
krzycha16a
Użytkownicy-
Liczba zawartości
920 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez krzycha16a
-
ja mam umowe z Baltykgaz, a za gaz place 1,60 brutto/litr U nas podobnie , Bałtykgaz, cena (zamrożona na dwa lata) 6,70 brutto za m3. Odbiegając odrobinę od tematu, jak napisać skrótem stopnie Celsjusza?
-
Może dom jeszcze wysycha? U nas wszystkie mokre prace (tynki, wylewki) były robione latem zeszłego roku, dom stał i suszył się ponad rok zanim się wprowadziliśmy. Może to kwestia ogrzewania , jakie macie ogrzewanie? Powodów może być wiele Sam fakt, że wprowadzą się ludzie (piecyki po prawie 37 stopni) Z dnia na dzień na pewno będzie lepiej
-
Może dom jeszcze wysycha? U nas wszystkie mokre prace (tynki, wylewki) były robione latem zeszłego roku, dom stał i suszył się ponad rok zanim się wprowadziliśmy. Może to kwestia ogrzewania , jakie macie ogrzewanie? Powodów może być wiele Sam fakt, że wprowadzą się ludzie (piecyki po prawie 37 stopni) Z dnia na dzień na pewno będzie lepiej
-
Powierzchnia zabudowy 189.7
-
4m3 jeszcze znosnie, zakladajac ze jest cieplo w domu, a mozesz sie podzielic ile stopni jest dla Ciebie cieplo? Mam bardzo aktualne dane, sprawdzane w dniu dzisiejszym Średnie zużycie dzienne wychodzi 4,07m3 Jestem ciepłolubna, temperatura w dzień nie spada poniżej 20 stopni, w nocy poniżej 18 stopni. Większa powierzchnia naszego domu to podłogówka, więc temperatura odczuwalna jest wyższa (chodzimy w krótkich rękawach) Podłogówki nie ma tylko w sypialniach i garażu W domu mamy czujki ciepła (nie wiem czy nazwałam to fachowo), tempratura nie ma możliwości spaść poniżej 20 stopni (kurczę, nie wiem jak napisać stopnie ). Ciepłej wody zużywamy bardzo dużo (pięcio-osobowa rodzina) + gotowanie (mało/średnio gotujemy). Poddasza jeszcze nie użytkujemy, obecnie użytkujemy powierzchnię około 140m2 (w tym garaż ogrzewany) Jedyne co mnie martwi, to, to, że zima (mrozy) dopiero przed nami Przeprosimy kominek i będziemy dodatkowo palić codziennie w kominku
-
4m3 jeszcze znosnie, zakladajac ze jest cieplo w domu, a mozesz sie podzielic ile stopni jest dla Ciebie cieplo? Mam bardzo aktualne dane, sprawdzane w dniu dzisiejszym Średnie zużycie dzienne wychodzi 4,07m3 Jestem ciepłolubna, temperatura w dzień nie spada poniżej 20 stopni, w nocy poniżej 18 stopni. Większa powierzchnia naszego domu to podłogówka, więc temperatura odczuwalna jest wyższa (chodzimy w krótkich rękawach) Podłogówki nie ma tylko w sypialniach i garażu W domu mamy czujki ciepła (nie wiem czy nazwałam to fachowo), tempratura nie ma możliwości spaść poniżej 20 stopni (kurczę, nie wiem jak napisać stopnie ). Ciepłej wody zużywamy bardzo dużo (pięcio-osobowa rodzina) + gotowanie (mało/średnio gotujemy). Poddasza jeszcze nie użytkujemy, obecnie użytkujemy powierzchnię około 140m2 (w tym garaż ogrzewany) Jedyne co mnie martwi, to, to, że zima (mrozy) dopiero przed nami Przeprosimy kominek i będziemy dodatkowo palić codziennie w kominku
-
Sprawdzałam jakiś czas temu, u nas wychodziło około 4m3 gazu dziennie. W domu jest ciepło. Na gaz mamy też ciepłą wodę i gotowanie. Obecnie za oknem jest "ciepła" pogoda, nie wiem jakie będzie zużycie, gdy przyjdą mrozy Jutro uaktualnie stan licznika i ponownie sprawdzę średnie zużycie dzienne, myślę, że będzie podobne (pogoda nadal podobna - ciepła ).
-
Sprawdzałam jakiś czas temu, u nas wychodziło około 4m3 gazu dziennie. W domu jest ciepło. Na gaz mamy też ciepłą wodę i gotowanie. Obecnie za oknem jest "ciepła" pogoda, nie wiem jakie będzie zużycie, gdy przyjdą mrozy Jutro uaktualnie stan licznika i ponownie sprawdzę średnie zużycie dzienne, myślę, że będzie podobne (pogoda nadal podobna - ciepła ).
-
pomysły na prezenty mikołajkowo- gwiazdkowe dla dzieci :)
krzycha16a odpowiedział Karollinka → na topic → Dział Porad życiowych
Chyba odbiegamy od tematu Krótko, w przedszkolu był remont kuchni i nie było możliwości gotowania posiłków, zdecydowano się (za zgodą rodziców) na 2 miesięczny catering i wszystkie posiłki były w opakowaniach, deserki (podwieczorki) też były gotowe (takie łatwe do transportu), stąd te pakowane galaretki -
pomysły na prezenty mikołajkowo- gwiazdkowe dla dzieci :)
krzycha16a odpowiedział Karollinka → na topic → Dział Porad życiowych
Moje dzieci taką galaretkę dostawały w przedszkolu na deser Może lepiej nie będę jej badała... -
pomysły na prezenty mikołajkowo- gwiazdkowe dla dzieci :)
krzycha16a odpowiedział Karollinka → na topic → Dział Porad życiowych
Też tak myślę Jeszcze raz dzięki za wszystkie informacje, zdecydowaliśmy, w tym roku będzie mikroskop dla całej naszej trójki. A tą galaretką to mnie przeraziłaś A propo praktycznych prezentów....w zeszłym roku Mikołaj kupił moim dzieciom hulajnogi - baaardzo, bardzo trafiony prezent Polecam. -
pomysły na prezenty mikołajkowo- gwiazdkowe dla dzieci :)
krzycha16a odpowiedział Karollinka → na topic → Dział Porad życiowych
Moja prawie dziesięciolatka zachwycona mikroskopem! Mam nadzieję, że poradzimy sobie (wszyscy jesteśmy "zieloni" w tej branży ) z obsługą? Czy trzeba do niego jeszcze coś dokupić? Bardzo duże różnice w cenie, ale filmik sobie oglądnęłam Kusi mnie zakup z odbiorem osobistym w Warszawie, kurczę po ostatnich perypetiach z zakupami w sklepie internetowym AGD straciłam zaufanie do innych (być może uczciwych)sprzedających -
pomysły na prezenty mikołajkowo- gwiazdkowe dla dzieci :)
krzycha16a odpowiedział Karollinka → na topic → Dział Porad życiowych
Czy można prosić o więcej informacjii na temat tego mikroskopu, zastanawiam się nad "takowym" lub podobnym prezentem dla swoich dzieci. Jaka jest cena takiego mikroskopu? Jestem bardzo "zielona" w tym temacie Może jakis pomocny link? Z góry dzięki -
U nas też była myszka, pies (nie kot!) ją wypłoszył i widzieliśmy gdzie uciekła, ganialiśmy ją kilka godzin Ku radości rodziców polowanie udało się! Dzieci płakały za myszką, że taka malutka i biedna Była nawet propozycja, aby włożyć ją do klatki i hodować
-
Też doszliśmy do takiego wniosku Choć trochę martwią mnie mokre ściany od "zacinającego" deszczu
-
Peter74 dzięki za odpowiedź. U nas znowu malowanie tym razem malujemy nasze poprzednie mieszkanie
- 1 428 odpowiedzi
-
- buduje wierzbę
- ciekawy projekt domu
- (i 6 więcej)
-
Żeby nie było zbyt łatwo zdecydować, to ja jeszcze wtrące swoje trzy grosze Grunt chroni przed nasiąkaniem (nie każdy), ale nie chroni przed mrozem Pamiętaj, że gdy zagruntujesz teraz, to bezpośrednio przed tynkowaniem będziesz musiała wykonać gruntowanie jeszcze raz! Dzięki.
-
U nas też tylko klej, no właśnie.....czy ten klej był malowany gruntem? (podobno jak jest malowany gruntem, to nie pije wody ) U nas nie był malowany, i nie wiemy czy malować, czy nie? Jedni mówią malujcie, nie będzie pił wody, inni mówią, darujcie sobie, nic mu nie będzie...
- 1 428 odpowiedzi
-
- buduje wierzbę
- ciekawy projekt domu
- (i 6 więcej)
-
Odbiegając od tematu, Markow7 napisz, czy u Ciebie gruntowaliście klej (elewacja). Kurczę nie wiemy czy go gruntować, czy nie? Ile ludzi tyle opini...
- 1 428 odpowiedzi
-
- buduje wierzbę
- ciekawy projekt domu
- (i 6 więcej)
-
Hmm...i co wreszczie robić, gruntować, czy nie? Czy grunt chroni przed mrozem, czy nie? Ehh... Wydaje się, że jednak ściana pomalowana gruntem mniej pije wody tak, czy nie?
-
U nas dziennie (średnio) spalamy około 4m3 gazu, czyli 26,80 PLN W domu jest ciepło, korzystamy tylko z gazu, nie dogrzewamy kominkiem. U nas wszystko jest na gaz (ciepła woda, ogrzewanie i gotowanie ) Zobaczymy jak będzie zimą...
- 1 428 odpowiedzi
-
- buduje wierzbę
- ciekawy projekt domu
- (i 6 więcej)
-
Grupa Tarchomin-Białołęka
krzycha16a odpowiedział admiralbar → na topic → Grupa Tarchomin-Białołęka Grupa Tarchomin-Białołęka Topics
Plaga "jednopostowców" chwalących swoje ekipy -
Plaga "jednopostowców" chwalących swoje ekipy
- 6 690 odpowiedzi
-
Zaciągnąć jeszcze raz ściany cienką warstwą kleju. Rysy takie powstają w wyniku nieodpowiedniego wysychania kleju i nie mają związku z pęknięciami powstajcymi w wyniku naprężeń przy osiadaniu budynku. Dzieki, dopiero dziś sprawdziłam dokładnie klej na budynku. Dziś jest deszczowy dzień, więc niestety deszcz "zacina" na budynek, w niektórych miejscach ściana jest wilgotna. Jeśli chodzi o pęknięcia, to "takowych" na szczęście nie widziałam, znalazłam jednak w kilku miejscach mikropęknięcia (bardzo cieniutkie pajęczynki), mam nadzieję, że to nic strasznego Będę spać spokojnie