Dakot

Baaardzo często zdarza sie , że wodę pije cegła klinkierowa. U znajomego ten sam problem - sprawdzał w końcu obłożył komin blachą i problem zniknął.

jezeli masz umowe to słuszne po twojej stronie. Jeżeli zwinie to albo siła ( lokalna mafia hi hi hi - nie polecam ) albo sąd.

Zapominaj jeszcze o wytyczeniu ław wewnętrznych, komina itp.

jeżeli nie będzie zadaszenia to zaszkodzą. U mnie miałem kawałek jeszcze nie pod dachem - przyszedł deszcz , mróz - zaczeło delikatnie sie łuszczyć.

czyli warunków zabudowy nie ma . Skoro minął rok - to tak jakby ich nie było. Raczej się nimi nie chwal skoro sa dla ciebie niekorzystne. Jednak pytanie brzmi - dlaczego linia zabudowy jest tak daleko od drogi ?? Może przewidywane jest tam poszerzenie drogi istniejącej która ma ile m szerokości ? Zapytaj w urzędzie o co im chodzi z tym 10 m. A może to droga nie gminna ale wojewódzka lub krajowa ? A wówczas linia zabudowy napewno bedzie większa niż 10 m. Moim zdaniem przekrój działki nie ma nic do tego . Pewnie nie wszystkie działki obok maja podobny przekrój. A rów melioracyjny czesto można przesunąć . Nigdy nie słyszałem o tym , że po zniwelowaniu działki warunki są zmieniane na korzyść bądź niekorzyść właściciela. Zapytaj w urzędzie czy jak złożysz wniosek o warunki zabudowy to jaka bedzie linia zabudowy od drogi - powinni to wiedzieć.

a ja powiem odwrotnie - mam korytarzy i schodów 80 m2 powierzchni. A dlaczego - bo mi się podoba i już. Pokoje tez mam duże , ale nienawidzę wąskich korytarzy i ciasnych klatek schodowych . Przestrzeń - to jest to co lubię . "Odłóg " w budynku ? - od tego jest budynek aby było dużo odłogu. Jak niechcesz odłogu trzeba mieszkac w bloku na ósmym piętrze i kiedy masz ochotę kupić kanapę i postawić ją na środku pokoju to tylko wzruszasz ramionami. Mój dom nie jest taki duży, ale bywam w domach 800 m2 i możesz mi uwierzyć nie sposób zauważyć tam "odłogu" - wszystko jest tam na swoim miejscu, również kwiatki.

Jestem geodetą i równiez wykonuje podziały nieruchomości. Jest tak , że do ewidencji gruntów dane sa wprowadzane tuż po zdaniu operatu podziałowego przez geodetę w osrodku dokumentacji geodezyjnej , ale do ksiąg wieczystych zostaje to wprowadzone dopiero po dokonaniu zmiany przez właściciela ( przeważnie przy zbywaniu jakiejś działki ). Zmiany te czasami są wprowadzane po tygodniu, czasami po roku - zależne od nawału pracy w sadzie - wydział ksiąg wieczystych. Właściel zanosi wyciąg z wykazu zmian gruntowych ( tam jest informacja o podziale działki X na inne mniejsze ) w chwili zbywania działki. Wystarczy, że zbywa jedną , a w wyniku podziału powstało o sto nowych to wszystkie powinny byc wprowadzone w KW, ale bedzie też informacja o zbyciu tylko jednej. Sprawę przekazania drogi bez problemy sprawdzisz w gminie w wydziale gospodarki nieruchomościami lub podobnym - powinni poda ć tobie taka onformacje i/lub ewentualnie przedstawić dokumenty przekazania. Piszesz o zmianach w KW . Generalnie jeżeli sprzedający jest właścicielem to kupuj od razu i dopiero wówczas nastąpi zmiana w KW właściciela i w twojej ( chyba , że założysz nową ) . Bardzo rzadko zdarza się, że właściciel ujawnia podział bez kupującego - przeważnie czeka aby zrobić to " za jednym razem" i za opłatą kupujacego działkę. Namieszałem, ale jakby coś to pytaj i powodzenia.

myslę , że tu zamkniemy temat a kontynuacja będzie na http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=1301902#1301902.

przede wszystkim co masz wytyczone ? Czy sa to osie czy wymiary budynku zewnetrzne ( z ociepleniem czy bez ?) . I jak to jest wytyczone ? palik z gwoździem na kazdym narożniku czy ławy drutowe ? ( profile i przeciągnięte sznurki ?) Jestem geodetą , pomogę na tyle ile można przez forum, ale zakładam , że na czytaniu projektu się znasz i masz dobrą miarę i odrobine zdolności stolarskich .

rozpoczynać , jak najbardziej .

widać tak musiało być . Z całą pewnością znajdziesz coś lepszego - powodzenia.

za mało danych - ile okien, jak duże, ile par drzwi, ile punktów ogrzewania, wody... Sam wykańczam metodą gospodarczą, ale będzie cieżko. Niektóre rzeczy ooprostu TRZEBA zapłacić. Ale myślę , że trzaba sie za to zabrać i dacie radę ( ale liczcie każdy grosz. )

słup eNN na granicy , a linia też przy granicy czy przez środek działki ? Nawiasem mówiąc działka ma 187 m długości ? W takim wypadku możnaby zrobić scalenie i ponowny podział na ciekawsze działki ( ale każdy chce miec dojście do drogi głównej , a nie dojazdowymi , a szkoda ) Dlaczego taaaaaki warunek 50 m od drogi jest budowlanka ?? projektowana autostrada czy wysypisko śmieci ?

co dalej ??? jeszcze się pytasz ??? pomóc w załatwieniu formalności właścicielowi działki. Nie wiem czy masz potomstwo czy będziesz miał - ale o dobra działkę warto się bić chociażby dla tych właśnie dzieciaków. Podoba się wam - czekać - ale zachować ostrożność. Mówisz o kredycie - jezeli bieżesz tylko na samą działkę to warunki nie są potrzebne - chyba że starasz się od razu o duży kredyt na budowę domu. Możesz wziąść mały kredyt hipoteczny bądź pożyczkę hipoteczną na sama działkę a potem drugi duży. Cały czas nie rozumiem co dzieje się z tym KW. Piszesz , że byłeś w sądzie - chodzenie tam jest bez sensu jeżeli nie znasz numeru KW - chyba , że sprawdzałeś KW z którego było to odłączone. Proponuje sprawdzić stare KW , a jak tam nie będzie wzmianki o numerze KW gdzie została odłączona działka to poproś o dokumenty z księgi - akty notarialne itp - czasami udostępniają. Jeszcze raz namawiam - weź sobie do pomocy kogoś kto sie na tym zna .

Znajomy kupował za kredyt - w akcie nic nie było, był natomiast w księdze wieczystek jako hipoteka. Był to warunek który musiał spełnić biorący kredyt.

zależne jeszcze tylko od ceny i w drogę... Jak mówisz jest pieknie... Studiowałem wycenę nieruchomości i wiem , że tzw. "duch miejsca" jest jedną z najistotniejszych cech działki . Jak się podoba to bierz i uwzględnij wszystkie za i przeciw. Pamiętaj, że "przeciw" pomogą tobie w obniżeniu ceny działki. Jeżeli ma na tej działce stanąć słup, postaraj się aby stanął na granicy działki a nie na środku ( w miarę możliwości ).

najlepiej zabetonować je w ogrodzeniu nie zmieniając ich położenia. Wasza granica to linia przechodząca przez środek kamienia granicznego ( przez krzyż ). Jeżeli się odsuniecie od sąsiada to sąsiad będzie miał kilka lub kilkanaście metrów kwadratowych działki więcej ( na całej długości ). Dobrze byłoby gdybyście sie porozumieli z sąsiadami i postawili płot na środku granicy ( wylewka betonowa na obie strony, siatka lub inne granica działki. Rzecz ma się odrobinę inaczej od strony drogi. Teoretycznie nie możecie wchodzić na drogę nawet z fundamentem ogrodzenia. W praktyce wygląda to tak, że fundament ogrodzenia od strony drogi biegnie po granicy działki tak, że połowa kamienia granicznego wystaje po stronie drogi. Oczywiście wiadomo, że na ogrodzenie od strony drogi potrzebne jest zezwolenie ( zgłoszenie w powiecie czekanie miesiąc i mozna budować - koszt mapki do celów inform ok. 33 zł, własny rysunek, króti opis ) W myśl kodeksu cywilnego znaki graniczne powinny byc chronione więc nie należy ich przemieszczać.

Grzejniki są podłączone przez sieć ogrzewania miedzią, ale baterie nie... Ale kuchenkę elektryczną, lodówkę - koniecznie.

Zasada nr I - nie przez telefon !!! To są dane osobowe i przez telefon obawiają się. A jak grzecznie się podejdzie i poprosi to bedzie ok. Ponawiam pomysł w sprawie wynajęcia kogoś - ja bym to sprawdził za 200 zł - myślę , że warto kogoś takiego znaleźć.

W zalezności gdzie, ale słyszałem, że założenieksięgi może trwać nawet ponad rok. Zorientuj się jak sprawa wygląda u ciebie

cały czas powtarzam, że może teraz wystarczyło tylko przeskalować mapę zasadniczą , a wcześniej geodeta siedział kilka dni w terenie ?? Nie porównuj tych dwóch map ...

dziwię zię że w 1996 roku nmotariusz zrobił zapisy bez KW - dziwne. Obciążenia często przechodzą z całości działki na ich części - w zależności jakiego obciążenia dotyczą. Historię działki sprawdzisz również w ewidencji gruntów w powiecie - powinni udostępnić tobie stare rejestry. Powtarzam jeszcze raz że w okolicach pomorskiego taki numer bez KW by nie przeszedł ( chyba że jet jeszcze karta nieruchomości - też w wydziale ksiąg wieczystych ) . Notariusz zapisując działkę - tą wydzieloną z większej musiał ją gdzieś dopisać !!! idealnie byłoby gdybyś przesłał skan jego aktu notarialnego, zakładając że cała operacja była przy udziale notariusza ?!

Numer KW można uzyskać jeżeli istnieje w ewidencji gruntów w Urzędzie gminy lub powiatu. Musisz podać numer działki i obręb geodezyjny ( miejscowość ) . Dziwna sprawa z tym brakiem KW. Sprawdź w wydziale ksiąg wieczystych księgę z której została odpisana ta działka. Jeżeli nie ma KW to może jest tylko karta działki ? W jakich latach on nabył tą działkę ? Sutyacja o której piszesz jest możliwa, ale uważaj, łatwo dać się oszukać naciągaczom. Proponuję wynająć kogoś za kilkaset złotych aby posprawdzał historię tejże działki, zarówno w księgach jak i w rejestrach gruntów.

Jestem geodetą sx1100 mówi zgdnie z prawdą. Cena wznowienia jest zależna od rodzaju materiałów w GODiK . Jezeli działka była wydzielana kilka lub kilkanaście lat temu to cena u mnie max 100 zł za granicznik. natomiast podziały sprzed 30 lat bądź też działki nigdy nie dzielone mogą kosztować znacznie więcej. Czasami jest tak, że kamienie graniczne nigdy nie były tam wstawiane i wówczas jest mowa o ustaleniu granic - czasami rozgraniczeniu, a nie o wznowieniu znaków granicznych. Co do innych cen to mapa syt-wys 1:500 - około 500 zł ( w zależności od ilości zmian ) wytyczenie budynku 4 narożniki, ławy drutowe, reper roboczy, wpis do dziennika - 300 zł pomiar powykonawczy budynku wraz z przyłączami 450 zł podział - wydzielenie pierwszej działki 1000 zł, następna 200 zł. okolice Gdańska w stronę Kartuz Proszę nie mówić , że drogo bo ceny jedne z niższych i zawierają opłatę ODGiK i VAT.

taczka , bloczek od wyciągu, 30 pustaków betonowych 12cm.