Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

citizen girl

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    65
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez citizen girl

  1. citizen girl

    kamień

    Tez mam granit w kuchni. Na innym watku wspominalam - u mnie jest niezniszczalny. Latwo sie czysci, mozna kroic chleb bez deski, a nawet gwaltownie stawiajac szklanke nie udalo mi sie rozwalic szklanki:-) Zdecydowanie w nastepnym domu bede miala kamien w kuchni - chociaz tym razem bede szukala czegos jasniejszego:-)
  2. Rokoko, bardzo ladnie wyszly te drzwi, zreszta framugi tez niczego sobie. Ja teraz wlasnie jestem na etapie opalania i szlifowania starych drzwi, ktore rowniez zostana pomalowane na bialo. Zamieszkalismy w starym niemieckim domku, ktory nalezal do czesci wschodniej i odnawiany byl za komuny. W zwiazku z tym drzwi na razie 'ubrane' sa na cebulke - przynajmniej 5 warstw roznego koloru i rodzaju farby. Zostalo mi juz tylko 2 drzwi do oskrobania...
  3. Najbardziej podoba mi sie kwiat ze srodkiem niebieskim. A sciany do tego zrobilabym biale lub delikatnie szare, inne wydaje mi sie, ze beda juz przesada. A czy tylko do nowoczesnego wnetrza? Chyba nie, ale i nie do ortodoksyjnej klasyki:-)
  4. My uzytkowalismy, ale juz nigdy wiecej nie bedziemy. Te dywany nie nadaja sie do czyszczenia, wiec szybko nabieraja 'uzywanego' charakteru. Owszem, ladnie wygladaja, ale jak ma sie psy to stanowczo odradzam. Te z trawy morskiej tez odradzam.
  5. U nas tez. Ale marzy mi sie wieksze... Kamyk1, w drugim domu mam lozko z szufladami, robione przez stolarza. Pomysl swietny, tylko trzeba zwrocic uwage, zeby szuflady mialy miejsce do otwierania ponad dywanikiem. Ja nie zwrocilam uwagi, wiec teraz w szufladach przechowywane sa rzeczy, ktorych uzywam 'raz na ruski rok'
  6. citizen girl

    pokażcie swoje salony

    Faktycznie nie widze na stronie ikea, szkoda. W Niemczech jest cos podobnego http://www.ikea.com/de/de/catalog/products/20146676. Moze tez przywedruje do Polski...
  7. citizen girl

    pokażcie swoje salony

    To tylko gra swiatel przez rosliny za oknem:-) Pomysl z kula rewelacja:-) Efilo, ten stolik to IKEA, nic nadzwyczajnego, ale bardzo go lubie. Mam dwa i notorycznie ich uzywam, pomimo tego, ze juz dorobilam sie stolika kawowego. A zdjec z drugiej (ani zadnej innej) nie mam, bo jestem teraz gdzie indziej i nie mam jak zrobic zdjec. A kolumny sa ze mna:-)
  8. Ja tez mam w kuchni blat granitowy i sila rzeczy czesto upaprany na tlusto. Myje 'ludwikiem' na codzien, a w przypadku trudniejszych plam myje 'cif'em. Blat jak nowy. Raz na pol roku jak sobie przypomne to przecieram pasta konserwujaca. Absolutnie kocham swoj blat, nigdy nie mialam latwiejszego do utrzymania czystosci. Blat mam od lat 5.
  9. citizen girl

    Dywany

    Sama mam 2 duze kudlate psy, wiec na temat odkurzania/wyczesywania/zdzierania siersci z dywanow i mebli wiem sporo:-) Jednak dalej chce miec dywaniki po obu stronach lozka w sypialni oraz pod stolikiem i okolicach sofy w salonie. Jednym powodem jest uroda tychze, drugim to wytlumienie pomieszczen. Szczegolnie istotne przy badziej zaawansowanym naglosnieniu w nowoczesnym (pustawym) wnetrzu. Teraz jestem na etapie urzadzania nowego domu i marzy mi sie sztuczna trawa po obu stronach lozka. Taka droga trawa, niestety... Probuje namowic meza, jesli mi sie uda, to wkleje zdjecia.
  10. O! A ja wlasnie szukalam podobych paneli i nie znalazlam. Znalazlam tylko takie bardziej angielskie prostokatne i wtedy rzeczywiscie cena jest taka sobie, a poza tym i tak takie panele nie pasowalyby mi do domu. Gdzie mozna znalezc takie panele, jak na zdjeciu, ew. podobne? Bede bardzo wdzieczna za podpowiedz. http://img225.imageshack.us/img225/9092/p1040580j.jpg
  11. Moje doswiadczenie to 7 lat z szyba. Przez ten czas nie ma zadnego sladu uzytkowania, w ogole sie nie zmienila. A przez to, ze nie szalalam z kolorami, to i nie znudzila mi sie:-) W drugim domu mam kafelki i wg mnie duzo latwiej czysci sie szybe.
  12. citizen girl

    pokażcie swoje salony

    To i ja wrzuce swoje 3 grosze:-) Chyba najbardziej podoba mi sie salon Igor_Celina, ladny, prosty w formie, stonowany w kolorach, subtelny. W salonie Adriana podoba mi sie ciekawa forma, odejscie od prostych ksztaltow, zabawa kolorem przy jednoczesnym nie przedobrzeniu. Kilka rzeczy na pewno zmienilabym (np. oparcia krzesel), ale calosc robi dobre wrazenie. Salon Barto jest dla mnie nie skonczony. Nie podobaja mi sie zaslonki (no, ale to tylko moje zadnie), pomysl z powieszanym sufitem srednio mi sie podoba w tym wydaniu, bo a)chyba niezbyt wysokie pomieszczenie jest, b) kolor optycznie to pomieszczenie obniza. Poza tym szkoda, ze podloga nie jest z ciemniejszego drewna, ale tak, czy inaczej widzialabym dywan w okolicach sofy i stolika. No i zdecydowanie usunelabym serete ze stolika (ale to pewnie przez wychowanie w komunie:-) Tyle napisalam, a tak generalnie to duzy ma potencjal, tylko pewnie trohe czasu musi uplynac, zeby wszystko ladnie razem sie zgralo. Wjednym domu juz salon mam, ale teraz jestem na etapie malowania scian w drugim domu. Tak sie madrze, a sama nie wiem jak mi wyjdzie:-) 'Stary' salon - fragment - teraz wyglada troche inaczej, ale nie mam zadnh nowych zdjec i nie ma mnie na miejscu, zeby zrobic nowe. http://img690.imageshack.us/img690/3108/salonk14.jpg
  13. Niestety jestem w trakcie przeprowadzki i w innym kraju, wiec zdjec chwilowo wiecej nie bedzie. I tak sie zdziwilam, ze jakies stare znalazlam:-) Dus, nie pamietam wymiarow, ale wydaje mi sie, ze calkowita dlugosc wynosi okolo 5m, podzial jest dokladnie w polowie. Szyby maja delikatniutka faze, ale na tyle mala, ze nie widac na laczeniu. Tak, jak wspominalam, szyby sa klejone do sciany g-k.
  14. Zgadzam sie w 100%. Ja rozumiem i popieram wizje artysyczne, natomiast jesli ktos ma tytul mgr architektury, to powinien miec wystarczajace podstawy fizyki i matematyki, zeby wizje artystyczna dopasowac do realiow. O zapleczu wykonawcow nie mowiac. No ale do tego tez trzeba byloby zrobic szczegolowy rysunek, a panswo architekci czesto tylko licza na to, ze 'jakos w trakcie to sie rozwiaze ten problem'. Z wlasnego doswiadczenia wiem, ze sie nie rozwiaze...
  15. U mnie jest tafla szkla zamiast kafelkow. Bardzo nie chcialam miec szkla zielonkawego (wraz z gruboscia szklo robi sie coraz bardziej zielone) i wybralam drozsza wersje 'opti white'. Szklo jest hartowane (otwory na gniazdka zostaly wyciete przed hartowaniem) i lakierowane od spodu na bialo (ten sam odcien off white, ktory mam na scianach). Klejone do sciany na silikon szklarski. Sprawuje sie fanastycznie, sladow paluchow nie ma (bo i nikt za nie nie lapie), ale i kaiekolwiek slady prysniecia jedzenia, czy wody sa ledwo widoczne i latwo schodza. Acha, kuchenke mam w wyspie kuchennej, wiec szyba nie jest narazona na zadne podgrzewanie. http://img8.imageshack.us/img8/3605/dsc5946a.jpg
  16. U mnie jest blat z czarnego granitu i podwieszany jednokomorowy zlew blanco. Bet rowkow lub ociekacza, ale tak jak u innych, w bezposredniej bliskosci zmywarki. Sprawdza sie znakomicie. Rzeczywiscie swietnie sciera sie wszystie okruchy prosto do zlewu. Jedyne co, to ciut zaluje, ze nie mam rozwiazania, ktore pozwoliloby na swobodne splywanie wody do zlewu, ktora zawsze pojawia sie, jak mokra lapa zamykam doplyw wody z wylewki. No ale cos za cos, trzeba czesciej wycierac, a sprawuje sie super.
  17. Mam deszczownice... Ale nie w tym jest problem - problem jest w dizajnerskiej baterii firmy VOLA, na ktora uparl sie moj luby, a w niej przelacznik miedzy gora i sluchawka prysznicowa jest jak dla mnie zbyt subtelny. Za cholere nigdy nie moge zgadnac na co jest ustawione, bo wspaniala armatura nie ma oznakowan. Pewnie stracilaby na swej 'dizajnowatosci'...:-/ A i tak sluchawki nie da sie odlozyc na bok, bo jest na dizajnerskim przewodzie, ktory sie prawie w ogole nie zgina. Bardzo nie polecam VOLA tym bardziej, ze ma inny rozmiar i nic nie mozna dokupic. A co do wanna akrylowej to mi sie nie rysuje i nie zolknie. A wode mam jakosci co najmniej sredniej.
  18. A mi sie wlasnie podoba bardziej ta lazienka. Co do mdlosci, to jest tylko render, a na zywca to i reczniki mozesz dac kontrastowe, i kwiatka jakiegos, postawisz szampony i inne butelki i bedziej miala az nadto ozdobek:-)
  19. Ja piore tak czesto, zeby pojemnik na brudy byl jak najczesciej pusty. Lubi miec pusty brudownik:-) Do moich 'czegobymniezrobila' doliczam umiejscowienie kurkow pod prysznicem. A mianowicie, zeby odkrecic wode, to musze wlezc pod prysznic. Nawet z pompa cyrkulacyjna dalej mam kilka-kilkanascie sekund zimnej wody na ciele. Brr! Nastepna kabina bedzie miala tak ustawione kurki, zeby mozna bylo tylko siegnac reka bez wlazenia do srodka:-)
  20. Zupelnie przypadkowo trafilam na tem watek szukajac w internecie informacji, jak posrebrzyc rame obrazu (szlagmetal, platki). No i wrzucilo mnie tutaj. Dziewczyny, powalacie mnie swoimi talentami. Musze sie przyznac, ze prace Kasiorka sa okrutnie piekne. Przerobilam calego bloga 2 razy. Szkoda, ze taki krotki. Moj Ukochany, jak uslyszal, ze chcialabym sprobowac dekupazu, to skrzywil sie (bo kiedys pokazalam cos w internecie), ale jak zobaczyl prace Kasi, to szczeke zbieral z podlogi, a oczu szuka do tej pory:-) Bardzo mnie zaispirowalyscie. Jeszcze tydzien, dwa i w nowym domku bede mogla zasiasc i sprobowac cos potworzyc (od potwora raczej:-) Jeszcze tylko w kraju, w ktorym jestem musze znalezc odpowiednie narzedzia i biore sie do roboty. Jesli cos bedzie nadawalo sie do pokazania, to nie omieszkam:-)
  21. Bo: 1. Maja szerokie szprosy - ja mam okna na cala wysokosc mieszkania i ciagna sie przez cala dlugosc (ponad 20mb) - system Reynars. 2. Latem profile sie nagrzewaja i rozprezaja w ciagu dnia, slychac stuki i trzaski. Powtorka wieczorem, jak robi sie chlodniej. Dodam, ze mam rowniez czesc dachu w tym sysemie, wiec tym bardziej powierzchnia sie nagrzewa.
  22. Ja mam cale mieszkanie pomalowane Benjaminem Moorem, farba ceramiczna i sprawdza sie naprawde dobrze. Zmywalnosc jest dobra (a to wazne przy moich psach). Jedynie od razu po pomalowaniu (i nastepne pol roku) mat sie blyszczy, ale potem juz jest zupelnie matowy. Zreszta ten polysk jest minimalny. Palety kolorow off white jest naprawde imponujaca, dodatkowo mozna kupic probki na Bartyckiej. Ogolnie polecam, choc teraz juz sprobowalabym innymi. Tak dla porownania:-)
  23. EZS, mam te podloge od 2006 roku, wiec kawal czasu. Miala wlasnie robic sie coraz piekniejsza, ale to nie nastapilo. Nie wiem, jak u Ciebie, ale u mnie sa w podlodze konwertory i dodatkowo deski stykaja sie z gresem z pogrzewaniem. Po pol roku podloga CALA sie wylodkowala, choc najwieksze zmiany byly na linii i w okolicach ogrzewanych. Podloga ma jedna zalete - nie rysuje sie, jest bardzo twarda. Olej, ktory u mnie sie nie wchlania, a jednynie zastyga na powierzchni, owszem - rysuje sie. Natomiast drewno samo w sobie jest niezniszczalne - moje 3 psy rasy olbrzymiej plus upuszczone mosiezne imadlo nie popzostawily zadnych sladow. Od pan na Bartyckiej w Warszawie, w sklepie, gdzie sprzadawany jest olej, uslyszalam, ze czarny olej jest najgorszy, bo wlasnie zdarza sie, ze nie wchce sie wchlaniac... Nawet zadzwonilam do Zwiazku Parkieciarzy (a co!) i przyszedl pan od nich i uznal, ze moje drewno zawiera duza ilosc wlasnego oleju i po prostu nie wchlania, zdarza sie. A u Ciebie jest jaki kolor oleju? Zastanawiam sie w przyszlosci nad klepka w jodelke i lakierem takim, jak sa na statkach...
  24. Boszz, mam to samo, grr! Wypasiona wanna z wypasiona dizajnerska bareria, a pod wanna za kazdym razem zbiera sie woda. Moe i nie duzo, ale wkurza mnie niemozebnie. Dodatkowo na NIE: - wanna wzdluz okna (pod oknem): woda z prysznica leje sie na parapet i okno - czarna kuchnia na polysk: za ciemno i widac kazdy paprosze, kazda smuge - bardzo NIE dla podlogi LAPACHO - najgorszy wybor, bo najbardziej pracuja deski, co widac szczegolnie w sezonie grzewczym - jeszcze wieksze NIE dla ww. podlogi barwionej olejem na wenge: lapacho nie wchlania oleju, wiec olej zasyga na powierzcni, potem szazeje i sie rysuje, widac kazdy paproszek i ogolny efekt jest super tylko na zdjeciach - szyby z filtrem przeciwslonecznym - przyciemniaja i swiat na zewnatrz zawsze wyglada ponuro - mieszkanie/dom prawie bez podialu na pokoje - szklanej lazienki wstawionej miedzy 2 sypialnie: zapach i odglosy nie sa fajnie nawet w dobrym malzenstwie - kabiny prysznicowe z kurami w scianie tak ustawionymi, ze zeby odkrecic wode, trzeba tam wlezc. A wtedy zimna woda leje sie na leb... - aluminiowych okien z szerokimi szprosami: dobre dla biura, nie do prywatnego domu Na razie to tyle, choc jestem przeknana, ze duzo pominelam:-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...