami pracującymi więc na nich się nie zaoszczędzi.
  2. Widzę że masz problem z rozumieniem prostych tekstów. Napisałem że gorąca rezerwa to rocznie ~7% SPALONEGO WĘGLA Więc jeżeli pytasz "czego" to sam sobie odpowiedz. Nawet jak nie ma żadnego OZE to też się trzyma gorącą rezerwę. 22% w gorącej rezerwie to nie 22% więcej spalonego węgla. OZE jest bardziej eko, niż brak OZE.
  3. Tak mi się przypomniało, bo były wspomniane straty przy przesyle EE. Gaz też ma swój koszt energetyczny od źródła do obiorcy i to nawet licząc nie od wydobycia tylko od wejścia do sieci lub wpłynięcia gazowca do Świnoujścia. Regazyfikacja, tłoczenie gazu itd. też nie jest "za darmo" i pochłania energię.
  4. Sama produkcja urządzeń(PC, kocioł na biomasę, piec gazowy, piec elektryczny itd.) i ich późniejsza utylizacja, to te wartości będą zbliżone (no może poza grzałka w rurze). To nie będą wartości różniące się rzędami wielkości, a kocioł na biomasę może akurat wyjść najmniej korzystnie. W dużym procencie składają się z podobnych elementów (elektronika sterująca, pompa obiegowa, zbiorniki wyr. bufory, zbiorniki CWU, wymienniki)
  5. Bez PV na starych zasadach to nie ma ekonomicznego sensu. Tzn. dziś co będzie jutro i jakie będą ceny nośników energii to nie wiem.
  6. To teraz przelicz sobie te 22% mocy "gorące rezerwy" na procent spalonego węgla. Taka wyszła bo napisałem "Całorocznie to na prawie 170TWh EE z OZE było prawie 50TWh, natomiast "gorąca rezerwa" to ~7% spalonego węgla". Wybrałeś sobie taki dzień to masz takie wyniki. 2GW gorącej rezerwy nie pali tyle węgla ile produkcja 2GW EE, czytaj uważniej.
  7. W lecie do grzania wody wystarcza taryfa II od 13 do 15 kiedy OZE z PV jest (nocą też jest i akurat od 22-6 przy ogólnie niższym zapotrzebowaniu wiatraki starczają, a szczytowo-pompowe się "ładują"). Zimą OZE też jest - w styczniu to było 25% energii elektrycznej wyprodukowanej w Polsce. Całorocznie to na prawie 170TWh EE z OZE było prawie 50TWh, natomiast "gorąca rezerwa" to ~7% spalonego węgla, czyli bez OZE zużyto by go więcej i więcej by wyemitowano CO2. W epoce przed OZE i tak trzymano w gorącej rezerwie około 5% mocy. Te mityczne straty na tej gorącej rezerwie wcale z powodu OZE nie są takie wielkie.
  8. Oczywiste że COP latem czy zimą jest średnio inne dla gruntowych i powietrznych , że jest ale nie do tego się odnosiłem i niepotrzebnie wmieszałeś w to PC PW. Niestety, źle zrozumiałeś, nie szukałem sytuacji że COP będzie wyższy żeby wykazać ekologiczność PC. Chodziło tylko o uwzględnienie całego roku - od samego początku to zaznaczam. Spalanie biomasy z "wkładką segregacyjną" nie jest zeroemisyjne wz. CO2 - co prawda masa śmieci do masy biomasy całorocznie będzie mała., ale niestety mocno odczuwalna i mało ekologiczna. Wolę jak zawiewa od sąsiada grzejącego się PC (w tej nieekologicznej wersji PC PW) niż od tego prawie zeroemisyjnego ( pod względem CO2) używającego do rozpałki nie wiem czego, ale na pewno nie suchych szczap drewna.
  9. 1. nie, nie oto. @Zoltyyy pisał o COP4 w gruntowej i przeliczaniu na CO2 do gazu. Dla PC podał wartość CO2 dla zimy, odnosiłem się tylko do tego. 2. Masz jakieś dane czy tylko szacujesz? No i jak porównasz ekologię użytkowania pieca spalającego biomasę z wkładką śmieciową (niski współczynnik CO2) do wysokoemisyjnej ( współczynnik CO2) PC PW. 3. Nadal nie wiem po co wciskałeś PC PW sprawną latem, jak pisałem o uwzględnieniu całego roku i mowa była o gruntowej.
  10. W poście do którego się odnosiłem było COP4 i PC gruntowej, nie o PC PW i o ilość CO2/kWh względem gazu oraz o "piece segregacyjne". A ekologiczniej to nie tylko mniej CO2. Nie wiem po co tam wcisnąłeś PC PW.
  11. Ale dlaczego ograniczasz się do zimy, prądu i gazu używa się nie tylko zimie, ale też wiosną, jesienią i nawet latem. Nie tylko ogrzewamy dom, ale też podgrzewamy wodę. Po za tym z roku na rok to się zmienia, np w tym roku w styczniu z oze pochodziło już około 25% EE, czyli wyszło poniżej 800g CO2 na kWh. No i piece segregacyjne - mam sąsiadów którzy grzeją się gazem, PC, drewnem i jednego który grzeje się drewnem+ i z tego punktu widzenia i "wędzenia" nawet wyższe CO2 na kWh jestem wstanie przeżyć - łatwiej upilnować "jeden" komin w elektrowni niż 100k kominów na domach spalających biomasę+ z teoretycznym 0 CO2/kWh ciepła. ps. nie bez znaczenia jest też to że część energii zimą jest produkowane w kogeneracji co też zmniejsza wskaźnik CO2/kWh ciepła+prądu.
  12. Czy ktoś wie jak wygląda algorytm pracy tej pompy ciepła? Chciałam wykorzystać tanie godziny w G12 i słońce do podbijania temperatury CWU i wykorzystania podłogówki w celu akumulacji ciepła. Niestety wygląda na to że PC niweczy moje wysiłki swoją logika pracy. Problem widoczny na wykresach poniżej Nie mam cyrkulacji CWU. W przedstawionym na wykresach czasie nie było żadnego poboru CWU. Początek wykresu to grzanie CO, o 14 wyłączyłem CO i włączyłem grzanie CWU (tzn. nie wyłączyłem tylko zmieniłem temperatury docelowe). Ustawiłem sobie wyższą niż zwykle temperaturę CWU 60 C. PC dogrzała do 55 C i wyłączyła sprężarkę załączając grzałkę 1500W ( to akurat jest ok, jest ustawiony limit na maksymalna temperaturę grzania sprężarką). Moment ten widać na wykresie pobieranej mocy. Wyłączyłem grzanie CWU (ustawiłem temperaturę na 44 C) i podniosłem oczekiwaną temperaturę wewnętrzną na 25. I tu zaczyna się "problem". PC zaczęła grzanie CO ewidentnie pobierając ciepło ze zbiornika CWU, dopiero jak temperatura CWU spadła do mniej więcej o 10 stopni niższej niż ustawiona (histereza dogrzewania CWU) załączyła sprężarkę, przełączyła zawór i zaczęła grzać CWU. Czy jest jakieś ustawienie blokujące pobieranie ciepła z CWU do grzania CO? Zbiornik CWU jest traktowany jak bufor. Rozumiem jak jest potrzeba zrobienia defrostu i ciepło jest pobierane z aktualnie ustawionej pozycji zaworu, ale teraz to PC pobrała energię z CWU i użyła do ogrzewania. A takie działanie uniemożliwia nagrzanie wody na wieczór w G12 pomiędzy 13-15 albo przy wykorzystaniu słońca i PV. Tzn. dać się da wystarczy ustawić w programie obniżenie temp. CO po 15 do wieczora, dom i tak się nie wychłodzi więcej niż 0.1-0.2 C ale nie da się np. trochę zakumulować ciepła w podłodze korzystając z nadmiaru energii w z PV.
  13. Off jak chcesz odzyskiwać ciepło. Otwarty, znaczy klapka podniesiona i powietrze omija wymiennik i nie ma wymiany ciepła pomiędzy nawiewanym i wywiewanym. Przydatne w lecie kiedy w nocy albo w chłodniejszy dzień nie chcemy odzyskiwać ciepła albo kiedy na zewnątrz jest cieplej niż ustawiona temperatura w domu. Masz ustawione źle(nie tak jak tego oczekujesz) temperatury lato/zima, albo coś źle działa: zacięło się cięgło, zawiesiła klapka, zepsuł siłownik itp.
  14. Może bypass jest otwarty i nic przechodzi przez wymiennik?
  15. Prawdopodobnie jest czystszy niż pozostałe i inaczej na nim zachodzi kondensacja. Co do napięć odczytanych i porównywanych do tych z tabliczki to trzeba jeszcze wziąć pod uwagę temperaturę panelu podczas pomiaru. Na obu stringach masz praktycznie to samo napięcia przypadające na panel, to świadczy że raczej jest podłączony i działa ;-).
  16. Luty 2025 - 77,25kWh/kWp - najlepszy luty od 5lat. Przy średniej 51kWh/kWp z poprzednich lat.
  17. damiaszek

    Sas Slim

    Zamów audyt energetyczny, albo zrób go sam. Nikt na podstawie kilku zdań opisujących dom nie odpowie ci rzetelnie na to pytanie. Próbowałeś choć to oszacować na podstawie zużycia energii za poprzednie lata i na jakichś stronach typu https://cieplo.app/start
  18. Sorki Ramzes87, ale pisałeś sam czy wygenerowałeś odpowiedź z chatagpt, bo składnia, szyk zdań i forma odpowiedzi jest identyczna jak z AI?
  19. I tak i nie ;-), tak działają tylko najtańsze falowniki hybrydowe z magazynem. Pracuje to wtedy tak jak UPS. Trochę lepsze rozwiązania sterowane po Modbus potrafią się między sobą "dogadać" falownik, licznik na wejściu wyjściu i falownik z magazynu.
  20. Sorki zrobiłem skrót, COP oczywiście jest liczony i pokazany w tabelach. COP wg EN14511 nie uwzględnia: postojów, defrostu, zmiennych warunków itp. w sumie to tylko teoretyczna sprawność cieplna obiegu (zależna od różnicy temp. źródeł)* sprawność urządzenia dla pracy w najwydajniejszym zakresie obciążenia. A SCOP to EN14852 i ma uwzględniać te różne rzeczywiste warunki pracy. To tak jak ze spalaniem podanym przez producenta dla testu WLTP (taki SCOP), stare normy podawane np. dla 90km/h (taki COP przez producenta) i to co widzimy tankując na stacji. I nie nie mam problemów CWU, za mały zbiornik - może tak być, 190l/na cztery osoby, kiedyś wystarczyło, a teraz dziwnie brakuje po wizycie łazience małoletnich (za wodę też więcej płacę i to nie z powodu podwyżki). Tak jak pisałem różnica w grzaniu to 10min. PC mam dobrane na styk, ilość energii zużyta rocznie (przez kilka lat mierzone) zgadza się praktycznie z założeniami projektowymi licząc 3xEE zużyta w domu, PV pokrywa na starych warunkach ~85% energii (za prąd na wszystko rocznie 1500zł wliczając opłaty stałe). PV już "zarobiło na siebie". Gaz z instalacjami (150m swojej instalacji w działce)wychodził mnie w cenie PC i to dawali jakieś 1-2 letnie terminy, więc nie narzekam tylko patrzę co by tu jeszcze poprawić.
  21. W sumie to nie przejmuję się COP-em tylko defrostem który przedłuża przygotowanie CWU. Jak nie jest konieczny to wystarcza ~10min, a jak jest to trzeba ~20min. I to jak ktoś zużyje dużo wody, i akurat podczas przygotowywania CWU wypadnie defrost, na który dodatkowo PC pobierze ciepło z CWU jest czasami irytujące. A z COP bywa tak że, teoretyczny liczony z różnic temperatur źródeł nie wychodzi taki jak praktyczny danego urządzenia. Potrafi się mocno zmieniać w okolicy 0 w wilgotnym powietrzu lub przez "głupią" grzałkę tacy ociekowej, która grzeje nawet jak nie trzeba kiedy pompa stoi, albo przez grzałkę oleju.
  22. Dyfuzja zrobi swoje ;-). Zresztą do 10000m leży 75% masy atmosfery
  23. Karta to przywilej, można działać na ogólnych, albo np. na liniowym. Ekonomia i filozofia "życiowa", tak jak niektórym nie opłaca się brać z "mojego prądu"
  24. Trochę mało szczegółów żeby coś powiedzieć. Niby 6zł za kWh, ale jaka taryfa C, jakie opłaty stałe, 100kWh to mało energii i tu opłaty stałe mocno podbiją cenę kWh, a ponad to to co pisałem, kWh to jedno, ale w C są jeszcze kVarh, opłaty za chwilowe przekroczenia mocy itp.
  25. Tu wchodzimy w ekonomię i filozofię ;-). Żyć powiedzmy że musimy, czyli prąd w taryfie G musimy płacić z VAT. W taryfie C prąd musi na siebie zarabiać, albo zwijamy interes i idziemy gdzieś na etat.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...