Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

hubhert

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    148
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez hubhert

  1. hubhert

    lubelskie

    Czy wszyscy nakupili belitu, gdy był po 15/szt. i nikt nie potrzebuje już. Teraz można zamawiać podobno po 10/szt., a ja swoje resztki sprzedam jeszcze taniej. Nie ma chętnych??
  2. hubhert

    lubelskie

    Czy wszyscy nakupili belitu, gdy był po 15/szt. i nikt nie potrzebuje już. Teraz można zamawiać podobno po 10/szt., a ja swoje resztki sprzedam jeszcze taniej. Nie ma chętnych??
  3. hubhert

    lubelskie

    Ja dałem kominy firmy Zapel, sa 2x tańsze niż schiedel, a dodatkowo zostało mi kilkanascie pustaków, które mogę odsprzedać taniej.
  4. hubhert

    lubelskie

    Ja dałem kominy firmy Zapel, sa 2x tańsze niż schiedel, a dodatkowo zostało mi kilkanascie pustaków, które mogę odsprzedać taniej.
  5. hubhert

    Z27 l gl

    Witam po baaardzo długiej przerwie. Kiedy ostatni raz opisywałem nasza budowę zalewaliśmy strop a obecnie sa już wszystkie ściany, więźba, częśćiowo ocieplony dom. Za dwa tygodnie będzie stan surowy zamknięty i zamienimy sie w jaskiniowców, mieszkając w obawie przed złodziejami prawie na gołej ziemi. Ale co tam, czas szybko zleci, a do zimy powinny byc juz bardziej cywilizowane warunki. Woda juz jest, co prawda tylko w piwnicy, prąd tez jest, co prawda jeszcze nie w domu, ale instalacja juz wytrasowana i położę jak tylko zamknie się dom. Nie obyło się bez nerwów. Czym bliżej było końca murowania, tym mniej chciało sie robić murarzom, na dodatek zaczęły wychodzić fuszerki, jak źle uwardzony grunt pod chudziak w salonie, przy fundamentach piwnicy i w całej kuchni, przez co znaczną część trzeba skuwac i robic od nowa. Przychodza kiedy chcą i jak pokazuję, że cos jest niedokończone i trzeba poprawić lub dokończyć, to mam wrażenie, jakbym mówił coś obraźliwego. Na szczęście zostało juz im tylko parę drobiazgów i nasza współpraca sie skończy. Fachowcy od dachu też sa nieźli. Robia u nas i jednocześnie na sąsiedniej wsi. Kończa przykładowo w sobotę i mówię, że mam nadzieję, że w poniedziałek sie widzimy. Oczywiście. Pytam sie czy napewno w ten najbliższy poniedziałek. Oczywiście. Później mija poniedziałek, wtorek, a w środę dzwonię za nimi. Ale oni przynajmniej w odróżnieniu od murarzy nie obrażają się że za nimi dzwonię. Wszyscy ci fachowcy najbardziej wkurzają mnie tym, że wydaje im się ze ja znam sie na budowaniu domów, wiem kiedy co sie po czym robi, co potrzeba, ile, co po czym sie robi i co musi byc zrobione, żeby można było robić kolejna rzecz. Tydzień temu musiałem w ciagu dwóch dni znaleźć ekipę od ociepleń. Okazało się, że przed przybiciem łat i później kładzeniem dachówki, muszą być ocieplone lukarny, przynajmniej z ich boku. Najpierw mieła mi to zrobić ekipa murarzy, ale wieczorem majster zadzwonił, zebym sobie szukał kogo innego, bo oni tego nie zrobią. On wyjeżdża na tydzień za granicę po jakies graty, rusztowania czy cos tam (oficjalna wersja, bo podobno pojechał sobie na wczasy), jeden z ekipy sie rozchorował, a reszcie dał wolne, bo bez niego będa pić, a nie robić. Cóż, z niewolnika nie ma pracownika, wiec sie zgodziłem, bede szukał kogos innego do tej roboty. Nie planowalismy ocieplenia w tym roku, więc wogóle się nie rozgladałem za ekipami. Na szczęście mam szwagra, który robi ocieplenia i po długich namowach zgodził się zrobić. Tylko, ze nastepnego dnia okazało się, że nie dasie ocieplić lukarn, bo sa niedokończone! Murarze poszli sobie w piz..., zostawiając robote w stanie uniemożliwiającym dalsze prace. Do majstra nie mogłem sie dodzwonić, zaczałem wydzwaniać do reszty murarzy, a ten na drugi dzień dzwoni do mnie z pretensjami, że gonię jego chłopaków do roboty. Co za tupet! Na szczęście do jednego z murarzy nie dotarła informacja o wolnym i przyjechał na dudowę. Takim fartem udało skończyć sie lukarny i były gotowe do ocieplania. Szawagier ostatecznie ma ocieplić do jesieni cały dom. Nie spieszy sie nam, wiec może sobie to robic w wolnych chwilach. Przez te półtora miesiąca wydaliśmy mnóstwo kasy: - 48,29 zł - folia do izolacji pozionej - 11038,00 zł - drzewo na więźbę - 577,60 zł - impregnat - 669,00 zł - folia kubełkowa i impregnat - 135,00 zł - folia kubełkowa - 1500,00zł - wypozyczenie stempli - 150,00 zł - rozładunek więźby - 200,00 zł - transport więźby - 244,00 zł - kier.bud. - 200,00 zł - impregnowanie - 3520,00 zł - beton na strop - 1180 zł - cegła - 7550,28 zł - elementy dachu - 677,00 zł - elementy dachu - 12300,00 zł - okna - 300,00 zł - zaliczka na drzwi - 147,50 zł - gwoździe - 1480,00 zł - styropian i klej - 75,02 zł - gwoździe - 345,15 zł - kątowniki - 314,00 zł - kątowniki - 130,00 zł - wkręty - 2760,00 zł - styropian, klej, siatka - 800,50 zł - styropian, klej, siatka - 71,99 zł - kratki do kominów - 17,00 zł - wiertło - 20,50 zł - cemplast - 2500,00 zł - zaliczka brama, drzwi - 22,00 zł - wietła - 3500,00 zł - dekarze - 5,50 zł - puszki - 250,00 zł - przewód elektryczny - 15,00 zł - tarcza - 12,00 zł - gwoździe - 20,00 zł - gwoździe - 400,00 zł - piach - 1524,44 zł - elementy dachu Razem z poprzedmini wydatkami uzbierało się 168.849,75 zł Dom wygląda obecnie tak widok od frontu: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/62e617a18d792b52.html" rel="external nofollow">http://images27.fotosik.pl/40/62e617a18d792b52m.jpg widok z tyłu: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1f731be2f208cd37.html" rel="external nofollow">http://images26.fotosik.pl/40/1f731be2f208cd37m.jpg
  6. Witam po baaardzo długiej przerwie. Kiedy ostatni raz opisywałem nasza budowę zalewaliśmy strop a obecnie sa już wszystkie ściany, więźba, częśćiowo ocieplony dom. Za dwa tygodnie będzie stan surowy zamknięty i zamienimy sie w jaskiniowców, mieszkając w obawie przed złodziejami prawie na gołej ziemi. Ale co tam, czas szybko zleci, a do zimy powinny byc juz bardziej cywilizowane warunki. Woda juz jest, co prawda tylko w piwnicy, prąd tez jest, co prawda jeszcze nie w domu, ale instalacja juz wytrasowana i położę jak tylko zamknie się dom. Nie obyło się bez nerwów. Czym bliżej było końca murowania, tym mniej chciało sie robić murarzom, na dodatek zaczęły wychodzić fuszerki, jak źle uwardzony grunt pod chudziak w salonie, przy fundamentach piwnicy i w całej kuchni, przez co znaczną część trzeba skuwac i robic od nowa. Przychodza kiedy chcą i jak pokazuję, że cos jest niedokończone i trzeba poprawić lub dokończyć, to mam wrażenie, jakbym mówił coś obraźliwego. Na szczęście zostało juz im tylko parę drobiazgów i nasza współpraca sie skończy. Fachowcy od dachu też sa nieźli. Robia u nas i jednocześnie na sąsiedniej wsi. Kończa przykładowo w sobotę i mówię, że mam nadzieję, że w poniedziałek sie widzimy. Oczywiście. Pytam sie czy napewno w ten najbliższy poniedziałek. Oczywiście. Później mija poniedziałek, wtorek, a w środę dzwonię za nimi. Ale oni przynajmniej w odróżnieniu od murarzy nie obrażają się że za nimi dzwonię. Wszyscy ci fachowcy najbardziej wkurzają mnie tym, że wydaje im się ze ja znam sie na budowaniu domów, wiem kiedy co sie po czym robi, co potrzeba, ile, co po czym sie robi i co musi byc zrobione, żeby można było robić kolejna rzecz. Tydzień temu musiałem w ciagu dwóch dni znaleźć ekipę od ociepleń. Okazało się, że przed przybiciem łat i później kładzeniem dachówki, muszą być ocieplone lukarny, przynajmniej z ich boku. Najpierw mieła mi to zrobić ekipa murarzy, ale wieczorem majster zadzwonił, zebym sobie szukał kogo innego, bo oni tego nie zrobią. On wyjeżdża na tydzień za granicę po jakies graty, rusztowania czy cos tam (oficjalna wersja, bo podobno pojechał sobie na wczasy), jeden z ekipy sie rozchorował, a reszcie dał wolne, bo bez niego będa pić, a nie robić. Cóż, z niewolnika nie ma pracownika, wiec sie zgodziłem, bede szukał kogos innego do tej roboty. Nie planowalismy ocieplenia w tym roku, więc wogóle się nie rozgladałem za ekipami. Na szczęście mam szwagra, który robi ocieplenia i po długich namowach zgodził się zrobić. Tylko, ze nastepnego dnia okazało się, że nie dasie ocieplić lukarn, bo sa niedokończone! Murarze poszli sobie w piz..., zostawiając robote w stanie uniemożliwiającym dalsze prace. Do majstra nie mogłem sie dodzwonić, zaczałem wydzwaniać do reszty murarzy, a ten na drugi dzień dzwoni do mnie z pretensjami, że gonię jego chłopaków do roboty. Co za tupet! Na szczęście do jednego z murarzy nie dotarła informacja o wolnym i przyjechał na dudowę. Takim fartem udało skończyć sie lukarny i były gotowe do ocieplania. Szawagier ostatecznie ma ocieplić do jesieni cały dom. Nie spieszy sie nam, wiec może sobie to robic w wolnych chwilach. Przez te półtora miesiąca wydaliśmy mnóstwo kasy: - 48,29 zł - folia do izolacji pozionej - 11038,00 zł - drzewo na więźbę - 577,60 zł - impregnat - 669,00 zł - folia kubełkowa i impregnat - 135,00 zł - folia kubełkowa - 1500,00zł - wypozyczenie stempli - 150,00 zł - rozładunek więźby - 200,00 zł - transport więźby - 244,00 zł - kier.bud. - 200,00 zł - impregnowanie - 3520,00 zł - beton na strop - 1180 zł - cegła - 7550,28 zł - elementy dachu - 677,00 zł - elementy dachu - 12300,00 zł - okna - 300,00 zł - zaliczka na drzwi - 147,50 zł - gwoździe - 1480,00 zł - styropian i klej - 75,02 zł - gwoździe - 345,15 zł - kątowniki - 314,00 zł - kątowniki - 130,00 zł - wkręty - 2760,00 zł - styropian, klej, siatka - 800,50 zł - styropian, klej, siatka - 71,99 zł - kratki do kominów - 17,00 zł - wiertło - 20,50 zł - cemplast - 2500,00 zł - zaliczka brama, drzwi - 22,00 zł - wietła - 3500,00 zł - dekarze - 5,50 zł - puszki - 250,00 zł - przewód elektryczny - 15,00 zł - tarcza - 12,00 zł - gwoździe - 20,00 zł - gwoździe - 400,00 zł - piach - 1524,44 zł - elementy dachu Razem z poprzedmini wydatkami uzbierało się 168.849,75 zł Dom wygląda obecnie tak widok od frontu: http://images27.fotosik.pl/40/62e617a18d792b52m.jpg widok z tyłu: http://images26.fotosik.pl/40/1f731be2f208cd37m.jpg
  7. Witam. Rzeczywiście wybór okien to była prawdziwa gehenna. Przez 2 tyg. zwiedzilismy prawie cały Lublin. Na poczatku byliśmy całkowicie zieloni i nie wiedzielismy na co zwracac uwagę. Później zaczeliśmy zwracac uwagę na szczegóły jak renoma producenta, system zgrzewania profilów, sposób gięcia okuć i ich grubość. Poniewaz chcielismy okna jednostronnie barwione, szukaliśmy profilów barwionych w masie. Ostatecznie zdecydowaliśmy sie na okna z oknoplastu-kraków, profil VEKA AWANS, z okuciami MACO. Była to jedna z droższych ofert. Za nasz komplet zapłaciliśmy 12300,00 zł, a mieliśmy oferty w okolicach 8-9 tys. złotych. Pozdrawiam
  8. hubhert

    lubelskie

    Witam. Skończyliśmy murowanie i zostało nam trochę materiałów: - 234 szt. belitu 24x24x59 - 13 szt. pustaka stropowego Teriva 1 (wiekszość juz zadeklowana) - 6 szt. pustaka wentylacyjnego dwukomorowego - 7 szt. pustaka kominowo-wentylacyjnego. Cena do negocjacji.
  9. hubhert

    lubelskie

    Witam. Skończyliśmy murowanie i zostało nam trochę materiałów: - 234 szt. belitu 24x24x59 - 13 szt. pustaka stropowego Teriva 1 (wiekszość juz zadeklowana) - 6 szt. pustaka wentylacyjnego dwukomorowego - 7 szt. pustaka kominowo-wentylacyjnego. Cena do negocjacji.
  10. hubhert

    Z27 l gl

    Hmm..., albo tak dawno nic tu nie pisałem, albo zginął mi co najmniej jeden wpis, już sam nie wiem. Faktem jest, że ostatnie 2 tyg. byliśmy bez reszty pochłonięci szukaniem okien, drzwi zewnętrznych i bramy garażowej. Będę musiał teraz przejrzeć rachunki i dopisać do kosztów. Ostatnio nie wydaliśmy dużo, ale trochę tego było. Wydaje mi się, że nie mam zapisanych wydatków za beton na strop, cement, cegłę, gwoździe, stemple. Trzeba będzie przejrzeć. W tym tygodniu wchodzą, a przynajmniej mają wejść dachowcy. Dzisiaj był klient od okien, pozdejmował wymiary i podpisaliśmy umowę. W sumie będą nas kosztowały 12.300 zł. Jak znajdę rachunki, to dołaczę tez aktualne fotki. Teraz mi sie nie chce.
  11. Hmm..., albo tak dawno nic tu nie pisałem, albo zginął mi co najmniej jeden wpis, już sam nie wiem. Faktem jest, że ostatnie 2 tyg. byliśmy bez reszty pochłonięci szukaniem okien, drzwi zewnętrznych i bramy garażowej. Będę musiał teraz przejrzeć rachunki i dopisać do kosztów. Ostatnio nie wydaliśmy dużo, ale trochę tego było. Wydaje mi się, że nie mam zapisanych wydatków za beton na strop, cement, cegłę, gwoździe, stemple. Trzeba będzie przejrzeć. W tym tygodniu wchodzą, a przynajmniej mają wejść dachowcy. Dzisiaj był klient od okien, pozdejmował wymiary i podpisaliśmy umowę. W sumie będą nas kosztowały 12.300 zł. Jak znajdę rachunki, to dołaczę tez aktualne fotki. Teraz mi sie nie chce.
  12. hubhert

    lubelskie

    Witam. Nasza odyseja z oknami, drzwiami i brama garażową dobiega końca. Drzwi frontowe weźmiemy z bud-techu. Bardzo podoba nam sie jeden wzór i kosztuje tylko 2200 zł, bramę garazową i drzwi zewn do piwnicy z lubelskiego centrum okien na bursakach, bo dali najlepsza cenę, a z oknami jeszcze sie wahamy, ale na placu boju zostały trzy oferty. Jedna to firma Atos z ul. Choiny. Mają okna od Bajcara ze Słupska, na profilu Thyssen. Gdyby były obustronnie w kolorze, to nasz komplet kosztowałby nas 12700 zł brutto z montażem. Druga to okna z oknoplastu na profilu Veka. Mamy wyceny dwóch dealerów, gdyby były w wersji kolor jednostronny, to koszt byłby podobny do okien od bajcara, tylko, ze w wycenie od oknoplastu mamy kilka drogich bajerów. Gdyby z nich zrezygnować, to koszt spadłby o kilka stówek. Trzecia to okna z firmy Witraż z Białegostoku. Czy ktoś ma jakies zdanie na temat tego producenta? Robią na profilu Veka. W wersji kolor jednostronny wychodzi taniej o około 1500 zł na komplecie okien w stosunku do opcji pierwszej i drugiej.Co wybrać?
  13. hubhert

    lubelskie

    Witam. Nasza odyseja z oknami, drzwiami i brama garażową dobiega końca. Drzwi frontowe weźmiemy z bud-techu. Bardzo podoba nam sie jeden wzór i kosztuje tylko 2200 zł, bramę garazową i drzwi zewn do piwnicy z lubelskiego centrum okien na bursakach, bo dali najlepsza cenę, a z oknami jeszcze sie wahamy, ale na placu boju zostały trzy oferty. Jedna to firma Atos z ul. Choiny. Mają okna od Bajcara ze Słupska, na profilu Thyssen. Gdyby były obustronnie w kolorze, to nasz komplet kosztowałby nas 12700 zł brutto z montażem. Druga to okna z oknoplastu na profilu Veka. Mamy wyceny dwóch dealerów, gdyby były w wersji kolor jednostronny, to koszt byłby podobny do okien od bajcara, tylko, ze w wycenie od oknoplastu mamy kilka drogich bajerów. Gdyby z nich zrezygnować, to koszt spadłby o kilka stówek. Trzecia to okna z firmy Witraż z Białegostoku. Czy ktoś ma jakies zdanie na temat tego producenta? Robią na profilu Veka. W wersji kolor jednostronny wychodzi taniej o około 1500 zł na komplecie okien w stosunku do opcji pierwszej i drugiej.Co wybrać?
  14. hubhert

    lubelskie

    Ja dalej w kwestii okien. Byłem dzisiaj w wychwalanym na forum oknodomie i po za cenami (wyższe mieli tylko w Farbudzie na okna Sokółki), niczym mnie nie zachwycili. Wycena wyszła około 20% drożej niż u konkurencji. Sprzdawca nas raczej olewał niz chciał cos sprzedać. Po wydrukowaniu cennika poszedł sobie w drugi koniec, rozmawiac przez telefon, zadnych pytań, żadnych informacji, na sugestie, ze mają drogie szprosy usłyszałem, ze sie w nich nie specjalizują. O ofercie drzwi nie wspomnę. Ogladałem ten sam katalog piaty raz, bo inni sprzedaja to samo, tylko z mniejszym narzutem. Brama garażowa standardowo droższa niż gdzie indziej, także standardowo ten sam katalog. Odwiedze chyba jeszcze tylko dwa miejsca i podejmiemy z żoną decyzję. Wybieram się obejrzec okna oknoplastu do sklepu w Lubartowie i na Rusałkę, gdzie miałem ciekawą ofertę gdy robiłem kosztorys dla banku na wiosnę. Muszę szukać na wrzesień tynkarzy a nie mam czasu się tym zająć. Może ktos ma sprawdzona ekipę? Opinie o oknach nadal miło widziane . Na koniec ciekawostka z innego salonu. Czy różnica pomiedzy k=1,0, a ka=1,1 jest duza czy mała? Pani twierdziła że jest niezauwazalna i pewnie tak jest w odczuwaniu chłodu, ale dla mnie to 10% różnicy. Chciałbym to niezauwazalne 10% odczuc w swoim portfelu.
  15. hubhert

    lubelskie

    Ja dalej w kwestii okien. Byłem dzisiaj w wychwalanym na forum oknodomie i po za cenami (wyższe mieli tylko w Farbudzie na okna Sokółki), niczym mnie nie zachwycili. Wycena wyszła około 20% drożej niż u konkurencji. Sprzdawca nas raczej olewał niz chciał cos sprzedać. Po wydrukowaniu cennika poszedł sobie w drugi koniec, rozmawiac przez telefon, zadnych pytań, żadnych informacji, na sugestie, ze mają drogie szprosy usłyszałem, ze sie w nich nie specjalizują. O ofercie drzwi nie wspomnę. Ogladałem ten sam katalog piaty raz, bo inni sprzedaja to samo, tylko z mniejszym narzutem. Brama garażowa standardowo droższa niż gdzie indziej, także standardowo ten sam katalog. Odwiedze chyba jeszcze tylko dwa miejsca i podejmiemy z żoną decyzję. Wybieram się obejrzec okna oknoplastu do sklepu w Lubartowie i na Rusałkę, gdzie miałem ciekawą ofertę gdy robiłem kosztorys dla banku na wiosnę. Muszę szukać na wrzesień tynkarzy a nie mam czasu się tym zająć. Może ktos ma sprawdzona ekipę? Opinie o oknach nadal miło widziane . Na koniec ciekawostka z innego salonu. Czy różnica pomiedzy k=1,0, a ka=1,1 jest duza czy mała? Pani twierdziła że jest niezauwazalna i pewnie tak jest w odczuwaniu chłodu, ale dla mnie to 10% różnicy. Chciałbym to niezauwazalne 10% odczuc w swoim portfelu.
  16. Trafiłem na ten wątek poszukując pomocy w wyborze okien. Może ktos mógłby mi polecić solidna firmę z Lublina. Poszukuję białych okien z PCV. Mam kilka wycen, nie różnia się bardzo cenowo, po za oknami z Sokółk, które sa z montarzem niemal 2x droższe od pozostałych ofert. Podobno solidny jest Oknodom z ul. Łęczyńskiej, ale ich oferty jesczze nie mam. Z tych co mam ciekawie wygladają oferty firm Atos z ul. Choiny i Renoma z ul. Głebokiej, tym bardziej, ze oferuja także drzwi i bramy garażowe, a zalezy mi, zeby zamknąć dom jednego dnia. Czy ktos ma jakies doswiadczenia z wymienionymi firmami lub może polecić inną?
  17. hubhert

    lubelskie

    Witam. Zobaczymy z miłą chęcią. Najlepiej odezwij się na gg 2076185 lub podaj na priva telefon to się umóimy
  18. hubhert

    lubelskie

    Witam. Zobaczymy z miłą chęcią. Najlepiej odezwij się na gg 2076185 lub podaj na priva telefon to się umóimy
  19. hubhert

    lubelskie

    Dlaczego oknodom z łęczyńskiej? Czy ktos ze znajomych ma od nich okna i jest zadowolony? No i dlaczego nie polecasz swojego dostacy okien? Czy jest ktos, kto mógłby wyrazic swoją opinię o firmach Atos z Choin -okna na profilu Thessen lub Renoma z Głębokiej 8A na profilu Brugmann?
  20. hubhert

    lubelskie

    Dlaczego oknodom z łęczyńskiej? Czy ktos ze znajomych ma od nich okna i jest zadowolony? No i dlaczego nie polecasz swojego dostacy okien? Czy jest ktos, kto mógłby wyrazic swoją opinię o firmach Atos z Choin -okna na profilu Thessen lub Renoma z Głębokiej 8A na profilu Brugmann?
  21. hubhert

    lubelskie

    Dzięki za odpowiedź. A jakie masz wielkości tych okien. Ja potrzebuję m.in. jedno tarasowe 170x230 i 3 balkonowe 150x230. Po za tym 5 szt 150x150 i dwa mniejsze. Tarasowe jest od południowej strony, a balkonowe od północy, południa i zachodu. Podaję te informacje, gdyz naczytałem się, że sa jakieś normy dla profili pod wzgledem max. wymiarów i nasłonecznienia. Dodatkowym problemem jest to, że nie chę poprzeczki w oknie tarasowym i w balkonowych. Chcę oczywiście ruchomy słupek. Kilka firm odmówiło wykonania takich okien, głównie chodziło o tę poprzeczkę, tzn moga wykonać, ale nie dadza na nie gwarancji, a to mnie nie urządza. I teraz mam dylemat. Czy ci co nie chcą mi ich zrobić urzywają kiepskich profili, czy kiepskiej technologii, czy po prostu wiedzą, że nie można. Czy ci co chcą mi takie zrobić, nie chcą przypadkiem zrealizować moich zachcianek, nie przejmując się tym , że za jakiś czas okna się wypaczą? Kolejna sprawa to sprawdzony producent, bo przecież i najleprzy profil można spartolić. Gdzie konkretnie kupowaliście wasze okna?
  22. hubhert

    lubelskie

    Dzięki za odpowiedź. A jakie masz wielkości tych okien. Ja potrzebuję m.in. jedno tarasowe 170x230 i 3 balkonowe 150x230. Po za tym 5 szt 150x150 i dwa mniejsze. Tarasowe jest od południowej strony, a balkonowe od północy, południa i zachodu. Podaję te informacje, gdyz naczytałem się, że sa jakieś normy dla profili pod wzgledem max. wymiarów i nasłonecznienia. Dodatkowym problemem jest to, że nie chę poprzeczki w oknie tarasowym i w balkonowych. Chcę oczywiście ruchomy słupek. Kilka firm odmówiło wykonania takich okien, głównie chodziło o tę poprzeczkę, tzn moga wykonać, ale nie dadza na nie gwarancji, a to mnie nie urządza. I teraz mam dylemat. Czy ci co nie chcą mi ich zrobić urzywają kiepskich profili, czy kiepskiej technologii, czy po prostu wiedzą, że nie można. Czy ci co chcą mi takie zrobić, nie chcą przypadkiem zrealizować moich zachcianek, nie przejmując się tym , że za jakiś czas okna się wypaczą? Kolejna sprawa to sprawdzony producent, bo przecież i najleprzy profil można spartolić. Gdzie konkretnie kupowaliście wasze okna?
  23. hubhert

    lubelskie

    Witam. Szukamy okien, drzwi zewnętrzych i bramy garażowej. Odwiedziliśmy chyba połowę firm w Lublinie i z kolejna wizytą mamy coraz wiekszy mętlik w głowach i trudniejszy wybór. Największy problem jest z oknami, bo jest kilka profili, a ceny zbliżone. Wydaje mi się, ze w takiej sytucji trzeba kierowac się producentem kompletnych okien, zeby nie była to jakaś garazowa robota. Po za Sokółką których komplet byłby o 50% droższy od średniej z pozostałych ofert, pozostałe sa w zblizonej cenie. Kazdy zachwala swoje i przedstawia ich zalety. Co byscie doradzili? Może ktoś, kto montował jakiś czas temu jest zadowolony ze swoich i mógłby cos doradzić. Musimy sie zdecydowac w przyszłym tygodniu. Białe plastiki.
  24. hubhert

    lubelskie

    Witam. Szukamy okien, drzwi zewnętrzych i bramy garażowej. Odwiedziliśmy chyba połowę firm w Lublinie i z kolejna wizytą mamy coraz wiekszy mętlik w głowach i trudniejszy wybór. Największy problem jest z oknami, bo jest kilka profili, a ceny zbliżone. Wydaje mi się, ze w takiej sytucji trzeba kierowac się producentem kompletnych okien, zeby nie była to jakaś garazowa robota. Po za Sokółką których komplet byłby o 50% droższy od średniej z pozostałych ofert, pozostałe sa w zblizonej cenie. Kazdy zachwala swoje i przedstawia ich zalety. Co byscie doradzili? Może ktoś, kto montował jakiś czas temu jest zadowolony ze swoich i mógłby cos doradzić. Musimy sie zdecydowac w przyszłym tygodniu. Białe plastiki.
  25. hubhert

    Z27 l gl

    Chyba ktoś na górze czuwa nad nasza budową, bo znów wykonane prace idealnie zgrały się z warunkami pogodowymi. W piątek zgodnie z planem w drugim terminie zalaliśmy cały strop. W tym czasie juz zaczęło delikatnie dżdżyć, a później coraz mocniej i mocniej. Zaoszczędziliśmy przez to mnóstwo czasu i wody na polewanie betonu. Gdybyśmy lali beton kilkadni wcześniej przy temperaturze sięgającej 30 st.C, to chyba nie zakręcalibyśmy kranu z wodą. A tak strop pięknie związał bez dodatkowego polewania :) . Niestety napstrykałem zdjęc w czasie przygotowań do zalewania i na samo zalewanie padły mi akumulatory w aparacie i nie ma zdjęć . Ostatnie ulewy wykazały też jakąś niedoróbkę w izolacji piwnicy. Naciągnęło do piwnicy masę wody przez już zaizolowane ściany, więc cała izolacja jest do poprawki. A tak chwaliłem murarzy . Teraz znów kilka dni przerwy, a potem kończymy mury. Ostatnie wydatki: - specyfik do izolacji - 287,00 zł - druga część dla murarzy - 10.000,00 zł - tablica informacyjna (w końcu trzeba było kupić :) ) - 34,00 zł - polisa na dom - 266,00 zł po dodaniu poprzednich wydatków uzbierało się już 114149,98 zł
×
×
  • Dodaj nową pozycję...