Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pyza

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    217
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Pyza

  1. qbek17, aquam - dziękuję za pomoc. Zmiękczacz zamówiony, łącznie z usługą. Będzie SoftAQUA 22.
  2. O, jaki szybki odzew 1. Twardość wody: http://zwik.skawina.pl/!data/attachments/twardosc_wody_skawina.pdf 2. Głębokość i wysokość nie ma większego znaczenia. Ważna szerokość. 35 cm jeszcze jakoś by było. Jak mam dopłacać tysiące za gabaryty to zmieszczę i taki wymiar . Odległość zależy od tego, czy do urządzenia jest potrzebny częsty dostęp. Jeśli tak - to odległość około metra do "wejścia" wody do domu. Jeśłi nie - to bezpośrednio przy wejściu. Do kanalizacji - 2,5 do 3 metrów. Przy czym kanalizacja na przeciwległej ścianie. 3. ok. 13-15 m3 4. Szambo. Z mglistą opcją na POŚ (ziemia gliniasta).
  3. Potrzebuję zmiękczacza wody. Wodę mam bardzo twardą. Kamień niszczy urządzenia i rury. Bardzo proszę o poradę - jaki zmiękczacz zastosować. Mieszkam w domu jednorodzinnym, jest nas pięcioro. Miejsca w kotłowni mało. Jeśli informacje zbyt skromne - odpowiem na dodatkowe pytania. Będę wdzięczna za pomoc w poszukiwaniach odpowiedniego urządzenia.
  4. ..na drzewie. To znaczy między dwoma drzewami. Czym przyczepic go do drzewa. Hamak jest taki np.: http://allegro.pl/hamak-220-x-160-dla-dwojga-zielono-niebieski-i1630189136.html Podaje linka, żeby było widać zakończenia.
  5. Po co się z miasta wyprowadzać, jak drzewa przeszkadzają? W mieście drzew mniej, to nie będą śmiecić.
  6. Lili, a jakim olejem masz olejowaną podłogę, i jakie drewno? Nie robia się plamy po wodzie (odbarwienia?)?
  7. Więc, mój blat olejowany po czterech latach... Co do wyglądu wrażenia mam jak Zakrzewianka, tyle, że mnie to nie przeszkadza. Dla mnie to są oznaki "życia" domu, jak np. wypalone dziurki w parkiecie koło kominka, skrzypiące drewniane schody. Zastanawiałam się nad blatami granitowymi (ale były za drogie) i drewnianymi. Koniec końców jestem bardzo zadowolona. Plusy blatów drewnianych (względem kamiennych): wytłumiają echow domu, dają wrażenie ciepła. Minusy: brudzą się, zostają plamy (od wody np. odbarwiają się, od metalowych puszek i pudełek zostają czarne ślady, ale po buraczkach np. nie, tyle że ja mam blaty ciemne, dębowe), drzewo pracuje (więc tworzą się szpary). Z tymi plamami, to myślę jest kwestia olejowania. Chociaż lakiery też są różne. MAm krzesła sosnowe lakierowane i herbata owocowa czerwona potrafi je zaplamić. Ale podłóg już nie będę olejować, choć miałam taki zamiar. Natomiast jak będę kłaść parkiet mam zamiar odnowić moje blaty i od nowa je zaolejować. Dla mnie mają urok, nawet z tymi plamami.
  8. Drzwi są rude, a mają być ciemnobrązowe. Przewoskowałam je na ciemny dąb, ale to nic nie dało.
  9. Jak kupowałam styropian to chyba jeszcze był, ale to było dwa lata temu.
  10. Dlaczego ci odradzał frezowany? Mój też odradzał frezowany - bo się frezy łamią i i tak jest niedokładnie. Lepszy jest "na zakład" . Nie wiem jak to nazwać. To wygląda tak jakbyś miał sklejone dwie płyty, tylko nierówno sklejone, tak z przesunięciem . Nie wiem, czy to jasne. W dwuwarstwowej ścianie można dać dwie warstwy styropianu: cegła+styropian+styropian. Chodzi o to, by uniknąć mostków termicznych. Niestety niektórzy fachowcy rzyczą sobie podwójną opłatę. Sama mam dom ocieplony "dalmatyńczykiem" grubości 15 cm. Sprowadzony na zamówienie do hurtowni - rzadko taki kupują klienci, to nie mają na składzie.
  11. Czy ja też mogę się dołączyć z prośbą o pomoc w znalezieniu domu dla moich kotków? Będę ogromnie wdzięczna w ich imieniu. Zdjęcia mogę wysłać jak skończy mi się film w aparacie i wywołam. Kotki są trzy: 1. Bury pręgowany 2 i 3 Białe z szarymi ogonkami.
  12. Chcę zrobić schowek pod tarasem, żeby trzymać tam rowery, kosiarki itp. Wysokość pod tarasem to jakieś 150 cm. Najprostsze rozwiązanie to wykopać fundament, wymurować ścianki i już. Tylko że nie jest to rozwiązanie tanie (ok. 2-3 tys.). Szukam czegoś tańszego. Czegoś, co mógłby zrobić mąż (murować nie będzie bo nie umie) - wtedy odpadnie koszt robocizny. Tylko co? Dodatkowa trudność - ścianki "komórki" która powstanie muszą być obsypane od zewnątrz ziemią, żeby dom nie "wystawał" tyle ponad ziemię. Materiały, które pozostały mi po budowie - deski. Narzędzia które mamy - głównie wiertarka . Czy możecie coś doradzić?
  13. Teska na pewno nie karmić, to może pójdą . Ja zaczęłam karmić i zostały.
  14. Dzięki . Koty wyglądają na zdrowe. Rozrabiają i są po prostu śliczne . Tylko Filemon trochę gorzej, wygląda na bardzo zmęczonego odkąd ma dzieci. No i potwornie obłażą go kleszcze . A chętnych na kotki to gdzie szukać??
  15. To może ja się dopiszę. Jak się wprowadziłam (to już dwa lata), to przygarnęłam kota. Przyszedł, zaczęłam go dokarmiać. Dzieci nazwały go Filemon. I otóż teraz okazuje się (dla mnie to jak grom z nieba), że kot Filemon ma troje dzieci. Tego jakoś nie brałam pod uwagę. Póki co karmię je wszystkie. Kotki są małe, szukam dla nich domu. Jestem kompletnie zielona jeśli chodzi o koty. Nie marzyłam o tym, żeby mieć kota. Myślałam, że Filemon tylko się u mnie dożywia. Ale odkąd przyprowadził swoje dzieci i je "zadomowił" pod tarasem, przejęłam się. Czy kota się szczepi? Odrobacza? No i co z antykoncepcją (wiem, że operacja kosztuje 150PLN - nie stać mnie)? Poradźcie. PS Mieszkam pod Krakowem.
  16. Mam trójkę dzieci. W tym jedno uczulone na trawę (chyba, bo jeszcze nie miało testów). Czuję się uprawniona do wypowiedzi . Lekarze dopatrują się kilku przyczyn alergii: 1. zanieczyszczone środowisko 2. antybiotyki 3. szczepionki. 1. Sie nie wypowiem 2. Za dużo chorób leczonych jest antybiotykiem. Małe dzieci chorują głownie na choroby wirusowe, które nie wymagają antybiotyku. Rodzice niejednokrotnie domagają się niestety antybiotyku - bo dziecko kaszle, bo ma gorączkę. Sama byłam kilka razy namawiana przez pediatrę do antybiotyku "na wszelki wypadek" (A wytrzyma pani tę gorączkę?). Organizm człowieka nie ma z czym walczyć, jest "wyczyszczony" na zapas, a że ma mechanizmy obronne, to one same sobie znajdują "wroga". I tak organizm walczy z trawami, mlekiem, brzozą itp. 3. Szczepionki "grzebią" w układzie odpornościowym i nikt tak na prawdę nie wie, jaki to ma wpływ na człowieka. Jaki związek z alergią i innymi chorobami (słyszeliście o autyźmie i szczepionce MMRII). Dawniej nie było tylu alergików. Wprowadzono obowiązkowe szczepienia i się alergie mnożą. Nie wiadomo, czy to ma związek, ale pewności, że nie ma - w żadną stronę.
  17. Wiecie, myszy w domu były dwie. Obie przydybaliśmy, gdy niespodziewanie zeszliśmy na dół. Pierwszą - około północy, drugą ok. 5 rano. Zwykle o tych porach śpimy, więc się nie spodziewały . Obie przy pomocy mioteł zostały wymiecione za drzwi (jeszcze w grudniu). Jedna z nich to mysz polna - ta żywiła się głównie ziemniakami. Druga to mysz domowa - ta z kolei odżywiała się makaronem, herbatnikami i płatmai śniadaniowymi (ulubione miała cynamonowe ). Do tej pory spokój. Obym sobie nie wykrakała. Najprawdopodobniej do domu dostały się wraz z drwenem kominkowym.
  18. A tu jeszcze znalazłam: http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=17054&highlight=tynki
  19. A u mnie jesienią w domu była mysz. I wtedy to dopiero skakałam z radości, że nie mam tynków G-K.
  20. Co to za uszczelniacz?
  21. Odkopuję wątek. Używam szamba już drugi rok i po każdej zimie się rozszczelnia. Szambo nie jest z kręgów tylko całe betonowe. Uszczelnić więc trzeba przykrywę i wyłazy ("kominy" z kręgów i na tym przykrywy). Jak to zrobić? W zeszłym roku poprawiali, a w tym znowu cieknie . Jak to zrobić raz a porządnie??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...