Lakier bezbarwny to całkiem dobry pomysł — najlepiej taki wodoodporny, do drewna lub mebli. Ja użyłem lakieru akrylowego i nakładałem cienkimi warstwami, żeby nie było smug. Kolor został taki sam, tylko powierzchnia zrobiła się lekko błyszcząca, ale nie przeszkadzało mi to.